Skocz do zawartości

Pomoc - mocowanie aparatu poprzez T2 - Fuji FinePix S6500fd


Wesoły Roger

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Proszę o poradę - posiadam aparat kompaktowy z niewymiennym obiektywem - aparat FUJI FinePix S6500fd. Do robienia zdjęć stosuję adapter afokalny - lecz zestaw adapter + aparat jest po prostu za ciężki na oba montaże, które posiadam i trzeba gimnastyki by to wszystko trzymało się razem. Moje pytanko brzmi - czy jest możliwość podpięcia tego aparatu takim sposobem jak w przypadku lustrzanek , poprzez pierścień T2?. Nie znam się na sprzęcie foto - jaki to gwint , który znajduję się na obiektywie? - dodam iż włazi na to osłona słoneczna - tzw. "tulipan" lub "kielich". Czy jest taki pierścień T2 na taki gwint na ten obiektyw?. Czy z takim gwintem można podłączyć - aparat - T2 - teleskop ?.

 

Jeśli chodzi o wyciąg dysponuję 1,25 i 2 cala.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!

 

PS. " i nie kupię sobie lustrzanki:))"!

post-26119-0-93538800-1412600224_thumb.jpg

post-26119-0-89508500-1412600236_thumb.jpg

post-26119-0-52613200-1412600249_thumb.jpg

post-26119-0-81461500-1412600265_thumb.jpg

post-26119-0-50349300-1412600328_thumb.jpg

post-26119-0-07691000-1412600340_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z pierścieniem T2 i tym odwrotnego mocowania jest do bani, o ile nie podłączymy jakoś aparatu do okularu teleskopu. Lustrzanki i inne aparaty z wymienną optyką mogą wisieć bezpośrednio na (pustym) wyciągu, bo rolę obiektywu pełni teleskop, czy raczej jego obiektyw (lustro lub soczewka). Co więcej, pracuje się wtedy na wsuniętym dość mocno wyciągu, bo matryca aparatu musi sięgnąć głównego ogniska. Czasem stosuje się jeszcze tzw. projekcję okularową, z użyciem specjalnej złączki obejmującej okular lub przykręcanej do niego, ale to nas nie dotyczy.

W przypadku aparatu z niewymiennym obiektywem JEDYNYM sposobem jest podłączenie go w projekcji pozaogniskowej. To oznacza, że aparat MUSI być zamontowany za okularem siedzącym w wyciągu. Pomijając kwestie optyczne, w praktyce skutkuje to tym, że aparat wisi daleko z tyłu, bardzo obciążając wyciąg (bardziej wysunięty do tyłu niż przy pracy w ognisku głównym).

Nie pokazałeś, jakiego adaptera używasz. Jeśli wisi on razem z aparatem na ruchomej tulei wyciągu, to porażka jak wyżej i kombinacja z pierścieniami nic Ci nie pomoże. ALE jeśli jest to byłoby coś w stylu Baader microstage czyli rodzaj regulowanego rusztowania, zapinanego sztywno na obudowie wyciągu (czyli faktycznie na końcu tuby teleskopu) i z regulacją osiowości, to możesz jeszcze skutecznie walczyć.

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, teraz już wiem że przy kompakcie innej metody nie ma!, posiadam adapter Baader mirosctage II ( jak na fotce widać) - pozostaję mi walczyć z adapterem i osiowością i ciężarem!:). Dzięki za pomoc!:). pozdrawiam.

Pomysł z pierścieniem T2 i tym odwrotnego mocowania jest do bani, o ile nie podłączymy jakoś aparatu do okularu teleskopu. Lustrzanki i inne aparaty z wymienną optyką mogą wisieć bezpośrednio na (pustym) wyciągu, bo rolę obiektywu pełni teleskop, czy raczej jego obiektyw (lustro lub soczewka). Co więcej, pracuje się wtedy na wsuniętym dość mocno wyciągu, bo matryca aparatu musi sięgnąć głównego ogniska. Czasem stosuje się jeszcze tzw. projekcję okularową, z użyciem specjalnej złączki obejmującej okular lub przykręcanej do niego, ale to nas nie dotyczy.

W przypadku aparatu z niewymiennym obiektywem JEDYNYM sposobem jest podłączenie go w projekcji pozaogniskowej. To oznacza, że aparat MUSI być zamontowany za okularem siedzącym w wyciągu. Pomijając kwestie optyczne, w praktyce skutkuje to tym, że aparat wisi daleko z tyłu, bardzo obciążając wyciąg (bardziej wysunięty do tyłu niż przy pracy w ognisku głównym).

Nie pokazałeś, jakiego adaptera używasz. Jeśli wisi on razem z aparatem na ruchomej tulei wyciągu, to porażka jak wyżej i kombinacja z pierścieniami nic Ci nie pomoże. ALE jeśli jest to byłoby coś w stylu Baader microstage czyli rodzaj regulowanego rusztowania, zapinanego sztywno na obudowie wyciągu (czyli faktycznie na końcu tuby teleskopu) i z regulacją osiowości, to możesz jeszcze skutecznie walczyć.

Pozdrawiam

-J.

 

post-26119-0-64801200-1413110854_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.