QHY6 - czy warto

[Kirien]

Witam, z racji, że coraz lepiej dogaduję się z moim NEQ6 i ED80, postanowiłem zacząć rozglądać się za jakąś kamerą za rozsądne pieniądze, która pozwoli na fotografię DS'ów. Obecny canon 40D zapewne przejdzie na zasłużoną emeryturę i będzie służył w fotografii dziennej ponieważ szkoda mi palić matrycę 10 i więcej minutowymi klatkami bo wiem, że to stanowczo skraca jej żywot a chciałbym zachować aparat w doskonałej kondycji na dłużej. Myślę, że z czasem i tak czekalby mnie zakup kamery dedykowanej do astrofoto. Zainteresowała mnie QHY6

1. Sony ICX259AL
2. Total pixels: 795x596, Active pixels:752x582 (440k pixels)
3. Pixel Size: 6.5µm x 6.25µm
4. 1/3 inch Mono Exview CCD
5. Readout noise: 7 -10 e @600 Kpixel/s
6. QE: 65% at 580nm
7. Microlensing on chip
8. ABG: -115dB
9. Low noise 16bit ADC with CDS and Preamp.
10. USB2.0 High Speed interface
11. Built in 6pin Guide Port
12. One stage Peltier cooled

 

Matryca troche mała więc ciężko będzie o szerokie kadry ale przeżyję jakoś. Budżet max 1800 zł - poprostu więcej nie zamierzam póki co zainwestować. QHY6 łapie się w tej cenie i z testów w necie wychodzi, że jest nawet rozsądną propozycją jako entry level. Ktoś z was mial stycznośći? Na filtry przyjdzie czas z ajakiś czas - póki co zadowolę się monochromatycznymi ekspozycjami.

Zastanawia mnie też Astrolumina AllCCD 5.2 czyli to samo co QHY6 PRO - nie wiem tylko czy ta kamera jest również interlaced czy juz progressive...

 

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez Kirien

[Szymek_O]

To jest kamera mono, do kolorowych fotek będziesz potrzebował filtrów LRGB oraz koła filtrowego, co spowoduje że będziesz musiał wydać prawie dwa razy tyle co na kamerę.

Generalnie ta kamera używana jest do guidingu, ze względu właśnie na małą matrycę ccd. Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem w tym budżecie będzie kupienie drugiej lustrzanki.

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez Szymek_O

[Kirien]

To jest kamera mono, do kolorowych fotek będziesz potrzebował filtrów LRGB oraz koła filtrowego, co spowoduje że będziesz musiał wydać prawie dwa razy tyle co na kamerę.

Szymek napisałem wyżej w poście że zdaje sobie z tego sprawę i że na filtry przyjdzie czas a póki co zadowolę się mono Wiem o filtrach. Jeszcze widzę ATIK TITAN i Kamera CCD Brightstar Mammut Lyuba L429-M...wszystko w podobnych cenach.

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez Kirien

[Iluvatar]

A tak trochę z innej beczki, napiszesz dlaczego 10 minutowe klatki skracają żywot matrycy? Bo w sumie jeszcze nie spotkałem się z takim stwierdzeniem nigdzie.

[Kirien]

A tak trochę z innej beczki, napiszesz dlaczego 10 minutowe klatki skracają żywot matrycy? Bo w sumie jeszcze nie spotkałem się z takim stwierdzeniem nigdzie.

Obserwuję w jakim tempie przybywa hot pixeli na matrycy odkąd zacząłem użytkować canona i wierz mi - przybywa. BYlem na mapowaniu matrycy w serwisie canona - gość powiedział mi od razu - jak zamierzasz użytkowac aparat ado astrofoto to już go do tego poświęć całkowicie bo w szybkim tempie bedzie CI przybywalo takich hotów a kolejne mapowania niekonieczne będą skuteczne. Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na dwa aparaty - jeden do fotografii dziennej, którą również się interesuje i drugi do teleskopu. 40D zostaje do zwyczjanej fotografii a do astro zaczynam się za czyms powoli rozglądać.

[Patrix]

Jako były użytkownik tej kamery,raczej bym ją odradzał. Miałem dokładnie takie same dylematy jak ty,ale ją kupiłem. Pierwsze była radość,że jednak chłodzona mono kamera daje lepsze efekty niż dslr,ale po jakiś 2 miesiącach,zacząłem jej używać wyłącznie do guidingu i wróciłem do Canona. Zbyt małe pole tej kamery,nawet z ed80 i 480mm nie dawało mi radochy.

Jeżeli szukasz kamery,z myślą,że za niedługo ją zmienisz,to jest to fajny sprzęt na początek drogi w astrofoto. Za niedługo jak dokupisz coś lepszego,to możesz ją używać do guidingu. I wydaje mi się,że w takim przypadku kupno qhy6 ma sens. Jeśli jednak myślisz o niej jako o docelowym detektorze,to szkoda kasy.

[Pav1007]

Używałem Canona 40D do astrofoto przez prawie 2 lata i nie zauważyłem by coś się z matrycą działo.

 

Do robienia zdjęć matrycą monochormatyczną mimo stwierdzenia (może zostać mono) będziesz potrzebował filtrów - a przynajmniej jednego - nazywa się luminancja lub UV/IR Cut - jest to wymagany by robić zdjęcia kamerą mono.

 

Tak czy siak, filtr musisz mieć.

 

P.

[Kirien]

Używałem Canona 40D do astrofoto przez prawie 2 lata i nie zauważyłem by coś się z matrycą działo.

 

Do robienia zdjęć matrycą monochormatyczną mimo stwierdzenia (może zostać mono) będziesz potrzebował filtrów - a przynajmniej jednego - nazywa się luminancja lub UV/IR Cut - jest to wymagany by robić zdjęcia kamerą mono.

 

Tak czy siak, filtr musisz mieć.

 

P.

Ja zacząłem zauważać hot pixele czerwone przy zwyczajnej dziennej fotografii. POjedyncze dwa i od razu pojechalem na mapowanie matrycy. Ogolnie matryca w doskonalym stanie i hoty sie zmapowały ale jednak przy 10 i wiecej minutowych klatkach matryca dostaje w kość - zwłaszcza przy tych temperaturach. Tak jak pisałem - to mój uwielbiony sprzęcik do fotografii ale dziennej i wolę go nie katować dalej w astro. Co do wąskiego pola QHY6 i pochodnych w tej klasie cenowej to wiem, że nie mam co liczyc na matryce większe niż 1/3" - godzę się z tym. Teraz sie tylko zastanawiam, czy warto te 1.5 tysia inwestować w QHY bo jako guider mam QHY5 i jest poprostu rewelacyjna więc QHY6 nie miałby u mnie zastosowania jako guider...co sądzicie o Atik Titan? Ewentualnie Atik Titan color ? Obydwie w okolicach 1800-1900 zł

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez Kirien

[Gość wessel]

Na początek zastanów się JAKIE obiekty chcesz fotografować..to musi być decyzja świadoma. Pisząc JAKIE mam na myśli rozmiary, jasność itp. Może się okazać, że będziesz mógł ( przez analogie do zwykłej fotografii) robić tylko portrety.

Przy tej skali M 81 ledwo się mieści , a jasność Edka ( f7) też nie wróży łatwego życia np. w Ha.

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez wessel

[Kirien]

Na początek zastanów się JAKIE obiekty chcesz fotografować..to musi być decyzja świadoma. Pisząc JAKIE mam na myśli rozmiary, jasność itp. Może się okazać, że będziesz mógł ( przez analogie do zwykłej fotografii) robić tylko portrety.

Przy tej skali M 81 ledwo się mieści , a jasność Edka ( f7) też nie wróży łatwego życia np. w Ha.

Nie mam sprecyzowanych obiektów pod kątem rozmiarowo jasnościowym. Ineteresują mnie w większości jaśniejsze mgławice planetarne, Jaśniejsze galaktyki i gromady czyli głównie to co jest w moim zasięgu z Warszawskiego nieba. O szerokich kadrach i rozległych mgławicach raczej mogę zapomnieć a pod ciemne niebo udaje mi sie wyjechac może raz w miesiącu tylko i to też nie zawsze. ED80 jest z FF 0.85 więc jasnośc wzrasta do ok 6.

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez Kirien