grawitacja gwiazd??

[krystian_koza]

Mam pytanie, od jakich czynników zależy pole grawitacyjne gwiazd??

 

I Jakie publikacje polecacie na ten temat??

[Radek Grochowski]

Odpowiedź jest dosyć oczywista - grawitacja gwiazdy zależy od jej masy.

[Arek]

...i promienia.

 

Arek

[alinoe]

Natężenie pola grawitacyjnego zależy tylko i wyłącznie od masy gwiazdy, gdyż dowodzi się, co wykazał już Newton, że masę obiektu traktuje się jakby skupioną w jednym punkcie (w tym wypadku środku gwiazdy) co w oczywisty sposób wyklucza istotność promienia. Arku zapewne chodziło ci o "promień wodzący" i oddziaływanie wzajemne obiektów, ale to już inna bajka.

 

PS: W praktyce oznacza to, że 2 gwiazdy o tych samych masach a różnych promieniach posiadają równe natężenie pola grawitacyjnego w tych samych odległościach od środka.

[alinoe]

Z publikacji cokolwiek co by miało w nazwie: "Mechanika", a najlepiej jakby jeszcze dodatkowo: "klasyczna".

[Arek]

No własnie

 

Arek

[Radek Grochowski]

Natężenie pola grawitacyjnego zależy tylko i wyłącznie od masy gwiazdy, gdyż dowodzi się, co wykazał już Newton, że masę obiektu traktuje się jakby skupioną w jednym punkcie (w tym wypadku środku gwiazdy) co w oczywisty sposób wyklucza istotność promienia. Arku zapewne chodziło ci o "promień wodzący" i oddziaływanie wzajemne obiektów, ale to już inna bajka.

 

PS: W praktyce oznacza to, że 2 gwiazdy o tych samych masach a różnych promieniach posiadają równe natężenie pola grawitacyjnego w tych samych odległościach od środka.

 

Dla scislosci dodajmy, ze to jest prawda tylko w odleglosci rownej lub wiekszej od promienia gwiazdy. Bo pole grawitacyjne w odl. powiedzmy 30km od srodka gwiazdy neutronowej bedzie oczywiscie duuuzo wieksze niz w tej samej odl. od srodka nadolbrzyma.

[alinoe]

Zgadza się.

[Ender]

Wszystko wynika ze wzoru na natężenie, który w ciele centralnym, będącym taką sobie gwiazdką (M-masa, d-gęstość, R-promień) przyjmuje wartość =4/3piGdR'; gdzie R' oznacza, iż bierzemy pod uwagę tylko masę gwiazdy zawartą w kuli o promieniu równym odległości od jej środka do danego punktu, w którym liczymy owe natężenie.

 

Niedługo sprawdzian z grawitacji. :twisted:

 

PS. Tym postem zepsułem magiczną liczbę napisanych postów, która dumnie reprezentowała (od wczoraj:P) ten dział forum. Przepraszam wszystkich. Ktođ musiał.