Skocz do zawartości

don Pedro

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 094
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez don Pedro

  1. Dokonałem upgrade'u EQ5 do wersji z GOTO. Ładnie działa. Odpukać w tanie plastiki. Teraz zachciało mi się wysterować mój montaż spod Stellarium i... okazuje się, że nie mam w laptopie wyjścia RS-232. Mam pytanie, czy ktoś już przerabiał na sobie ten problem? Może jakaś przejściówka na USB ?. Cóż, w obszarze elektroniki jestem sprawny inaczej.
  2. Ja osobiście jestem jak najbardziej ZA, tym bardziej, że przysłuży się to środowisku z innych względów, choćby np. racjonalizacji zużycia energii, w tym wypadku elektrycznej, co w naszych realiach ograniczy zapotrzebowanie na spalanie kopalin. Oryginalny tekst podoba i się: napisany prostym i klarownym językiem.
  3. 4 IV 2012 Wenus i Plejady Dwa obrazki z dzisiejszej wizyty Wenus u Sióstr. Zdjęcia udało się wykonać z mojego kuchennego obserwatorium, pomimo przesuwających się ławic chmur. Pierwsze zdjęcie wykonane zostało przy jeszcze jasnym niebie (nie miałem gwarancji, że zasłona chmur nie zaciągnie się na dobre) Najsłabsze gwiazdy na tym zdjęciu to ok. 7,3m a na drugim zdjęciu już 8,3m mimo warstwy chmur i zaświetlenia. Z tego zdjęcia wyciąłem sodówki więc stąd taki zielonkawy kolor Wenus.
  4. Ado Radyjoteleskopu to dekder dają?" "(...)Dalej brać ile wlezie, płać i nastaw ręce! Na plecy bierz, co twoje, wracaj póki dają! Sprzedaj, co da się sprzedać, a będziesz miał więcej! Bóg inaczej spogląda na tych którzy mają!(...)" J.K.
  5. Dziękuję! Czemu nie! A swoją drogą myślę, że i wcześniej uda się coś zawalczyć (z planetkami raczej, bo Łysol się na niebie panoszy) jak tylko pogoda dopisze. _______________________________________________ P.S.: Mam nadzieję, że i sama Wenus będzie pozowała
  6. Zrobiłem zdjęcie swojego pacykarskiego (tj. szkic(z)u ołowkowego waloryzowanego pastelami) dzieła, porównałem z tym co pokazuje Stellarium. Tak dla orientacji. Nb. załącznik przed otwarciem wygląda lepiej niż po Ubiegłeś mnie Olku. Miałem to właśnie dopisać: Problmem "pustego powiększenia", bo szkic pastelą wg mnie powinien być całkiem spory. P.S> Wysoki Sądzie! w odróżnieniu od Ob. Witkacego przed malowaniem na prawdę nie jadłem tego co jego co jest podpisane pod obrazkiem
  7. Obiecany astroszkic Marsa, waloryzowany pastelami (straszne pacykarstwo!) w porównaniu z tym co pokazuje Stellarium
  8. Gratulacje! No też muszę pokazać swój Marsoszkic z 27 III. Wykonany w podobnej technice. Sęk w tym, że go sobie na koniec sknociłem fiksatywą w sprayu Więc wersję kolorową muszę jeszcze raz namalować. P.S> Te ciemniejsze obszary widziałem w odcieniu oliwkowo-szarym.
  9. No jak to co? Statek obcych ukrywany skrzętnie przez usańską armię. Nie wiecie tego?! Na serio: Wenus tak daje popalić, że można zaobserwować w okularze światło odbite od własnego oka. Potwierdzam, sam widziałem parę razy satelitę Wenus. Na sucho A jak się popatrzysz przez potrójna szybę szybę to możesz zobaczyć nawet 3! (trzy silnia) P.S>: Z Rumunów to bym się nie śmiał, bo w paru sprawach nas wyprzedzili. W sensie pozytywnym.
  10. Przedsmak wizyty Wenus u Sióstr. Patrz załącznik. Zdjęcie z okna kuchennego.
  11. Jak dla mnie: Xp. w bloku+ winda + średnie j pojemności kombi (480 L qfra): Newton 10" to granica mobilności. Osobiście wybrałbym na Twoim miejscu: Newton 8" + lornetka 15x70 ze statywem (do wstępnego wyszukiwania) Ale to moje subiektywne zdanie.
  12. Adamie, Taniej wyjdzie bez montażu!
  13. !AWRUK, przegapiłem Drugą Restaurację Burbonów ?! No i skąd prąd do zasilania napędów w obu osiach, laptoków, guiderów? Z elektrowni słonecznej oczywista! Problemem byłby pył znakomicie polerujący optykę i wciskający się w łożyska. i dlatego Kartagina, przepraszam, Grecja powinna być wykupiona! Może by tak w rakietach ESA? Ot patriotyzm lokalny A na Podkarpaciu zamiast "orlików" astrobaza*) w każdym przysiółku i obowiązek gaszenia świateł po 21:00 ot, astoroekologia! __________________________________________ *) W myśl peerelowskiego haiku: WSI: w kazdej wsi! Co dwie wsie: WSP! Na każdej stacji: Punkt Konsultacji!
  14. Dlatego, o Bracia i Siostry! za prawdę powiadam wam: Wykupmy południowy skrawek Peloponezu póki ta Grecja nic nie warta ;-)
  15. Myślę, Adanie, że to trafna diagnoza. Z punktu mojego punktu widzenia/siedzenia w RZ po zasięgu gwiazdowym widzę, że kryzysów w tym energetycznego nie widzę. Południe Polski jarzy się jak Las Vegas. Z okolic Krosna (Turaszówka) widziałem łunę Rzeszowa, a na jej tle Strzyźowa. Nie ma gdzie, uciekać. Jak dla mnie jedyne sensowne miejsce to miejsce gdzie grasują podkarpackie dilongi paradoxusy czyli Hyżne/Dylągówka (zaznaczone zółtą strzałką). Teren jest poprzecinany głębokimi parowami i to go trochę ratuje. Pytanie: jak długo? No , że w sukurs przyjdą zwolennicy energetyki opartej na paleniu słomą i krowimi plackami "Ciemno wszędzie! głucho wszędzie! Co to będzie? Co to będzie?" Jak pisał Adomas Mickieviczus w " Dziadach" P.S>: Jak to co będzie? 20 st. zasilania
  16. No coś ty! Jak można nie prześwietlić klatki, Pętlą Barnarda?! Przecież ona tak bije po oczach!
  17. Łukaszu, a na pierwszym zdjęciu ne przepaliłeś czasem Pętli Barnarda bo wyszła tochę za jasno? W "moim" Firefoxie panorama otwiera się za pomocą "pokaż obrazek", następnie lupa i daje się przewijać.
  18. Piotrze, Miejscówkę o której piszesz można obejrzeć na panoramce powyżej. Zdjęcie wykonałem z tej właśnie łączki na jesieni ub. roku. Twój opis się zgadza z moim (patrz 2 posty wyżej). Wjechałem na tę gruntówkę, aczkolwiek trzeba uważać, bo koleiny po ca. 20 cm. Tak więc Błękitna Dracoola stoi równolegle do zagajnika za którym dotychczas działaliśmy. Pomarańczowa strzałka oznacza przybliżone miejsce wjazdu na "starą" miejscówkę, a żółte kreseczki to znaczniki domknięcia panoramy. Jak prawoklikniesz "pokaż obrazek" to zobaczysz ją w pełnej krasie. Pozdrawiam, Piotr S.
  19. Czas na moja spóźniona relację: 23 marca 2012 wybraliśmy się z Łukaszem i Alice'm na obserwacje w Dylągówce. Sprzęt: Maksutow-Cassegrain: MAK 150/1800 na EQ5 Synscan okulary: -LET 29 mm 2" -SW 13 mm SWA -BP Hyperion 8 mm -Barlow Vixen de Luxe 2x Ponadto: -Lornetka kątowa 45 st. TS 16/20/25 x70 Semi APO Obserwacje rozpoczęliśmy ok 21:00 i walczyliśmy ze sprzętem (SynScan) po raz pierwszy użytym w plenerze. Ostatecznie postanowiliśmy prowadzić teleskop z pilota ale w trybie ręcznym.Chyba już wiemy gdzie popełniliśmy błąd... Tak więc o obserwacjach Jowisza i M42 mogliśmy zapomnieć. Do justowania szukacza posłużyła nam Bogini Miłości. W okularze 29 mm, p=62x można było zobaczyć wyraźną fazę Wenus. Obraz praktycznie nie pływał, choć widoczna była aberracja chromatyczna (okular + atmosfera) Gwoździami programu tego wieczoru były oczywiście Mars i Saturn. W Hyperionie 8 mm, p=225x i SW 13+ Barlow 2x p=277x blisko "katalogowego" pmax Maksia: 300x obie planety prezentowały się okazale. Mars: Sama planeta przy tych powiększeniach miała odcień żółto-pomarańczowy, ponadto widać było wyraźnie czapę polarną. Miałem ważenie jakby ta ostatnia. wystawała poza obrys tarczy, niewątpliwie złudzenie optyczne, wynikające z kontrastu i pociemnienia brzegowego tarczy planety, Wcześniej udawało mi się ją zobaczyć z balkonu przez GS0 10" ale na granicy widoczności. Wyraźnie widoczne były ciemniejsze obszary (w centrum) na na obrzeżach tarczy, którym przypisuję kolor oliwkowo-szary. Impresję artystyczną dołączę później (po obrobieniu długopisowego szkicu) W obserwacjach przeszkadzała nieco turbulencja atmosferyczna i mgiełka. Saturn Tak "dobrego" Saturna nie widziałem. Po pierwsze "szczelina" Cassiniego zaliczona po raz pierwszy, po drugie zróżnicowanie kolorystyczne pierścieni, po trzecie cień pierścienia na chmurach planety, wyraźne zielonkawe pasmo chmur, w obszarze "jetstreamu". Na księżyce, z racji dużych powiększeń (fascynacja samą planetą) nie polowaliśmy, ale bez trudu wyłowiliśmy Tytana i Rheę. Ciekawe, że obraz tej odległej planety był o wiele bardziej stabilny niż Marsa, stąd pokusiliśmy się o zdjęcia. M3 i M13 Przy powiększeniu p=139x MAK150 bez trudu wyłuskiwał gwiazdy z tych kulek. Wniosek ogólny: Dla planet i zwartych DS'ów (kulki) długa ogniskowa ma pierwszorzędne znaczenie Obserwacje TS 16/20/25 x 70: M-ki zaliczone z TeSsą: 3, 13, 92, 45, 44, 35, 36, 38, 53, 81 82 (G. Bodego), M104 (Sombrero) h/chi Persei. Kulki i galaktyki jako rozmyte chmurki, W Plejadach i Praesepe b.ładnie wypunktowane gwiazdy. Przy x25 Saturna widać jako obiekt rozciągnięty ze zgubieniem centralnym. Po założeniu SW LET 5mm widać pierścienie. Dobrze widoczny Tytan. Tak byliśmy zaaferowani zautomatyzowanym montażem, że... zapomnieliśmy o komecie Garrada. Wstyd . Pozdrawiam, i do rychłego P.S.1: "Cienias" to efekt uboczny pokazu w czasie Kinderbalu. Projekcja w lornetce przy p=25x P.S.2: Egon, Klawo jak cholera! idę zakopać soniaka pod krzakiem w Dylągówce i kupić sobie lepszą komórkę! ___________________________________________________________________________________________________ I oczywiście the las but not the least: Piękna relacja Piotrze Ja miałem Kindebal u Córci, więc byłem uziemiony. Myślisz o tym miejscu? Strzałka oznacza "miejscówkę standard". Teren rozpoznawałem na jesieni (stąd ta panorama) Plus to faktycznie nieograniczony horyzont: minus: 20-25 cm koleiny na wjeździe na gruntówkę na której stoi Sageata Albastra Carpaţi grunt orny (kurzy się) no i bardziej wieje. No ale coś za coś... A jakby tak skosić (np. laserem )wierzchołki drzew na starym miejscu?
  20. Fajne astro-pastelki. Ciekawe co teżAutor spożył przed malowaniem: http://www.witkacy.hg.pl/witkosmos/index.html

    1. wimmer

      wimmer

      Przed pastelkami, pastylki ;)

  21. Myślisz o Łanach na Matysówce? czy smętarzu? Cóz Eros-Thanatos
  22. Janko, to skąd owa emergentność. Rozumiem to materia zaliczyła taaaaką wpadkę. Co do bytów rozumnych o których piszesz. była sobie taka średniej jakości powieść F. Hoyle'a pt: "Czarna Chmura" gdzie okolicę Słońca zaszczyca swa wizytą samoświadomy obłok molekularny... Oczywiście gwiazdy o których piszesz to są to układy zbyt proste by mogła się jakaś transcendencja zalegnąć/począć... TSD: jak sobie stanę pod wsiowym niebem i popatrzę w zwyż to mam takie oto odczucie: "Gdy patrzysz w Odchłań, Ona patrzy na ciebie..." To Nietzsche, niestety. A dziadek chodzi tam o kulach?!. Chyba, że w skutek niższej grawitacji.... jest ... tak jak w tym raju Pozdrawiam, Bladawiec Transcendentalny
  23. Korzystając z ciepłej pogody wychynąłem na balkon z zaimprowizowanym sprzętem do obserwacji słonecznych, złożonym ze SkyMastera 20x80 ekraniku z pudełka po płycie CD umocowanego do prostokątnej rurki aluminiowej za pomocą..gumki do mazania i wkręta do drewna. Całoćć zostala połaczona opaskami do nart. Bardzo dobrze widczne były grupy plam: 1428 1429 1430 wraz z towarzyszącym im brunatnymi półcieniami. Na zamieszczonym zdjęciu wygląda to niestety dużo gorzej. Pozdrawiam, Piotr S.
  24. Angelsckorpionie, Piotrze, Być może jest tak, że skoro w przyrodzie istnieją zachowania inteligentne u stworzeń zgoła bezmózgich (Nie mówię oczywiście o Wspanialcach czy Lepniactwie), starczy spytać Łukasza (lukaszp) to jest tak, że to inteligencja wynalazła narzędzie w postaci mobilnego samoświadomego mózgu wyposażonego w manipulatory, po to by mógł zgłębiać tajniki jej pochodzenia. Ot takie mówiące narzędzie. Janko: chyba pisałeś o immanentnej cesze materii, bo emergentna sugerowałaby, że oto znalazła się ona w stanie nagłej potrzeby wynalezienia inteligencji Pozdrawiam, Obrzydłek Szalej/ Lepniak Oczajdusza. A tutaj całkiem wdzięczny żart antropologiczny:
  25. Wiem, przechodzili tam tacy różni. I jakoś tk dziwie od nich ciągnęło. Chłodem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.