Witam, za przysłowiową złotówkę dostałem teleskop Zoomion Genesis 200 EQ. Teleskop jest powypadkowy, ale darowanemu kominowi nie patrzy się w zęby. Dobra wiadomość dla mnie była taka, że tylko tuba się pogniotła. Optyka jest nieuszkodzona. Tubie udało mi się już nadać poprawny kształt, ale mam kilka pomysłów na jej odnowienie. Dodatkowa informacja jest taka, że lustro główne jest najprawdopodobniej sferyczne a jego światłosiła to F4: ogniskowa - 800mm, średnica – 200mm.
Obecnie mam montaż EQ5 z napędem w RA i myślę, że taka tuba z Canonem 350d to będzie już praca na granicy jakiegoś sensownego uzysku.
Jeśli stwierdzicie, że jednak da radę to myślę o lekkim usztywnieniu tuby, wymianie fokusera na GSO z mikroruchami, welurowanie i może jakaś folia lub malowanie.
Inny pomysł to rezygnacja z wizualna i sensor CMOS zamiast lustra wtórnego. Muszę wtedy pozbyć się starej tuby i fokusera. Mam w piwnicy fajny kawałek tuby tekturowej o średnicy 200mm, więc w połączeniu z krótką tubą o średnicy ok. 230mm mogę zbudować telepa do astrofoto. stara tuba raczej się wtedy nie przyda bo jej długość to ok 600mm.
Czekam na wasze opinie, bo mechanicznie jakoś sobie poradzę, ale co do toru optycznego i sztywności konstrukcji to wiem, że długa droga przede mną.