Startrails, droga mleczna - techniki pracy

[CreativeGraphicStudio]

Witam wszystkich serdecznie.

 

Fotografią interesuje się dosyć długo. Od 6 ładnych lat. Do tego czasu przewaliłem kilkadziesiąt modeli bezlusterkowców jak i lustrzanek. Obecnie jak widać w moim profilu dysponuję canonem 650d jak i 5d mk3, który obecnie znajduje się w serwisie.

 

Jestem generalistą, czyli taką osobą która wie dużo na wszystkie tematy związane z danym zagadnieniem, natomiast nie koniecznie musi potrafić coś perfekcyjnie własnoręcznie wykonać i tak jest w tym przypadku związanym z astrofotografią.

 

W linku załączam moje pierwsze zdjęcie typu startrails oraz drogi mlecznej. Natomiast jak wiadomo im bliżej miast i im więcej wiosek do okoła to szum świetlny jest większy przez co zdjęcia są jakie są. Ale są to pierwsze moje zdjęcia tego typu. Krytyka mile widziana.

 

 

 

Jak waszym zdaniem wyszły mi obydwie fotografie ? Jedna i druga została wykonana Canonem 650d z magic lantern na pokładzie. Użyty do tego obiektyw to Canon EF-S 18-55mm f/3.5 USM czyli ta nieco lepsza wersja standardowego kita z zestawu, ale nadaj jest to wersja, którą dostałem w zestawie.

 

Zakładam ten temat także dlatego, gdyż chcę kupić obiektyw SAMYANG 8mm f/2.8, który podobno będzie idealny do zdjęć pasa drogi mlecznej.

Pytanie czy będzie on dobrym rozwiązaniem ?

 

Kolejne pytanie w tej kwestii to gdzie najlepiej się wybrać aby zrobić w miarę dobre zdjęcie. Jestem z bolesławca więc może jeżeli jest ktoś z okolicy to prosiłbym o wskazanie jakiegoś miejsca. Ewentualnie może jest w polsce a na pewno jest takie miejsce, gdzie zdjęcie tego typu można dobrze uzyskać. Jedynie z tego co wiem to w świeradowie jest taki ciemny punkt, że tak to nazwę gdzie można się wybrać ale to dopiero zobaczę co i jak na dniach.

 

Kolejne pytanie to czy, któryś z obiektywów z mojego arsenału nadawał będzie się jeszcze do czegoś sensownego w astrofotografii ?

Lista posiadanych aktualnie :

 

Canon 18-55mm f/3.5 USM IS
Canon 50mm f/1.2l USM
Canon 85mm f/1.8
Canon 70-200mm f/2.8
Canon 35mm f/3.2
Canon EF 35mm f/2
Canon EF 24 mm f/2.8

 

Jak widać brak tutaj szerokiej fiszki.

 

Jeżeli nie samyang to jaka alternatywa będzie dla tego obiektywu dobra ? I oczywiście w tym pokroju cenowym bo tez nie chcę ładować od razu 2-3 tyś na obiektyw aby pocykać sobie od czasu do czasu nocne fotki naszej galaktyki. Nie ukrywam jest to mega wciągające ale jak już mówiłem, budżet do 1200zł myślę że jest ok na coś w miarę sensownego.

 

To by było na tyle.

 

Dziękuję i pozdrawiam.

[DuRuS]

Witamy, fotografujesz ze statywu czy masz już jakiś montaż. Zdjęcia trochę trudno ocenić (mały rozmiar) ale wydają się OK możesz porównać z http://astropolis.pl/topic/28505-fotografia-statywowa/page-10?hl=%2Bfotografia+%2Bniebem&do=findComment&comment=436512

[CreativeGraphicStudio]

Korzystam z dwóch statywów, posiadam Velbon DV-7000 z oryginalną głowicą + głowica Manfrotto MH057M0-Q6.

 

Właśnie myślałem nad jakimś montażem. Jakiś możesz polecić w miarę dobry i za rozsądną cenę ?

Porównując moje fotografie to moje jak na pierwsze tego typu są całkiem ok. Kiedyś jeszcze zrobiłem coś takiego jak ta, coś nawet na niej widać, ale to już zostało wykonane Canonem 20d i jedynie parę gwiazd na nim się znajduje

 

 

Przepraszam za jakość ale linkowane z facebooka z mojej grupy.

[Iluvatar]

Właśnie myślałem nad jakimś montażem. Jakiś możesz polecić w miarę dobry i za rozsądną cenę ?

 

Przede wszystkim pytanie, jakie cena jest dla ciebie rozsądna?

A co do obiektywów, to kilka osób robiło Samyangami 14 lub 16 mm i wychodziło całkiem nieźle. Tutaj masz zdjęcia Darka z 14mm z Astrotracka: http://astropolis.pl/topic/40889-bieszczadzki-zlot-mionikw-astronomii-stnica-2013-zdjcia-relacje/?p=494628

[CreativeGraphicStudio]

Nie ukrywam, że na chwilę obecną mam nie małe wydatki. To rozsądną ceną będzie 1500zł

[astrotripper]

Fajnie by było, gdybyś wrzucił zdjęcia w trochę większej rozdzielczości. Ale miniaturki wyglądają fajnie.

 

Co do rybiego oka, to weź pod uwagę, że będziesz musiał mieć dostęp do ładnego, ciemnego nieba z dala od większych skupisk ludzkich. Tak przynajmniej wynika z moich doświadczeń. Kilkanaście kilometrów od większego miasta rybie oko jest bezużyteczne, bo tylko centrum kadru nie jest zaświetlone. Startrailsy z rybiego oka też wychodzą inne niż z "normalnych" obiektywów szerokokątnych (mnie osobiście nie podobają się startrailsy zniekształcone przez projekcję prostoliniową (nie jestem pewien, czy to właściwy termin, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi)).

 

Co do Twojej kolekcji szkieł, zerknij na testy optyczne.pl, na sekcje dotyczące komy oraz aberracji chromatycznej i sferycznej. Wysoki poziom którejkolwiek z tych wad bardzo negatywnie wpłynie na jakość astro fotek, szczególnie na brzegu kadru. Jeżeli uzyskanie przyzwoitego obrazu wymaga przymknięcia przysłony do f/8 to raczej nie ma co sobie zawracać głowy takim obiektywem.

[CreativeGraphicStudio]

Rozumem. Więc fiszka raczej nie będzie się nadawała ale z testów na optyczne.pl wynika, że jest to całkiem przyzwoity obiektyw (mowa o 8mm f/2.8)

 

Wychodzi więc na to, że aby nie pchać się w rybie oko, lepiej kupić 12 lub 14mm ?

 

Zauważyłem, że też większość stałek jakie posiadam mają bardzo dobre parametry wynikające z testów i za to je kocham

 

Co ciekawe zauważyłem też, że głupotą było kupno obiektywu canon 50mm f/1.2L, a dlaczego ? Posiadam także Canon 50mm f/1.8, który daje lepszy obraz na w pełni otwartej przysłonie niż 1.2L. 1.2L muszę domknąć co najmniej na 2 aby uzyskać taką jakość jak na moim drugim 1.8 a z kolei ten 1.8 na przysłonie f/2.0 jest na prawdę ostry. Więc mimo tego, że zyskałem USM to nic więcej poza tym. Oczywiście czasami można z przymknięciem oka zrobić dobre zdjęcie na 1.4-1.8 ale staram się unikać mydełka. Nie wiem czy to wada fabryczna ale po wysłaniu na gwarancje podobno dali nowy i dalej jest to samo.

 

Mam też takie pytanie ile optymalnie powinienem byc od miasta oddalony gdy w linii prostej mam do niego 7km ?

[DuRuS]

Mi osobiście podoba się prowadzenie typu "barndoor" . Co do montaży pod astrofoto to Koledzy będą lepiej się orientowali, który z budżetowych daje radę z lustrzanką może jakiś EQ3-2 z napędami?

[CreativeGraphicStudio]

Wow to taki do 1500zł to nadaj budżetowy ?

To boje się jakie są wyższe ceny.

 

I teraz koledzy wyśmiejecie mnie ale jak już mówiłem jestem generalistą i niekoniecznie orientuje się we wszystkim dokładnie ale na mój rozum prowadzenie to system, który pozwala nam tak zaprogramować urządzenie aby lustrzanka przesuwała się razem z obrotem ziemi, tak ? Aby nie było poruszeń na zdjęciu ?

 

Jak to się dokładnie montuje i gdzie najlepiej kupić.

[astrotripper]

Czy warto wchodzić w rybie oko, to już sam musisz ocenić. Moja okolica pod względem zaświetlenia jest na pewno znacznie gorsza niż okolice Bolesławca. Może w pogodną noc strzel parę fotek szerokim kątem na dłuższych czasach i oceń w którym kierunku i na jaką wysokość sięga łuna. U mnie w najgorszym wypadku potrafi ona sięgać nawet 60 st. od południa, ale u Ciebie na pewno tak źle nie będzie. Jeżeli o Samyanga chodzi, to mam wersję dedykowaną systemowi Mikro 4/3 (inna konstrukcja o słabszym świetle, więc zapewne ciężko porównywać) i jest to świetnej jakości szkło i jak już go używam, to sprawia mi to wiele frajdy.

 

Co do montażu, to zerknij na to: http://astropolis.pl/topic/45531-ciekawy-mobilny-montaz-od-sw/?p=544680

 

Wygląda bardzo obiecująco, a gotowy zestaw kosztuje chyba 370 EUR. Co do EQ3-2 z napędami: upierdliwe, duże, niewygodne, mało precyzyjne, raczej tylko do ogniskowych poniżej 100mm i ekspozycji poniżej 4-5 minut.

 

Skoro masz dobrej jakości obiektywy, to chyba lepiej najpierw zainwestować w dobry montaż niż w kolejne szkło. Dzięki temu od razu będziesz mógł zacząć działać. Z czasem Ci się wyklaruje, jakiego szkła tak naprawdę będziesz potrzebował. Tymczasem bez dobrego montażu nawet najbardzej wypasione szkło nie pozwoli Ci rozwinąć skrzydeł. Takie jest moje zdanie.

[Iluvatar]

Wow to taki do 1500zł to nadaj budżetowy ?

To boje się jakie są wyższe ceny.

 

Takie totalne minimum, żeby bawić się czymś w zakresie 400 mm to HEQ5, którego za mniej niż 2000zł używanego raczej nie znajdziesz. Do tego dochodzi konieczność sterowania z komputera, guiding, grzałki itd. Ogólnie jest tego na prawdę sporo do ogarnięcia.

[CreativeGraphicStudio]

A istnieje jakiś system prowadzenia, który przyda mi się do używania podczas fotografii drogi mlecznej tylko i wyłącznie ?

 

Takie coś interesowałoby mnie tak ja początek.

[Iluvatar]

Droga Mleczna to szerokie kadry, więc guiding nie będzie potrzebny. Tutaj albo jakiś EQ5, albo któryś z minimontaży typu SkyTracker itp.

[Loki]

Przy Twoim zestawie szkieł, siadłbym uczciwie do testów na optycznych i wybrał taki obiektyw, który na przysłonie f4 ma minimalną aberrację chromatyczną, komę, dystorsję ("fiszka" odpada, bo strasznie zniekształci niebo), winietowanie i jak najwyższą rozdzielczość w środku i na krawędziach. Masz stałki, więc pewnie któraś się nada. Wybrane szkło założyłbym na lepszy z posiadanych aparatów czyli 5DmIII cierpliwie czekając aż wróci z serwisu, a czas poświęcony na oczekiwanie wypełniłbym zakupem iOptrona SkyTrackera. Bo jeśli marzysz o Mlecznej Drodze (albowiem nazwy własne piszemy z dużej litery o czym każdy generalista wiedzieć powinien, jak również o tym, że w polskim słowniku (PWN) nie ma takiego wyrazu jak "generalista") to iOptron nada się idealnie.

 

Dodam jeszcze, żeby sprawę ułatwić, że iOptron SkyTracker kosztuje do 2 tys. złotych, że lepiej jest kupić wersję drugą (v.2) i że może być z nią problem w Polsce (bo nazwy krajów też piszemy dużą literą), ale być może jest już dostępna.

Edytowane 10 Lipca 2014 przez Loki

[CreativeGraphicStudio]

O właśnie taki mini montaż był by w porządku. Bo jak pisałem w pierwszym poście posiadam obiektyw 70-200mm f/2.8 więc nawet chociażby to zdjęć księżyca by się przydał. Na cropie taki obiektyw daje dosyć duże przybliżenie więc już mini montaż będzie przydatny.

 

Mam jeszcze pytanie, do czego fajnego nada się przy astrofoto 50mm f/1.8.

 

 

Czy warto wchodzić w rybie oko, to już sam musisz ocenić. Moja okolica pod względem zaświetlenia jest na pewno znacznie gorsza niż okolice Bolesławca. Może w pogodną noc strzel parę fotek szerokim kątem na dłuższych czasach i oceń w którym kierunku i na jaką wysokość sięga łuna. U mnie w najgorszym wypadku potrafi ona sięgać nawet 60 st. od południa, ale u Ciebie na pewno tak źle nie będzie. Jeżeli o Samyanga chodzi, to mam wersję dedykowaną systemowi Mikro 4/3 (inna konstrukcja o słabszym świetle, więc zapewne ciężko porównywać) i jest to świetnej jakości szkło i jak już go używam, to sprawia mi to wiele frajdy.

Co do montażu, to zerknij na to: http://astropolis.pl/topic/45531-ciekawy-mobilny-montaz-od-sw/?p=544680

Wygląda bardzo obiecująco, a gotowy zestaw kosztuje chyba 370 EUR. Co do EQ3-2 z napędami: upierdliwe, duże, niewygodne, mało precyzyjne, raczej tylko do ogniskowych poniżej 100mm i ekspozycji poniżej 4-5 minut.

Skoro masz dobrej jakości obiektywy, to chyba lepiej najpierw zainwestować w dobry montaż niż w kolejne szkło. Dzięki temu od razu będziesz mógł zacząć działać. Z czasem Ci się wyklaruje, jakiego szkła tak naprawdę będziesz potrzebował. Tymczasem bez dobrego montażu nawet najbardzej wypasione szkło nie pozwoli Ci rozwinąć skrzydeł. Takie jest moje zdanie.

 

No dobrze a jakie są takie typowe zastosowania montażu ? Mając dobre szkiełka ? Do czego konkretnie mogę go zastosować.

 

Przepraszam, ale będę zadawał dużo pytań, jestem świeży. Kto pyta nie błądzi a kto błądzi ten nie wie. A jak ktoś nie wie to chce się dowiedzieć jak najwięcej

 

 

 

Jeszcze do mojego przedmówcy. W czasie pisania postu nie było jeszcze twojego a tak się składa, że akurat nie ma mnie w domu. Piszę ze smartphona na qwerty i już mnie szczerze szlag trafia. Zaraz zainstaluję Tapatalk i zmienię klawiaturę na zwykłą. Do tego świeżo zainstalowany rom i mam powłączane korekty i inne opcje.

 

Edytowane 10 Lipca 2014 przez CreativeGraphicStudio

[Loki]

70-200 f2.8 to duże i ciężkie szkło. Słabo się spisze na iOptronie.

Do Księżyca nie potrzeba montażu i napędu. Wystarczy statyw.

Na 200mm Księżyc dalej będzie malusi w kadrze - mimo cropa.

Tak to wygląda przy cropie i ogniskowej 640mm:

 

 

Przy ogniskowej 200 jak widzisz, szału nie będzie.

Obiektyw 50mm f1.8, na przysłonie f4 świetnie nada się do fajnych kadrów z Mleczną Drogą w tle.

Tutaj: http://astropolis.pl/topic/45369-co-tam-panie-w-jadrze-slychac/ znajdziesz przykład fotki z Canona 6D i obiektywu 100mm na przysłonie f4.

50-tka na cropie pokaże nieco więcej, ale dużo lepsze zdjęcia uzyskasz z 5DmIII.

Edytowane 10 Lipca 2014 przez Loki

[Loki]

Jeszcze jedno wypada dodać, a mam wrażenie, że jest taka potrzeba. To nie jest tak, że otworzysz migawkę, cykniesz fotkę i masz piękne zdjęcie. Na dobre ujęcie trzeba poświęcić noc, naświetlić kilkadziesiąt klatek, po kilka minut każda, złożyć to razem w specjalnym sofcie (zestackować), a potem jeszcze obrobić w PS-ie lub innym dobrym narzędziu. Moim zdaniem nauka obróbki będzie trudniejsza niż opanowanie iOptrona. Jeśli chcesz faktycznie nauczyć się astrofotografować to miej świadomość, że to bieg długodystansowy, przez dłuższy czas efekty będą mizerne, trzeba sporo nowej wiedzy łyknąć i nabrać deko doświadczenia.

Edytowane 10 Lipca 2014 przez Loki

[CreativeGraphicStudio]

Jeśli chodzi o postprodukcję to nie mam z tym najmniejszego problemu. Doskonale znam od dechy do dechy cały soft z pakietu Adobe i innych. Szczerze to o to się najmniej martwie.

 

Więc obecnie czekam na pogodna noc, jak już się doczekam to spędzę całą noc na fotografii. Wtedy będę dokładnie wiedział jaki obiektyw ma prawdę potrzebuje. Jak się uda to wybiore się do świeradowa do parku ciemnego nieba i tam poćwiczę.

 

Wysyłane z SONY za pomocą Tapatalk 2

 

 

[MateuszW]

Obróbka zdjęć astro jest zupełnie inna, niż tych normalnych Oczywiście klasyczne umiejętności się przydają, ale trzeba poznać kilka nowych technik. Zaznajom się z pojęciem "stackowanie" i programem np DeepSky Stacker.

[CreativeGraphicStudio]

Przepraszam za tyle takich samych postów. Problem z połączeniem niestety. I tak dobrze że coś w ogóle działa. Zaraz poczytam po stackowaniu i o wyżej wymienionym programie. Jest darmowy czy muszę wykupić licencję?

 

Wysyłane z SONY za pomocą Tapatalk 2

 

 

[CreativeGraphicStudio]

Ok. Okazało się, że metodę stackowania znałem ale nie pod tym pojęciem.

 

Wysyłane z SONY za pomocą Tapatalk 2

 

 

[astrotripper]

No, 200mm do Księżyca to malutko, ale można pokusić się o ciekawy kadr z Księżycem nisko nad horyzontem (szukanie takiego kadru jest jak polowanie). Taki zakres ogniskowych będzie do tego celu super.

 

Montaż natomiast pozwoli Ci na zastosowanie dłuższych czasów naświetlania. 5D mk III i 70-200 f/2.8 to killer kombo i takim zestawem spokojnie zrobisz zdjęcia co większych mgławic i galaktyk, które będą wywoływać opad szczeny. Problem z tym zestawem taki, że swoje waży, i jak napisał Loki, przenośne montaże typu iOptrona mogą mieć z nim kłopot. Z kolei pełnowymiarowy paralaktyk klasy EQ5 to duży, ciężki, nieporęczny kawał żelastwa, który po kilku wypadach pewnie Cię zniechęci do zabawy w astrofoto. SkyWatcher Star Adventurer może okazać się złotym środkiem, bo nawet z przeciwwagą jest dużo mniejszy i lżejszy niż EQ5, a udźwig ma teoretycznie większy niż inne mobilne trackery.

 

Bez prowadzenia to pozostaje jedynie focenie szerokich kadrów ze statywu. Jasny, szerokokątny obiektyw to wtedy zbawienie No i startrailsy oczywiście, które nie są specjalnie wymagające pod względem sprzętowym, o czym zapewne już się przekonałeś.

[MateuszW]

Tak to wygląda przy cropie i ogniskowej 640mm:

A crop nie powinien być przypadkiem w skali 1:1? Tutaj na taki nie wygląda. Co prawda crop to może być dowolne kadrowanie, ale chyba najczęściej ma się na myśli 1:1.

[Adam Tomaszewski]

Crop - może chodzi o matrycę niepełnoformatową ?

[CreativeGraphicStudio]

Tak. Matryce typu APS-C w canonie 650d są matrycami typu CROP. Nazywa się je tak ponieważ jak pewnie wielu z was wie, po zamontowaniu obiektywu dla full frame (pełna klatka) obraz pada tylko z centralnych części obiektywu natomiast brzegi obiektywu są nie używane przez co z takiego obiektywu dostajemy to co najlepsze + większy zoom bo takowy mnożnik dla cropa w 650d wynosi 1.6 więc przykładowo na obiektywie 50mm uzyskamy 80mm. Można jeszcze o tym troszkę napisać ale to tak mniej więcej jest tak jak napisałem.

 

Posiadam też teleskop, którego aktualnie nie mam w domu a nie miałem nawet okazji się nim pobawić. Jak się uda to dostanę go za około 2-3 tygodnie. Z tego co wiem to szału nie robi bo kosztował około 3tyś ale dosyć porządne wykonanie. Mam do niego przejściówkę pod EOS'a więc aparat bez problemu mogę podłączyć pod niego.

Jest to dokładnie GSO – Newton N-203, 203/1000 - EQ-5 (MON2).