Skocz do zawartości

Setup dla początkującego i nie tylko ;)


kristofus

Rekomendowane odpowiedzi

Zasadniczo wolę dłubanie w zaciszu ale w ramach podziękowania dla wiedzy, którą w tym miejscu znalazłem oraz przekazania pomysłu na w miarę ogarnięty setup, w wielu aspektach myślę ekonomiczny i w dużej mierze "na początek" postanowiłem pokazać ze szczegółami co na początku swojej przygody z astrofotografią wymóżdżyłem. Może przyda się komuś, kto startuje i podobnie jak ja ma/miał wiele pytań i dylematów. Przy okazji tą drogą ślę także szczególne podziękowania za pomoc dla @Pav1007, @Tom-cio oraz @jolo, ich cenne uwagi były pomocne zwłaszcza w chwilach zwątpienia, bo takie były i pewnie jeszcze będą ale na ten moment moje oczekiwania wydają się spełnione z niezłym wskaźnikiem cena/jakość :)

Po kolei:
- montaż: AZ-EQ6. "Kup najlepszy na jaki Cię stać" gdzieś tu wyczytane, no i tak mniej więcej w ten deseń choć zakup znacznie przesunął założone granice rozsądku finansowego ;) "AZ" może średnio potrzebnie ale z tyłu głowy były zakusy na wygodny wizual z Newtonem 10", astrofoto z tej blaszanej rurki też będzie testowane. No cóż, jest co jest, czarnopiątkowa promocja "zaimpulsowała", może dzisiaj spoglądałbym bardziej w kierunku droższych CEM-ów, nie wiem, bez "pomacania" trudno powiedzieć. Ostatecznie liczą się efekty a o nich też będzie. Na pewno mam  nośność, jest niezła precyzja. Tuning i poprawianie chińskiej technologii też były... Właściwie to dopiero zaczynam się go uczyć.
- teleskop: Skywatcher 80ED. Tyle razy polecany tu i nie tylko, że cóż dodać... Rozpatrywałem różne opcje ale refraktor z taką skalą obrazowania, a ostatecznie też znowu argument cenowy przeważyły. W międzyczasie setup praktycznie w tej samej postaci bazował na Sigmie 70-200 F2.8 i różnicę widać od pierwszej klatki, mimo, że światła ubyło. Jeszcze niestety nie mam flattenera, ostatnio był nieosiągalny w sklepach,
- kamera: DSLR jaki miałem, tu nie ma filozofii, z Canonem pewnie byłoby mniej problemów i więcej opcji (filtry, etc),
- guider: chińskie 50/190 + chińskie T7. Kupowane bardziej z myślą o guidowaniu Star Adventurera, dzisiaj wziąłbym pewnie 60mm z troszkę dłuższą ogniskową no i może przyszłościowo ASI290. T7 na Linuxie z Indi była bardzo kapryśna, z Win też czasem miewa humory ale generalnie jak będzie widać całość całkiem skutecznie prowadzi,
- grzałki ze sterowaniem: walka z rosieniem to była rzecz nieunikniona więc pomyślałem czemu by nie coś więcej od razu w jednym pudełku i tak stanęło na Astrolinku od Jolo. Bardzo fajne, zgrabne urządzonko :) Grzałki mogłyby mieć jakiś element elastyczny ale suwanie to nie jest jakiś kłopot,
- focuser: konsekwencja decyzji wyżej, silnik krokowy z przekładnią 1:75 z Astrolinkiem, focusowanie zdalne super wygodne zwłaszcza w zimie,
- Astrolink zasili też bezpośrednio DSLR ale pierwsze podejście do adaptera zamiast akumulatorów EN-EL15 się nie udało, problem z Wuhan pewnie opóźni kolejne...

 

Połączenia: zasadniczo praktycznie uproszczone do kabla hub<->pcstick i zasilania Astrolinka. Hub aktywny 4x USB 3.0 Unitek Y-HB03001. Całość pędzona z akumulatora PB. W teren bezproblemowe do zabrania, relatywnie mało kabli i kompaktowo, na specjalnej mobilności mi nie zależało (montaż, aku). Po pozbyciu się modułu BT zlepionego na HC-05 (nie polecam, jego lagi to masakra w guidingu i nie tylko) musiał pojawić się dodatkowy kabel, po polutowaniu na szybko kabelka z FT232 problemy znikły, w teorii i pewnie w praktyce jest nawet lepsza komunikacja niż przez PC-Direct z Synscan-a a i upierdliwość podłączania znikła. Montaż zasilony jest z Astrolinka co pozwala lepiej kontrolować pobraną energię (monitoring prądu, zdalne wyłączanie).
Akumulator od całości dzieli jeszcze taki "interfejs" ;) https://allegro.pl/oferta/prostownik-kompresor-urzadzenie-rozruchowe-4w1-xxl-8518938845 Jego wewnętrzny akumulator to zgodnie z przypuszczeniami badziew ale wygodne gniazdka, bezpiecznik i odwracając zastosowanie łatwe dopinanie zewnętrznego aku uzasadniły wydatek ;)

 

"Komputer" to mini stick W5 PRO 4/64GB, leży sobie póki co na półce trójnogu. Już kiedyś wspominałem, za $100 z Ali komputerek z zainstalowanym Win10 Pro to znacznie lepsza opcja niż Kstars/Indi na RPi4 z którym zaczynałem przygodę. Trochę walki było z autostartem mobilnego hotspotu w W10 ale ogarnięte, na razie na balkonie łączę się do domowej sieci Wifi jednak równolegle także mogę podpiąć się z laptopem bezpośrednio do stick-a, żadnych dodatkowych AP-eków, na pracę z laptopa z samochodu zaparkowanego obok powinno wystarczyć bez problemu zasięgu. Nie widzę potrzeby stosowania żadnych TeamViewer-ów, etc., łączę się standardowym RDP, sesja jest odporna na zerwania.
Soft do akwizycji to N.I.N.A(nightly) + Ascom + EQMOD + PHD2 + CartesduCiel + ASTAP. Czyli kompletnie free. No, jeszcze panel Astrolinka. Choć od dość dawna katuję w pracy Kiano Slimstick-a 2.0 nie do końca wierzyłem, że to maleństwo pociągnie taki zestaw ale jest zaskakująco dobrze, akwizycja odbywa się bezproblemowo, platetesolve myślę 3-5s, przy ustawianiu i większych zabawach z astrometrią wyłączam debayering, analizy klatek, etc. Względem testów na laptopie z i5 i SSD jest naprawdę mało dokuczliwy spadek komfortu. Jedynie grafika w CdC to jakiś potworek, Stellarium ma o niebo płynniejszy. Ale z kolei komunikacja CdC z montażem jest klasę wyżej niż jakieś przystawki do Stellarium. Ogólnie to fajnie się komunikuje, pozycję "obserwatorium" wystarczy wpisać w NINA, EQMOD ją sam pociągnie, CdC ciągnie z EQMOD-a. Nawet bez podpinania gps-a minimum konfigurowania przy zmianie miejscówki.

W10 przeinstalowany na czysto, aktywował się automatycznie bezproblemowo, odśmiecony z pomocą O&O Shutup10. Mam trochę pod górę bo z balkonu nie widzę polarnej więc jestem skazany na metody dryfowe, NINA z jej narzędziami astrometrycznymi sprawdza się nieźle ale chyba najszybciej i najdokładniej idzie mi z pomocą dryfu w PHD2, wynik 2-3' w/g guiding assistanta nie jest jakimś wielkim wyzwaniem.

PAE.PNG.a9b3adf76569ca5056b8eaba8d364e8c.PNG
Nie wiem czy to już optymalne rozwiązanie, tu na forum króluje inny, płatny soft, sprzętowo można znaleźć znacznie bardziej ogarnięte, skuteczne oraz przede wszystkim sprawdzone zestawy, w każdym bądź razie na ten moment jestem zadowolony. Przyszłościowo kamerkę z EFW też to powinno ogarnąć.

 

A teraz praktyka... I w tym temacie prawie nic w obecnej konfiguracji ;)
Tylko pierwsze próby ale myślę, że nie ma co narzekać na efekt. Załączam screeny guidingu i crop 1:1 blisko centrum kadru z wczorajszej krótkiej pogoni za uciekającą Andromedą.

crop.jpg.3fc05dd144ab53a3d5953de083e8ebfd.jpgguide.thumb.PNG.22558728b13f72cfd22643b7afc40812.PNG
Ogólnie lighpollution z balkonu mam "żółte", SQM 20,79, class4. Stack 11x180s ISO 800 bez żadnego ważenia klatek i poprawiania gwiazdek, tylko poziomy, skala 1,44 arcsec/px, z braku flattenera na pełnych 600mm. Lekki mrozik, prawie pełnia, lekki wiaterek. Balkon to nie jest super sztywna konstrukcja, chodzenie widać od razu, mam w planie jeszcze zawieszenie akcelerometru na tubie aby sprawdzić czy i przejeżdżających samochodów także nie widać... Do tego łapane już na skraju dachu (termika średnio ocieplonego budynku), kopciuch u sąsiada ale i praktycznie niedymiący komin u mnie... Na Orionie i DEC w okolicach "0" całkowity RMS raczej mieści się w 1".
W każdym bądź razie elementy drukowane wydają się sprawdzać. Ostrość ustawiona na bahtinovie z pomocą narzędzia w NINA, sprawdzona po jakiś 2 godzinach skakania po niebie, praktycznie w punkt. Gdyby ktoś obawiał się o sztywność drukowanej szyny w/g mnie i co jak sądzę widać jest zupełnie wystarczająco, z jakimś większym wiatrem to co prawda jeszcze nie walczyło ale zawsze można jeszcze wzmocnić wydruk :) Zdecydowałem się przybliżyć trochę obejmy do siebie co skróciło szynę i dało większe pole manewru w wyważaniu.
Myślę, że jak zabiorę to w końcu w teren na stabilny grunt i pod znacznie ciemniejsze niebo może być tylko lepiej, konfig jest już na to chyba gotowy.
To chyba z grubsza tyle, STL-e wydruków wylądują w nowym dziale 3D.

setup.jpg.a8e0a4564bc3b5e39150915ff3235b10.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W plikach 3D są stl-e. Zdjęcia teraz nie zrobię bo wszystko pod zaśnieżonym i mokrym pokrowcem na balkonie.

Mocowanie nie jest jakieś wysublimowane ;) Dwa te przykręcane wsporniki, na ich wypustkach rzepy samoprzylepne, na astrolinku druga strona rzepów. Spięte trytkami jak widać. Łatwe do zdemontowania ;)

szyna.JPG.5746b10423b33e2d135b30b155f490e8.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.