krigore

Świetne! Najlepsze spośród tych, które tu widziałem.

A co się będziemy rozdrabniać - tyle mag. w atlasie ile lat na karku. Uniwersalne, a i z biegiem czasu nie będziesz narzekać na nudę. Najlepszego .

Jakiś newton o ogniskowej lekko ponad pół metra spokojnie by ci się zmieścił. Mam podobny balkon, a 130/650 mieści się bez problemu.

Tę dużą grupę plam na Słońcu widać przy gęstej mgle z rana gołym okiem. Nie byłem pewien, ale sprawdziłem na Soho i się zgadzało.

Zależy od montażu - mój SLT nie wymaga gwiazdy polarnej do ustawienia.

A ja czekam na wynalazek, który pozwoli nadać kilku gramom rtęci kształt lustra głównego i utrzymać go niezależnie od położenia. Ileż problemów by to rozwiązało .

Górale zapowiadają, że znów mgła będzie. Tak czy inaczej - powodzenia. Ja zostaje we Wrocku, raz że teleskopu nie mam jeszcze, dwa - rodzina się zjechała. Pozdrówcie Plejady ode mnie. No i Ekologa, jeśli się pojawi.

Tu macie praktyczne zastosowanie: Zupełnie jak "Powrót do przyszłości"

Do tej pory miałem kolimatorowy celownik i celowałem patrząc jednym okiem na plamkę, drugim zaś na niebo. Było w jak najbardziej w porządku. Jeśli chodzi o kątówkę - wstępnie zakładałem, że będzie lepsza bo się schylać nie będzie trzeba. Ale z drugiej strony odpada w takim wypadku chyba intuicyjne celowanie. No nic, pomyślę jeszcze.

Wszystko wskazuje, że niedługo przesiadam się na Columbusa 320/1500 i zaczynam się rozglądać za akcesoriami do niego. Okulary zostawię na inną okazję i inny temat - póki co chciałbym, żebyście pomogli mi wybrać jakiś szukacz. Jeśli chodzi o kwotę, najrozsądniej byłoby, żebym się zmieścił w granicach 300 złotych - zostanie mi więcej na okulary na początek. Jeśli jednak uważacie, że warto wydać więcej - nie krępujcie się, chętnie poczytam. Trochę się rozglądałem, przeczesałem też forum nieco i znalazłem takie oto dwa modele, które wstępnie rozważam: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_48&products_id=2028&lunety=Szukacz_8x50_k%B1towy_+_oprawa_(GSO) http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/szukacz-sky-watcher-9x50-z-nasadka-90-st,d761.html Dobry to wybór? Który lepszy? A może w ogóle dać sobie spokój z kątówkami i pójść raczej w proste lunetki? Z kątówkami wiąże się jeszcze jedna kwestia: w jaki sposób odwracają one obraz? Czy będzie on odwrócony w ten sam sposób jak w teleskopie? Wiem, głupie pytanie, ale jestem jak baba - pozbawiony wyobraźni przestrzennej . Na koniec ostatnie pytanie: czy warto rozważać zamiast lunetki wynalazki typu telrad? Chociażby takie jak ten: http://astromarket.pl/akcesoria/szukacze/telrad-szukacz-0-mag.html

Gdyby przypadkiem jedną z kolejnych kart miało być jakieś polskie astro-czasopismo - daj znać, trochę się na tym znam .

Mnie się podoba, świetnie trafiłeś z kolorami, wygląda to lepiej niż w odcieniach zieleni jednak. Aha, ponowę oftop z innego tematu, darujcie - czy ta mgiełka jest widoczna w wizualu? W jakim teleskopie?

To chyba jest kwestia podejścia. Ja póki co mam newtona 130 mm i tyle wrażeń, co z nim miałem przez ostatni rok nie miałem nigdy wcześniej, jeśli chodzi o astronomię. Trzy planety, księżyce, nasz Księżyc, dobrych kilkanaście mgławic, kilka galaktyk, gromady kuliste, otwarte, Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, jedna kometa, gwiazdy zmienne, gwiazdy podwójne, wydaje mi się, że widziałem również Ceres. A to wszystko na podmiejskim niebie. Nie jest to duży teleskop, a widziałem naprawdę sporo - a co ciekawsze, w żadnym razie nie jest to wszystko, co można nim zobaczyć. Twoja ósemka na wiejskim niebie powinna więc wymiatać, trochę wiary i chęci

Nekrofil

Póki co najlepsza jest fota wrzucona przez SancreTora . A te ostatnie zdjęcia jak na mój gust to jednak zbyt zielone są. No i mały oftop - jaki teleskop w wizualu umożliwia dostrzeżenie tej mgiełki pomiędzy gwiazdami?

Plejady ciekawe. Skąd takie dziwne spajki?

No fakt, rzeczywiście tam jasno, współczuję. Kup sobie wiatrówkę, poradzi sobie z ptakami i latarnią

A przyceluj może przy okazji w UGC 92 - próbowałem znaleźć jakąś sensowną fotkę tego obiektu i nie wyszło. Albo kiepsko szukam, albo nie ma .

A gdzie obserwujesz?

Ech, fota super, ale tak czy inaczej na taki zestaw trzeba znaleźć te 16 tys. zł - może jak mieszkanie spłacę