Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam na imię Adrian astronomią interesuję się od niespełna miesiąca.Mam 15 lat i mieszkam w Sandomierzu.

Sprzętu astro nie posiadam i właśnie tu mam pytanko.

Ostatnio czytałem że na początek lepsza lornetka no i zacząłem szukać jakiś godnych uwagi.

Do oka wpadła mi ta Geoptika 20x80

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath...tik_Giant_20x80

Czy jest ona godna uwagi? Bardzo proszę o radę :notworthy:

 

Z góry dziękuje :D

Edytowane przez Adrian_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Na Twoim miejscu celowałbym w coś takiego jak 7x50.Widać że nie masz rozeznania w astronomii skoro dopiero interesuje Cię to od miesiąca.Taka lornetka to mniejsza kasa a zarazem jak Ci się nie spodoba astronomia to taki sprzęt wykorzystasz.A reszta pieniążków i tak Ci się przyda,być może na teleskop w późniejszym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo, jednak nie wiem do końca czy taka lornetka daje jakiś efekt i czy pomaga coś w obserwacjach, ponieważ jak dotąd obserwowałem niebo tylko własnymi oczami( a ta lornetka jest chyba dość słaba)

Astronomią interesuję się dość długo, jednak nigdy nie miałem okazji jej zgłębić aż do niedawna, dlatego nie sądzę żeby się prędko znudziła, a po drugie tą lornetkę 20x80 można używać też do innych celów, nie tylko do astronomii, dlatego sądzę że nie będzie strata pieniędzy.A jakie jest pańskie zdanie w tej kwestii?

 

P.S a co do tej lornetki 7x50 zna Pan jakiś pewny sklep z dobrym sprzętem astro? I czy do tej lornetki trzeba jeszcze jakiś statyw dokupić?

Edytowane przez Adrian_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj na forum

statyw na pewno będzie Ci potrzebny do lornetki 20x80

za duża za ciężka, za duże powiększenie, żeby dawało się komfortowo obserwować z ręki

 

lornetka 7x50 tez raczej nie za bardzo nadaje się do nocnych obserwacji, daje za dużą źrenice wyjściową, nie wiem w jakich warunkach obserwujesz, ale tak trzeba dobierać parametry lornetki, żeby przy danych warunkach, źrenice oczu mogły objąć cały obraz dawany przez okulary, czyli np. lornetka 10x50 jest bardziej użyteczna zwłaszcza w miejskich, podmiejskich warunkach obserwacji

pozdrowienia

 

 

p.s.

tu raczej wszyscy mówią sobie na ty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie jest pańskie zdanie w tej kwestii?

Uważam, że na początek powinieneś Adrianie wybrać coś mniejszego.20x80 to raczej taki gigant.Może jak nie 7x50 albo jak radzi Sumas 10x50 (choć uważam że 7x50 też się sprawdzi - z tego co pamiętam to u młodych ludzi źrenica rozszerza się maksymalnie i dojdzie do tych 7mm).Polecam Ci także zrobienie/kupienie jakiegoś statywu.Ogromnie to pomaga.

 

Albo zerknij tutaj.

 

I śmiało możesz pisać mi po imieniu,będzie nam łatwiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na imię Adrian astronomią interesuję się od niespełna miesiąca.Mam 15 lat i mieszkam w Sandomierzu.

Sprzętu astro nie posiadam i właśnie tu mam pytanko.

Ostatnio czytałem że na początek lepsza lornetka no i zacząłem szukać jakiś godnych uwagi.

Do oka wpadła mi ta Geoptika 20x80

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath...tik_Giant_20x80

Czy jest ona godna uwagi? Bardzo proszę o radę :notworthy:

Z góry dziękuje :D

Witaj Adrian na forum, jestem Adrian i mieszkam w Rzeszowie :)

 

Sprzęt astro posiadam, telepka i lornetkę.

Niestety, nie wiem nic na temat tego Geooptika, ale mogę Ci napisać, że też rozpoczynałem poważniejszą przygodę z astro właśnie od lornetki; 10x50, a chodzą słuchy, że 8x45 :blink: ... ale nie w tym rzecz.

 

W tamtym roku wybrałem się parę razy ze znajomymi za miasto z lornetką, żeby troszkę poznać niebo i zobaczyć, czy to w ogóle jest wciągające....

... i teraz już jeżdżę z telepkiem na obserwacje :D ...

 

Ale do rzeczy:

przed chwilą wróciłem z obserwacji pozamiejskich, niestety warunki były naprawdę kiepskie jak na 20 km. za Rz-owem.

Uparcie wierciłem niebo telepkiem, lecz zdegustowany mój kumpel złożył telepa i wyciągnął bino aby polatać po niebie.

Puściłem go do LB-ka aby wyciągnął ile można z widocznych kulistych, sam złapalem za 12x60 i....

 

No... :rolleyes:

Żłobek (M44) to gromada typowo lornetkowa, w okularze, nawet szerokim i długim traci dużo ze swego uroku, podobnież jest z M45 -> Plejady.

 

Pod Żlobkiem zamgiełkuje Ci M67, a jeśli skierujesz bino na M 35, ta wspaniała gromadka rozbije Ci się na gwiazdki.

Później zapewne skok w Woźnice, naprawdę trzy gromady urzekają, dwie widoczne na raz w polu widzenia a trzecia po lekkim przesunięciu...

Aaaa.. i w zimowo-dobrych warunkach wspaniale w tej x12 zaczyna rozwijać skrzydła Orionik, a hichotki są naprawdę przecudnym widokiem, tym bardziej, że namierzasz je okiem nieuzbrojonym, już tylko w przyzwoitych warunkach.

 

Kilka galaktyk też nie ukryje się przed pilnym okiem lornety; M31 wykosisz z miasta, M 33 w dobrych pozamiejskich warunkach, a dziś kolega łowił M81, 82; które bezczelnie panoszą się w okolicach zenitu :)

 

Złowisz lornetą też pod przyzwoitym niebem kilka kulistych... nie rozbiją się na gwiazdki, ale już będziesz miał tą orientację gdzie one są... M 13, M5 M3, sam sprawdź ile wyciągniesz w w Wężowniku, a już będzie czekał Strzelec z okolicami bogactwa MW-prawie jak pewien batonik :)

 

... długo można by tak wymieniać, ale konkludując, i przechodząc do meritum w końcu

 

Lornetka to wspaniała rzecz do poznania nieba, ale także do obserwacji mając nawet wymarzony teleskop.

Celowałbym w x12 lub x15, mając jednak na uwadze potrzebę stosowania do lornet tej klasy statywu.

Hmmm. mimo wszystko... nawet jak posadziłem moją x10 na statywie i to z balkonu, komfort obserwacji niesamowicie rośnie, a wraz z nim także zasięg mag!

 

Więc ?... ;)

 

Pozdrawiam

astronomią interesuję się od niespełna miesiąca...
Astronomią interesuję się dość długo

Ej no...zdecyduj się zatem... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę źle to napisałem, astronomia kręci mnie bardzo długo jednak od niedawna zacząłem coś o tym czytać oglądać mapki nieba prowadzić obserwacje.Dlatego właśnie nie sądzę żeby mi się to prędko znudziło.

 

Ale powiedzcie (nie chodzi tu o pieniądze bo nawet ta 20x80 przyda się do innych celów niż astronomia) co lepiej było by kupić 10x50 czy 20x80 ponieważ przyznam szczerze że liczę na coś więcej niż rozmazane plamy :)

 

Rozumiem że nie znam się na niebie, ale przecież chyba właśnie po to służy lornetka, czyż nie?

A że jedna ma lepsze parametry od drugiej to chyba to nie przeszkadza młodemu miłośnikowi nieba a wręcz pomaga.Nie rozumiem tych wszystkich pojęć typu źrenica wyjściowa i nie za bardzo znam się na sprzęcie(Dlatego właśnie przed zakupem zajrzałem tutaj do ludzi którzy się znają na rzeczy).To że 20x80 jest gigantem mi w ogóle nie przeszkadza ponieważ mam zamiar na 100% dokupić do niej jakiś statyw jeśli się na nią zdecyduje.

 

Bardzo proszę o jednoznaczną odpowiedź która lornetka jest lepsza ta czy ta

dla amatora nieba :). Jak jest jeszcze inna godna polecenia to bardzo proszę o link :)

 

A poza tym widzę że nie jesteście jakimiś wielkimi zwolennikami tej 20x80 - mógłbym wiedzieć dlaczego? :huh:

 

Oczywiście nie zaszkodzi małe wytłumaczenie dlaczego, jak i tego pojęcia - źrenica wyjściowa

Z góry dzięki :)

Edytowane przez Adrian_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o tak duże lornetki jak ta 20x80, to wszystko jest fajnie jak masz do tego statyw, poza tym że to będzie wielka krowa, to ze statytywem robi się prawie sprzęt stacjonarny a cały urok w obserwacjach lornetką polega na tym, że wyjmujesz z plecaka czy z pod kurtki i sobie latasz po niebie, kiedy chcesz i masz na to ochotę, na przypadkowym spacerku czy jak ci się zachce. Z 20x80 już takiej przyjemności z szybkich obserwacji nie ma no bo sporo waży i trzeba by statyw ze sobą nosić. Uwież mi bo miałem kiedyś Kronsa 20x60 i bez statywu to zobaczysz same kreski zamiast gwiazd i do obserwacji naziemnych mała lornetka jest bardziej przyjemna niż duża krowa i wbrew pozorom 10x50 pokaże całkiem sporo, tak jak była o tym mowa wyżej no i nie masz skurczów mięśni szyji i karku. Mówie, to z doświadczenia (małego co prawda). Teraz używam razem z teleskopem lub osobno właśnie małej lornetki 10x50 Bressera i komfort obserwacji w porównaniu do dużej krowy jest nieporównywalny i widoczki na niebie użekają. Lepiej mieć 10x50 i zawsze ją ze sobą nosić niż 20x80 i używać raz na miesiąc. Pozdrawiam :Beer:

 

Jeżeli chcesz sobie poczytać o lornetkach i trochę się doinformować to zajrzyj tu http://www.optyczne.pl/artykuły.html

 

A co do "rozmazanych plam" to w 20x80 będą troszkę większe niż w 10x50, ale to właśnie cały urok w tych szarych, rozmazanych plamach jak zobaczysz jakąś w swoim bino :)

Edytowane przez deryl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adrianie nie doceniasz potęgi 10x50 :), pewnie ze względu na jej niepozorny wygląd i osiągi. Taka lornetka to świetny sprzęt do poznania nieba, wszędzie ją zabierzesz, wszędzie zmieścisz, sprawdzi się też bez statywu ( chociaż statyw i do 10x50 jest przydatny ale na początku można bez, w przeciwieństwie do 20x60 czy 80 ), poza tym jest świetnym uzupełnieniem teleskopu, który pewnie nabędziesz gdy już złapiesz zajawkę :). Co do podanych przez Ciebie modeli to się nie wypowiem bo ich nie znam a poza tym ekspertem od optyki nie jestem. Musisz wiedzieć, że przez 10x50 naprawdę DUŻO i ŁADNIE widać. Jeśli chodzi o , jak to napisałeś , szare plamy, to większość obiektów astro jest szarymi plamami nawet w sporych teleskopach, a mimo to ludzie wydają spore pieniądze żeby je oglądać. Dobrze by było gdybyś mógł najpierw popatrzeć przez jakiś sprzęt przed zakupem, może ktoś w rodzinie albo wśród znajomych ma podobną lornetkę. Może ktoś z Twoich okolic ujawni się na forum i zaoferuje pomoc i prezentację sprzętu. Pozdro i witaj w gronie astro braci i sióstr. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wielkie przekonaliście mnie co do 20x80, jednak jak z tą 20x60?

 

A co do 10x50 gdzie można jakąś taką dobrą kupić i czy też trzeba odrazu statyw?

 

I czy znacie jakieś sklepy godne polecenia oprócz tego deltaoptik?

 

Z góry wielkie dzięki :)

Edytowane przez Adrian_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Adrian_Sz chyba jesteś trochę w gorącej wodzie kąpany, ciężko jest powiedzieć "kup lornetkę XXX a będziesz napewno zadowolony", przy tak postawionym pytaniu można Ci polecić np. jakiegoś Swarovskiego za 6 tyś. Kwestia czy jesteś wymagający co do optyki, obrazów jakie daje konkretna lornetka czy do jakości wykonania.

 

Jeżeli nie idziesz na kompromisy, to 6 tyś. może być za mało, ale jak masz typowe wymagania, to możesz znaleść coś dla siebie już za dużo dużo mniej - mówię tu o lornetkach a nie wyrobach lornetkopodobnych "180x350", musisz troszkę poczytać min. tu na forum dowiedzieć się jakie lornetka powinna spełniać minimalne wymagania: z czego pryzmaty, czy są powłoki MC, czy firma jest znana czy to jakiś "no name" itp. takie tam podstawowe informacje.

 

A tak, ktoś Ci coś poleci, Ty będziesz niezadowolony i kogo wina ?

 

Poświęć troszkę czasu na lekturę a zaraz będziesz wiedział jakie są popularne modele w danym zakresie cenowym. Jak już wcześniej wspomniałem mam Bressera 10x50 za 95 zł i mi wystarcza - ma powłoki MC pryzmaty Bak4 i jest dobrze skolimowana, dla innych to może być badziew bo jest aberacja, koma itp - kwestia indywidualnych wymagań.

Zajrzyj na "www.optyczne.pl" poszperaj w testach i opiniach uzytkowników a będziesz wiedział co chcesz. :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu przyszedłem tylko po rade, a nie po to żeby komuś coś wypominać potem:)

 

Radę otrzymałem i wielkie dzięki bo popełniłbym fatalny błąd kupując tego geoptika 20x80 jako pierwszą lornetkę :)

 

Lepiej kupić tego 10x50 a potem dołożyć resztę do jakiegoś teleskopu fajnego :)

 

Dzięki Wielkie ludzie :)

 

Ostatnie pytanie i już nie będę zadręczał tu nikogo w kwestii doboru lornetki:)

Otóż mam zamiar kupić ten statyw, dlatego proszę który statyw byłby najlepszy do tej lornetki 10x50 bądź nawet 12x60, czy ten zwykły za 80zł różni się czymś od tego za 125 bądź 300?

A i co do tych warstw MC - różni się czymś zielona od niebieskich? :huh:

 

O i właśnie jak to jest z tym powiększeniem?

Lepsza jest na początek 12x60 niż 20x60 tak?

Edytowane przez Adrian_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O i właśnie jak to jest z tym powiększeniem?

Lepsza jest na początek 12x60 niż 20x60 tak?

Zaletą lornetki (poza gabarytami) jest dla początkującego właśnie to stosunkowo małe powiększenie.. pozwala ono na 'ogarnięcie' większego obszaru nieba, a dzięki temu na łatwiejszą orientację, co sprzyja w poznawaniu nieba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek lepsza 12x60, a z 20x60 to będziesz miał prawie to samo co 20x80 z tym, że sporo większy zasięg, większa źrenica wyjsciowa, z ręki te same kreski zamast gwiazd.

 

Pierwsza liczba "12" -> powiekszenie, druga liczba "60" -> średnica obiektywu, czyli np 10x50 oznacza lornetkę o powiększeniu 10 razy o średnicy obiektywu 50mm (tych wiekszych soczewek z przodu), nie mówimy tu o mega super zoomiastych lornetkach o oznaczeniach np. 180x360, gdzie tak naprawdę to chyba sam producent nie wie, co oznaczają te liczby ;)

 

Ps.

A tu bino, które wszystkich by zadowoliło

http://www.stargazing.net/Astroman/Astrono...air/binochr.gif lub model econo- bez fotelika http://astronet.co.kr/cgi-bin/data/gallery_equip/bino150.jpg :Boink:

Edytowane przez deryl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynałem od 7x50 i z powodzeniem używałem jej bez statywu, dawała naprawdę świetne obrazy np, 3 gromadki w Woźnicy w 1 polu cud miód malina...

10x50 cioci i trochę mniej stabilny obraz ale ciemne pasmo w M31 bez problemu widoczne spod ciemnego nieba.

Kuzyn ma starą ruską lunetę 20x80, i powiem tak: obraz jasny, gromady rozbite cudownie (M35, M44, M45). Piękne skrzydełka M42 pokazała (nie ma to jak wiejskie niebo, ech). Ale nie miałem statywu i dobrze że mam dość pewną rękę choć i tak trudno było zachować (w miarę) punktowość gwiazd. Na początek nie kupuj nic dużego, tak jak Ci powiedzieli będzie potzrebny statyw co wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Jeśli chodzi o wartswy MC, to nie wiem czy kolor ma znaczenie, dotychczas spotykałem tylko zielone.

 

Pozdrawiam,

Krawat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynałem od 7x50 i z powodzeniem używałem jej bez statywu, dawała naprawdę świetne obrazy np, 3 gromadki w Woźnicy w 1 polu cud miód malina...

10x50 cioci i trochę mniej stabilny obraz ale ciemne pasmo w M31 bez problemu widoczne spod ciemnego nieba.

Kuzyn ma starą ruską lunetę 20x80...

i jeszcze ramiona spiralne w m33 :)

 

Wyczytałem gdzieś także na bratnim astronomicznym forum, że pojaśnienia (paciorki) widoczne w M33 przez bino klasy ok. 20x80 to gromady kuliste... więc jest co łowić na niebie :)

 

Pzdr

-------------------------

astronomia rządzi !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.