yui1

W końcu Jowisz! Tak mnie dopadły DS, że omal zapomniał bym o US Nastąpiła mała przesiadka z kolorowej webcam, na mono PGR Firefly. Tak jak Wojtek i ja zaatakowałem kilkanaście minut za późno i minęło mnie zakrycie, a byłaby ładna animacja SW200/1200, PGR Firefly, Barlow GSO 2,5 Firecapture, AS!2 Regi6 Seeing przeciętny Dwie fotki jedna z ogniskowej 1200mm druga 3000mm Tom

Fajnie, że poruszyliście temat nowej wersji AS!2 bo nie wiedział bym, że można tak zaoszczedzić na czasie dzięki funkcji RGB Align. Ale, w zakładce Advanced pojawiła się również nowa opcja Ultra - smooth MAP Recombination (czy ktoś o niej wspominał wcześniej ?). Moje spostrzeżenia prostymi słowami opisane sa następujące Stackowałem na próbę kilka starych avi i efekt mnie bardzo zaskoczył. Zdjęcie złożone przy użyciu tej funkcji powoduje, że planetka w trakcie ostrzenia w Regi jest delikatnie rozmyta, i można nieco mocniej podciągnąć suwaczki, a finalny efekt jest przyjemniejszy dla oka. Moje avi są z webcama wiec jestem ciekawy jak ta opcja zadziała w połączeniu z materiałem z dedykowanej kamerki, może ktoś miałby chęć wypróbować (Wojtek skusisz sie ??) byłbym wdzięczny za spostrzeżenia i wszelkie uwagi. Ps. Chyba w końcu dziś wytoczę rurkę i chociaż jednego Jowisza w tym roku złapie i przetestuję na planetach kupioną w zeszłym roku PGR Firefly

Gromada otwarta z gwiazdozbioru Hydry, nazywana "Zaginioną", gdyż jej odkrywca, Messier, pomylił się w zapisie pozycji. 11x600s ISO 800 HEQ5, TS65Q, Canon 40D Tom

Czyli gromada NGC 2169. Obiekt którego nie znalazłem, a może za słabo szukałem, na rodzinnych forach, więc mimo niezbyt pokaźnych efektów zamieszczam na forum. Rzuciła mi się ta gromadka w oczy na astrobinie i myślę sobie ... a co spróbujemy Niestety obiekt mały i nie na moje ogniskowe ale mimo małych rozmiarów ma swój urok. Do tego przy mocniejszym wyciąganiu w prawym dolnym rogu zaczyna majaczyć mgławica Sh2-261 (może spróbuje Canonem w przyszły roku). Jeśli warunki i czas pozwolą muszę zapolować na tego NGC'a w wizualu TS65Q, HEQ5, Canon 40D 12x240s ISO 1600 2x540s ISO 1600 Pozdrowka Tom

Dzięki za dobre słowa Co do 40D, sam planuję jego modyfikacje, jednak nie w tym sezonie.... chyba. @Kirien co do lenistwa... miałem to samo tyle, że w kwestii zbieraniu materiału, nie chciało się zbierać i zbierać ale jednak warto warto, trzeba się przełamać. Co do nieba nie mam co narzekać, chociaż Rozetę naświetlałem mając 4 km na południu obwodnicę Oleśnicy i same miasto. Ale jakoś poszło.

NGC 2237 obiekt znany i często fotografowany. Ja podjąłem próbę DSLR i jednak jeszcze mało tego materiału, ale nie dozbieram więcej w tym roku. 2x720 iso800 2x600 iso800 29x360 iso1600 HEQ5, TS65Q, eos 40D Pozdrowka Tom

A i jeśli się dobrze się orientuje, zanim wybierzesz się do okulisty nie zapomnij wcześniej odwiedzić lekarza rodzinnego, który to wystawi skierowanie do specjalisty, gdyż od tego roku takowe jest wymagane ;]

Co do szumu i zasilacza... Kiedy przesiadłem się z baterii na zasilacz zewnętrzny również zauważyłem, że szum wzrósł. Pierwszy kontakt z zdjęciem to był szok, szum wzrósł drastycznie w porównaniu z zasilaniem baterią, tym bardziej, że temp. otoczenia wynosiła wtedy ok 20C. Używałem wtedy Canona 550D. Teraz muszę popracować nad zasilaniem do 40D i zobaczę czy również szum wzrośnie. Pozdrawiam Tom

Za samą próbę należą sie gratulacje Sam mam chęć spróbować siły z tym obiektem ... jak tylko Canon dostanie filtr baader ) Okaże się wtedy czy moja motyka chociaż co nieco zadrapie, czy też tylko fantazja mnie poniesie.

Obiekt tygodnia w szerszym kadrze. ISO 800, 300sek TS65Q,EOS 40D(nowy nabytek ) Tylko konwersja i resize w DPP. Tom

Masz rację rojas ze im większy tym lepszy, ale bardziej dla doświadczonego obserwatora aniżeli dla laika. Z własnego doświadczenia powiem tak, zaczynałem od 114 mm szybko przesiadłem się na 200mm, i na początku prawie wcale nie widziałem różnicy w M31.. no ciągle ta sama owalna plam, ki czort ? przecież powinienem widzieć wiecej. Dopiero po n-tej obserwacji zaczynałem dopatrywac się jednego pasa pyłu, później drugiego, w konstelacji Lwa dopatrywac się kolejnych kłaczków z katalogu NGC których pewnie nie doszukał bym sie nawet w 12'' calach jako początkujący na pierwszej obserwacji. I to wszystko na ciemnym niebie wiejskim gdzie nawet m13 gołym okiem majaczy. Tak więc uważam, że 8''-10'' to najlepszy wybór, a 6'' też zapewne może dać dużo możliwości. Tak więc nawet teraz po 3 latach współżycia z 8'' ani myślę zamienić go na cokolwiek innego i większego. Ale to wszystko tylko moje skromne zdanie i interesantka zrobi jak uzna za stosowne ;] Pozdrawiam Tom

Dzięki HAMAL, właśnie o tło bałem sie najbardziej, ale skoro ten sprzęt tak ma, uspokoiłeś nieco laika niestety najbardziej martwią mnie gwiazdki fasolkowato-trójkątne i nieco pojechane, gdyż na północnym niebie mam problem z prowadzeniem(nie wiem dlaczego) i cały czas walczę z ustawieniami PHD aby uzyskac jak najlepszy efekt.

Duecik który marzył mi się od samego początku w końcu upolowany. Składane obrabiane w PIx, na koniec delikatnie muśnięte w PS. Ogólnie to kolejna fotka którą męczyłem w PI. Do pobrania triala popchnęła mnie ciekawość efektu składania zdjęć komet. I tak zaczęło się niewinnie.. kolejne foteczki na próbę, kolejne tutoriale (m.in. napisane przez jolo, oraz tut wessela nt. składania komet, dzięki za szkołę) i coraz to ciekawsze i bardziej zadowalające efekty których w jakiś sposób nie potrafiłem osiągnąc w PS. Z swojego skromnego doświadczenia szczerze polecam każdemu początkującemu jak ja, PixInsight, bo pomimo przytłaczających możliwości, opcji suwaczków i guziczków jest naprawdę świetny i jak to mówiąc kolokwialie... Nie taki diabeł straszny. Ale to tylko taka dygresja do M81/82 (musiałem to z siebie wyrzucić ) 29x6min ISO1600 Tom

Ładna parka zaprawde sam wczoraj ją ustrzeliłem. A program do opisu, czy nie chodzi Ci o AFA ?

Moja pierwsza otwarta i pierwsze foto w całości objechane w Pix'ie (cieszmy sie trialami tak szybko odchodzą). Gromadę otacza mnóstwo drobnych galaktyczek, Pix opisał ich kilkadziesiąt, byłem zaskoczony, że nawet po odszumianiu mgiełki nadal majaczyły w tle. Uroczy widok 30x6min ISO1600 HEQ5 TS65Q Canon 550D Tom.

Kusząca to propozycja ale na razie mam jeszcze kilka drobiazgów do dopięcia w obecnej konfiguracji :] Dzięki za dobre słowo ;D ale jak na taki obiekt i unmod to tylko ciemne niebo nieco ratuje, ja dzieki Bogu nie mogę narzekać

Męczyłem męczyłem i nie wiem co wiecej wywalczyć. Nie mam już więcej pomysłu na to zdjęcie i tak je zostawię. W sumie jestem zadowolony z tego zdjęcia i nawet nieco zaskoczony z tego co udało się zarejestrować, nawet małe galaktyczki z katalogu PGC:). Mały problem mam z gwiazdkami, są nieco fasolkowe, muszę zaczekać na cieplejsze noce i zobaczę czy podejrzenia korektora są słuszne i pomyśle nad dalszymi krokami. 17x6min ISO 1600; HEQ5; TS65Q; Canon 550D Pozdrowka Tom.

A czy może problemi polega na kłopotachh z korektorem, jakie to i występowały w 65Q sam obecnie, zauważyłem, że z gwiazdek u mnie zrobiła sie fasolka mimo dobrego prowadzenia montażu, przeszukałem dysk i znalazłem klateczkę naświetlaną w wyższej temp. otoczenia i gwiazdki były ładnie okrągłe.

Faktycznie może się podobać ta tuba, jest jaśniejsza niż "legendarne" juz 150mm od SW Do tego solidny jak na początek wyciąg i co najważniejsze w astrofoto posiada mikrofokuser, co oszczędza dużo stresu przy ostrzeniu, zwłaszcza będąc początkującym. Pozdrowka Tom

A może warto spróbować stackowania z AutoStakkert! 2 ? Kiedy u mnie Regi wieszał się na dużym pliku, lub miał problem z avi księzyca, to AS!2 dawał sobie rade. Pozdawiam Tom

Moja kometa wyszła tak. Niestety DSS nie usuwa do końca pozostałości po gwiazdach, stąd ich resztki na foto. Szkoda, że chmury tak szybko przyszły bo wiecej klatek lepiej zlikwidowałoby szum. 18 x 180s ISO 1600.(gwiazdy 6x180s ISO1600) HEQ5 EOS 550D TS APO65Q Tom

Nowa wersja PHD2 jest wyposażona w dodatkową opcję która zwie się "Śledzenie komety". Intrygująca opcja, jednak na naszym podwórku nie dopatrzyłem żeby ktoś jej próbował. Gdyby pogoda pozwoliła chetnie bym się z nią zmierzył bo opcja jest nad wyraz ciekawa, a angielski opis z HELP'a PHD2 nie jest nadzwyczaj skomplikowany, chociaż w terenie może być zupełnie odwrotnie.

@falcmoon też próbowałem składać kometę na gwiazdy i na kometę jednocześnie w DSS i efekt był taki sam jak u Ciebie, może potrzeba do tego mocniejszej maszyny Z tego też wzdględu wolałem poskładać sobie na dwa razy, na gwiazdki i na samą kometę. ps. Jakim sprzętem strzelałeś w kometę ?

U mnie również chmury rozstąpiły się na kilka chwil wiec jak z procy wystrzeliłem z synta 8 przed dom. Pozycje komety sprawdziłem szybko w CdC spojrzałem na niebo i bez wątpliwości kometa była widoczna gołym okiem, na zachód od widocznej gołym okiem gwiazdki v Tau, jako delikatnie rozmyta plamka o dosyć pokaźnych rozmiarach. W moich warunkach rozmiarem porównałbym ją do widoczności M42 gołym okiem. W 8'' i przy okularze 25mm od razu widoczne gwiazdopodobne jądro oraz otaczające je halo które wypełniało większość pola widzenia okularu. Widok zaprawdę imponujący, również zaczynał majaczyć delikatny zielonkawy kolorek. Próbowałem dojrzeć warkocz ale nie do końca byłem pewien czy coś w tle zaczynało majaczyć, czy usilnie próbowałem się go wypatrzyć, aczkolwiek ta delikatna poświata zaczynała delikatnie majaczyć mniej więcej równolegle do horyzontu, również próbowałem z 2'' okularem 30mm i tam także poświatka delikatnie majaczyła mniej wiecej równolegle do horyzontu jednak rozciągała sie na całej szerokości pola widzenia okularu. Widok zaiste imponujący jak na pierwsze poważne podejście do komety. Szkoda, że tak wieje bo można by próbować fotografować. Pozdrowka Tom

Starsznie ten księżyc przeszkadza ale spróbowałem zapolować z Syntą 8 i 25mm plooslem. Nawet w takich warunkach kometa jest obiektem oczywistym, aż nie można się doczekać jej widoku przy ciemnym niebie już za kilkanaście dni. oby tylko pogoda dopisała. I mała próba uwiecznienia jej: Godz. 19:45-20:45 TS APO65Q; EOS 550D na HEQ5 39x90s Iso 800 (mocno ciągnięte za uszy ) Pozdrowka Tom