Skocz do zawartości

mariogda

Społeczność Astropolis
  • Postów

    464
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mariogda

  1. paether - zastanwia mnie co ten gostek z animacji, którą wstawiłeś zobaczył na ekranie komputera, że aż tak tragicznie się to skończyło hehe
  2. Owszem, na pewno spora część transmisji nie dociera zbyt daleko, ma to związek m.in. z długością zastosowanych fal i na przykład wpływem naszej atmosfery na propagację sygnału - tu dokładnie ze strony technicznej nie powiem Ci jak sprawa wygląda i potrzebna byłaby porada radiowca. Moje osobiste doświadczenia - czysto akademickie - dotyczą głównie krótkich fal radiowych i ich ograniczeń w przypadku zastosowania w sieciach komputerowych, ale podejrzewam, że podobne ograniczenia dotyczą również pozostałych... Na pewno propagacja fal radiowych w przestrzeni kosmicznej będącej próżnią nie podlega ograniczeniom w takim stopniu w jakim ma to miejsce na powierzchni Ziemi. Jeśli jest tak jak mówisz, to znalazłeś sporą lukę w dziedzinie badań kosmosu i kontaktów pozaziemskich i jeśli masz ku temu środki - i co najważniejsze - chęci to na 100% znajdą się osoby skłonne Cię wesprzeć Z mojej strony życzę Ci powodzenia w realizacji projektu
  3. Rozpoczynając pracę nad takim projektem na pewno musisz się zastanowić nad stosownymi pozwoleniami jak wspominał wyżej kolega Hans. Ponadto, pozostaje kwestia tego co chciałbyś osiągnąć wysyłając sygnał w kosmos. Wiedz, że od 1936 roku (Olimpiada w Berlinie) w każdej chwili w kosmos wysyłane są najprzeróżniejsze transmisje i jak do tej pory nikt w tej sprawie się z nami (ziemianami) nie kontaktował. Kolejna rzecz, jeśli nadasz konkretną wiadomość w konkretną stronę i jeśli nawet zostanie ona przez kogoś odebrana to czy bierzesz pod uwagę jak długo będziesz musiał czekać na jakąkolwiek odpowiedź (o ile w ogóle nadejdzie) ? Chyba, że wiesz coś czego nikt nie wie tj. wiesz w którą stronę nadawać i wiesz, że ktoś Twoją wiadomość odczyta i zrozumie EDIT: W chwili obecnej chyba bardziej opłacalne jest przygotowanie radioteleskopu do nasłuchu (wspomniany program SETI) niż do nadawania.
  4. Liczby pierwsze gdzieś już o tym słyszałem
  5. Leooo - fajny pomysł z tym nadawaniem - pozwól, że zapytam ... co chciałbyś nadać przez taki radioteleskop i w jakim języku?
  6. no i właśnie o takich ludzi mi chodziło ... Einstein miał otwarty umysł i ... no i wszyscy wiemy co z tego wyszło ... ale kto powiedział, że to żarty ??? w przyszłości może to być rzeczywistość i (tak jak pisałem wcześniej) obecna technologia rakietowa niewiele się zmieniła w stosunku do tego co opracował Wernher von Braun, tak więc może to co do tej pory osiągnięto w tym kierunku to maksimum i że być może była to ślepa uliczka.
  7. ... taa ... i już na pierwszej stronie pierwsze co człowieka atakuje to golizna, która ponoć najlepiej się sprzedaje... i co większość robi? "Klik" ... a kasa z reklamy płynie szeeeeerokim strumieniem
  8. Optymiści?! - wydaje mi się, że za takie uznawane są osoby, które wierzą, że najbliższa dotycząca ich przyszłość niewiele się zmieni z punktu widzenia ich własnej egzystencji, tj. ich standard i sposób życia nie zmieni się w stosunku do tego co uważają za stałe i bezpieczne i pozwoli im w ciszy i spokoju dotrwać do chwalebnego końca. Optymiści czy pesymiści - to chyba nie tędy droga - tu potrzeba wizjonerów, których nie ogranicza ich własny umysł - ludzka ułomność na stałe związana ze słowem "niemożliwe", którzy w każdej najmniejszej nowince widzą ogromną szansę na osiągnięcie czegoś wielkiego. Ja osobiście bardzo kibicuję każdemu, kto próbuje wprowadzić w życie turystyczne loty w przestrzeń kosmiczną, na Księżyc, czy też na Marsa. Kto wie, być może nie którym z nas, przykutym do Ziemi astronomom amatorom będzie dane skorzystać z takiej możliwości i choć na chwilę znaleźć się (fizycznie) bliżej gwiazd i zobaczyć oraz doświadczyć tego co do tej pory jest zarezerwowane dla nie licznych. Cóż, dlaczego nie?! ... jeśli dawaliby kupony ze zniżką na następne loty i firmową czapeczkę to na pewno wielu chętnie skorzysta hehe
  9. Ktoś kiedyś powiedział, że lot na Księżyc jest mało prawdopodobny, a jednak się udało ... więc jak to mówią ... nigdy nie mów nigdy Inną kwestią jest to, że od wielu lat silniki rakietowe (zasada działania) raczej niewiele się zmieniły, więc może jest to ślepa uliczka i w przyszłości promy kosmiczne nie będą już w ogóle napędzane w ten sposób.
  10. ... są też takie, które potrafią wytrzymać ekstremalne temperatury, pytanie tylko czy taka bakteria mogłaby przeżyć wewnątrz meteorytu przechodzącego przez naszą atmosferę. Osobiście uważam, że przekazywane w mediach informacje o jakiś tam mikrobach raczej nie zrobią na nikim wrażenia - naukowcy owszem będą podnieceni i będą starali się określać takie wydarzenia mianem epokowego odkrycia. Jednak większą euforię wywołałaby informacja o takiej formie życia pozaziemskiego, z którą można by co najmniej porozmawiać
  11. Obiekt bardzo fajny - w trakcie ostatnich obserwacji, które prowadziłem na początku września, kiedy to pogoda była idealna przez 3 noce z rzędu, całkiem przypadkiem wpadłem na tą gromadkę lecąc od M103 do M31. Moją uwagę przykuła akurat jedna gwiazdka, nie będąca okiem ET - na Twoim zdjęciu jest lekko na prawo i poniżej od phi2 ... hip6231 (wg. WWT). W przypadku tej gromadki jest zdaje się podobnie jak w przypadku M92 w Herkulesie, którym wiadomo ... jest M13 Fajny post i wspaniale się go czytało - miła odmiana po ostatniej dyskusji na temat wyższości astrofoto i (nie)wymierającym wizualu
  12. Coś czuję, że dziś wiele pulpitów zmieni tapetę Fotka SUPPEERRRRRR!!!!!
  13. No i może właśnie w tym jest problem ... "gdzieś tam pisałem" ... "parę osób, które uważałem za odpowiednie" ... w przypadku testowania sprzętu to akurat zrozumiałe - to drogi sprzęt i trzeba ufać osobie, której się go powierza i takie tam ... choć podejrzewam, że i to również można by jakoś rozwiązać ... ale tego, że "gdzieś tam pisałem" to już nie kumam ... jak sprawa jest ważna i może coś nie coś wnieść do naszego światka to może warto o niej wspomnieć w bardziej widoczny sposób. Pamiętam też, że coś wspominałeś jakiś czas temu o innej akcji, do której nie znalazłeś chętnych... i nawet pamiętam że życzyłem Ci, byś trafiał na odpowiednich ludzi ... przepraszam i bez urazy dla nikogo ale tak właśnie było
  14. No tak to wygląda, choć może się mylę - wydaje mi się, że po prostu brakuje jakiegoś prowodyra, kogoś kto zainicjował by akcję w stylu konkursu astrofoto. Sorry. Ostatnio fajna akcja miała miejsce w centrum Hewelianum, przyjechało z naszej 3miejskiej grupy kilka osób, rozstawiliśmy sprzęt i kto chciał mógł popatrzeć na to i owo na niebie. Nie było to co prawda zadanie konkursowe, ale bardzo fajna akcja, których jest niewiele, a powinno być więcej... Wiem, wiem ... dlatego postawiłem ;P na końcu ... nie miej proszę żalu Właśnie...
  15. reszta ... zdaje się ... oczekuje inicjatyw dotyczących wizuala. O ile dobrze pamiętam to mamy chyba drugi albo nawet trzeci konkurs astrofotograficzny AP i może przez to właśnie jest ten tzw. kwas? EDIT: Adam, wiem co powiesz ... stała w fizyce, wizualowcy to lenie itp... ;P zgadza się!!! ... po za tym spójrzcie ile jest osób jeżdżących na grupowe spotkania obserwacyjne
  16. A może właśnie powinieneś? Choć w sumie co to da? Będziemy mieli kolejną tego typu dyskusję ...
  17. Po naszych ostatnich rozmowach na ten temat byłem pewien, że sprawa jest już jasna dla wszystkich ... i astrofotografów i wizualowców ... no i oczywiście astrofotowizualowców, bo i takich nie brakuje. W każdym razie chciałem dodać że, to już nie tyle wstyd co raczej śmiech na sali ... toteż starałem się zaakcentować swoją wypowiedź w sposób choć odrobinę komediowy . Może po raz kolejny wałkując ten temat wciąż nieprzekonana, siejąca zamęt część naszej społeczności będzie miała doskonałą okazję by przyswoić sobie już raz wyciągnięte wnioski Kolega Peather już raz to napisał, ale pozwolę sobie to przytoczyć po raz kolejny: "Odpowiedz sobie na zajebiście ważne pytanie. Co lubię w życiu robić? A potem zacznij to robić." Amen
  18. Adam proponuję oznaczyć ten wątek jako POPULARNY albo MUST_TO_READ albo MUST_BE_THE_MUSIC albo jakoś w ten deseń by wreszcie ukrócić te jałowe dyskusje na temat wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocą swoją drogą ta maść to na receptę czy można gdzieś na stacji benzynowej dostać? hehe ... dobre
  19. Trzymałeś biedną modelkę w wodzie żeby zdjęcie nieba zrobić ... fajnie wyszło artystycznie
  20. Z tego "tyle co nic" to wyszło jednak całkiem sporo ... książkowo wręcz ... no powiedzmy "albumowo" ;-) Mnie się bardzo podoba :-)
  21. Spider72 dzięki... przy najbliższej okazji popróbuję zebrać materiał z wyższym iso i zobaczymy co z tego wyjdzie :-). Dziś obrobiłem jeszcze jedną fotkę z weekendu. Próbowałem różnych opcji stackowania DSS tym razem ... z resztą sam zobacz co z tego wyszło :-)... końcowe poprawki PS CS6 dwie klatki musiałem wywalić - nie wiedzieć czemu były przepalone po konwersji z cr2 do tiff :-/ 8x30s ISO1600 Canon 600d (niemodyfikowany)
  22. The thing's hollow - it goes on forever - and - oh my God - it's full of stars! Super fotka!
  23. Przy wyższym iso trochę za mocno szumi ... chyba, że są triki na "odcedzenie" tego szumu ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.