Moja astrobudka

[tex88]

37 minut temu, Miesilmannimea napisał(a):

Będziesz zakładał jednak na wszelki wypadek na sprzęt jakiś worek?

Niestety jestem pewny, że przy wietrze woda będzie wdmuchiwana przez łączenie połówek dachu, cudów nie ma.

Nawet deszczu nie trzeba, wystarczy poranna rosa...

A czytałeś co napisał pod zdjęciami ?

 

 

8 godzin temu, diver napisał(a):

Zanim pozostawię na stałe setup wewnątrz, muszę  zrobić jeszcze test roszenia płyt dachowych od wewnątrz. Nie chciałbym, żeby z mokrych płyt dachowych skropliny kapały mi na setup. Jeżeli zjawisko wystąpi, podkleję pewnie płyty dachowe styropianem.

 

[Miesilmannimea]

10 minut temu, tex88 napisał(a):

A czytałeś co napisał pod zdjęciami ?

 

Oczywiście, że czytałem.

Woda wejdzie wszędzie, w każdą szparkę. Wiatr wdmucha krople na uszczelkę, tam kapilarnie przedostanie się na drugą stronę i będzie kapać. Mogę się niestety o to założyć... W takiej budce dach jedynie w całości. A czy odsuwany, odchylany, obracany to inna sprawa.

Edytowane 7 Kwietnia przez Miesilmannimea

[tomekL]

Worek to się zakłada ale nie z powodu wilgoci ależ powodu kurzu. Tak jest bynajmniej u mnie. Różnych nieszczelności to mam trochę, w zimę ścieg potrafi nawiać nawet, ale w środku sucho jak nic. Tylko się jednak trochę kurzy.

Edytowane 7 Kwietnia przez tomekL

[diver]

14 godzin temu, Miesilmannimea napisał(a):

Niestety jestem pewny, że przy wietrze woda będzie wdmuchiwana przez łączenie połówek dachu, cudów nie ma.

 

Myślę że akurat tędy nie będzie. To już zostało przetestowane podczas dość intensywnego deszczu z wiatrem. Ale może jakiś jeszcze bardziej intensywny deszcz z jeszcze mocniejszym wiatrem...

Zobaczymy. Na pewno podzielę się doświadczeniami po pewnym czasie eksploatacji. Dziś setup inauguracyjnie "przespał" w budce bez żadnych sensacji. Nawet rosy nie było wewnątrz budy. Ale to oczywiście zależy od pogody.

Też myślałem o jakimś worku, przynajmniej na początku. Dopóki nie nabiorę pewności że nic na setup nie kapie. Ale docelowo nie chciałbym stosować worka.

 

 

Edytowane 7 Kwietnia przez diver

[Miesilmannimea]

Tak jak wspomniał @tomekL bez worka sprzęt się na pewno zakurzy, nawet jeśli nic na niego nie nakapie.

 

Pamiętam jak wyglądała przednia soczewka mojego RedCata po kilkudziesięciu godzinach robienia zdjęć, co dopiero jakby wyglądał cały sprzęt gdyby wielokrotnie dłuższy czas był wystawiony na "świeże powietrze" Szkoda sprzętu po prostu.

[diver]

W dniu 7.04.2024 o 07:58, Miesilmannimea napisał(a):

Woda wejdzie wszędzie, w każdą szparkę. Wiatr wdmucha krople na uszczelkę, tam kapilarnie przedostanie się na drugą stronę i będzie kapać. Mogę się niestety o to założyć... W takiej budce dach jedynie w całości.

 

Woda wejdzie wszędzie tam, gdzie będzie mogła wejść.

 

Uzupełniłem budkę o elementy, które były w planie.

 

Zapinka połaci dachowych

 

Uszczelka neoprenowa listwy kalenicowej (neopren ma zamknięte pory, więc nie nasiąka) - przepraszam za nieostrą fotkę

 

Listwa zamykająca szczelinę wentylacyjną, przez którą woda lała mi się do środka

 

Ostatnie deszczowo-wiatrowe testy wykazały pełną szczelność.

Dość już długie testy pokazały również, że para wodna nie skrapla się na wewnętrznej stronie dachu. Więc nic nie kapie.

Setup mieszka już w budce.