Skocz do zawartości

Platforma paralaktyczna dla małego dobsona


Gość leszekjed

Rekomendowane odpowiedzi

Slaczka katowa nie bedzie wygodna - tu masz komfortowe zagladanie od gory - i o to wlasnie chodzilo. Poza tym, zlaczka to dodatkowy koszt, szukacz tez tani nie jest.

 

Trudno mi sobie wyobrazic lezenie na glebie i zagladanie w szukacz. Przeciez z zasady platforma jest niska.

 

Tu w zasadzie jedynym kosztem jest taka lunetka, a i ja mozna tanio zrobic we wlasnym zakresie. Przeciez ona nie musi byc b. dobra optycznie. Z drugiej strony mozna we wlasnym zakresie kupic lunetke od soligora, oriona, synty, i innych chinczykow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi sobie wyobrazic lezenie na glebie i zagladanie w szukacz. Przeciez z zasady platforma jest niska.

 

Moją pierwszą M31 robiłem leżąć na glebie pod lunetą prowadzenia na sniegu przez 30 min :D ale to inna bajka.

 

 

A może by takie lunetki

 

http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=5039.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dalszym ciągu największym problemem jaki widzę będzie prawidłowe ustawienie platformy w przestrzeni i tu upatruję mozliwość powstania największych błędów. Na razie nie mam jeszcze dobrego pomysłu na rozwiązanie tej sprawy. Zawsze pozostaje metoda dryftu ale co zrobić jak na platformie nie będzie stał teleskop - może ktoś ma pomysł na coś łatwiejszego w użyciu ?

Ale czy na pewno jest to aż tak wielki problem? Jeśli chodzi o astrofoto to i tak dłuższych ekspozycji niż 1 min. przeważnie sie nie robi, a jak wiemy rotacja nie jest zależna od ogniskowej. Dlatego według mnie wystarczy znaleźć sposób na ustawienie platformy z dokładnością wynoszącą 1-2 stopni. Większa dokładność nie wydaje się być wymagana.

 

Gdzieś na necie widziałem platforme z lunetką zamocowaną na długim pręcie, przez którą można było patrzeć przed zamontowaniem teleskopu. Wymaga to co prawda schylania się, czy nawet klęczenia, ale czego sie nie robi dla astronomii. :D Tak jak w którymś wątku wcześniej mówiłem, ustawienie wysokości nie stanowi problemu (zwykłe pokrętło jak do poziomowania). Gorzej jest z azymutem. Chociaż przy lekkiej platformie (drewno, aluminium) ustawienie go z dokładnością do 1 stopnia nie powinno sprawiać większych trudności.

 

Jak dla mnie sprawa wygląda tak: Poświęcamy jedną noc na ustawienie montażu. Robimy jakieś miejsce na lunetkę (najlepiej tak żeby można było przez nią patrzeć :D ), ustawiamy teleskop na zasadzie dryfu. Jak już go bardzo dokładnie ustawimy, montujemy lunetkę, odpowiednio ją ustawiamy i usztywniamy na stałe. Od teraz przy następnych wypadach wystarczy tylko ustawić montaż według lunetki, co nie będzie takie czasochłonne jak dryfowanie. Bez lunetki celowniczej i poziomicy zamontowanych na dolnej części platformy chyba i tak sie nie obejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uruchomiłem napęd do platformy, szczegóły pod adresem

http://www.lx-net.prv.pl/platf/platf6.htm

Dodatkowo pod adresem:

http://www.lx-net.prv.pl/platf/run/

zamieściłem 16 plików jpg o nazwach run01.jpg do run16.jpg zawierających położenie platformy pracującej z prędkością ok. 40 razy szybciej niż w naturze. Zdjęcia robione były co 15 sek ale odtwarzane sekwencyjnie z odstępem ok. 100ms pokazują jak się porusza platforma w czasie (pliki można odtwarzać jako 'slide show' np. w programie acdc. Zapewne inne przeglądarki plików maja także podobne właściwości. Jeśli ktoś ma możliwości poskładania tych plików w plik avi to proszę o pomoc).

Jeden z plików prezentuję poniżej.

L.J.

 

Animacja:

pl3.zip

post-130-1106742132_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuję ten wątek z dwóch powodów. Choć sam nie mam montażu dobsona to ciekawy jestem efektu końcowego - to po pierwsze. A po drugie to mam nadzieję, że gdy Leszek skończy ten temat to może zacznie się kontynuacja prac nad procesorem sygnału do napędu. Mam już serdecznie dość różnych innych rozwiązań. Procesor sygnału do GOTO wreszci uwolniłby nas od komputerów i innych kombinacji w terenie. A poza tym to jak zaprząc laptopa do pracy z GOTO gdy ma podpiętą kamerę? Niewykonalne. Niestety wszystkiego na jednym kompie zrobić się nie da. Rocesor sygnału rozwiązuje problem radykalnie. A wogóle to ja nie pomyliłem wątków? :Boink: Sorki :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele ostatnio zrobiłem ale przetestowałem pracę platformy z teleskopem 'na pokładzie'. Na razie wszystkie testy robię w domu z wiadomych powodów (aura). Zrobiłem też animację ruchu platformy z teleskopem co można obejrzeć pod adresem http://www.lx-net.prv.pl/platf/run1/platf.avi (uwaga 720kB!).

Cały ten ciężar porusza niewielki silnik. Polecam silnik z firmy Wobit 39BYG402B (www.silniki.pl) ale mnie udało się zastosować jeden z posiadanych przeze mnie silników z demontażu - typ 1, 3 oraz 12 sterowany przez użyty także w napędzie koziołka sterownik półkrokowy. Oba te elementy można obejrzeć pod adresem: http://www.lx-net.prv.pl/s/s1.htm . Całością steruje oczywiście AstroPilot.

Na załączonym zdjęciu widać użyty do napędu platformy silnik.

 

Jakkolwiek nie wydaje się to absolutnie niezbędne to wzmocnię obie płyty platformy przez przykręcenie od spodu kilku wzmacniających poprzeczek o przekroju około 20/40mm. Najlepszym rozwiązaniem byłoby użycie od początku płyt o grubości 15mm (dla przypomnienia w modelu są płyty o grubości 12mm).

Do zrobienie pozostał jeszcze system mocowania i obrotu teleskopu na gónej części platformy oraz wykonanie stóp regulacyjnych w części dolnej.

L.J.

post-130-1107121887_thumb.jpg

Edytowane przez leszekjed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość leszekjed

Platforma uzyskała wzmocnienie konstrukcji i solidne stopy wsporcze/regulacyjne. Zrobiłem też kilka innych drobniejszych prac prowadzących do końca konstrukcji. W zasadzie pozostało tylko pomalować wszystkie elementy drewniane i testować. Więcej szczegółów jak zwykle pod adresem http://www.lx-net.prv.pl

L.J.

 

P.s. Platforma dla innych teleskopów jest w zasadzie kwestią skali i użytych materiałow bo zasady i obliczenia pozostają oczywiście takie same.

L.J.

post-130-1108510039_thumb.jpg

Edytowane przez leszekjed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
Platforma uzyskała wzmocnienie konstrukcji i solidne stopy wsporcze/regulacyjne. Zrobiłem też kilka innych drobniejszych prac prowadzących do końca konstrukcji. W zasadzie pozostało tylko pomalować wszystkie elementy drewniane i testować. Więcej szczegółów jak zwykle pod adresem http://www.lx-net.prv.pl

L.J.

 

P.s. Platforma dla innych teleskopów jest w zasadzie kwestią skali i użytych materiałow bo zasady i obliczenia pozostają oczywiście takie same.

L.J.

 

Leszku czy jest już znany choćby zarys jej kosztorysu bo jak widać jest sporo potencjalnie zainteresowanych nią ludzi :helo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszekjed

Janusz, przesadzasz z tym zainteresowaniem, chyba, że Ty masz takich znajomych, których to bardzo interesuje ale nie mają odwagi zapytać mnie wprost.

Koszt wykonania platformy dość łatwo jest oszacować. Wszystkie elementy wchodzące w skład platformy pokazałem na zdjęciach pod adresem:

http://www.lx-net.prv.pl/platf/platf4.htm

A więc po kolei licząc:

- podstawa ruchoma i nieruchoma ze sklejki 12mm ok. 1m2 - 30 PLN

- inne elementy drewniane (wzmocnienia i stopy regulacyjne) - 10 PLN

- elementy łożyska południowego (czop i panewka) - 35 PLN

- plastykowe elementy łożyskowania północnego (łuki i trójkąty) - 75 PLN

- pręt gwintowany M8 - 6 PLN

- elementy metalowe łożyskowania północnego (łożyska, blacha) - 30 PLN

- mechanizm napędowy ( patrz http://www.lx-net.prv.pl/s/s3.htm) - 170 PLN

- silnik krokowy (patrz http://www.lx-net.prv.pl/s/s1.htm) - 15 PLN

- sterownik silnika krokowego (patrz http://www.lx-net.prv.pl/s/s1.htm) - 70 PLN

- AstroPilot (patrz http://www.lx-net.prv.pl/s/s2.htm) - 130 PLN

- zasilacz, śruby, nakrętki, inne - 15 PLN

==============================

Razem to chyba 586 PLN oraz oczywiście własna praca.

 

Tak wygląda koszt realny licząc po cenach z listy. Każdy oczywiście może się do tej wyceny przymierzyć 'po swojemu' licząc na większy udział w kosztach posiadanych już materiałów lub większy swój udział w wykonaniu podzespołów. W szczególności znaczne możliwości oszczędności tkwią w elektronice napędu (sterownik i AstroPilot) oraz w kosztach wykonania zespołu napędowego.

Dobra wiadomość dla tych, którzy mają już AstroPilota oraz sterownik napędu jest taka, że bez żadnych przeróbek można te elementy wykorzystać do napędu platformy przeprogramowując tylko ustawienie AstroPilota dopasowując je do przekladni w platformie.

L.J.

 

Ps1. Po wykonaniu wzmocnienia platformy według ostatnio pokazanego opisu wykonałem test polegający na tym, że obciążyłem ją ciężarem nie mniejszym niż 50 kg (po prostu siadłem na niej) i okazało się, że platforma to przeżyła a w dodatku silnik był w stanie ją poruszać. Jest to kolejna, choć również częściowa odpowiedź o możliwość wykonania (użycia) platformy dla innych teleskopów niż Synta. Oczywiście dla mniejszych teleskopów sprawa jest oczywista ale sądzę, że na platformie o pokazanych wymiarach można poruszać teleskopy o rozmiarze do 300mm.

L.J.

 

Ps2. Platformę łatwo zasilać w terenie z akumulatora 12V. Używając silnika o oporności 120 omów należy liczyć się z prądem łącznym ok. 0.3A co oznacza, że akumulator 3Ah będzie działał przez 10 godzin bez przerwy. Zasilając platformę z akumulatora samochodowego nie zauważy się jego istotnego rozładowania.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LESZEK MAM TAKIEGO POMYSŁA

 

może wbijesz gdzieś za oknem szpilke wsadzisz na plaforme teleskop i skamerkujesz tą szpilke. :Boink:

 

pokazało by to jak to prowadzi czy po prostej czy nie.

 

albo jakąś krawdź prostą. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszekjed

Artur !

Myślę o testowaniu platformy w warunkach prawdziwych obserwacji np. śledząc jakąś gwiazdę. Zamierzam zrobić 2 rodzaje testów:

Długoterminowy pokazujący prowadzenie za obiektem w dłuższym okresie czasu (15-60 minut) za pomocą zdjęć robionych obserwowanemu obiektowi np. co 60-180 sek. oraz

krótkoterminowy polegający na sfilmowaniu ruchu na wielu klatkach w przeciągu kilku, kilkunastu sekund.

Test długoterminowy będzie świadczył o prawidłowości doboru prędkości napędzającej choć znaczny wpływ w tym teście będzie miało ustawienie urządzenia względem osi świata.

Test krótkoterminowy będzie świadczył o minimalnym ziarnie prowadzenia.

Jak wiadomo nie ma na to na razie warunków a w dodatku nie będzie mnie przez najbliższy tydzień (ale chyba nie ma co żałować bo i tak nie będzie pogody do obserwacji).

Wkrótce opiszę też metodę ustawienia platformy względem osi świata na podstawie wskazanej mi przez jednego z kolegów procedury opisanej w sieci.

Test jaki proponujesz, wykonany ruchomą platformą na nieruchomym obiekcie może być trudny w interpretacji bo zauważymy ruch obserwowanego obiektu po jakiejś krzywej ale trudno to będzie zweryfikować poza przypadkiem gdyby okazało się, że sa widoczne ewidentne, skokowe szarpnięcia obrazu

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur !

Myślę o testowaniu platformy w warunkach prawdziwych obserwacji np. śledząc jakąś gwiazdę.

...

Test jaki proponujesz, wykonany ruchomą platformą na nieruchomym obiekcie może być trudny w interpretacji bo zauważymy ruch obserwowanego obiektu po jakiejś krzywej ale trudno to będzie zweryfikować poza przypadkiem gdyby okazało się, że sa widoczne ewidentne, skokowe szarpnięcia obrazu

L.J.

 

No ja wiem tylko, że przez chmury to sie nieda zabardzo dlatego kombinuje coś na sucho :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.