Skocz do zawartości

Sigma 70-300 APO czy Canon 75-300 IS USM


Flowenol

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie który? Zakres zastosowań: od makro do astro :D

 

Jeśli chodzi o makro sigmą będzie to ciężkie zadanie. Ja osobiście już dużo bardziej wole pierścienie pośrednie i jakieś stałe szkło bo wydaje mi się że zdjęcia wychodzą zdecydowanie lepsze-ostrzejsze i maja wiekszy detal ( mowie tu o pierścieniach na m42 i tak samo o takich szkłach ) To macro w sigmie to tak trochę na wyrost chyba jest.....albo mi nie staje umiejętności posługiwania się tym szkłem.

Moje zdanie wynika z faktu że jeszcze nie udało mi się zrobić jakiegoś w miarę dobrego zdjęcia nią - wszystkie jakieś takie nieostre

 

Pozdr

DaVe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dave dobrze radzi. Jezeli chcesz myslec o Macro powazniej, to masz 2 wyjscia. Kupienie spiecjalizowanego obiektywu Macro (bardzo drogie), albo pierscienie posrednie (alt. mieszek, jezeli chcesz powyzej 1:1).

 

Przy stosowaniu pierscieni zasada jest prosta. Aby uzyskac 1:1, czyli tzw. "live size" musisz obiektyw odsunac dokladnie o tyle, ile wynosi jego ogniskowa. Jezeli uzyjesz stalki 50 mm, to stosujac pierscienie 50 mm uzyskasz 1:1. Jezeli bedzie odsuwal dalej, to juz bedziesz mial powiekszanie.

 

50 mm to w zasadzie dolna granica ogniskowych. Trzeba pamietac, ze im krotsza ogniskowa, tym blizsza plaszczyzna ostrosci - czyli obiekt musisz przysunac do obiektywu, a potem ognisko juz jest w srodku obiektywu ;). Generalnie optymalna ogniskowa do powaznego macro jest 100 mm i bryluje tu slynny obiektyw 100mm 2.8. Troche kosztuje, ale uzyskane efekty beda z gornej polki.

 

Wszystko zalezy od tego, jakim macro bedziesz chcial sie zajac. To bardzo rozlegla tematyka i np. zupelnie inaczej robi sie motylki na lace, a inaczej mszyce w studiu ;) W przypadku wiekszych skali odwzorowania niezbedne bedzie dodatkowe swiatlo. Bez tego nic sie nie da zrobic!

 

Co do samej Sigmy to trudno mi sie jednoznacznie wypowiedziec. Oglnie chyba mozna zalozyc, ze w klasie tanich szkiel sigma nie ustepuje Canonowi, a pewnie nawet go przewyzsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. :D

O stałkach to ja wiem, że przewyższają wszystkie zoomy ale niestety są pewne priorytety zakupowe i w ciągu dłuższego czasu na pewno nie będzie mnie stać na kupno kilku obiektywów. Zastanawiałem się między Sigmą a Canonem bo są to porównywalne parametrycznie obiektywy z tym, że Canon ma stabilizację obrazu. Ale czy warto dla niej wydawać 2x tyle co za Sigmę?

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do makro możes także zastosować konwerter Raynox DCR-250 dostępny np. tu.

Tu masz sample z sigmy.

Oba obiektywy i tak pracują dobrze do mniej więcej 200 mm ,a do zastosowań astro zdaje się że lepsza będzie sigma ,mniejsze aberracje.

Tu masz trochę testów długoogniskowych

 

Ale czy warto dla niej wydawać 2x tyle co za Sigmę?

Jeśli będze Ci to potrzebne to tak.

Czyli np. zdjęcia z reki w pomieszczeniu bez lampy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaje linka do mojej malej galerii: www.andee.nwz.pl

 

W dziale makrofotografia sa fotki robione Sigma APO 70-300 SM DG, Industarem 2.8/50 oraz Pentaconem 1.8/50 (te 2 ostatnie przy wspolpracy z mieszkiem). Wiekszosc fotek jest z Sigmy.

 

dla porownania:

 

Sigma

 

Pentacon

 

Industar

 

Do makrofotografii polecam rowniez obiektywy M42 o dluzszych ogniskowych, szczegolnie Zeissa 3.5/135 wlasnie z nim eksperymentuje i rezultaty sa swietne.

 

P.S. Dodam ze Canon 75-300 IS USM wypada przy Sigmie marniutko...

Edytowane przez Andee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość zdjęć z mojej galerii na: http://www.onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=24084

jest robionych właśnie Sigma APO 70-300mm. Z perspektywy kilku miesięcy użytkowania widzę,

że najwięcej zdjęć odpada właśnie ze względu na poruszenie. Światło ta Sigma ma niezaszczególne

i rzadko się zdarza, że wystarczają krótkie czasy ekspozycji. Wtedy stabilizacja jest świetnym

rozwiązaniem...

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość zdjęć z mojej galerii na: http://www.onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=24084

jest robionych właśnie Sigma APO 70-300mm. Z perspektywy kilku miesięcy użytkowania widzę,

że najwięcej zdjęć odpada właśnie ze względu na poruszenie. Światło ta Sigma ma niezaszczególne

i rzadko się zdarza, że wystarczają krótkie czasy ekspozycji. Wtedy stabilizacja jest świetnym

rozwiązaniem...

 

Arek

A ile ich odpada? Szczególnie ptaków, bo Twoje są piękne :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety dużo, myślę że na poziomie 40-50%. Dodatkowe 10-20% w przypadku Sigmy odpada ze względu na zbyt wolny

autofocus. Po porstu ptaszek za szybko poleci i obiektyw nie zdąży ustawić na nim ostrości. Ten Canon ma chyba USM

Ultrasonic więc powinno być chyba lepiej.

 

Dobre zdjęcia ptaków można jednak robić też prostymi obiektywami nie APO i bez stabilizacji. Przykład to jedno z moich

ulubionych na oPh: http://www.onephoto.net/info.php3?id=156851 zrobione zwykłym Canon EF 75-300 USM

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem się głębiej zastanawiać i jak chyba wszyscy przed zakupami mam mętlik w głowie :Boink:

Z Canona EF 75-300 IS już zrezygnowałem ponieważ jak zajgłądnąłem do specyfikacji Canona to zobaczyłem, że silniczek jest mikro USM czyli dużo wolniej i porównywalnie z Sigmą, ale przy okazji zobaczyłem jeszcze inne rozwiązanie mianowicie EF 100-300. Trochę polookałem na zdjęcia z pbase.com i wydaje się ok. Poza tym ma FT-M :D

Dlatego mój wybór prawdopodobnie padnie na:

Canona 100-300 i dokupienie do niego konwertera Raynox DCR-250, o którym pisał Darek.

Co sądzicie o takim zestawie? Czy ktoś miał jakieś doświadczenia z ww. obiektywem i tym konwerterem?

No i teraz ostatecznie: Sigma czy ww. Canon?

Co do Sigmy też jeszcze jedno pytanie jak wygląda sprawa opadania focusa, bo wychodzi bardzo dużo i np. jak to jest po podniesieniu obiektywu do pionu.

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Sigmy też jeszcze jedno pytanie jak wygląda sprawa opadania focusa, bo wychodzi bardzo dużo i np. jak to jest po podniesieniu obiektywu do pionu.

 

Nie odnotowałem takiego problemu. Ale jakoś sprecjalnie nie zwracałem na to uwagi. Gdyby jednak był'to poważny problem

na pewno bym odnotowal

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odnotowałem takiego problemu. Ale jakoś sprecjalnie nie zwracałem na to uwagi. Gdyby jednak był'to poważny problem

na pewno bym odnotowal

 

Arek

Słyszałem o takich problemach ,ale od czego są plastry ( albo miód :ha: )

Wybór świetny ale:

-sigma ma mniejszą aberrację ,do astro będzie lepsza

-canon jest szybszy i cichszy

-konwerter możesz używać do obudwu obiektywów

-mnie osobiście brakowałoby tych 70 mm

-oba da się używać z sensem do 200 mm ,potem mydło.

Wybierz sam, ja nadal mam w planach zakupowych sigmę (ileż to razy ją przekładałem) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o takich problemach ,ale od czego są plastry ( albo miód :ha: )

Wybór świetny ale:

-sigma ma mniejszą aberrację ,do astro będzie lepsza

Jesteś pewny bo Canon ma konstrukcje soczewek z fluorytowego szkła więc teoretycznie aberracja powinna być na bardzo niskim poziomie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sie zabardzo nie sugerowal fotkami z DFOTO.

Ale to nie jest fotka z DFOTO :rolleyes:

Wrzuć proszę jeszcze jakieś krajobrazy z tej Sigmy. Dzięki.

 

Dopisek: I jeszce jedno jeźeli aberracja chromatyczna nie wyłazi na księźycu to na czym wyłazi. Porównuje tu widoki w lornetce gdzie na Moonie widać aberrację a na DS nie, czy w astrofoto jest inaczej?

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest fotka z DFOTO :rolleyes:

Wrzuć proszę jeszcze jakieś krajobrazy z tej Sigmy. Dzięki.

 

Dopisek: I jeszce jedno jeźeli aberracja chromatyczna nie wyłazi na księźycu to na czym wyłazi. Porównuje tu widoki w lornetce gdzie na Moonie widać aberrację a na DS nie, czy w astrofoto jest inaczej?

 

Na fotce Andego widac ja pod postacia zielonego zafarbu przy krawedzi. Wbrez pozorom, w ten sposob naswietlony ksiezyc nie jest na tyle jasny, aby zobaczyc efekt aberracji. Wystarczy jednak fotke troche przeswietlic i juz wszysko jasne.

 

Aberracje najbardzie przeszkadzaja tam, gdzie ciemne elementy granicza z bardzo jasnym (szczegolnie podswietlonymi z tylu). Moga to byc np. galezie na tle jasnego nieba. Oczywiscie takze wszystkie refleksy, blinki, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie są różnice pomiędzy starszą Sigmą APO 70-300 Super Macro II a nową Sigmą APO 70-300 DG??

Podobno ta nowa jest przystosowana do cyfrówek. Na czym takie przystosowanie miałoby polegać??

cytat z opisu DG

'Wersja DG - w pełni kompatybilna z lustrzankami cyfrowymi. Specjalne powłoki antyrefleksyjne oraz wykonanie upodobnione do serii EX różnią ten obiektyw od poprzednika. Optycznie to ta sama konstrukcja.'

 

Czy seria EX Sigmy nadaje się do 'filmowych' lustrzanek??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie są różnice pomiędzy starszą Sigmą APO 70-300 Super Macro II a nową Sigmą APO 70-300 DG??

Podobno ta nowa jest przystosowana do cyfrówek. Na czym takie przystosowanie miałoby polegać??

cytat z opisu DG

'Wersja DG - w pełni kompatybilna z lustrzankami cyfrowymi. Specjalne powłoki antyrefleksyjne oraz wykonanie upodobnione do serii EX różnią ten obiektyw od poprzednika. Optycznie to ta sama konstrukcja.'

 

Czy seria EX Sigmy nadaje się do 'filmowych' lustrzanek??

 

Te Sigmy roznia sie tak jak w cytacie powyzej, nowymi powlokami (te nowe powloki neutralizuja odblaski, dotychczas stosowane w konwencjonalnych obiektywach powloki mialy z tym duze problemy w polaczeniu z lustrzanymi cyfrowkami), nowy design (obiektyw wyglada naprawde ladnie i solidnie), nowe firmware obiektywu (zapewnia lepsza wspolprace z nowymi body, eliminuje calkowicie bledy autofocusa oraz pojawianie sie w niektorych konfiguracjach komunikatow bledu wyswietlanych przez aparat).

 

P.S. Canon nie posiada soczewki fluorytowej na 100%, posiada 3 elementy ze szkla SLD (special low dispersion) takie same jak w Sigmie.

Edytowane przez Andee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a masz jeszcze jedną alternatywę, mianowicie EF 70-300mm f/4-5.6 IS USM, a to następca EF 75-300,

 

W ferworze zamieszania nowych premier Canona, ten obiektyw umknął, zadaje się, całkowicie uwadze :)

główne różnice w nim, to polepszony IS, oraz nowy, superszybki napęd micro USM.

 

parametry obiektywu tu: http://consumer.usa.canon.com/ir/controlle...0&modelid=11922

 

niestety, nie wiedzieć czemu, to dość drogie szkło: http://www.e-cyfrowe.pl/aparaty/canon-ef-7...usm-p-2707.html

pozdrowienia

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a masz jeszcze jedną alternatywę, mianowicie EF 70-300mm f/4-5.6 IS USM, a to następca EF 75-300,

 

W ferworze zamieszania nowych premier Canona, ten obiektyw umknął, zadaje się, całkowicie uwadze :)

główne różnice w nim, to polepszony IS, oraz nowy, superszybki napęd micro USM.

 

parametry obiektywu tu: http://consumer.usa.canon.com/ir/controlle...0&modelid=11922

Nie umknął B) ale sprawa mojego zakupu właśnie przez niego przesunęła się nieco. Trzeba wiedzieć trochę więcej i czekam aby pojawiły się jakieś testy.

niestety, nie wiedzieć czemu, to dość drogie szkło: http://www.e-cyfrowe.pl/aparaty/canon-ef-7...usm-p-2707.html

pozdrowienia

To drugi powód, trzeba dozbierać trochę mamony :szczerbaty: A droższy jest bo ma ulepszony IS oraz właśnie nie micro USM a USM. Gdyby miał micro USM to Sigma i tak by znim wygrała przynajmniej cenowo bo jakościowo to na razie nic nie wiadomo, a szybkość pomiędzy micro USM a napędem Sigmy jest praktycznie taka sama.

 

Na razie zakupiłem konwerter Raynox'a, o którym pisał Darek. Na kitowym EF-S 18-55 po kilku chwilach i próbach na kwiatkach, mogłem stwierdzić, że fotki wychodzą ładnie ale przy robalach mogą być "lekkie" trudności bo aby złapać ostrość trzeba do robala podejść na 20-25 cm. Co przy szybko poruszających się obiektach i jeszcze do tego płochliwych... :szczerbaty:<_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.