Skocz do zawartości

sp3uca

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sp3uca

  1. Ja proponuję zamiast teleskopu żeby ten mąż sie zalogował na forum i napisał czego sobie życzy, co by chciał , o czym marzy, co wie o astro i że nie lubi niespodzianek w sprawach astro hobby. (...) Sorry ale takie teksty na wielu forach można czytać codziennie. Jeżeli jednak jest to "stuprocentowa prawda" to myślę że buziak dla żony, piwo dla kumpla , a potem witamy nowego na forum pod własnym wpisem i radzimy. Andrzej. się ubawiłem....
  2. Panowie, bardzo istotne jest wgrać najpierw sterowniki , a potem dopiero podłączać kamerki USB. Windowsy (różne) jak już sobie pobiorą swoje domyślne drivery to czasami pomaga tylko reinstalacja. Nie pomaga nawet wycinanie ręczne rejestru i ktalogu INF. Tak jest w XP i mniemam że także w bardziej zakamuflowanej i zagmatwanej 7-mce. (brrr...) Andrzej
  3. Jasne. Kolego, no tak, widać nie poczytałeś o sposobach fotografowania przez teleskop. Przypnij Canona do przejściówki, (obiektyw oczywiście odpinasz....) nie wkładasz żadnych okularów do wyciągu, przypinasz aparat, włączasz LiveWiev w Canonie, kierujesz na obiekt, ustawiasz ostrość kręcąc wyciągiem, obserwujesz obraz na LCD aparatu, i "pykasz" fotkę. Ewentualnie zmniejszasz ISO lub czas migawki. To co zrobiłeś wcześniej to .... nie ma takiej opcji . Poczytaj w google = "projekcja w ognisku głównym" oraz "projekcja okularowa" (ta druga w twoim przypadku to bez sensu, ale też poczytaj) Andrzej
  4. Ta fotka wygląda jakbyś ją zrobił przez wizjer w drzwiach. Nie widziałeś na LiveView Canona że coś jest nie tak ? Jaki jest obraz przez okular ? Mam przeczucie że coś źle złożyłeś..... Andrzej
  5. Odinstaluj program i usuń wszystkie wpisy w rejestrze. Zainstaluj od nowa. Andrzej
  6. Jak ja rozumiem metodę dryfu to na południu interesuje cię tylko to czy gwiazda przesuwa się w górę czyw dół. Przesuwy na boki IGNORUJESZ. Potem przy sprawdzaniu na wschodzie lub zachodzie analogicznie ignorujesz przesuwy dół/góra. Warto powtórzyć schemat regulacji ze 2 razy. Andrzej
  7. sp3uca

    Mars One

    Oczywiście masz prawo mieć swoje zdanie. Zrozumiałym jest także zaciekawienie Europą i jej prawdopodobnym oceanem. No ale niestety narazie nic z tego. Ponieważ jednak to nie moje pieniądze, więc zamiast mnie to martwić , cieszy że w ogóle mamy jakiś plan progresu - choćby w postaci "wydumanej bazy" na Marsie. Całkowicie nie zgadzam się ze zdaniem że należy poczekać aż technika się rozwinie i odkryje "warp" i inne "skoki nadprzestrzenne". Każdy chociażby plan, lub mały krok mnie cieszy bo także w latach 70-tych czytałem z wypiekami "BIO Kosmos" Trepki (i inne bajki)i liczyłem na załogowy oblot Alfa Centauri 2010r..... Tak więc jestem ZA każdym krokiem rozwoju cywilizacji. Bez wzgledu na koszty , strach czy przekonanie "...eee poco ? to i tak się nie uda..." Andrzej ps. W myśl zahamowczego postepowania, na forum powinny dla młodych być tylko porady w stylu : " nie kupuj lornetki , nie kupuj synty - składaj kieszonkowe 30 lat na astrograf "
  8. sp3uca

    Mars One

    Ochotnicy się zapisują i wiedzą o wszystkich zasadach. Ech jakie to "ludzkie" że w tych komentarzach w wątku wszyscy się przejmują że oni nie wrócą lub że zginą ... a oni chcą lecieć i mają głęboko w d.... wasze wątpliwości. Znamienne że większość zawsze chce uszczęśliwiać jednostki i mówić im co jest dobre. Pierwsza kolonia angielska w ameryce w okolicach Bostonu (nomen omen) wymarła w 50% podczas pierwszej zimy. No i co z tego ? Po co ustawiać się w roli pana Józka z kabaretu i pisać "...ja mówiłem że tak będzie...." ? Andrzej
  9. Neonowa "próbówka" pokazuje "prąd" nawet przy przerwanym obwodzie. Ma bardzo dużą oporność wewnętrzną i zapłon neonówki przy napięciu zmiennym powstaje także poprzez pojemność na długości obu przewodów. Pare razy miałem przypadek że w "gniazdku" na obu gniazdach była "faza" (czyli świeciła się...), gdy przerwy doznał przewód "zerowy". Dlatego, dla elektryka próbówką właściwą jest żarówka, a nie długopis z neonówką . Jeszce raz napiszę - żadnej ingerencji istot wyższych tu nie widzę. Sorry sawes. Andrzej
  10. Wystarczy jpg. Nie wiem co rozumiesz przez to że RAW stwarza Ci problem z "przesyłem na kompa" ale meteory możesz focic w jpg spokojnie. Jeżeli coś Ci się trafi to sukces . Jeżeli nic nie złapiesz nie zniechęcaj się, mieć skierowany obiektyw (najlepiej szerokokątny) w odpowiedni obszar nieba i zarejestrować przelot akurat podczas naswietlania to żadkie zjawisko. Czasami setki klatek i nic. Andrzej
  11. Kot Schrödingera ! Na poważnie to brązowy powinien być pod napięciem (tkz. fazowy) niebieski to zero a żółty ochronny. Przewód 1,5 kwadrat raczej się nie "przepala" spokojnie wytrzymuje kilkadziesiąt amper. Zdarzyć się może że fabrycznie zbieg okoliczności jest przerwa na danym przewodzie, ale przeciwnie do wyżej wymienionego kota jest zawsze a nie jak sie sprawdzi. Kwanty nie działają tutaj. Reasumując Sawes z całym szacunkiem ale czytając opis jako opis elektryka montarzysty ...chmm wszystko jest możliwe. Ja stawiam na błąd ludzki niestety , odrzucam ingerencję istot z wyższych wymiarów. Andrzej
  12. W rejestrze. KLUCZ HKEY Curent User lub HKEY Local Machine (w zależności od sposobu instalacji / ilości użytkowników kompa - najlepeij sprawdz oba główne klucze) i w Software skasuj cały klucz z podkluczami Deep Sky Stacker. I potem zainstaluj od nowa. Andrzej
  13. Widziałem ją wczoraj - to cień tego co było. Ledwie zauważalna w 10x50. W związku z tym TAKA fotka z wczoraj to rewelacja. Andrzej
  14. Jest 20:10 i w Koninie zero cirrusów. Pewnie już focisz, więc przeczytasz jak wrócisz. Trzymam kciuki. Andrzej
  15. Na 13:15 pojawia się od północy klin bezchmurnego nieba . Jest szansa że na wieczór obejmie Wa-we . No chyba że inną masz miejscówkę. Z tym sprzętem myślę że wyjdzie super. Powodzenia. Czekamy na fotki. Andrzej
  16. Możesz w wolnej chwili napisać coś więcej jakie masz swoje sposoby na szum ? Andrzej
  17. Nie było pogody w czasie największego zbliżenia , ale wykorzystałem jeszcze szansę (zmieściły się w kadrze) : Canon 450d bez prowadzenia 37kl x 5sek iso 1600 Sonnar 180/2,8 DSS + PS5 Andrzej
  18. No i poszło na tło pulpitu.... Fotka z.....a ! Jaka miejscówka ? Skandynawia , Anglia a może też byłeś na Syberii ??? Ile sekund light'y ? Andrzej
  19. Chm... na tych fotkach też było mało gwiazd a dał radę złożyć... W registaxie można manualnie "klikać" przy nakładaniu ale w DSS nie ma chyba mozliwości. Andrzej
  20. Panowie !!! Widząc Wasze męki zrobiłem mały tutorialik jak ją znaleźć w ciągu kilku następnych dni. Nie musicie nawet drukować poniższych fotek, wystarczy że nauczycie się na pamięć tekstu. (lub nagracie na mp3). Zaczynamy: Konieczna lornetka (ja używam Lidletki). Wychodzimy na świeże powietrze około godziny 19:15 . Jest już ciemno w zasadzie. Zimno - łyczek jasia nie zaszkodzi...;-) Patrzymy na południowy - zachód - znajdujemy Jowisza - świeci jak diabli. Nie da się nie znaleść. Od Jowisza wzrokiem (lornetka narazie w spokoju) odjeżdżamy na zachód i widzimy Plejady (1) . Piękne - możemy zerknąć lornetką .... Teraz przenosimy wzrok dalej na zachód i odnajdujemy trzy gwiazdy (2) ( właśnie o tej porze będą już widoczne ) ułożone w trójkąt którego czubek wskazuje na Plejady. Mamy je ? Super. Popatrzmy chwilę prawie idealny trójkąt. (Ponieważ jest jeszcze wcześnie nie przeszkadzają nam w znalezieniu inne słabsze gwiazdy). Dobra , teraz Zwracamy uwagę na dwie przeciwległe czubkowi gwiazdy i przedłużamy ich odległość Jeden raz w dół pod takim samym kątem od gwiazdy nr.3 ! Tu już można użyć lornetki . Znajdujemy gwiazdę numer 4. Spoko to łatwe w 10x50 lornetce po prostu jedziemy w dół zachowując mniej więcej kąt. Gwiazda 4 sama wjedzie nam w okulary. Jest. OK . Teraz powtarzamy działanie i jedziemy niżej tak samo jak poprzednio - na fotce niżej widać że prawie na taką samą odległość. Jest! mamy gwiazdkę 5 !!! Teraz delikatnie w dół ale lekko w przeciwnym kącie (leciutko wracamy na zachód ( widać to na drugiej fotce ) Bęc - mamy kometkę . Rozkoszujemy się widokiem - wracamy do ciepełka i dopijamy jasia z satysfakcją. Powodzenia !!!! (nie podaję szczegółow i nazw gwiazd bo to nie jest celem porady) A tak było wczoraj (sporo cirrusów niestety) godz 19:30 24 razy po 2 sek ISO 400 złożone w DSS + PS. Sonnar 180F2,8 statyw bez prowadzenia. Andrzej
  21. Ja bym dodał " ...dwa różne poziomy kosztów ..." co dla niektórych "...Wami..." nigdy nie bedzie "..przed..." Andrzej
  22. Komety latają ...

  23. Jaki aparat ? (usunąłeś exifa więc pytam...) Fotka super. Andrzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.