Skocz do zawartości

Dokładne ustawienie na polarną


motoolo

Rekomendowane odpowiedzi

metoda prob i bledow. nazywa sie to metoda dryfu. potem po zablokowaniu wszystkich srub powinno trzymac kierunek. ale pewnie od czasu do czasu trzeba sprawdzic prowadzenie, szczegolnie przy dluzszych ogniskowych.

 

Właśnie metodą dryfu już kiedyś się bawiłem , myślę nad tym czy są jakieś dokładniejsze metody

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ wątek ten mogą czytać i początkujący to pragnę od razu wyjaśnić pewien skrót myślowy:

"Ustawić na Polarną" to znaczy ustawić na biegun niebieski a między gwiazdą Polarną a biegunem jest różnica, całkiem spora bo ok. 3/4 stopnia i ciągle zmienna. Dla uszczegółowienia załączam mapkę:

polaris.PNG

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ wątek ten mogą czytać i początkujący to pragnę od razu wyjaśnić pewien skrót myślowy:

"Ustawić na Polarną" to znaczy ustawić na biegun niebieski a między gwiazdą Polarną a biegunem jest różnica, całkiem spora bo ok. 3/4 stopnia i ciągle zmienna. Dla uszczegółowienia załączam mapkę:

 

Czyli jeśli dobrze rozumuję należało by co kilka lat wymieniać mapki w lunetkach na coraz większy okrąg na którym ustawiamy polarną?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i nawet na stacjonarnym sprzęcie ustawienie bieguna trzeba będzie co jakiś czas korygować

 

 

A właśnie, że nie. Położenie osi Ziemi względem jej powierzchni do której przytwierdzony jest przecież montaż teleskopu się nie zmienia.

 

Ściślej rzecz biorąc - zmienia się minimalnie, mniej niż 0.5" kąta co absolutnie nie wymaga korekcji montażu, choć jest do wykrycia przez przyrządy pomiarowe. Jakby to przeliczyć na położenie bieguna w terenie to biegun zatacza on nieregularne kręgi o średnicy rzędu 10-20 metrów.

 

Edytowane przez Piotr Brych
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem ćwiczenia jest ustawienie osi RA montażu równolegle do osi Ziemi. Aby to osiągnąć "celuje się" w biegun. Zatem trafienie w biegun samo w sobie nie jest celem ale sposobem wyrównania osi Ziemi i osi RA. Jeżeli oś Ziemi się po pewnym czasie przesunie w inne miejsce, to montaż, który jest nieruchomy wciąż będzie miał oś równoległą do osi Ziemi więc nie będzie potrzeby aby go przesuwać. Można powiedzieć że "przesunie się" sam po niebie, razem z Ziemią.

 

Najbardziej dokładna jest metoda dryfu. Jest to jedyna metoda, tzw niezawodna. Każdy program może popełnić błąd. Metoda dryfu nigdy. Wynik jest zawsze w 100% prawdziwy. Jeżeli po godzinie gwiazdka ani drgnie ze środka kadru, to żeby nie wiem co obliczały wszelkie softy, jest pewność że montaż jest ustawiony poprawnie :)

 

Ja osobiście nie mam obserwatorium, więc każdorazowo stosuję Alignmastera. Moim zdaniem z powodzeniem. Jak widać na załączonym obrazku zejście poniżej 1 minuty nie stanowi wyzwania (tu wynik po trzech przebiegach). Zwłaszcza od kiedy upaskowiłem montaż.

 

 

alignmaster.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściślej rzecz biorąc - zmienia się minimalnie, mniej niż 0.5" kąta co absolutnie nie wymaga korekcji montażu, choć jest do wykrycia przez przyrządy pomiarowe. Jakby to przeliczyć na położenie bieguna w terenie to biegun zatacza on nieregularne kręgi o średnicy rzędu 10-20 metrów.

 

Mógłbyś trochę rozwinąć to zagadnienie? Jestem bardzo ciekawy, czemu się to zmienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On napisał że to " odpowiada okręgowi o średnicy takiej to a takiej" i ja zrozumiałem że chodzi o precesję na to wskazuje wartość kątowa podana przez Piotra. No ale może faktycznie lepiej jak Piotr napisze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak słusznie zauważył MateuszW nie chodzi tu o precesję. Precesja to wielka zmiana (rzędu 47°) położenia osi ziemskiej względem gwiazd choć zachodząca bardzo powoli (okres rzędu 26 tysięcy lat). Natomiast ja pisałem o drobnych (rzędu 0,5" a więc ponad 300000 razy mniejszych niż precesja) ale za to zachodzących szybciej (okres = 1 rok) zmianach położenia osi ziemskiej względem terenu na biegunach. Wyobraź sobie, że stoisz na prawdziwym biegunie Ziemi, czyli punkcie gdzieś w lodach arktyki przez który przechodzi oś obrotu Ziemi. Wbijasz tam chorągiewkę. Po pół roku robisz dokładne pomiary i okazuje się, że chorągiewka nie znajduje się już na biegunie ale 10 metrów od niego.

 

I o ile precesja nie powoduje konieczności ustawiania na nowo montażu teleskopu o tyle ten ruch o którym mowa, teoretycznie "rozregulowuje" ustawienie montażu ale efekty takiej deregulacji są niezauważalne, bo (pomijając refrakcję i inne zjawiska) gwiazdka na zdjęciu przesunęła by się o max 1" przy 12 godzinnej ciągłej ekspozycji.

 

Trochę o tym zjawisko jest tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Biegun_ziemski

 

Edytowane przez Piotr Brych
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......

 

Najbardziej dokładna jest metoda dryfu. Jest to jedyna metoda, tzw niezawodna. Każdy program może popełnić błąd. Metoda dryfu nigdy. Wynik jest zawsze w 100% prawdziwy. Jeżeli po godzinie gwiazdka ani drgnie ze środka kadru, to żeby nie wiem co obliczały wszelkie softy, jest pewność że montaż jest ustawiony poprawnie :)

 

........

 

Czyli jeśli dobrze rozumiem kontrola dryfu po ustawieniu powinna trwać około 1 godz?

Dotychczas robiłem 10-15 min. i myślałem że to wystarczy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas zależy od ilości ekspozycji i szybkości trafienia we właściwą pozycję montażu :)

Czas nie jest wyznacznikiem ... :)

 

Chodzi mi o czas kontroli dryfu już po ustawieniu montażu.

Wychodzi na to że kontrola powinna być prowadzona przez godzine , jeśli nie ma dryfu to znaczy że montaż jest prawidłowo ustawiony

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im czas pomiaru dłuższy tym precyzja większa. Każdy musi sobie sam odpowiedzieć jaka dokładność go zadowoli. Wtedy czas pomiaru zależy od dokładności którą chce się osiągnąć. Owa godzina jest raczej przysłowiowa. Jednym wystarczy 10 minut (w polu na szybko przed sesją) a inni będą mierzyć przez całą noc albo dwie (w obserwatorium). Każdy osiągnie inną dokładność dostosowaną do indywidualnych potrzeb i klasy posiadanego sprzętu.

 

Podsumowując. Musisz wiedzieć jakiej klasy dokładność chcesz osiągnąć i do jakich celów. W zależności od tego co sobie założysz dobierzesz metodę i czas pomiaru.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. A z czego ten ruch wynika? Wyłącznie z tych opisanych sił pływowych?

 

A to nie jest nutacja? Bo tak mi się zawsze zdawało że właśnie oprócz precesji (zauważalne skutki tyle że po długim czasie) jest jeszcze nutacja która powoduje malutkie chwianie bieguna, właśnie zauważalne na przestrzeni krótszego okresu czasu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nutacja

 

Edit. Angielska wersja wikipedii jest jak zwykle obszerniejsza, więc dla bardziej zainteresowanych gorąco polecam.

Edytowane przez matti_94
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.