Dylemat sprzętowy

[dobrychemik]

Która opcja jest lepsza wg Was? Jakie kryteria byłyby dla Was istotne?

a) Asi6200MM (FF) + filtry SHO 5 nm

b) Asi2600MM (APSC) + filtry SHO 2.5 nm

Edytowane 6 Kwietnia przez dobrychemik

[orlen]

2 godziny temu, dobrychemik napisał(a):

Która opcja jest lepsza wg Was? Jakie kryteria byłyby dla Was istotne?

Ta ktorą zrobisz więcej zdjęć 

[lkosz]

Ale z jaką tubą i do czego? Jeśli do galaktyk, to te 2.5nm mogą być w niektórych przypadkach za wąskie. Tutaj jest arkusz kalkulacyjny z przykładami: https://www.cloudynights.com/topic/695068-h-alpha-galaxies-with-a-3nm-filter-and-redshift-an-overview/

[Herbert West]

Ja, gdybym miał optykę umożliwiającą wykorzystanie pełnej klatki (a niewiele umożliwia) to opcja pierwsza, bezdyskusyjnie.

 

PS - bo zakładam, że 6200 w opcji a) to nie literówka....

Edytowane 6 Kwietnia przez Herbert West

[dobrychemik]

@lkosz

Do galaktyk, to oczywiście nie ma sensu używanie wąskich filtrów, tylko się robi RGB.

 

@Herbert West

Nie ma literówki, biorę pod uwagę Asi6200MM do Askara 140. Do tej pory przetestowałem go z kamerą Asi2600MC i było całkiem dobrze. Kamera mono generalnie da ostrzejszy obraz z uwagi na mniejszą aberrację chromatyczną (skrót myślowy, chodzi o to, że w danym momencie kamera rejestruje światło z węższego zakresu niż w przypadku kamery kolorowej).

Jednak w przypadku tak dużego sensora filtry 2.5nm musiałyby mieć idealnie ustawione pasma transmisji, nawet przy światłosile f/5.6, by w narożach sygnał mgławicy nie został "zjedzony" przez "'blueshift'"). Stąd dla Asi6200 poszedłbym w pewniejsze filtry 5 nm. Tyle, że wtedy mam dwukrotnie większy szum od potężnego krakowskiego LP.

[lkosz]

Godzinę temu, dobrychemik napisał(a):

Do galaktyk, to oczywiście nie ma sensu używanie wąskich filtrów, tylko się robi RGB.

ależ jest sens, chcąc złapać h-alpha w większych galaktykach