Skocz do zawartości

Podziękowania dla rady...


McArti

Rekomendowane odpowiedzi

Ode mnie tylko jeszcze slowo, przypominam, ze MarcinL nie zostal zabanowany!!!

Dostal 3 ostrzezenia, ktore zonaczaja, ze nie moze pisac w forach tematycznych. Wszytskie inne funkcje forum mozne normalnie uzywac, tak wiec czerpac z niego wiedze bez ograniczen. Ale nawet tego nasz kolega nie potrafi uszanowac i (wiem o tym) rozsyla systematycznie wiadomosci i emaile do uzytkownikow. Ban jest dopiero po 6 ostrzezeniach - trzeba sie naprawde starac, aby dojsc do 6.

 

Tak wiec jeszcze raz powtorze - Marcin nie ma odcietego forum!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zabanowany

:)

 

No ale, jakby mial np. neo albo modem albo cos w tym stylu ze zmiennym IP to przeciez moglby wchodzic bo mechanizm by go nie rozpoznal :roll: ?

 

Sposoby łamania zabezpieczeń są różne i nie to w tej chwili jest najważniejsze. ML dostał urlop na 2 tygodnie i nie jest to ban :!: To czas na przemyślenie swojego postępowania. Taki system będzie dotyczył nas wszystkich na forum i wszyscy musimy zrozumieć, że to działania mające na celu ogólne dobro jakim jest merytoryczna wiedza tego forum. Elwira napisała, że pozostanie niesmak. Myślę, że wszyscy z Rady się z tym zgadzają i nie była to łatwa decyzja ( pierwsza od powstania forum) . Nasze sumienia ( piszę w swoim imieniu jako forumowicza) chyba nie zawsze były zgodne z podjętą decyzją, ale trzeba było coś w tym przypadku zrobić i to co zrobiliśmy nie było łatwą decyzją. Aby to forum dobrze nam służyło wszyscy musimy dbać o to co piszemy. Niebo i sposoby jego obserwacji to zbyt piękne rzeczy, aby sprowadzać to do przyziemnych kłótni i niecenzuralnych słów. O to musimy dbać wszyscy i nie dajmy się wciągać w bezsensowne dyskusje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmuszony okolicznościami przeczytałem kilka razy cały wątek, z Marcinem L w jednej z głównych ról, od deski do deski. Proponuję abyście sami przczytali go jeszcze raz po tych kilku dniach jakie upłynęły i zastanowili się nad swoją w nim rolą a szerzej mówiąc nad swoją postawą w tym sporze.

 

Ja tylko wtrącę, że ponowne czytanie wątków z udziałem MarcinaL spowoduje błędne o nim pojęcie jako że człowiek ten wielokrotnie zmieniał swoje posty usuwając różne swoje nieprawdziwe czy obraźliwe teksty. Żeby mieć o nim pojęcie trzeba było śledzić dyskusje na bieżąco. Czyn rady uważam za sluszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nowy forumowicz przeczytałem wątek i jestem OBURZONY - jak Wy w ogóle śmiecie w ten sposób traktować MarcinaL ! Pokazaliście po prostu swoje wręcz zwierzęce instynkty i wyżywanie się na innym człowieku a nie merytorykę Bielack, McArti, Andee, Dave & co ! A te podziękowania dla administratora i Rady za znalezienie kozła ofiarnego i niesprawiedliwe ukaranie to już szczyt hipokryzji jak słusznie pisze chyby jedyny mądry członek Rady Forum - Leszek oraz Forumowicze Janusz P, Elwira, Zayzik, Radek i inni. Czy na tym forum nie ma administratora, moderatorów i regulaminu aby od razu odpowiednio reagować na ordynarne i "niegramotne" wypowiedzi wymienionych "zadymiarzy" ? Jak w ogóle administrator i Rada za swój niechlubny czyn może przyjmować czołobitne podziękowania i wyrazy uwielbienia ! Wstydźcie się Panowie, mnie to wszystko w każdym razie zniechęca z miejsca do tego forum i aktywności na nim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By w ten sposób się wypowiadać trzeba być w 100% świadomym tego co tu się działo. Śledziłeś na bierząco wszyskie posty, wypowiedzi z udziałem Marcina L? Skoro sam piszesz że jesteś nowy to nie powinieneś wypowiadać się w ten sposób o innych nie mając o niczym pojęcia. Daj sobie lepiej spokój albo zabieraj głos tylko wtedy gdy jesteś dobrze poinformowany w danym temacie i nie obrażaj osób na forum. :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Krzysiek za rozsądek, ale jak widać mam gorące powitanie szczególnie od McArtiego jak zacząłem od słusznej obrony Astrobrata MarcinaL, nie ma co. Jego posty przejrzałem i nie widzę w nich nic zdrożnego w odróżnieniu od wypowiedzi niektórych innych osób. Zobaczymy co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż w tym dziwnego że zainteresowały mnie na początek podziękowania w sprawach forum i za co one są? Nie znam nawet MarcinaL tylko z postów i sam widzę jak się rzeczy mają. To raczej Ty Dave zbłażniłeś się tym tekstem na początku tego wątku:

 

"W pełni popieram McArtiego i również dziękuje całej RADZIE FORUM za reakcje. "

 

W życiu nie widziałem takiej hipokryzji. Powinni to Ciebie ukarać i Twoich kumpli McArtiego, Bielacka & co i wtedy inni Forumowicze powinni administratorowi i Radzie za to podziękować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nowy forumowicz

 

Witaj na pokładzie. Forum ma bazę ponad 57000postów jest więc w czym wybierać. Polecam korzystanie z funkcji "szukaj" za jej pomocą znajdziesz odpowiedź na wiele spraw związanych z astronomią. To jest przedewszystkim forum o astronomii. Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek ,super odpowiedz!

Panie! Panowie! To prowokacja dla pieniaczy , by znowu w kolo Macieju temat walkowali :D

Daliscie sie wrobic-przeciez juz jest po sprawie:)

Jest sens znow wiklac sie w ta dyskusje?

Padlo moje imie,a ja tylko probowalam roli mediatora,ale glupio w niej wygladam:))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolicie Koledzy że ostatni raz (mam taką nadzieję) zabiorę mój skromny głos w tej niepotrzebnej i niesmacznej sprawie.

 

Kolega Astrobrat MarcinL powinien po prostu zostać przeproszony, wszystkie nałożone kary anulowane a cała sprawa wymazana i puszczona w niepamięć.

 

Wtedy Rada, Administrator i my wszyscy szarzy Forumowicze wykazalibyśmy rozwagę a Forum i jego Rada odzyskałaby szacunek i chwałę po wsze czasy.

 

Pozdrawiam, Milek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, czy to do mnie było? Na de mną też McArti też się będziesz pastwił ? IMHO to wszystko Twoja wina i paru Twoich kumpli, i To Wy powinniście za awanturę odpowiedzieć i ponieść konsekwencje a nie biedny Forumowicz MarcinL Bogu ducha winny. I jeszcze teraz McArti wyżywasz się dalej tylko że tym razem na mnie? Jat tak można Koledzy...

 

Proszę, przeprośmy MarcinaL i zakończmy to z honorem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty się tak upierasz w sprawie MarcinaL? Nie znasz sytuacji ani problemu, jak mówiłeś jesteś tu nowy (weług innych nie) więc przestań się upierać, obrażać innych i nie staraj się zgrywać świętego. Bo Twoje posty (jak już słusznie ktoś zauważył) przybierają niebezpieczny tor... a nikt z nas nie chce tu kolejnej awantury i niemiłych konsekwencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milek,gdybym byla czlonek(rady oczywiscie) :D to bym tak napisala:nie trzaskaj drzwiami,jak bedziesz wychodzil,delikatnie zamknij na klucz . A jak wrocisz to juz uspokojony :Beer: i wyluzowany.

Zaden "czonek" nie jestem wiec napisze :Daj pan spokoj,bo znowu sie tu burza zrobi :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty się tak upierasz w sprawie MarcinaL? Nie znasz sytuacji ani problemu, jak mówiłeś jesteś tu nowy (weług innych nie) więc przestań się upierać, obrażać innych i nie staraj się zgrywać świętego. Bo Twoje posty (jak już słusznie ktoś zauważył) przybierają niebezpieczny tor... a nikt z nas nie chce tu kolejnej awantury i niemiłych konsekwencji.

 

Kimo, Koledzy, nie jestem żadnym świętoszkiem ale nie mogę patrzeć jak można tak niesłusznie sponiewierać kogoś i tak to zostawić. Nikogo nie obrażając, staram się pomóc temu Forum aby już takie coś się nie przydarzyło nikomu z nas - przecież wszyscy jesteśmy a w każdym razie powinniśmy być Astrobraćmi dla siebie.

 

Pozdrawiam, Milek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.