nikon ex10x50 czy może nieznany ecotone kamakura wp2 10x50

[aras1988]

Witam, mam maczka 127 i postanowiłem uzupełnić go lornetką. Tak się składa, że mam z dziewczyną nie pisaną rocznicę i ona postanowiła, że się szarpnie i kupi mi lornete. Teraz pytanie Nikon czy może kura, a może coś innego zaproponujecie. W tym budżecie bo to i tak dość drogi prezent jak na tą okazję i jej kieszeń. Pozdrawiam Arek

[aras1988]

Hmm największe forum astronomiczne w Polsce i cisza

[Loki]

Bo wszyscy w głowę zachodzą, co Ty kupisz. W końcu rocznica działa w obydwie strony

 

A co do lornetek, rzuć okiem na ten temat:

http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?p=437042

 

Edytowane 16 Maja 2015 przez Loki

[aras1988]

Hehe, dzięki za linka Ale już to czytałem. Może znajdzie się ktoś kto trzymał kurę? Hehe pozdrawiam Arek

[aras1988]

Hello

[Solowy]

Chyba ta lornetka nie jest zbyt popularna, ja przynajmniej pierwsze o takiej słyszę. Co nie znaczy, że nie jest dobra. Trudno tak w ciemno strzelać, najlepiej byłoby je obie obejrzeć jak są wykonane, poruszać mostkiem, okularami i porównać jakość obrazu.

[arek_ilawa_olsztyn]

Kolega Lumen http://astropolis.pl/user/23180-lumen/

posiada Kurę od kilku dni... może w najbliższym czasie okrasi ją jakimś komentarzem na chłodno... Sam się nad nią zastanawiam

[aras1988]

Cieszę się, dobrze wiedzieć, że ktoś ma kurę. Może lumen ma doświadczenie i będzie można sugerować się jego zdaniem. Mnie wciąż męczy to porównanie względem nikona, nocne oczywiście. Czy ma lepsze powłoki albo czy ma je na każdym szkle i ile wykorzystuje swojej apertury. Pozdrawiam Arek

[robert_sz]

Bardziej bym się przejmował korekcją pola, astygmatyzmem i trochę mniej aberracją chromatyczną niż to ile wykorzystuje swojej apertury. Aczkolwiek to czy ma dobrej jakości powłoki i czy są na każdym szkle też jest ważne bo m.in. od tego będzie zależał kontrast i kontrola odblasków.

[aras1988]

Jak dla mnie kura jest super. Nie znam się na lornetkach ale nic mnie w niej nie denerwuje. Odblaski od lamp jakieś są Ale naprawdę znikome, dla mnie niemal niezauważalne. Mechanicznie też dobrZe, Nikon wydaje się solidniejszy ale tej nic nie brakuje, a egzemplarz Nikona którego trZymałem chodził według mnie zbyt topornie . Kura śmiga jak ta lala. Gwiazdki szpileczki lecz niebo narazie tylko poznańskie. MoŻe ktoś z Ponania jest ciekawy co ta kura oferuje, to proszę pisać.pozdrawiam Arek

[astroamator1]

witam,czy może ktoś od czasu poprzedniego postu nabył kamakurę lub ja miał w rękach i mógłby się podzielić opinią i spostrzeżeniami o tej lornetce.

[astroamator1]

Skoro nikt nie ma Kamakury lub nikt nie chce nic napisać,to ja postaram napisać się parę słów.Zaznaczam że nie znam się na testach lornetek,opiszę tylko moje spostrzeżenia w stosunku doi nikona.Pierwsze co zauważyłem to brak oznaczenia WP2 za to jest ZWCF,ma być ponoć to samo jak się dowiedziałem.Samo wykonanie bardzo przyzwoite,tylko regulacja ostrośći w jedną stronę lekutko idzie(wysuw) a w drugą trzeba trochę się siłować i jest trochę luzu ma pokrętle ostrości(chodzi mi o to że obracam pokrętłem a regulacja nie reaguje,jest to odczuwalne przy zmianie kierunku regulacji) ,może taki egzemplarz mi się trafił.W środku tak samo jak w nikonie widać biały klej,może jest go troszeczkę mniej,odblaski tez są może ciut mniejsze jak w nikonie,ja mam w nikonie odblaski tylko w lewym tybusie,jakość obrazu porównywalna do nikona,praktycznie tyle samo ostrego pola.Jedynie co ty chyba Ecoton zaoszczędził na pryzmatach bo źrenice są lekko ścięte od środka,czego nie ma w nikonie.Zrobiłem test latarkowy i wyszło mi około 48mm,co potwierdził mi inny użytkownik tej lornetki no a w nikonie jest praktycznie 50mm.biorąc pod uwagę te 48mm i ścięte źrenice to jednak jest trochę straty światła,w dzień jest to niezauważalne jednak wieczorem nikon wygrywa.No i jeszcze kwestia głębi ostrości która jest dużo gorsza jak w nikonie,trzeba dużo więcej kręcić pokrętłem ostrości.Zaznaczam że nie jest to recenzja tylko moje odczucia i spostrzeżenia dotyczące tego jednego egzemplarza jaki kupiłem a następnie go zwróciłem.

[robert_sz]

W Nikonie też masz 48mm wg testu latarkowego. Jeśli wychodziło Ci 50mm to źle go zrobiłeś. Te 48mm to jest na 100%, potwierdzone m.in. na CN.

[lumen]

Wczoraj wieczorem wspólnie z kolegą TomaszP1977 zrobiliśmy sobie krótką lornetkową sesję obserwacyjną pod niebem z widoczną Drogą Mleczną. W jej trakcie mieliśmy możliwość bezpośredniego porównania jego lornetki Nikon Action 10x50 EX z moją Ecotone/Kamakura 10x50 WP II. Nasze wnioski z obserwacji tymi dwiema lornetkami były podobne. Gwiazdy podobały nam się bardziej w Nikonie. W Kamakurze, mimo że również wyglądały bardzo efektownie, były jakby troszkę bardziej przygaszone. Nie były to duże różnice (bo optyka w obydwu lornetkach jest na zbliżonym, bardzo przyzwoitym poziomie), raczej delikatne i subtelne ale jednak zauważalne dla nas obydwu. Punktowość gwiazd i korekcja pola moim zdaniem podobna. Potem zza horyzontu wyszedł Księżyc i obydwie lornetki skierowaliśmy na niego. Tutaj także zbieżne opinie. Obraz Łysego wyraźnie lepszy w Kamakurze. Bardziej klarowny i przyjemny w odbiorze w porównaniu z Nikonem, w którym efekt psuły mocno widoczne odblaski.

 

Na podstawie tego porównania nie potrafię jednoznacznie stwierdzić, która lornetka jest lepsza. Obydwie solidnie wykonane, oferujące naprawdę przyzwoitą jakość obrazu w tym samym mniej więcej przedziale cenowym. Więc napiszę tak. Jeśli ktoś ma dostęp do ciemnego nieba i swoje obserwacje będzie skupiał głównie na gwiazdach, bardziej zadowolony będzie chyba z Nikona. W nim te gwiazdy po prostu wyglądają trochę ładniej. Natomiast dla kogoś, kto ze względu na warunki albo upodobania oprócz gwiazd lubi sobie czasem pooglądać także kratery na Księżycu, w mojej ocenie lepszym wyborem będzie Kamakura.

 

Ja w swoim miejscu zamieszkania mam niebo niestety mocno zaświetlone, dlatego często i chętnie oglądam właśnie Księżyc. Takie szybkie, codzienne obserwacje. Kiedy zastanawiałem się nad kupnem przyzwoitej lornetki 10x50 miałem w pamięci właśnie te irytujące duszki pałętające się w obiektywach NIkona EX podczas obserwacji Łysego. Dlatego kiedy zamówiłem Ecotone/Kamakurę 10x50 i po raz pierwszy spojrzałem przez nią na Księżyc z mojego balkonu, od razu wiedziałem że zostanie u mnie na dłużej. Po prostu lepiej radzi sobie z odblaskami. I po wczorajszym porównaniu tej lornetki z Nikonem mój wybór byłby dokładnie taki sam. Jednak gdyby moje upodobania skupiały się wyłącznie albo głównie na gwiazdach, raczej wybrałbym Nikona Action 10x50 EX.

Edytowane 31 Grudnia 2015 przez lumen

[Gość polaris]

Zasadniczo się zgadzam. Kamakura dużo lepiej radzi sobie z odblaskami. Niestety nie miałem okazji bezpośredniego porównania tych lornetek na gwiazdach, ale zastanawiam się dlaczego Kamakura, która ma lepsze powłoki i taką samą aperturę efektywną co Nikon, pokazuje przygaszone gwiazdy. Może być to efekt różnic odwzorowania bieli lub minimalna różnica w korekcji astygmatyzmu.

 

Czy punktowość gwiazd i ich kolorystyka jest porównywalna? Czy zasięg magnitudo lornetek się różni? Co się stało z dziećmi Tarapata?

[lumen]

Nie wiem co może być przyczyną. Kamakura ma według mnie dość dobre odwzorowanie bieli, natomiast przez Nikona patrzyłem kilka razy ale nigdy w dzień. Więc trudno mi się w tej kwestii wypowiedzieć jednoznacznie. Na podstawie obserwacji Księzyca czy ulicznych lamp przez obydwie lornetki rzeczywiście można zaryzykować stwierdzenie, że Kamakura ma lepsze warstwy przeciwodblaskowe od Nikona. Jednak w Nikonie zwłaszcza kolory gwiazd wydały mi się takie jakby żywsze, bardziej intensywne. NIe potrafię jednak znaleźć przyczyny tych różnic, Wydaje mi się, że z moim wzrokiem jeśli chodzi o ewentualny astygmatyzm jest wszystko, albo przynajmniej w miarę OK. Inna sprawa, że na te porównania poświęciliśmy stosunkowo mało czasu i były one dość pobieżne, gdyż mieliśmy jeszcze sporo innego sprzętu

Edytowane 6 Stycznia 2016 przez lumen