Skocz do zawartości

isset

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 529
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez isset

  1. isset

    Astroberry Server

    Hej mam pytanie, nabyłem Raspberry Pi 4 model B, mam na nim Astroberry Server 2.0.3. Przy łączeniu się z heq5 po bluetooth łączy się, ale jest coś takiego: No usable services on this device. INDI oczywiście nie widzi montażu. W Windowsie żeby to działało musiałem chyba wirtualny port COM isnatlować czy coś takiego. Zadziała to na malince po bluetooth?
  2. http://www.deepskycolors.com/archivo/2010/04/26/hasta-La-Vista-Green.html
  3. Tam da się w ogóle Dynamic zrobić? W manualu jest napisane, żeby nie ustawiać punktów na gwiazdkach, na tym zdjęciu byłoby to trudne
  4. Podziwiam czasy naświetlania, to jest dyscyplina i dążenie do celu
  5. A Ty też na Astroberry?
  6. Tak, na astroberry, przez VNC np. Pliki na kartę SD, 32GB powinno wystarczyć, po sesji wyjmujesz, do czytnika w laptopie i zrzucasz.
  7. W tym poradniku, tam jest dyskusja jak przewiniesz na dół: https://answers.microsoft.com/en-us/windows/forum/windows_7-performance/disable-startup-repair-on-windows-7/9e66c95c-a1c3-484a-9e0b-c5ce503e1b1e
  8. Ja wdrożyłem dwa tymczasowe rozwiązana, mianowicie: zrobiłem pełny backup zdolny do robienia fotosesji na drugim laptopie, oraz zmieniłem sposób rozruchu windowsa na taki, że nawet jak napotka problemy typu nagły zanik zasilania, to wystartuje w trybie normalnym bez sprawdzania błędów itd. Ale docelowo planuję przesiadkę na malinę, już do mnie jedzie
  9. U mnie ostatnio podobnie. Wszystko ustawione, sesja ruszyła, ja w samochodzie obok, nagle widzę bateria w laptopie z którego patrzę na astropc pada, trzeba podłączyć. Wysiadłem z samochodu (sesja u teściów, ale wifi nie sięga do domu teściów, więc w samochodzie) a tu zonk, przedłużacz ma tylko jedno gniazdko, do tego zajęte przez setup. No nic, po zakończeniu klatki przerwę sesję, podłączę rozgałęźnik i uruchomię wszystko na nowo, stracę 10 minut, ale cała noc przede mną, warto. Zaparkowałem sprzęt, wyłączyłem (a przynajmniej wydawało mi się) astropc, podłączyłem wszystko ponownie, TeamViewer - nie udało się połączyć, hmmm, no to jeszcze raz - nie udało się połączyć. Co jest, kolejna próba i kolejna i kolejna. Dupa, nie łączy się z astropc, a monitora brak, kij wie o co mu chodzi. Twardy restart astropc, start to samo. Po 40 minutach wqurwiony spakowałem wszystko i poszedłem spać. Oczywiście, rano jak tylko wstałem, to każdy pyta: jak tam sesja, jak tam sesja, NIJAK sesja Odkopałem u teściów jakiś monitor, podłączyłem się po HDMI i co, system windows nie został poprawnie zamknięty, wybierz opcję startu, oczywiście domyślnie uruchom w trybie awaryjnym, poniżej uruchom normalnie. Czyli windows uruchamiał się w trybie awaryjnym i dlatego nie mogłem się z nim połączyć. Taka historia... Aha, najważniejsze: po tym wszystkim zamówiłem Raspberry Pi 4
  10. Jak Ci się to udało? Bo ja obserwuję i ciagle jest tak:
  11. Tylko wiesz, że zmieniając liczbę kroków zmieniasz też swój step size? Ja bym to rozumiał jako backlash, bo focuser Ci się przesuwa, a gwiazdki się nie zmieniają, tak na logikę U mnie działy się podobne cuda, dlatego spróbowałem innego softu.
  12. Widać, że pogoda ostatnio sprzyjała, wysyp "emek" i "iceków" na forum :)

  13. Tak patrzę i jakbym widział w kolorze
  14. Masz rację, mialem na myśli, którą część trzeba przeciążyć po flipie.
  15. Miłego korzystania, w razie pytań pisz, pomożemy w miarę możliwości
  16. Jak się uzyskuje kolorowe gwiazdy przy narrow band?
  17. Wczoraj odkryłem TeamViewer, jakie to jest wygodne do zdalnego sterowania astro pc :D 

  18. Daj znać, czy pomogło, powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.