Skocz do zawartości

Rosette Nebula


Adamo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :salu:

 

Po Californii czas na Rosette, ostatnia sesja z Cugnusem.

300D + Tair 4,5/300

19x180s ISO 800 AstroArt + PS

Oczywiśćie na moim ręcznym kowadełku.

 

rosette.jpg

 

A poniżej Rosetka z 30 minutowej ekspozycji na negatywie Kodak Supra 400 (tym samym obiektywem).

 

rosetta.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z kliszy  :roll: kropka w kropke. Joke....  :lol:  fotka oczywiście bardzo ładna ale czerwony kolor + canon = efekty nie takie jakby się chciało. :salu:

 

eno, bez przesady, nie jest tak tragocznie :lol:

Pamiętam, pierwsze dyskusje na temat niskiej czułości 300D dla koloru czerwonego, myślałem wtedy że kolor ten ledwo wyjdzie na fotkach.

Na szczęście nie jest tak tragicznie, żeby od razu wydłubywać filtr z chipa, czego najlepszym dowodem są fotki Adamo.

 

Adam, fotka super :Cheers:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
Zapewne to tylko próba. :mrgreen:  

Już zamawiam do mojej galerii najlepszych fotek astronomiczych.

Będą wisieć w realnej galerii na ścianie hotelu :D

Jeśli ich wymagany rozmiar do ekspozycji hotelowej to metr na metr to już odkurzam Pentacon Sixa i wywalam w kanał 300D :wink: :lol::lol::lol:

 

Ps> Adamo, będę grzeczny i nic dziś barwnie nie przewalę :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja doleję trochę dziegciu i powiem, że zdjęcie z kliszy jest po stokroć bardziej naturalne. Nie ma porównania. Do tego 2x krótszy czas naświetlania dla 2x mniej czułej kliszy :shock: Może jednak cyfry po prostu nie nadają się do głębokiej czerwieni i tyle, mimo heroicznych wysiłków przez Was podejmowanych (za co chylę czoła) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja doleję trochę dziegciu i powiem, że zdjęcie z kliszy jest po stokroć bardziej naturalne.

....

 

Naturalne odnosząc do czego? chyba nie tego co widzimy w teleskopie. :roll:

Czy zdjęcie np. galaktyki w podczerwieni z HST uważasz za naturalne?

Przecież klisza też w zależności od firmy i czułości po swojemu interpretuje odwzorowanie kolorów.

 

Dopóki to co jest na zdjęciu powstało w wyniku naświetlania jest OK, i lekkie różnice w barwie nie powinny być problemem moim zdaniem.

Jeśli chodzi o liczbę szczegułów na tym zdjęciu , materiał w postaci cyfrowej i wygodę robienia tej ekspozycji to chyba 300D lepiej tutaj wypadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naturalne odnosząc do czego?

 

Naturalne odnosząc do mojego osobistego poczucia estetyki. Zdjęcie z 300D mimo znacznie dłuższego naświetlania wydaje się "sztuczne", przeprocesowane. Przyjrzyj się kolorom gwiazd, czy tak one wyglądają w teleskopie? :roll: To zapewne kwestia obróbki, ale jeżeli doprowadzimy do tego, żeby gwiazdy miały naturalne kolory (jak w teleskopie, czy na kliszy) to co zostanie z mgławicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
Na kliszowej fotce gwiazdki też nie przypominają tych z teleskopu :roll:

Myślę, że fotka wyszłaby zdecydowanie lepiej jakby Adamo cykał jakimś wypasionym szkiełkiem APO.

 

Ciekawe, jak porównanie podsumuje sam autor obu zdjęć  :|

 

Lub zwykłym MTO 11CA czy Rubinarkiem 500/6,6 o pełnej korekcji super APO :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak porównamy moje zdjęcie z wykonaniem profesjonalnym CCD to wypada blado. Niestety przy tak prostej i uniwersalnej matrycy cudów nie będzie ale i tak jest o niebo lepiej niż na negatywie. W tym przypadku przeprocesowanie (może to za dużo powiedziane) jest nieuniknione jeśli chcemy wydobyć jak najwięcej szczegółów mgławicy. Coś za coś. Rosetta jest dosyć trudnym obiektem do fotografii i jeszcze trudniejszym do obróbki. Można oczywiście obniżyć poziom nasycenia kosztem samej mgławicy i wówczas gwiazdki będą bardziej białe niż czerwone.

Dla przykładu Roseta jeszcze bardziej wysycona ale jest to inna klasa sprzętu.

n2244uks.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Adamie, generalnie nie narzekasz, że przesiadłeś się na 300D?  :wink:

Jestem jak najbardziej zadowolony bo widzę znaczną różnice możliwości w stosunku do negatywu. Takiej np. M33 jak zrobiłem Canonem nigdy nie udało mi sie zrobić na negatywie mimo długoczasowych ekspozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym trochę sprostować. Też uważam, że generalnie zdjęcia z 300D wychodzą o niebo lepiej niż na kliszy, zarówno jeśli chodzi o ilość szczegółów, odwzorowanie barw, o wygodzie nie wspominając. Nie zmienia to faktu, że cyfrówka wymięka w starciu z czerwonymi mgławicami i tutaj ciągle jeszcze górą jest klisza. Nigdzie nie twierdziłem, że 300D to szajs :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym trochę sprostować. Też uważam, że generalnie zdjęcia z 300D wychodzą o niebo lepiej niż na kliszy, zarówno jeśli chodzi o ilość szczegółów, odwzorowanie barw, o wygodzie nie wspominając. Nie zmienia to faktu, że cyfrówka wymięka w starciu z czerwonymi mgławicami i tutaj ciągle jeszcze górą jest klisza. Nigdzie nie twierdziłem, że 300D to szajs  :wink:

 

Zdania są zawsze podzielone ale pamiętaj o tym że już w zasadzie na rynku nie ma błon fotograficznych do mgławic, no może Agfa optima II 400ISO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.