Skocz do zawartości

Aparat fotograficzny, do niewymagającego, "biednego" astro


Behlur_Olderys

Rekomendowane odpowiedzi

Nie widziałem jeszcze podobnego tematu, więc zaczynam swój.

Mam do wydania jakieś 1500 zł ( powiedzmy).

Interesuje mnie aparat nieco lepszy niż najtańszy kompakt, bo takie coś już mam, zresztą chyba każdy ma w komórce coś podobnego.

Maksymalne docelowe zastosowanie w astronomii tego mojego "wymarzonego" aparatu, to coś, o czym kiedyś wspomniał zdaje się użytkownik Krawat:

niekierowane ekspozycje po kilka minut na jakimś biednym montażu z - w sumie - dość ciekawym efektem.

Nie mam złudzeń, że będę miał kiedyś kasę, czas czy chęć bawić się w super optykę, super obróbkę, super montaże, super przybliżenia itp.

Fotki jakie bym chciał zrobić to szlagiery w rodzaju Orion, M31, Plejady (z daleka), jakieś szerokie kadry ładne.

Oczywiście aparat będzie też robił - pewnie przede wszystkim - zdjęcia z podróży, ewentualnych dzieci czy urodzin cioci.

Ale chciałbym aparat, który w razie jakiejś super okazji, np. pojadę na wczasy w Bieszczady albo np. do RPA i nie będzie akurat chmur, to żeby dało się posadzić na czymś w rodzaju Astrotraka, zrobić zdjęcie i żeby było widać coś na takim zdjęciu, a nie wszystko czarne, oczywiście po obróbce krótszej niż 3h przy kompie bo już w pracy się nasiedzę przed monitorem :)
Pewnie najlepiej jakąś używaną starą lustrzankę Canona, ale czy jakiś ciekawszy nowy aparat niższej klasy nie wystarczyłby do moich niewygórowanych potrzeb?
Czy bezlusterkowce są całkowicie skazane na niebyt w astrofoto na maksa amatorskim?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciemno możesz szukać Canona. Mając 1500 i szukając używanego, będzie w czym wybierać. Jeśli będzie potrzeba, da radę bez problemu modyfikować pod astrofoto (nie ma takiej konieczności na początek), np. wymiana filtra przed matrycą. Nie ma co kombinować :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A astrofoto wazne, aby na karte pamieci/komputer splywaly Ci nieskompresowane pliki, tj w przypadku Canona RAW (*.CR2).

Kompakty i małpki przewaznie stosuja jedynie jpg.

Jezeli w dalszej obrobce laczysz przetworzone juz wczesniej jpg'i w jedno wynikowe (stackowanie), to na samym poczatku tracisz wiele informacji.

Przy raw'ach, fit'ach nie m takiego problemu, poniewaz jest to czysty zapis z matrycy (u Canona).

 

Oczywiscie na poczatku mozesz cykac w jpg i bedziesz zadowolony, ale z czasem zauwazysz ze mozna lepiej.

 

 

Moze Canon 50D+ML http://www.magiclantern.fm/ , albo z poziomy komputer APT (jest po polsku) http://www.ideiki.com/astro/Default.aspx

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za pomoc, teraz poszukam jakiegoś topiku w rodzaju "czym kierować się przy kupnie używanego aparatu" :)

Trochę szkoda, że koniec końców wracamy do dużej lustrzanki, zawsze marzyłem o małym, eleganckim bezlusterkowcu..

Kiedyś był tu temat o tym, że te aparaty to przyszłość fotografii, ale parę lat później wydaje się, że nie do końca, a na pewno nie dla tej astronomicznej :)
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.