Jaka parka okularów do dużych powiększeń na świetne noce?

[knowak]

Dwie noce temu trafił mi się taki seeing... Detal na Księżycu w SW Maku 180 + bino Baader Maxbright II + BCO 18mm groził pokaleczeniem oczu, taki był ostry.  Od razu zachciało mi się kupić coś do większych powiększeń na takie rzadkie noce. Nie chciałbym przesadzić z ceną, bo nie będzie w częstym użyciu niestety. Zależy mi głównie na kontraście, pole widzenia i ER są mniej istotne.

 

BCO 10mm pasowałyby do zestawu, ale źrenica wychodzi za mała, zwłaszcza z mętami.

Więc raczej coś w zakresie 11-12mm. Masuyama Ortho 12.5mm? Vixen SLV 12mm (drogo)?

 

Niech każdy swoje chwali, co polecicie? :-) 

[Marcin_G]

Jeśli masz sentyment do okularów ortoskopowych, to wybór jest dość prosty - dobre orto 12,5 mm rozwiąże dylematy.

Natomiast ja ostatnio ćwiczyłem Księżyc tym samym Makiem 180mm z nasadką TS Grossfeld z parą Omegonów Super LE 12 mm. I wszystko oceniam bardzo wysoko - ostrość, kontrast, kolory, a do tego duże pole 68^o i wygodne odsunięcie oka! 

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez Marcin_G

[Piotrek K.]

A może Celestron X cel lx 12mm? Ostatnio faktycznie warunki były świetne, u mnie się spisały wyśmienicie w maku 180 z bino TS. 60 stopni też robi robotę, a cena nie zabija w przypadku zakupu na ali.