bartolini

W weekend i w lecie nie ma co jechać. W środku tygodnia i jak jest stosunkowo zimno to jest OK. Ogniska są na trawiastej polanie. My rozkładamy się na nowym szutrowym parkingu, z drugiej strony ulicy.

Ja mam 50 minut - 60 km. Ale jak są zamglenia, to nie ma za dużego wyboru w okolicy Wro.

Tutaj: Pinezka https://goo.gl/maps/EKixsNTYf3bs75vN9 Jak pozwoli pogoda, to będzie dogrywka dzisiaj.

O 20tej będę z Taurusem na Tąpadlach do ~22:30

Jak Tesla - dopłacasz i masz większy zasięg

Wygląda jak dublet z wbudowanym telekompresorem. Optycznie raczej tragedia.

Myślę, że warto dopłacić 20PLN i zakupić taką, przez którą widać na 10km https://pl.aliexpress.com/item/4001249881153.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.2f2f1401ILrfC9&ad_pvid=202103011153468977213626860010034172358_5&s=p

@Marcin_G no jest rozrzut w tych "teldolitach" 8.2 kg https://www.kammar24.pl/statyw-drewniany-na-zaciski-sww8-p-80572.html?gclid=Cj0KCQiAvvKBBhCXARIsACTePW9rL08ezsTdZYyxdsVjiOxnI9OsTBVWT0_7bU-HdspHfuID7YsIdb8aAtv6EALw_wcB 6.2 kg https://zmierz.to/p1553,nestle-statyw-drewniany-ciezki-okragla-glowica.html 5.6 kg https://infopomiar.pl/sklep/p4294,statyw-drewniany-z-powloka-gst05-leica.html @arek_ilawa_olsztyn zakładam, że to "SD" za 1600 Euro, przy małych powiększeniach, rzędu 25-30 razy, nie pokazuje aberki: https://www.apm-telescopes.de/de/fernglaeser--spektive/grossfernglaeser-ab-100mm-oeffnung/apm-29x100-90-grossfernglas-okularset-uf18mm.html

Nie wiem - wrzuciłem jakieś tanie i popularne. Miałem je kiedyś i były spoko, zwłaszcza za tą cenę. Są dedykowane widły APM, ale nie wiem ile się za nie dopłaca, kupując w komplecie z lunetą.

Lornetka prosta APM 25x100 ED APM 3.8kg Statyw 2.90kg głowica 1.70kg RAZEM 8.5kg Całość ~6.000PLN Lunetka kątowa APM SD 100mm 90*: APM 7.5kg Montaż widłowy sky-watchera 3kg Drewniany teodolit 7kg Adapter ~0.5kg RAZEM 18kg Całość SD 7.500~8.000PLN + dodatkowe okulary

Przeszkadzają: - szybsze parowanie okularów, niż w sprzętach, gdzie patrzy się w okular z boku/góry. - winieta na filtrach, nakręcanych na soczewkę oczną okularu. - wrażliwość na tło nieba. Ale z drugiej strony przenośność i szybkość rozstawienia jest nie do wyjęcia. Wiele razy jechałem na miejscówkę przy niepewnej pogodzie tylko dla tego, że wiedziałem, że wezmę cały setup do auta, na raz. Poza tym wygląda przekozacko i lubię ten komentarz ludzi: „ale w tej lornecie dobrze widać ...”

Staram się przedstawić jak to wygląda w praktyce. Każde rozwiązanie ma wady i zalety. Dobrze żeby ludzie mieli tego świadomość. BTW - na forum mamy pewnie kilkudziesięciu użytkowników dużych, prostych lornet i wychodzi na to, że tylko ja jestem zadowolony

U mnie to wygląda tak z Manfrotto MVH502AH i Benro 47ALX W zależości od elewacji, jedną ręką luzuję nakrętkę, a drugą przytrzymuję kolumnę od spodu. Bez problemu wyciskam jedną ręką kolumnę do góry, przy zmianie obserwacji z horyzontu do zenitu. W razie czego z tym setupem można spokojnie przejść kilkadziesiąt metrów. Duża zaleta to, że jest mało wyjmowania i odkładania - jak to z teleskopem. Te wszystkie słoiczki, pudełeczka, śrubki, pokrywki, woreczki, zaślepki... ta zaślepka idzie do tego okularu, a ten woreczek jest do szukacza, a nie do kątówki... zawsze mnie to wqrvia przy obserwacjach. Mając samochód można to jeszcze ogarnąć w otwartym bagażniku czy na masce. Tutaj jest tylko kwestia niezgubienia 3 pokrywek do lornetki.

@Mariusz Psut mój komentarz odnośnie montażu pod taką lornetę - żeby nie było, że moja wina Na temat żurawia nie będę się wypowiadał, bo nie używam. Było na forum kilka wątków: Dla Ciebie to by była konstrukcja "spod domu". Jeśli chodzi o głowicę, to przy takiej lornecie fotograficzna głowica 3d nie będzie komfortowa :/ Kojarzę, że parę osób stosowało głowice pistoletowe, ale nie miałem okazję spróbować i nie wiem czy to zdaje egzamin. Najbardziej komfortowa będzie głowica olejowa. Z fajnych głowic, we w miarę normalnych cenach mogę polecić: Manfrotto MVH502 (używam) albo Benro S8 (oglądałem). Jeśli chodzi o statyw, to większość statywów nie pozwoli tobie na obserwacje na stojąco - o ile nie masz 1.50m wzrostu. Jedyny tak wysoki, w miarę budżetowy statyw to benro tma47alx, który ma 216cm, w pełni rozłożony. Używam jego poprzednika. Do niższego statywu (typu Slik 700 DX), żeby obserwować na stojąco musiałybyś dokupić przedłużkę kolumny centralnej. Fajny patent do obserwacji na siedząco zmontował sobie Jutomi na statywie z głowicą mocowaną poziomo: Niestety montaż takiej dużej, prostej lornety nie jest tani, ani nie da się stosować półśrodków w stylu głowica foto z zestawu czy "lekki przenośny żuraw". Wiele osób próbuje zrobić to po kosztach i później jest męka w takim stylu:

Jak będę jechał na Tąpadła, to dam znać w wątku. Zwykle mogę potwierdzić czy jadę czy nie, kilka godzin przed obserwacjami.

Ja nie ruszam się na zlot bez kawiarki - jak współspacze będą chcieli ciebie spławić Solinką, to Daj znać

Fajne zdjęcie z zestawieniem mojej 20x110, 25x100, 16x70 i dachówki 12x56. Może dałbyś radę w wozić 25x100 w dużym plecaku fotograficznym, w stylu CAMROCK Z60? Musiałbyś załadować sobie do plecaka 4-5kg i przejechać się na miejscówkę. Z resztą mnie nie ma co słuchać. Trzymam 20 calowego taurusa w szafie wnękowej, na czwartym piętrze w bloku, w centrum Wrocławia

@Mariusz Psut Taka prosta lorneta, nawet z niedużego miasta nie zagra jako jedyny sprzęt - Masz za słabe niebo. Także dobsona bym sobie zostawił. Lornetę rowerem będziesz musiał wozić w placaku fotograficznym - inaczej ją roztrzepiesz. Ja sugerowałem APM 20x80 jako maksimum do takich "akcji" ze względu na gabaryty i wagę.

ZbyT - pierwsze słyszę żebym sprzedał swoją lornetę... Jeżeli patrząc przez nią Stwierdziłeś, że jest taka rozkolimowana, Mogłeś mi jako koledzie z ekipy obserwacyjnej zwrócić uwagę. Ja bym się absolutnie nie obraził. Mam moją lornetę kilka lat, kolimowałem ją ze 2-3 razy. Zwykle robiłem to jak osoby, z którymi obserwowałem zwracały mi uwagę, że kolimacja jest rozjechana. Osobiście nie zwracam na takie rzeczy wielkiej uwagi. Jeśli chodzi o kolimację, to z maskami bahtinova i prostym schemacikiem "jak kręcić śrubkami" temat jest do ogarnięcia w ~30 minut, z balkonu, na jasnej gwieździe. W temacie "monstrualności" to moim zdaniem taka 110tka w zakresie bardzo małych powiększeń dorównuje teleskopom typu achro 150 czy synta 8". Mój zestaw z 110ką starszej generacji waży ~13kg - sporo mniej. Dodatkowo nawet stara 110tka wchodzi w bagaż kabinowy, a statyw z głowicą w rejestrowy.

Te jego kółka to pominę - może miał jakiś patent i podkładał wokoło kółka do obserwacji? Są takie wózki dostępne komercyjne i obok każdego kółka jest śruba do osadzania i poziomowania teleskopu do obserwacji: http://www.jimsmobile.com/buy_wheeley_bars.htm

Jeżeli tuba ma 160cm to praktycznie tylko pier z nogami ma sens - coś jak ten podlinkowany przez Wessela. Pier z trzema nogami, przy tej samej masie jest mniej sztywny od trójnogu, ale rozumiem że nie Będziesz woził swojego sprzętu - co najwyżej wytaczał. Potrzebujesz taki króciótki, żeby tuba w zenicie była jakieś 15-20cm od ziemi. Dzięki temu Będziesz mógł obserwować bez drabiny. Tutaj przykład teleskopu 250/1575 http://martinmobberley.co.uk/images/OrionRolledOut.jpg Ten sam człowiek potem postawił 300mm na skróconym trójnogu, który był w komplecie z eq6. Może też nie był zadowolony ze sztywności piera Vixena. http://martinmobberley.co.uk/images/Orion12inch_f5p3_mpm.JPG Ale ja osobiście bałbym się obserwować ze statywem o takim małym rozstawie nóg

Jeżeli zestaw jest dobrze wyważony, to środek ciężkości zestawu się nie przemieszcza - więc ugięć piera nie będzie. Mogłyby być jakieś oscylacje od wiatru, ale wtedy okres drgań byłby w okolicach pojedynczych sekund.

A można lusterko wtórne podnieść lekko do góry? Jest 4ta śruba pomiędzy trzema kolimacyjnymi wtórnego? Nie wiem ja tam mocowanie wtórnego jest zrobione. Druga sprawa - wyjąłbym celę głównego z tuby i sprawdził czy lustro główne leży równo w celi. Mogło się zaklinować na podporach bocznych. Można też (jeżeli otwory się zgrają) spróbować włożyć celę głównego do tuby w różnych pozycjach.

Sądząc po montażu, to pewnie lorneta, która należała do Pawła Trybusa:

Jak dla mnie, ten wątek jest jak półgodzinna rozmowa telefoniczna: 3 minuty porzekazywania treści i 27 minut przekazywania emocji. Dlatego taki popularny