Skocz do zawartości

Co na początek wybrać....?


mati537

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chciałbym kupić pierwszy teleskop a nie mam pojęcia o tym, więc zwracam się do was.:-)

 

Mieszkam na wsi więc nie mam problemu z ,,dostępem" do nieba w każdej chwili mogę wyjść na dwór i niebo stoi

otworem. W każdej chwili mogę gdzieś wyjechać np. na jąkaś polane.

 

Mam do przeznaczenia ok 1000 zł.

Chciałbym przede wszystkim oglądać mgławice , galaktyki i planety. Ewentualnie gromady gwiazd. Od dłuższego czasu o obserwuje niebo ale teleskop byłby dobry rozwiązaniem.

 

Jeśli możecie podajcie link do teleskopu np ze strony www.teleskopy.pl

Dzięki z góry.... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mati....świetnym rozwiązaniem dla Ciebie byloby przeczytanie kilku wątków na tym forum o podobnej treści. A potem zadanie pytania. Temat jest maglowany średnio dwa razy w tygodniu.

Pozdrawiam

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mati357, skoro do obserwacji potrzebujesz wystawić teleskop dosłownie za próg domu do ogródka, to bierz zwykły teleskop Newtona na montażu Dobsona, bez żadnych udziwnień typu rozsuwany tubus itp. Twój budżet jak Ci już pisano wystarczy spokojnie na wersję 8" (8 cali), czyli 200/1200mm (wspomniana Synta na Dobsonie). Tego się trzymaj. Zapomnij też o teleskopach na montażu paralaktycznym, jak ten 150/1200 na EQ3-2 którego sam tu linkowałeś. To klasyczny kolos na bardzo glinianych nogach. Za dobry paralaktyk o dużej nośnosci zapłacisz jak za zboże, a do większości obserwacji które możesz prowadzić u siebie jest on zbędny. Za to mocno komplikuje transport i obsługę teleskopu.

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

:-)

Dostęp do nieba zazwyczaj nie stanowi problemu :-))

 

Ok, moja subiektywna opinia: jest to achromat więc przy jasnych gwiazdach będzie dosyć spora aberracja chromatyczna (kolorowe obwódki), nie wiem nic o jakości wykonania soczewki oraz o ew. pokryciu jej powłokami antyrefleksyjnymi - ale nie stawiałbym na wysoką jakość. Osobiście uważam, że to zabawka nie nadająca się do poważniejszych obserwacji. Jakość osprzętu (okularów/kątówki) jest raczej poniżej przeciętnej.

Reasumując - ten teleskop nada się do obserwacji jasnych obiektów (księżyc, planety) ale... przy tak jasnych obiektach będziesz miała potężną aberrację i może to wkurzać.

 

O mgławicach proponowałbym zapomnieć, galaktyki - kilka możesz wyłuskać, ale również nie będzie to porywało.

 

Jeśli chciałabyś zakupić model, który dostarczy Ci wiele przyjemności z obserwacji i nie zniweluje doszczętnie domowego budżetu to proponowałbym się rozejrzeć się na Syntą 6" lub 8" na dobsonie - generalnie - im większa apertura (średnica soczewki/lustra) tym lepiej, szczególnie jak masz dobre niebo.

Oczywiście dochodzi tutaj kwestia transportu i ew. miejsca obserwacji. Syntka leciusieńka nie jest.

 

Jeśli masz jakieś pytania to wal.

 

Może lepiej będzie jak powiesz skąd jesteś, to ew. mogłabyś spotkać się z kimś z Twojej okolicy. Zobaczyłabyś co widać przez teleskopy i czego można się spodziewać - nie ma to jak organoleptycznie sprawdzić.

Paweł

Edytowane przez Pav1007
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwona,

ogólnie to co wskazujesz to refraktory achromatyczne (jednosoczewkowe). One nadają się do obserwacji - fakt, są instrumentami optycznymi, ale raczej niskiej jakości.

Jasne obiekty (praktycznie jedyne dostępne dla tego teleskopu) będą wykazywały dużą aberracje chromatyczną. Ciemniejszych obiektów możesz nie wyłuskać z nieba.

 

Z drugiej strony można zaproponować Ci zakup dobrej lornetki przy pomocy której na pewno uda Ci się wyłuskać sporo ciekawych obiektów na niebie.

Albo teleskop zwierciadlany (newtona) na montażu dobsona - uważam, że taki dostarczy Ci wiele radości z obserwacji a nie frustracji.

 

Napisałaś, że chcesz obserwować obiekty głębokiego nieba (mgławice, galaktyki) - do tych obiektów potrzebna jest jak największa apertura jaką możesz udźwignąć/kupić.

Dlatego też proponuję Ci zastanowić się nad Syntą 6 lub 8 cali (w zależności od tego czy nie będzie za ciężka do transportu).

 

Paweł

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważam pewną oporność na odpowiedzi na pytania kolegów. Po pierwsze idziesz w coraz mniejsze średnice, co odbije się na słabszym zasięgu i możliwościach. Po drugie, opinia na temat danego sprzętu ma się nijak do możliwości i okoliczności jego użytkowania. Nawet jeśli o jakimś teleskopie napiszemy, że jest niezły, może się okazać, że będzie zupełnie chybionym zakupem. Musisz nieco więcej napisać gdzie mieszkasz, gdzie chcesz obserwować, a nawet ile masz krzepy :)

 

PS. właśnie - i jeszcze w jakim stopniu znasz gwiaździste niebo.

Edytowane przez polaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwona,

masz taniej u nas na giełdzie :-)

http://astropolis.pl/classifieds/item/2478-sky-watcher-synta-sk-dobson-6-zmiana-ceny/

 

Pomyśl też o takim: http://astromarket.pl/teleskopy/newton/teleskop-skywatcher-synta-8-dobson-pyrex.html

8 a 6 cali to spora różnica - w obserwacjach.

 

Jak mieszkasz na wsi to bierz największe lustro na jakie Cie stać - resztę (okulary, filtry itp) będziesz sobie kompletować z czasem a apertury nie zmienisz nie zmieniając teleskopu.

 

Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że to co zobaczysz w niczym nie przypomina tego co widać na zdjęciach.

 

Paweł

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena rośnie szybko :-)

oczywiście ten ostatni to najlepsze wyjście do obserwacji. (ten teleskop i montaż nie nadają się do astrofotografii - chyba, że księżyca i planet).

 

Tak jak powiedziałem wcześniej - największe lustro na jakie Cię stać.

 

poza tym zgadzam się z polarisem, że polecany teleskop może być chybionym pomysłem i dobrze by było, żebyś miała dokładną świadomość co można zobaczyć i jak to będzie wyglądać w teleskopie.

Napisałaś, że mapy nieba nie znasz w ogóle - to może zacznij od poznania, bo może być spory problem ze znalezieniem obiektów poza tymi najjaśniejszymi (np. M31, M13, M42, M45, planety i księżyc).

 

Nie wiem dokładnie czego oczekujesz ale coś czuję, że nie znając nieba zobaczysz Tylko gwiazdy, nic poza tym. mgławice będą pokazywać się (po wpatrywaniu się) jako szare rozmyte mgiełki i jakby na granicy percepcji, galaktyki to głównie jądro i szare okolice - może przy najjaśniejszych dojrzysz zarys struktur pyłowych... Pamiętaj też, że wszystko co będziesz oglądać (oprócz planet) będzie w odcieniach szarości.

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.... Skoro jest jak piszesz w sprawie Twojej wiedzy na temat nieba to zakładam z automatu że Twoja wiedza na temat teleskopów jest na podobnym poziomie.. Rozsuwane czy rozkładane teleskopy Newtona o sporej światłosile są kłopotliwe w kolimacji, a to dla osoby do tego nieprzygotowanej może być źródłem nie małej frustracji. Poprzednia propozycja była lepsza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.