Skocz do zawartości

Wyjazdy za granicę ze sprzętem astro


pablo12311

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Planuję wyjazd wakacyjny samochodem początkiem lipca do Czarnogóry. Chciał bym zabrać ze sobą sprzęt do astrofotografii. Mam pytanie, czy przekraczając granice państw muszę okazywać dowody zakupu sprzętu? Z reguły sprzęt mam kupowany na giełdzie astro i takowych dowodów zakupu nie posiadam.

Proszę o pomoc czy zabierając sprzęt nie będę miał problemów na granicach.

Planuję podróżować przez Słowację, Węgry, Serbię , Czarnogórę.

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, akurat dobrze trafił :) przez wiele lat jeździłem do Chorwacji i na Kretę ze sprzętem.

Przy przejazdach Warszawa- Pireus  nigdy nikt mnie nie pytał, nawet w czasie kontroli celnej przy wjeździe do Unii z Serbii.

Do Chorwacji to w ogóle nie ma problemu, bo cały czas jedziemy przez UE.

Jak wątek się rozwinie to poproszę o wydzielenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku, ale to, że Ciebie nikt nie pytał to nie znaczy, że nigdy nikogo nie pytają. Ja bym zachował ostrożność i podrążył temat. W końcu mało kto wie co to jest astrofotograficzny setup. Do tego brak znajomości przez celnika języka innego niż lokalny. Może być spory stres. Sądzę, że przynajmniej powinno się zgłosić sprzęt w deklaracji. O faktury zakupu pewnie nikt pytać nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem do Grecji - no bo Chorwacja to inna sprawa-  6 razy. Nigdy nikt nie pytał - a miałem Taka 106N, montaż EM-200, STLa i trochę innych gadżetów. I celnicy to oglądali w Serbii dwa razy. To jest w końcu sprzęt fotograficzny, tylko ciut bardziej skomplikowany. A czy ktoś zgłasza Canona i obiektywami za 100k złotych?

Nigdy nikt mi nie kazał żadnej deklaracji wypełniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zabierałem swój sprzęt samolotem do Egiptu, nikt nie pytał o jakieś dowody zakupu , ale w Egipcie na lotnisku  walizkę musiałem wybebeszyć i wytłumaczyć po co mi tyle metalowych i dziwnych rzeczy . Brałem też sprzęt do Czarnogóry i Albanii samochodem i na granicach nikt nawet do bagażnika nie zaglądał , z tym że nie musi tak być zawsze.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie tematem. Wessel pytanie umieściłam w Twoim wątku ponieważ kilka razy czytałem na forum, że fociłeś w Grecji i dlatego po cichu liczyłem że to właśnie Ty udzielisz mi odpowiedzi. Widzę że przeniesiono pytanie do nowego wątku.

Boję się tylko o to, by celnikom nie przyszło do głowy żeby rozkręcać astrograf celem sprawdzenia czy czegoś nie przemycam.

Edytowane przez pablo12311
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę że jeśli będziesz jechał autostradą to nie ma najmniejszych szans na kontrolę. Co innego małe przejścia - tam mogą się nudzić. Ale powtórzę - to jest sprzęt foto. I tego się trzeba trzymać.

Zresztą kontrolę paszportów będziesz miał tylko w Roszke - na granicy serbsko-węgierskiej  bo to granica unijna.

Nigdy nie byłem w Czarnogórze, więc tu musisz popytać kogoś kto był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.