Behlur_Olderys

Mały update: Zmierzyłem charakterystykę enkodera korzystając z krokowca sterowanego na 3200 mikrokrokach: Oś Y jest w stopniach. Całość przedstawia jeden obrót enkodera. Jak widać błąd wynosi pomiędzy 0.3 a -0.3 stopnia. W zasadzie mówimy o dokładności +/- 3 podkroki enkodera (których jest 1600 na obrót). Ale jest to bardzo ładny, gładziutki wykres. Czy to kwestia krokowca, który może mieć "gorsze" dni przy sterowaniu mikrokrokowym? Czy jednak enkoder ma swój własny PE? Przekonamy się wkrótce... mam nadzieję Tu jeszcze układ pomiarowy, tak dla upamiętnienia Czy ktoś ma jeszcze pomysł co można podłączyć do enkodera żeby się obracało ze znaną, ale wolną prędkością? Nie mam adaptera Pozdrawiam

Na górze są zdjęcia Enkoder jest podpięty do wału, na którym umieszczony jest ślimak. Do tego samego wału, tylko z drugiej strony, podłączony jest napęd. Mierzy równomierność obrotu jeszcze zanim dojdzie do ostatecznego przełożenia na oś RA. Sensowne wyniki pomiarów na samej osi RA bez przekładni wymagały by enkodera ponad 100x bardziej dokładnego...

Sterownik jest zewnętrzny (czarna skrzynka). Ja tylko tak szybko, jak to jest możliwe odczytuję enkoder a potem aktualne mikrosekundy od włączenia Arduino. Żadnego sleepa. Moim zdaniem to mechaniczne sprzężenie pomiędzy ślimakiem a silnikiem wywiera wpływ na prędkość obrotu. W pewnym sensie siła oporu propagująca "wstecz" od ślimacznicy. Ale to tylko takie teoretyzowanie, postaram się zmierzyć i dowiedzieć się więcej... Ciekawe, prawda?

No to poprawiam Pierwszy mały wyniczek (dziś przypomniałem sobie o tym enkoderze... :) ) Przypominam: enkoder 400cpr w kwadraturze, więc 1600 kroków. Przełożenie ślimaka to 1:130 (z tego co pamiętam) w EQ3-2. Więc 1 krok enkodera to ok 6.23" obrotu osi RA (w teorii) Czas mierzy arduino po odczycie enkodera. Na tyle dobrze, na ile dobrze działa funkcja micros() wywoływana bezpośrednio po analogRead(). Odczyt kwadratury to już Python na PC połączony serialem z Arduino. Kod raczej trywialny. Przebieg zbierał się kilka godzin, przedstawia błąd pomiędzy odczytem z enkodera a czystą, liniową funkcji czasu (dofitowaną do średniej, współczynnik liniowy 15.021"/s, więc nieźle). Widać okresowość, ale dopiero po całej nocy powinno to się ładnie pozbierać. Cały wykres to 6 obrotów ślimaka.... co uważny obserwator wyczyta z wykresu . Jednostki na osi Y to sekundy łuku na osi RA. Coś mi się wydaje, że jednak przełożenie silnik -> ślimak wcale nie jest takie przezroczyste Czy ktoś się tego spodziewał? Moim zdaniem wynik jest bardzo ważny, ale koniecznie powinienem powtórzyć badanie z innym rodzajem obciążenia (teraz montaż był pusty, a co jak włożę 5kg przeciwwagi?) Przydałoby się też sprawdzić sam enkoder, np. gołym silnikiem krokowym. Może to sam enkoder ma grube błędy? Te 20-30" to tylko 5-6 zliczeń w kwadraturze... No i wciąż - czekać na gwiazdy, żeby porównać to z realnym PE. Jeśli będzie się podobnie rysowało, to mamy grubo Pozdrawiam!

*Ja* mam taką przejściówkę na T2 (jakiejś innej firmy) ale ona ma 13mm. 13 + 20 + 12.5mm = za dużo. Już nie mówiąc o kamerach z bf 17.5mm....

Dokonałem skrótu myślowego: odkręca w sensie: odkręca się śrubki ze starego, a potem wkręca się śrubki z nowego. Wyobrażam sobie, że sam bagnet nie jest gwintowany, tylko ma dziurki na śrubki Nie wiem, czy to załatwia problemy z równoległością - wydaje mi się, że zawsze można jedną śrubkę trochę mocniej przykręcić niż drugą, i co wtedy?

Z tego co rozumiem odkręca się stary bagnet i wkręca nowy. Drugiego pytania nie rozumiem do końca... Do koła filtrowego + kamerka, do czego innego?

Wyobrażam sobie, że przy odpowiedniej ilości pieniędzy i dostarczeniu rysunków *każdy* Ci to załatwi, nawet niekoniecznie tokarz Ale wolałbym jak najtaniej Tylko żeby może jakoś więcej ludzi też chciało? To nie jest gra o sumie zerowej, współpraca popłaca BTW: rysunków też nie mam :/

Hej, Czy ktoś oprócz mnie jest zainteresowany takim adapterem? Podobny miał do nie dawna astrojolo w sklepie: https://astrojolo.com/gears/thirty-months-with-samyang-135-f-2/ Można też było kupić tutaj: https://www.firstlightoptics.com/adapters/astro-essentials-samyang-lens-to-m48-adapter.html Ale już jest out of stock :/ Plus jest taki, że zaoszczędza się kilka mm na - z reguły - topornej przejściówce Canon EOS <-> T2 czy tam M48 (co kto lubi) Nie ukrywam, że zamierzam zainwestować w koło filtrowe i taka przejściówka załatwiła by kilka kłopotów naokołozłączkowych... Ktoś ma jakieś dojścia do CNC? Albo może druk 3D? Jakieś pomysły? A może jak się zbierze kilka zamówień, to byłoby łatwiej? Pozdrawiam

Jak masz kamere CMOS i nie interesuje Cie liczba FPSow to rownie dobrze mozesz po akwizycji zrobic resize obrazka x0.5 i wyjdzie na to samo A jesli moje zdanie Cie nie przekonuje, to moze Jon Rista: Co ciekawe, w drugim paragrafie Jon sugeruje wręcz, że hardware binning może pogorszyć obraz, jeśli rejestrujesz jasny obiekt - może Ci się prześwietlić - chociaż podał tylko w odniesieniu do ASI1600, która zmniejsza rozdzielczość bitową pikseli przy binningu. W CCD inna technologia powoduje, że zbinowane piksele działają jak jeden duży. W CMOS-ach binning powoduje tylko, że wyglądają jak jeden.

Jeszcze raz - to jest prawda w odniesieniu do typowych obecnie używanych CMOS-ów. Nie jest prawdą dla typowych CCD, w których hardware'owy binning realnie polepsza rejestrację ciemnych obiektów. Warto znać różnicę.

1. Materiału zbierzesz tyle samo, ale mniej szumu per pixel (ale tylko w CCD, w CMOS-ach w ogóle nie ma sensu *jeszcze*) 2. Fotony będą te same, tracisz tylko rozdzielczość przestrzenną, o ile O3 nie jest jedynym sygnałem (np. masz też bin1 Luminancję) to nawet trudno to zauważyć 3. Pewnie to samo, co robisz zawsze, a na samym końcu resize x2 // ktoś mądrzejszy na pewno powie 4. Oczywiście. Takie jest moje zdanie, ale pewne "w praktyce" flaty od biedy mógłbyś wykorzystać z bin1 - ale ja bym nie radził

Napisałem dowolny bo miałem na celu dyskusję o optyce a nie o filtrach....

No to byłem już pewien, że wiem, a teraz znów wiem, że nie wiem Jak mam koło filtrowe i złączki itd. to moje "maksymalnie blisko matrycy" wypadnie pewnie jakieś 8-10mm od tylnej soczewki Samyanga Nie używam mojego APS-C z filtrami. Miałem na myśli dedykowaną mono kamerę, na razie mam te żałosne 6mm, i raczej nie będę przekraczał 20mm przekątnej.

Tak intuicyjnie podejrzewałem.... Ale potem pomyślałem: A gdzie jest przesłona w obiektywach? Z przodu czy z tyłu? Dlatego wolałem się upewnić

Ok, no to jestem spokojny. Bałem się, że zastosowanie filtra 1.25" zrobi mi z Samyanga f/2.8 zamiast f/2

UV/IR cut. Dowolny filtr w oprawie 1.25" będzie chyba tak samo ucinał światło? Hm... ten kalkulator chyba liczy coś innego... Wydaje mi się, że mogę nie mieć winiety na malutkiej matrycy 6mm, a światło i tak będzie ucięte w sensie: nie będę korzystał z pełnej apertury... Ale właśnie nie wiem, jak to jest? Jeszcze inaczej: Na obrazku 1. narysowałem to, co rozumiem jako winietę. Natomiast na obrazku nr 2 narysowałem to, o co pytam Hm... a może to i to jest winieta?

Cześć, Chciałbym umieścić filtr 1.25" za obiektywem Samyang 135mm f/2. Czy jeśli będzie za blisko obiektywu, to utnie część światła? W jakiej odległości od obiektywu można dać ten filtr, żeby nic nie ucinał? Czy to są zwykłe wzory na twierdzenie Talesa? Pozdrawiam

Moim zdaniem już w początkowym poście, mówiąc o 90s nieporuszonych klatkach na 300mm obiektywie to już miałeś niezły sukces z tym zestawem

Jak tak patrzę na zdjęcia tych filigranowych zestawów - potem odwracam się i patrzę na mój toporny, masywny, ale tani i dobry montaż za plecami: Sprzedać/wyrzucić SW SA, kupić używane EQ3-2 z napędem, i problemy z głowy, a z kasą to jeszcze na plus się wyjdzie

No ale czemu to jest graniczny czas? Czemu 5% a nie 50%? Czy to jest arbitralna granica? Co zyskujemy robiąc tak krótkie ekspozycje? Pytam z ciekawości w sensie - żeby zrozumieć, a nie żeby podważyć sensowność

Wyszło mi kilka sekund. Jak będę robił dłuższe klatki to co się stanie? A co, jak będę robił krótsze? Kalkulator fajny, tylko jeszcze do końca nie wiadomo, co tak naprawdę liczy Ja mam prostą zasadę: robię klatki tak długie, aż LP dojdzie mi do 80% naświetlenia ALBO montaż zacznie ruszać gwiazdki

Ja mam jeszcze pytanie pomocnicze: Czy dryf występuje dla wszystkich deklinacji, czy - być może - jest gdzieś gorszy, gdzieś lepszy?

Ciekawostka: Sony wypuszcza sensory SWIR 1/2" 1.34 Mpix 5um: https://www.sony.net/SonyInfo/News/Press/202005/20-036E/https://www.sony.net/SonyInfo/News/Press/202005/20-036E/ Zakres czułości: 400-1700nm, a więc pasma H i J pokryte Sample za 8.5k dolarów Co ciekawe, dostępna wersja z chłodzeniem TEC zintegrowanym z kością! Być może za 10 lat będzie można kupić to w kamerce pod astrofoto?

Wolałbym, żebyś zamiast po raz trzeci próbować zmienić temat rozmowy, wypowiedział się w końcu merytorycznie. Z chęcią dowiem się, co takiego przeszkadza amatorom w wejściu w poważne obrazowanie w podczerwieni? Niedostępna technologia? Czy raczej narzekanie wielkich, doświadczonych znawców, że "się nie da"?