Skocz do zawartości

Zepsuty wyłącznik w kolimatorze Baader Mark III


MateuszW

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu zaczął mi szwankować wyłącznik w kolimatorze - nie zawsze działał. Od niedawna już zupełnie nie działa. Czy komuś też przytrafiło się coś takiego? Nie mogę się dostać do środka wyłącznika. prawdopodobnie trzeba odkręcić nacięty pierścień wewnątrz komory baterii, ale to pieroństwo jest tak mocno przykręcone, że żadna siła tego nie ruszy. Ktoś ma jakieś pomysły? Okropny szajs sprzedają :(

Ewentualnie może coś nie kontaktuje przy samej baterii, no ale co?

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu zaczął mi szwankować wyłącznik w kolimatorze - nie zawsze działał. Od niedawna już zupełnie nie działa. Czy komuś też przytrafiło się coś takiego? Nie mogę się dostać do środka wyłącznika. prawdopodobnie trzeba odkręcić nacięty pierścień wewnątrz komory baterii, ale to pieroństwo jest tak mocno przykręcone, że żadna siła tego nie ruszy. Ktoś ma jakieś pomysły? Okropny szajs sprzedają :(

Ewentualnie może coś nie kontaktuje przy samej baterii, no ale co?

Mnie coś takiego się przytrafiło .Chciałem naprawić ,ale w konsekwencji urwałem całe to ustrojstwo do włączania .( obrotowa tuleja ,włącznik) Myślałem że to koniec ,ale pokombinowałem i wkładając jeden kabelek do środka a drugi przykładając na zewnątrz ( trzy otwory w których lądowało mała stalowa kuleczka odpowiadająca za włączanie i wyłączanie) kolimator działał. Przez pewien czas zasilałem go nawet zasilaczem 9 v .bo te małe bateryjki na mrozie nie dawały rady. Teraz zasilam go dwiema bateriami Cr 2032 3 V z włącznikiem od starej lampki nocnej. Kolimator działa jak trzeba i nie straszne mu żadne warunki atmosferyczne ,nawet minus 15 stopni C. Nie mam czym niestety zrobić zdjęć żebyś zobaczył jak to wygląda ,ale zapewniam że działa ,choć wygląda dosyć śmiesznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa takie kolimatory i też brak dobrego styku na wyłączniku.Niby dobra firma ,a wyłącznik,do kitu.Najgorzej,że nie mogę odkręcic,tych 3 wkrętów mocujacych wyłącznik.

Chyba muszę też tylko wyjąc baterie,zamontowac jakieś kabelki i inne baterie z wyłącznikiem.

Edytowane przez Motloch Franciszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa takie kolimatory i też brak dobrego styku na wyłączniku.Niby dobra firma ,a wyłącznik,do kitu.Najgorzej,że nie mogę odkręcic,tych 3 wkrętów mocujacych wyłącznik.

Chyba muszę też tylko wyjąc baterie,zamontowac jakieś kabelki i inne baterie z wyłącznikiem.

Problem w tym, że bez rozkręcenia nie podłączysz kabelków, które ominą wyłącznik. Albo puszczą te gwinty, albo pozostaje demolka, jak u kolegi wyżej :)

O jakich wkrętach mówisz? Mi się wydaje, że do odkręcenia tego wyłącznika służy taki pierścień w komorze baterii. A śruby (dwie pary po 3 szt ukryte pod gumką) są do kolimacji kolimatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że bez rozkręcenia nie podłączysz kabelków, które ominą wyłącznik. Albo puszczą te gwinty, albo pozostaje demolka, jak u kolegi wyżej :)

O jakich wkrętach mówisz? Mi się wydaje, że do odkręcenia tego wyłącznika służy taki pierścień w komorze baterii. A śruby (dwie pary po 3 szt ukryte pod gumką) są do kolimacji kolimatora.

Wkrętów na kolimatorze są 3 rzędy.Jak się popuści te 3 wkręty najbliżej wyłącznika,to się wyjmie całe ustrojstwo z wyłącznikiem.I z tym odkręceniem mam problem,chyba tylko wiertło coś może pomóc.

Edytowane przez Motloch Franciszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.