Skocz do zawartości

sp3uca

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sp3uca

  1. Zaliczone onegdaj parenaście krajów na foni 144. Co to były za czasy ech... Andrzej
  2. Serwis Pack do 98SE. Jak pamiętam coś tam było poprawiane do USB. No i bezwzględnie najpierw sterownik potem dopiero podłączyć kamerkę. Andrzej
  3. sp3uca

    Geminidy 2012

    Składanka z nocy : No to masz : Andrzej
  4. sp3uca

    Geminidy 2012

    Niesamowita NOC !!!! 119 zjawisk złapanych. Piękne bolidziki i mnóstwo mniejszych. W okolicach 20-22 praktycznie co 15-30 sek. Na deser o 6:07 lokal dwa piękne jednocześnie. Andrzej
  5. "Śmieci" też się odbiją w taki sam sposób. W każdej antenie dopasowanie impedancji jest ważne ale w odbiorczej nie krytyczne. Jej wymiary skrojone na pół czy ćwiartkę fali dają jej największą sprawność na danej F ale to nie znaczy że sygnały z innych częstotliwości są tłumione do zera. W podanym linku jest opsanych wiele sposobów dopasowania impedancji wejścia , kabla i anteny. Wiele sposobów , przykładów i teorii. Nie , ja mówię o fitrach pasmowych w części odbiorczej dowolnego odbiornika. Napisałem zbyt prosto więc wyjaśnię o co chodzi. Otóż nie miałem na myśli generowania przez jakieś stacje komercyjne sygnałów na wielu częstotliwościach, niezgodnie z licencją (amatorską czy profesjonalną). Sprawa polega na odbiorniku który ma lokalny oscylator VFO i po przemianie częstotliwości na pośrednią powstają co najmniej dwia produkty przemiany (a zwykle więcej) które dalsze stopnie filtrują na tą właściwą (filtry kwarcowe) Po drugie oscylator (w odbiorniku) potrafi generować oprócz właściwej F także wiele harmonicznych i pasożytniczych częstotliwości. W wyniku ich mieszania w mieszaczu (no wiem jak to brzmi stylistycznie..) powstae możliwość że stacja nadawcza nadaje na innej F ale jest odbierana ! (jako przesłuch i śmieć) Dodatkowo, i tu wydaje sie leży problem, silne stacje komercyjne na nieliniowych obwodach wejściowych (tranzystorach, IC itp)powodują powstanie tkz. modulacji skrośnej, i zaczynają zakłócać właściwe sygnały na które jest odbiornik nastrojony. Przed tym zabezpieczają właśnie filtry pasmowe i dobrana charakterystyka pracy pierwszych stopni wejściowych. Dobra dość teorii - praktyka pokazała mi że teoria jest prawdziwa. Ja w swoim SDR a wcześniej w innych konstrukcjach wielokrotnie się z tym spotykałem. Pozostaje mi tylko ponownie polecić poprzedni link. Pozdrawiam. Andrzej
  6. Nie kolego. To o czym piszesz tyczy się nadajników. Wtedy SWR ma pewne znaczenie. Niedopasowanie dokładne na SWR około 1 jest wymagane by niepotrzebnie nie grzać mocą ostatnich stopni nadajnika i uzyskać możliwie największe wypromieniowanie. Przy odbiorniku ma znaczenie ale nie jest to parametr krytyczny. Z praktyki zaś wiem i wiedzą inni że odbiór na harmonicznych jest możliwy i częsty. Jest to zjawisko normalne - po to właśnie stosuje się filtry dolno i górnoprzepustowe a najlepiej pasmowe. Przy aparaturze wysokowymagającej filtry te są bardzo wąskie nie tylko LC ale i czasami kwarcowe. Sygnały lustrzane wokół F przemiany i inne wynikowe produktów mieszania i oscylatora są czasami zmorą urządzeń HM. Przy silnych stacjach lokalnych takie produkty pojawiają się również w wyniku przesterowania obwodów wejściowych wysokoczułych. Dlatego stosuje się na wejściach wzmacniacze w klasie A z dużym pradem a małym wzmocnieniem. Łatwo je dopasować do anten i są odporne na modulację skrośną . Jeszcze raz polecam biblię każdego radioamatora = http://winntbg.bg.agh.edu.pl/skrypty2/0067/ To nie jest takie proste. Można o tym dyskutować jak my tu na forum o urządzeniach do odbioru w wyższym zakresie częstotliwości czyli w zakresie optycznym, także jest wiele rzeczy wpływających na "odbiór" przez OKO lub kamerkę. Andrzej
  7. sp3uca

    Ogniskowe.

    Ech... wszyscy chcą astrofotografować jak Hubble i lookać jak ludziska w Atacama. Się narobiło. Widok Jowisza i Saturna w MTO jest już passe. O tempora o mores. Paether - piątka. Andrzej
  8. Hans czy masz filtr pasmowy na wejściu SDR ?? przesłuchy z harmonicznych częstotliwości powstają zwykle w półprzewodnikach na wejściu. Często są także ubocznym produktem przemiany częstotliwości. Nie wiem jak masz SDR tzn. prosty czy z przemianą do pośredniej f ... Takie przesłuchy może też powodować lokalny oscylator który generuje oprócz właściwej F także śmieci na harmonicznych. Zaczął bym od rozeznania tego SDR (czy to kupne fabryczne czy domowa robótka , jaki jest oscylator (VFO) czy elektroniczne na SI570 ? potem jeżeli nie ma dołożył bym filtr pasmowy na wymaganą F. Zakładam że impedancja Twojej anteny jest dopasowana do wejścia SDR - bo też ważne. Andrzej
  9. Nie tylko Ty masz problemy. Proponuję jeszcze próbować. Co do pomocy to staram się Ci podpowiadać ale mój SDR leży głęboko w pawlaczu i czeka na lepsze czasy (tzn przyszły rok), więc na razie praktycznymi podpowiedziami na żywym sprzęcie służyć nie mogę. Andrzej
  10. Wszyscy w TV boją się przyznać że "Kabaret Starszych Panów" to była żenada i kicha do potęgi, a była ! Ja mam odwagę napisac że z Lema tylko "Niezwyciężony" mnie ujął. Resztę przeczytałem w swoich czasach i odsunąłem na głęboką półkę. Bardzo głęboką. W SF nie trawię filozofii. Wiem że się narażam ... Andrzej ps. Adam dodaj funkcję "nie rekomenduję" zobaczę ile minusów za ten wpis będzie...
  11. Jeżeli to początki 1,8 3,5 7 14 18 21 24 28 144 432 MHz to krótkofalowcy. Nie nie korzystają z konwerterów txt To już nie takimi kluczami się nadaje jak w sensacyjnych filmach.... Półautomatem można nadawać naprawdę szybko. Słuchasz melodii a nie "kresek i kropek". Czasami w zawodach używa się kluczy elektronicznych (lub PC) z pamięcią podstawowych tekstów używanych w danych zawodach, ale odbiór jest 99,9% na słuch. Andrzej
  12. Hans, do diaska ta działka to moje pierwsze hobby, więc tym bardziej Ci kibicuję. Andrzej
  13. Nie narzekam na Microsoft bo jak wgrywałem z taśmy do atari to DOS i stacja 5" była wybawieniem (hdd miał 5MB i wył jak szlifierka) a Bill rówieśnikiem. Wszystkich ankieterów telefonicznych pytam ile płacą za odpowiedzi - od razu mymiękają. Dlatego nie trawię google analistic i innych badziewi. Po prostu mam świadomość jak zarabiają na moich kliknięciach. Ograniczam to ile mogę. Dla zasady. Dlatego pisałem że aplikacje są poza marketami. Nic za darmo nie dostajesz - nic za darmo nie dajesz. Kropka. Przepraszam za OT ale świadomość (co robi elektronika) określa byt. ;-) Andrzej
  14. Widzę że od ostatnich rozmów nieźle się posunąłeś w temacie. Gratuluję. Andrzej
  15. Dobra. To pojedziemy po bandzie. Kamerka internetowa ToUcam. No dobra przerobiona na długie czasy... (bo inaczej to tylko planety jak poprzednik pisał). Przykręcona imadłem do parapetu. Obiektyw od Zenitha 50/F2,8 M31 w zenicie. 18 klatek po 9 sekund (bo imadło nie prowadzi...) "hardkor" z 2003 roku. Prościej nic po za planetami sie nie da. Niestety kolega pytał o "real time" dla znajomych. Więc teraz technika zaczyna już pozwalać, ale trzeba trochę poczytać , zwykłe pytanie nie wystarczy. Teraz takie badziewne fotki w czasie rzeczywistym załatwia Super HAD II, ale to jeszcze nie "TO". Oczywiście mówimy o low budget. 300-500 bez trzeciego zera. Andrzej
  16. Ach te filmy... no ale dobrze, poniżej masz obraz real time M27 na ekranie laptopa. Wschodzący Księżyc rozświetlał niebo ale zawsze coś widać. (zły czas na testy ale pogoda dopisała akurat w tym czasie) Znajomych pewnie nie zachwycisz. http://www.youtube.com/watch?v=uSW0KFMAGP0 A tak wygląda po obróbce - już bez real time , fotka kiepska ale ta kamera (Samsung SDC435) nie jest do astrofotografii : Tak więc za wiele się nie spodziewaj ale jak masz spory telep z 8 cali (wstawione fotki i avi z 3,5 cala tylko) i ciemne niebo to może dostaniesz namiastkę tego co chcesz. Andrzej
  17. Do astronomii amatorskiej dobra jest lornetka i / lub teleskop. Na tym forum tylko masz pewnie ze 100 wątków o tym jak zacząc fotografować to co zobaczysz okiem. Poświęć czas i poczytaj. Opanuj sprzęt , naucz się nieba a potem zabierz się za fotografię. Wtedy znów będziesz miał ze 100 wpisów do poczytania co czym i jak. Twoje pytanie jest takie jakie zadał by ktoś kto kończy kurs prawa jazdy i pyta jaki bolid F1 kupić z jakim silnikiem. Jacku JCBO coś Ty narobił ? Andrzej
  18. Jakie czasy... wszyscy chcą astrofotografować i to na poziomie super fachowców i ogladac w "czasie rzeczywistym" lustrzankami....zwykłe zerknięcie przez okular już jest passe. Kolego, są pewne ograniczone możliwości tego czego oczekujesz (czas rzeczywisty) ale nie tak na pstryk palcami. Andrzej
  19. 2 tranzystory to "kosmos" ? . Zadziała. Jeżeli nie możesz użyć LPT to zadziała, z K3CCDTools (trzeba ustawić w opcjach). Pozostaje pytanie czy masz sprzętowy COM czy przejściówkę z USB, bo oprócz profilica nie wszystkie działają... Andrzej
  20. Galileusz i Kopernik otoczeni byli przez fale elektromagnetyczne a nawet im przez myśl nie przeszło że coś takiego istnieje. Nauka jeszcze wiele może odkryć. Może nie trzeba będzie liczyć ile to paliwa zabrac i jak duży statek ma być żeby pokonać kilka lat świetlnych, a z naszych teraźniejszych wyliczeń będą drwić jak z profesora co obliczył w XIX wieku że w XX zabraknie siana dla Londyńskich dorożek (tzn dla koni oczywiście)... Andrzej
  21. A o czym ja tu już 2 razy pisałem ? Nie będzie żadnego kontaktu dopóki nie zostanie całość dokładnie zbadana. Dodatkowo jeśli różnica cywilizacyjna będzie duża to kontakt w ogóle nie nastąpi, tylko badania wiele , a może nawet setki lat. Zupełnie inny świat - miliony rzeczy do zbadania. Powtórze więc jeszcze raz : Jeżeli ktoś tu dotrze do nas będzie siłą rzeczy o wiele bardziej rozwinięty, zobaczy naszą cywilizację to nie będzie bawił się w lądowanie i rozdawanie "zabawek" itp. Dopisze Ziemię do kolekcji badanych światów, a ich naukowcy będą pisać doktoraty. Jeśli żyją dłużej niż my to nawet tysiące lat mogą obserwować rozwój. Po co dawać krowom na pastwisku laptopa ? Można je zjeść albo pobadać. Zbyt duża różnica w rozwoju. Andrzej
  22. Przy dużej różnicy w rozwoju jest to oczywiste. W stosunku do nas teraz - każdy kto by miał technike żebu sie u nas pojawić musiałby byc sporo do "przodu". Będzie badał, z zakazem kontaktu, a nie "sprzedawał świecidełka". Andrzej
  23. Otóż to. Jeśli my odkryjemy sposoby przemieszczania sie na "niemożliwe dzisiaj" odległości i znajdziemy planetę z taka sobie cywilizacją techniczna jak teraz my to co ? Wylądujemy przy fanfarach i poklepiemy młodszych braci ?! Wypakujemy swoje szczepionki na raka i przenośne generatory energii ? Wykluczone. Bedą badania badania i badania dziesiątki lat. Obserwacja i nauka. W żadnym razie kontakt. Takie Zoo. Czasem tylko Zenek po pijaku przeleci na podprzestrzennej i wystraszy tambylców, ale co tam... Widze że wątek dryfuje.... Andrzej
  24. Normalne otoczaki, a fotka super. Woda była, to juz wcześniej było pewnikiem, no bo Valles Marineris nie wyrył wiatr Pytanie tylko czy pod powierzchnią żyją sobie jakieś bakterie ? Andrzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.