Skocz do zawartości

Synta 8"


SEBOS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Chciałbym podziękować dla członków Astropolis.pl za to że pomogli mi przy wyborze teleskopu smile.gif

 

Wczoraj o poranku przyszły do mnie te dwie mega wielkie paczki... Wiedziałem że to dość duży teleskop... ale widok tej wielkiej tuby w pudełku bardzo mnie zaskoczył! Jak dla mnie kolos smile.gif

Złożenie sprzętu poszło sprawnie.

Waży 20kg, a przenoszenie tego przez progi i wąskie przejścia jest całkiem trudne...

Oglądanie nieba w dziwnych pozach + noszenie sprzętu w tę i tamtą stronę = bóle kręgosłupa tongue.gif ale warto

Sterowanie cudowne (w porównaniu z moim 60/700 który machał się we wszystkie strony).

Porównanie wizualne sprzętu:

Synta 8.JPG

Noc była straszna - mało co widać bo Księżyc świecił za jasno, więc uwieczniłem tylko go na fotografii (przyłożyłem aparat do okularu):

księżyc.JPG księzyc.JPG kraterki.JPG

Ale dojrzałem również obłoki srebrzyste:

oblok srebrzysty 2-3 lipiec 2012.JPG

 

Razem z teleskopem zamówiłem sobie atlas: http://teleskopy.pl/...skopy-1421.html

Bardzo przydatny - prosty i funkcjonalny

 

Mam nadzieje że dzięki mojej ślicznej Syntce zobaczę jeszcze coś więcej niż Księżyc smile.gif

Edytowane przez SEBOS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Waży 20kg, a przenoszenie tego przez progi i wąskie przejścia jest całkiem trudne...

Oglądanie nieba w dziwnych pozach + noszenie sprzętu w tę i tamtą stronę = bóle kręgosłupa :P ale warto

 

 

Hej

Gratuluję zakupu! Teleskop i osprzęt o tej aperturze i większej już tak ma - trzeba go nosić i to najczęściej na raty.

Chyba, że masz komfort stacjonarnego stanowiska obserwacyjnego i teleskop złożony i przygotowany czeka pod kopułką lub w drewnianym domku...

 

KONIECZNIE musisz przemyśleć ergonomię noszenia i obserwacji - nie może się to kończyć bólem kręgosłupa.

Zawsze składam Syntę już na miejscu obserwacji - osobno noszę rurę (warto jakąś wygodną torbę jej dorobić) i osobno dyktę (ta ma wygodny uchwyt).

Niektórzy dorabiają astrotaczkę - specjalny stelaż na kółkach do wożenia całości - do 8" chyba jest to zbędne.

Dodatkowy kurs to walizeczka z okularam i akcesoriami (nawet jak teraz w to nie wierzysz to zapewniam, prędzej czy później walizeczka szkieł i gadżetów się pojawi) a także astrostołek (i stolik), i astrotorba a w niej lornetki, grzanie, statyw, aparat, atlasy, notatnik, latarki, zapas ubrań, termos itd, itp...

 

W czasie obserwacji przydaje się astrostołek. Może być składany taboret na początek, potem można zainwestować w krzesło z regulowaną wysokością siedziska.

Wygodne usadownienie to podstawa - jak inaczej wpatrywać się komfortowo w jeden obiekt przez kilka minut, żeby widzieć więcej i pocieszyć się obiektem? na ugiętych nogach lub klęcząc na mokrej trawie długo nie pociągniesz ;)

 

pozdrawiam,

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szczególnie dużo noszenia nie mam, trzeba go tylko wyciągnąć z domu... (noszę w całości)

A zaraz po wyjściu mam duży odkryty taras, (dookoła: dom, żywopłot oraz drzewa - ale na początek mi starczy...

Na początku właśnie klęczałem, to chyba najwygodniejsze... jeśli nie ma trawy - a ja mam taras :)

Walizeczki, lub fajnego plecaczka już szukam w moich rupieciach... krzesełko też kupię, ale może i warto ten z regulacją wysokości zakupić - spory wydatek :/

 

Mam pytanko: Noszę teleskop w całości... Brać go za te dwie rączki do kontroli docisku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Roberciu napisał jak się nosi.

A co do narzekania- nie próbuj po jednej obserwacji podważać tego, co piszą ci ludzie ze stażem kilku lat.

Poklęcz sobie przy telepie z 5 godzin zimą ;)

Edytowane przez senkju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za rączki docisku możesz przenosić na nieduże odległości, np. w obrębie tarasu, na dalsze raczej nie, tym bardziej, że wygodne to nie jest. Ja z pokoju na taras wynoszę ją trzymając jedną ręką za uchwyt na dobsonie, a drugą za jedną z pionowych listew dobsona. Teleskop wtedy w pionie i mieści się w futrynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zobaczyłem mego pierwszego DS-ka :D Była to M13 :)

 

-obserwacja 2 godzinki po zachodzie słońca

-sprzęt wogle nie był chłodzony :P

-oczy ani trochę nie przystosowane do ciemności :P

Mimo wszystko, po niecałych 2 minutach zauważyłem M13 :) Kiepsko widoczna - raczej plama, a nie zbiór gwiazd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do swojej dwunastki" używam plastykowe krzesło ogrodowe i zresztą do 8" czyniłem to samo. Nie wiem czy jest sens specjalnie kupować regulowane krzesło, tym bardziej, że to spory wydatek. Tak jak kolega wyżej napisał- wystarczy zwykły taboret. A jeśli to za mało, to przecież zawsze można podłożyć coś sobie pod "tyłek". ;)

Pozdrawiam

Edytowane przez toba94
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.