Ostrzeżenie przed Astrokrakiem

[McArti]

http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic.php?t=5279

 

chciałbym się zapytac Meteora czy nie widzi w tym oto wątku czegoś co On zrobił a czego ja nie zrobiłem aby W TRZECH SŁOWACH WYJASNIENIA otrzymać złączkę. :roll:

Meteorze naucz mnie tych trzech słów żebym ja też mógł mieć złączki prototypowe z Astrokraka. :?

 

Meteorze może ja Ci pożycze ten aparat i mi dorobisz w 3 słowach złączke do niego będę dozgonnie wdzięczny.

 

ps. Mirku ja niemam komu zlecić złączki co by mi jej nie spieprzył.

Zleciłem jedną znajomemu i chyba niejest tak jaka być powinna.

 

POZDORWIENIA DLA WSZYSTKICH

FRUSTRAT :?

[oskar]

McArti przestań! Nie każdy rozumie Twoje żarty.

[McArti]

Jakie żarty ja niemam tej złączki :?

[Arek]

Arku, czy jako zawodowy astronom tak właśnie postępujesz, sugerując takie praktyki amatorowi, marzącemu o uczciwym i legalnym zakupie porządnego sprzętu????? :shock:  Do tej pory ceniłem Cię jako profesjonalistę, ale teraz widzę, że nie miałem racji. Cóż, errare humanum est .

 

Sorry Aquarius ale chyba tylko Ty potraktowałeś moje słowa poważnie. Więcej luzu...

 

Arek

[Henryk]

Proponuję, jak już kiedyś to czyniłem przy innej okazji i choć to może boleć, aby każdy podnoszący kamień przed jego rzuceniem zajrzał sam w siebie i sprawdził czy np. uczciwie zdaje egzaminy, czy używa legalnego oprogramowania, czy nie daje lub nie bierze łapówek, nie zdradza żony czy wreszcie nie oszukuje na podatkach.  

 

Zapomniałeś jeszcze dodać: czy chodzi co tydzień do kościoła :wink:

[Gość JaLe]

To i ja dodam swoje trzy grosze do tej dyskusji. Myślę że należy być ostrożnym ze swymi wypowiedziami, gdyż bardzo łatwo, kogoś niesłusznie osądzić i w ten sposób skrzywdzić tak na prawdę nie poznamy kulisów całej sprawy opisanej na sąsiedniej forum. I może okazać się że prawda znów leży gdzieś pośrodku. A pisząc te zdania mam na myśli następującą uwagę. Firma Astrokrak zgrzeszyła podejmując się zadania, którego wykonanie źle oceniła w czasie , natomiast odbiorcy okazali się mało wyrozumiali. A wystarczyłoby tylko troche pokory z jednej i drugiej strony, przy korekcie czasu, gdzieś na etapie realizacji. Czy się mylę ? Podsumowując: uważam, że firma Astrokrak nie zasłużyła na wdeptanie jej w błoto. Każdy ma swoje podknięcia i wzloty. No tak truizm.

[JS 53]

Uważam,ze klienci po wpłaceniu zaliczki mieli otrzymać towar w określonym. czasie a nie być zmuszanymi do anielskiej cierpliwości.Jest hasło klient nasz pan i kto myśli że jest inaczej wypada z rynku co i Astrokrakowi może grozić.

[astro_amator]

Racja każdej firmy zdażają się pomyłki jednak uważam, że wiele osób jest na tym forum bardzo mało obiektywne w stosunku do innych firm.

Prosty przykład tu jest podany konkretny przykład niedbalstwa firmy, jak spóźnienie terminu. Gdyby taki sam błąd pokazała firma Uniwersał 90% społeczności forum by się wyżywało na nieprecyzji i niedbalstwie tej formy, natomiast w wątku o firmie astrokrak dużo osób prosi o spokój. I słusznie, że prosicie o spokój bo należy na to patrzeć obiektywnie! - ale poza wątkiem tego tematu to powinniście czasem też być obiektywni w stosunku do innych firm! .

 

Teraz taka moja osobista opinia. Niedotrzymanie czasu realizacji jest według mnie niedbalstwem ale nie tak dużym. Dobrze, że firma astrokrak jeżeli nie dotrzumuje terminu oddaje zaliczke, a nie kombinuje. Świadczy to o prawości.

Ja jedyne zastrzeżeie jakie miałem do firmy astrokrak to b. mały sczegół jednak mogący sprawić kłopoty. Chciałem mieć teleskop na jakoś 18grudnia a otrzymałem go niespodziewanie już tydzień czy dwa tygodnie przed co sprawiło mi nie lada zdziwienie bo skąd tu wziąść teraz 3.000zł, które miały być przygotowane dopiero na termin. Tu mozna zauważyc, że p. Janusz aż za nadto się pospieszył z wysyłką, zkolei czytając inne posty słysze o dużych opóźnieniach - Może możnaby to jakoś zrównoważyć, to wtedy wszyscy będą zadowoleni.

Ogólnie musze powiedzieć, że na tej firmie się jeszcze nie zawiodłem, chociaż czytając posty innych w mojej głowie jest kocioł co o tym wszystkim myśleć.

 

Druga sprawa, która zasprząta moją głowe to Astro4u.net i astro-forum.org - czytając posty na obu forach zauważam, że jedni krytykują drudzy wychwalają niektóre osoby. Nie wiem co o tym myśleć ponieważ mam myśl, że astro-forum to miejsce wzajemnej adoracji.

Tylko kolejna myśl to taka, że połowa z astro-forum.org jest także na astro4u.net .

Jeśli czytam na jednym forum o jakiejś firmie same złe rzeczy a na drugim same dobre to nie wiem komu ufać i jednocześnie oba fora stają się dla mnie nierzetelne.

 

Czasem moje emocje w stosunku do określonego forum wzbudza to, że np. na forum "x" nie lubią firmy "y" i nie patrzą na jej zalety i wady tylko kierują się emocjami i wytykają tylko firmie "y" same błędy, nie patrzac na to co dobre i przekreślając firme "y". Za to kolejna firma "z", chociaż popełnia błedy zawsze jest usprawiedliwiona pod pretekstem "każdemu zdarzają się błędy".

 

To tyle ode mnie.

 

pozdrawiam.

[Gość TUR]

Leszku,

 

Wspaniale podsumowałeś tę sprawę. Szacunek :salu: !

 

Pozdrawiam

Paweł Turek

[Tom-cio]

Jeśli kiedyś będę potrzebował adwokata, zbieranie ofert zacznę od Ciebie Leszku !!! !!! !!!

FullProfeska...

 

Firma AK jak każda rozwijająca się mała firma w Polsce, raz w górę raz w dół - ważne żeby średnia wyszła dobrej klasy. Każdy ma się prawo spóźnić. Fakt - ściemniania mogłoby być mniej, ale rozumiem, że ten temat został na przyszłość załatwiony za pomocą popiołu...

Należy się nauczyć mówić NIE, jeśli nie można sprostać danemu tematowi. W EU zdaje się, że mówią na to ISO...

 

Myślę, że na najbliższym zlocie trzeba problem oprzeć o beczkę z piwem (Janusz stawia). Wtedy w przyjaznej atmosferce można przekazać właścicielowi firmy AK ewentualne sugestie. To on później podejmie decyzje, a my się możemy z nimi zgodzić lub nie - tzw. wolny rynek.

 

A wracając do samego Janusza... wszyscy wiemy jaki jest: pompatyczny, nadęty, czasami złośliwy...

ale fachowiec (!!!) praktycznie na każde nasze zawołanie.

Nie chcę go tu za mocno bronić, za pare wypowiedzi najchętniej bym go kopnął w kostkę.

Może nie zawsze ma rację, ALE WYOBRAŹMY SOBIE, ŻE NP. OD JUTRA GO MIE MA ... ... ... ???

 

kto te wszystkie ścieżki będzie prostował?

 

pozdrówka Tomcio

[Gość Aquarius]

Arku, czy jako zawodowy astronom tak właśnie postępujesz, sugerując takie praktyki amatorowi, marzącemu o uczciwym i legalnym zakupie porządnego sprzętu????? :shock:  Do tej pory ceniłem Cię jako profesjonalistę, ale teraz widzę, że nie miałem racji. Cóż, errare humanum est .

 

Sorry Aquarius ale chyba tylko Ty potraktowałeś moje słowa poważnie. Więcej luzu...

 

Arek

 

No cóż, zdanie profesjonalistów zawsze traktuję bardzo serio, zaś swoje zdanie szanuję.

[Gość zbig]

To ,że fachman nie zrobi na czas to się zdarza kazdemu dobremu fachowcowi . :mrgreen: