Skocz do zawartości

Projektowanie toru optycznego dla OAGa


MateuszW

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj odkryłem co daje w moim TS koma korektorze dokładnie dobrana odległość :D Po usunięciu pierścienia 5mm z toru optycznego cała klatka Atika 383 jest wciąż wzorowa, ale gwiazdy w kamerce OAGa są kometkowate. Widocznie im większe pole widzenia jest potrzebne tym większą wagę należy przywiązywać do dokładnie ustawionej odległości (co w sumie wydaje się dość oczywiste :) )

Taka nocka z Łysym w sam raz na testy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że u mnie będzie OK. Boję się dać 0,66 mm, bo guider może nie wyostrzyć. Ale Ty przyjąłeś 2 mm na filtr? I z poprawną odległością masz ładne gwiazdki w guiderze?

A przy okazji, to zauważyłeś w guiderze podatność na odblaski? Patrząc okiem przez trzonek odblaski są duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z poprawną mam ładne, tylko że poprawna to jest u mnie fizycznie 58mm a filtr ma 2mm grubości. Jak odejmę 5mm to w guiderze mam małe kometki ale w 383 dalej jest ok.

 

PS - odblaski tak, jeśli w pobliżu jest jakaś jasna gwiazdka to w guiderze czasami widać jakiś odblask albo półkole, ale w guidowaniu to nie przeszkadza.

Edytowane przez jolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 to aż o 3 mm więcej, niż wartość domyślna. Ale skoro masz wtedy dobre gwiazdki, to znaczy że poprawnie jest bardziej przy doliczeniu 2 mm, niż 0,66. Także myślę, że moje doliczenie 2 mm to dobra wartość.

 

Trochę się zaczynam bać o dostępne pole dla OAGa, bo mój korektor daje krążek tylko 38 mm, a Twój podobnie jak nowy MPCC daje 44 mm. Także ja będę musiał mieć pryzmat bliżej boku matrycy. U Ciebie jest widoczny zapas regulacji głębokości pryzmatu, czy to włazi na styk?

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak walczyłem z korektorem ASA to zmiana odległości o 2 mm wpływała już na obraz gwiazdek. Wartość domyślna to 65 mm. Ja w tej chwili mam 64 mm i dwa filtry po drodze (baadera i Idasa) i gwiazdki są ok. Przy 67 i 62 mm już były mocno zdegradowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się zaczynam bać o dostępne pole dla OAGa, bo mój korektor daje krążek tylko 38 mm, a Twój podobnie jak nowy MPCC daje 44 mm. Także ja będę musiał mieć pryzmat bliżej boku matrycy. U Ciebie jest widoczny zapas regulacji głębokości pryzmatu, czy to włazi na styk?

Jak patrzę przez korektor to jest pewien zapas, ale nie jakoś wielki. Myślę że to wyjdzie w praniu jak już wszystko poskładasz łącznie z kołem bo nie wszystko da się przewidzieć (to znaczy teoretycznie się da, ale w praktyce zawsze coś wyskoczy :) ) Całkiem niedawno na przykład 'odkryłem' że wielkość LW wpływa bezpośrednio na jakość guidowania... Jak miałem małe LW to winieta była tak mocna że w narożnikach czipu 383 miałem jasność o 30% słabszą niż w centrum pola, więc podejrzewam że w OAGu gwiazdki miały co najwyżej 50% jasności z centrum pola widzenia. Po wymianie LW na większe winieta mocno spadła i jednocześnie gwiazdki w OAGu pojaśniały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak walczyłem z korektorem ASA to zmiana odległości o 2 mm wpływała już na obraz gwiazdek. Wartość domyślna to 65 mm. Ja w tej chwili mam 64 mm i dwa filtry po drodze (baadera i Idasa) i gwiazdki są ok. Przy 67 i 62 mm już były mocno zdegradowane.

Widać, że różne korektory różnie się sprawują. Mój z tego co zaobserwowałem na szczęście nie jest tak wrażliwy, ale pewność będzie po zmontowaniu całości.

 

Jak patrzę przez korektor to jest pewien zapas, ale nie jakoś wielki. Myślę że to wyjdzie w praniu jak już wszystko poskładasz łącznie z kołem bo nie wszystko da się przewidzieć (to znaczy teoretycznie się da, ale w praktyce zawsze coś wyskoczy :) ) Całkiem niedawno na przykład 'odkryłem' że wielkość LW wpływa bezpośrednio na jakość guidowania... Jak miałem małe LW to winieta była tak mocna że w narożnikach czipu 383 miałem jasność o 30% słabszą niż w centrum pola, więc podejrzewam że w OAGu gwiazdki miały co najwyżej 50% jasności z centrum pola widzenia. Po wymianie LW na większe winieta mocno spadła i jednocześnie gwiazdki w OAGu pojaśniały :)

50% z winietowania, a weź jeszcze pod uwagę, że jak pisałem pryzmat działa jak takie drugie LW, które jest zdecydowanie za małe i powoduje na oko stratę o kolejne 50% jak nie więcej. Czyli wypadkowo mamy koło 25% światła :) I to jest powód, dal którego z OAGiem są nieraz problemy ze znalezieniem gwiazdki.

 

 

Przy okazji, to przyjechały do mnie dzisiaj filterki baadera (8 sztuk :) ). Przyjrzałem się im i zauważyłem, że Halpha i SII mają z jednej strony inną powłokę, niż z drugiej, tzn z jednej strony pod światło są różowe, a z drugiej żółte. Czy ma jakieś znaczenie, w jaką stronę wsadzę te filtry do koła? Ja bym wsadził je tą żółta stroną w stronę tuby, bo ona odbija więcej światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Przy okazji, to przyjechały do mnie dzisiaj filterki baadera (8 sztuk :) ). Przyjrzałem się im i zauważyłem, że Halpha i SII mają z jednej strony inną powłokę, niż z drugiej, tzn z jednej strony pod światło są różowe, a z drugiej żółte. Czy ma jakieś znaczenie, w jaką stronę wsadzę te filtry do koła? Ja bym wsadził je tą żółta stroną w stronę tuby, bo ona odbija więcej światła.

Kiedyś pytałem na forum o to samo i ktoś sugerował że to ma znaczenie, ale z drugiej strony jakby miało to na pewno Baader by to zaznaczył jakoś, szczególnie w przypadku filtrów bez oprawek (nie wiem jakie zamówiłeś, ja mam 36mm bez oprawek). Zawsze można napisać do Baadera i się upewnić, kiedyś ich pytałem o coś związanego z korektorem i szybko odpisali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ymm, no do koła i zblokowane śrubkami i dodatkowo przyglutowane czterema kropelkami kleju bo inaczej trochę brzęczą. Ale jak masz 8 to pewnie któreś musisz zostawić bez glutowania żeby w miarę łatwo wymienić :) Chyba że chodzi Ci o strony filtrów, ale to musiałbym rozkręcić i sprawdzić.

 

PS - eh, zapomniałem że robisz własne koło i pewnie zrobiłeś na 8 pozycji :)

Edytowane przez jolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chodziło mi o to w jaką stronę wsadziłeś. Ale jak to kłopot, to nie sprawdzaj :) A skoro już napisałeś o mocowaniu, to filtr jest dociśnięty jakimś pierścieniem od góry? Ten pierścień jest plastikowy, czy metalowy? U siebie przyjąłem dociskanie pierścieniem metalowym, wyczernionym i mam nadzieję, że filtr się nie będzie od niego rysował.

 

Koło zrobiłem po długich przemyśleniach w końcu na 7 pozycji, bo z dodaniem następnej jego gabaryty rosną i zaczyna to niemało ważyć. W tym zestawie ósmy filtr to jest "clear", którego po prostu nie będę używać (bo w sumie nie mam po co), a kupiłem zestaw z niepotrzebnym filtrem, bo był tańszy, niż na sztuki. Nie kupowałem na razie Hbety, bo z tego co widzę jest najmniej przydatny, ale za jakiś czas może pomyślę o nim (wtedy będzie przekładanie :( ). Moje koło ma ciekawą funkcjonalność - można mocować równocześnie (na jednej tarczy) filtry 36 mm i 1,25". Koło będę używać też do planet, a tam nie trzeba już 36 mm, więc gdybym kupił filtry specjalistyczne do planet (np IR pass), to mogę je używać razem z LRGB z zestawu 36 mm. Twoje koło tego nie potrafi :yahoo: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Dookoła slotów są śrubki (http://www.astrokrak.pl/1205-1193-large/kolo-filtrowe-atik-efw2-7-x-2.jpg) które po drugiej stronie mają takie plastikowe grzybki które trzymają filtr w slocie. Co do montowania filtrów 1.25 w slotach 36mm to jest łatwy patent - metalowe kółko 36mm z gwintem 1.25", coś a la to http://www.astrokrak.pl/1204-1195-thickbox/kola-filtrowe-atik-efw2-7-x-125.jpg :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mocowanie najprostsze, jakie można zrobić :) Może przesadziłem z tymi pierścieniami, ale to się okaże.

A już myślałem, że będę oryginalny z tym mocowaniem filtrów 1,25" w slotach 36 mm :) U mnie jest podobna konwencja mocowania, ale nie widziałem do tej pory tego w innym kole. To jest wynalazek Atika (sprzedają to), czy to robi się samemu na zamówienie u tokarza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pytałem na forum o to samo i ktoś sugerował że to ma znaczenie, ale z drugiej strony jakby miało to na pewno Baader by to zaznaczył jakoś, szczególnie w przypadku filtrów bez oprawek (nie wiem jakie zamówiłeś, ja mam 36mm bez oprawek). Zawsze można napisać do Baadera i się upewnić, kiedyś ich pytałem o coś związanego z korektorem i szybko odpisali.

 

Na krawędzi mają wygrawerowany daszek pokazujący kierunek

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na krawędzi mają wygrawerowany daszek pokazujący kierunek

Wielkie dzięki! Nigdy bym tego daszka nie zauważył, a baader o tym cicho coś. Ten daszek nie wygląda na zbyt profesjonalnie wykonany :) Czyli rozumiem, że on wskazuje kierunek biegu światła (w stronę matrycy)? Tak dla pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mocowanie najprostsze, jakie można zrobić :) Może przesadziłem z tymi pierścieniami, ale to się okaże.

A już myślałem, że będę oryginalny z tym mocowaniem filtrów 1,25" w slotach 36 mm :) U mnie jest podobna konwencja mocowania, ale nie widziałem do tej pory tego w innym kole. To jest wynalazek Atika (sprzedają to), czy to robi się samemu na zamówienie u tokarza?

Tego już nie wiem :( Podobnie jak z daszkiem na filtrach... tyle rzeczy się nie wie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki! Nigdy bym tego daszka nie zauważył, a baader o tym cicho coś. Ten daszek nie wygląda na zbyt profesjonalnie wykonany :) Czyli rozumiem, że on wskazuje kierunek biegu światła (w stronę matrycy)? Tak dla pewności.

 

co do tego są pewne wątpliwości o których można poczytać w tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem u mnie w kole filtry narrow są umieszczone tą jaśniejszą, żółtawą powłoką w kierunku teleskopu. Tak były umieszczone w sklepie, więc zakładam że są ok, ale nie chcę ich wyciągać żeby sprawdzić położenie daszka, bo musiałbym zdrapywać te kropelki gluta którymi są przyklejone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem u mnie w kole filtry narrow są umieszczone tą jaśniejszą, żółtawą powłoką w kierunku teleskopu. Tak były umieszczone w sklepie, więc zakładam że są ok, ale nie chcę ich wyciągać żeby sprawdzić położenie daszka, bo musiałbym zdrapywać te kropelki gluta którymi są przyklejone.

Dzięki wielkie. Ja z kolei sprawdziłem położenie daszka i jego szpic wskazuje ta żółta powłokę. Czyli w Twoim wypadku daszek pokazuje w kierunku teleskopu. Żółta powłoka w kierunku teleskopu to dość intuicyjne rozwiązanie, ale daszek bardziej intuicyjnie powinien być w przeciwnym kierunku (powinien wskazywać kierunek biegu promieni, tak myślę). A można wiedzieć w jakim sklepie kupowałeś koło? Rozumiem, że nie zauważyłeś jakiś duszków na gwiazdach, które by wskazywały na złą orientację?

 

co do tego są pewne wątpliwości o których można poczytać w tym miejscu.

Dzięki za link, ale czy mógłbyś tak w kilku słowach podsumować o czym w nim piszą? Dla mnie czytanie tego całego angielskiego wątku to trochę wyzwanie. Jak nie dasz rady, to nie szkodzi, będę musiał znaleźć dłuższy kawałek czasu na przeczytanie i zrozumienie :)

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie. Ja z kolei sprawdziłem położenie daszka i jego szpic wskazuje ta żółta powłokę. Czyli w Twoim wypadku daszek pokazuje w kierunku teleskopu. Żółta powłoka w kierunku teleskopu to dość intuicyjne rozwiązanie, ale daszek bardziej intuicyjnie powinien być w przeciwnym kierunku (powinien wskazywać kierunek biegu promieni, tak myślę). (...)

Napiszę do Baadera żeby rozwiać wątpliwości, bo tak jak piszesz - wg mnie daszek powinien być skierowany tak jak bieg promieni w zestawie. Koło kupowałem z drugiej ręki, ale składane było w AM.

 

PS na stronie Baadera jest notka:

NOTE: As a general rule for all photographic filters, which are introduced just before the focal point in the beam path ALWAYS that the glossier / mirror other side of each filter is not for image-receiving chip, but will point in the direction of the telescope optics.

Ja to rozumiem że bardziej lustrzana strona ma być skierowana w stronę teleskopu, a więc daszek jest umieszczony wbrew logice, albo służy do zupełnie czego innego :)

Edytowane przez jolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem strona żółta/odbijająca, czyli ta na którą wskazuje daszek powinna być od strony teleskopu. Na to wskazuje ta informacja ze strony baadera, o której piszesz, jest jeszcze po niemiecku tutaj: http://www.baader-planetarium.de/sektion/s43e/s43e.htm w ramce na górze (to chyba pisze to samo, ale ja nie umiem się dostać do angielskiej wersji strony :) ). Jest jeszcze info tutaj: http://www.alpineastro.com/filters/filters.htm#Narrowband%20CCD%20Filters

 

NOTE for Users of the Unmounted Filters (RND and SQ): The preferred oriention of the filter is to have the highest reflectivity side facing skyward.

, które to potwierdza.

Przeczytałem też ten wątek na CN (angielski astronomiczny jest prostszy od normalnego :) ) i bardziej mnie przekonuje też stanowisko, ze odbijająca strona powinna być w stronę teleskopu. Do połowy wątku wszyscy byli zgodni, a potem namieszał ScottD jeśli dobrze zrozumiałem. Errabundo się potem pokapował, że coś tu nie gra, ale przytoczone przez niego cytaty akurat mówią jednogłośnie o tym, że odbijająca strona ma być w stronę teleskopu.

 

A teraz na zdrowy rozum zastanówmy się co będzie w obu przypadkach mocowania. Załóżmy, że zamocowaliśmy filtr żółtą stroną do kamery. Wtedy światło przejdzie łatwo przez powłokę antyrefleksyjną po drugiej stronie i padnie na szybkę kamery, a potem na matrycę. Niestety część światła się odbije od tych powierzchni i trafi z powrotem na filtr. Trafi na tą żółtą stronę, która dobrze odbija i duża część światła wróci na matrycę powodując odblaski. Gdy zamocujemy filtr żółtym do teleskopu, to przed przejściem przez filtr dużo światła się odbije, reszta przejdzie padając na szybkę i matrycę, od nich odbije się minimalna część, która trafi na powłokę antyrefleksyjną filtra, która przepuści dużo światła na drugą stronę nie powodując odblasków.

 

Przy tych przemyśleniach wyszło mi, że mocując filtr na odwrót powodujemy sobie spadek kontrastu tzn filtr przepuszcza trochę światła, które ma filtrować, bo powoduje to powłoka antyrefleksyjna. Czy tak jest w rzeczywistości? Żeby to tak działało, to powłoki muszą "działać" tylko z jednej strony, tzn z tej zewnętrznej. Ale chyba wszystko na to wskazuje, bo gdyby było inaczej, to orientacja filtra nie powinna mieć żadnego znaczenia.

 

Jolo możliwe, że baader po prostu chciał zaznaczyć daszkiem kierunek teleskopu, tylko, że takie oznaczenie nie wypadło zbyt fortunnie :) . Ale jak się czegoś dowiesz, to pisz, bo tylko baader nam może rozwiać wszystkie wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Minęło trochę czasu, a mój OAG już pracował kilka nocy. Podzielę się kilkoma spostrzeżeniami, żeby potomnym było łatwiej :)

Tak wygląda w praktyce rysunek z: http://astropolis.pl/topic/43177-projektowanie-toru-optycznego-dla-oaga/?p=519849

DSC_0328.jpg

OAG sprawdził się bardzo dobrze, już pierwszej nocy udało mi się go "odpalić". Nie napotkałem żadnych problemów. Pomimo, że mój MPCC (starsza wersja) ma przelot tylko 38 mm nie było problemu z dostępem światła dla kamery guidera. Udało się wsunąć pryzmat tak, żeby na głównej nic nie winietowało, a równocześnie pryzmat był oświetlony w 100%. Aby sprawdzić, czy pryzmat jest cały oświetlony oglądałem rozogniskowaną gwiazdę, na obrazie której jest widoczny jakby obraz kanalika OAGa i przy wysuwaniu pryzmatu widać, jak kanalik ten jest obcinany z jednej strony.

Okazało się, że MPCC generuje idealnie skorygowany obraz po same brzegi, dzięki czemu obraz w guiderze jest idealny - ostry, a gwiazdy są okrągłe. Wykazują pewną plackowatość, ale to chyba bardziej przez niesamowitą skalę, jaką osiągam w guiderze (ok 0,8"/piksel) i seeng.

W pobliżu jasnych gwiazd udaje się czasem znaleźć ich odblaski, które wyglądają jak jasne pętle, ale są one oddalone od samej gwiazdy i nie wpływają na jej kształt, oraz widać je tylko przy skrajnie jasnych obiektach, tak więc nie ma to żadnego znaczenia.

Tak akurat wyszło, że orientacja guidera wyszła na skos. Jednak w niczym to nie przeszkadza, a myślę, że nawet jest tak lepiej, bo akurat szerszy wymiar kanaliku pokrywa sie z przekątną chipu (czyli jego najdłuższym wymiarem) przez co światło jest wykorzystane najoptymalniej.

Ze znalezieniem gwiazd Chameleon nie miał problemów. Przy czasach ok 2,5 do 3 s jest ich przynajmniej kilka. Nieraz nawet można zbić trochę gainu.

Niestety przy mocnych podmuchach wiatru (a trafiłem na jedną wietrzną noc) gwiazda rozmazuje się na tyle, że na chwilę PHD ją gubi. Na szczęście po ustaniu podmuchu gwiazda jest z powrotem znajdowana.

Nie zauważyłem żadnych problemów z gięciem się samego OAGa. Trzyma się sztywno (przynajmniej na razie :) ).

Niestety popełniłem pewien błąd przy projekcie toru optycznego. Nie zdawałem sobie sprawy z potęgi dwóch rzeczy w fizyce: tarcia i ramienia :) Otóż mam problem z klinującą się złączką pomiędzy kamera, a kołem (ta maleńką). Jej zadanie to "odwrócenie" gwintu T2. Niestety przy przykręcaniu kamery na złączkę, które jest już przykręcona do koła używa się dużego ramienia, jakie daje korpus kamery. To powoduje bardzo mocne dokręcenie złączki. Po odkręceniu kamery złączka zostaje w jednym z elementów i trzeba użyć niebezpiecznych i mocnych metod, aby tą złączkę odkręcić. Dlatego też postanowiłem zmienić gwint mocujący w kole filtrowym z wewnętrznego na zewnętrzny, aby od razu przykręcało się do niego kamerę (co wyeliminuje tą felerną złączkę).

 

Dyskutowaliśmy tutaj o tym, jak na długość toru optycznego wpływa grubość filtra. Jednak ASA miała rację :) Rozrysowałem sobie bieg promieni przez filtr i wyprowadziłem wzór na odsunięcie ogniska. Ma on postać: x = d*(1-1/n), gdzie d to długość filtra, a n to współczynnik załamania. Dla szkła ten współczynnik to ok 1,5, a więc wzór przyjmuje postać: x = d*1/3.

Przy tym wzorze mam pewną wątpliwość. Otóż uprościłem go, zakładając, że tg = sin dla małych kątów. Pełny wzór to: x = d*(1-tg(b)/tg(a)), gdzie a i b to odpowiednio kąt padania światła na filtr i kąt pod jakim ono wychodzi z pierwszej granicy powietrze - szkło (względem normalnej). Wiem tyle, że sin(a)/sin(b ) = n. I teraz zastanawiam się, czy można wyprowadzić dokładny wzór na x, w którym nie występowały a i b? Jeśli nie da się tego zrobić, to oznacza to, że odsunięcie ogniska nie jest niezależne od kąta padania światła na filtr, a co za tym idzie filtr taki powodował by jakieś minimalne wady optyczne (różna odległość ogniskowania dla różnych promieni). Niestety moje umiejętności matematyczne nie pozwalają na rozstrzygnięcie tego :) Problem sprowadza się do wyznaczenia tg(b)/tg(a) w zależności od n = sin(a)/sin(b ). Zaznaczam, że a i b nie należą do jednego trójkąta prostokątnego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.