Skocz do zawartości

Tuvoc

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Odpowiedzi opublikowane przez Tuvoc

  1. To są podstawy podstaw i powinienem Cię odesłać do jakiegoś źródła literaturowego (chociaż w sumie mogę do niezłego filmu na YT - https://www.youtube.com/watch?v=ys-28z4qTYw), ale tak tylko w telegraficznym skrócie. W uproszczeniu filtry dzielimy na trzy główne grupy, gdzie czynnikami warunkującymi zastosowanie filtra jest a) jakość nieba, b) rodzaj fotografowanego celu.

    Mamy zatem:

    - filtry broadband (szerokie spektrum) - to są filty typu UV/IR Cut. Mają one na celu odciąć jak sama nazwa wskazuje UV i IR czyli widma bliskiego nadfioletu oraz podcwzerwieni. Po co? One wpływają negatywnie na jakość zdjęcia - gwiazdy, ostrość, odblaski etc. I teraz tak - jakie obiekty fotografujemy z użyciem UV/IR Cut? Wszystkie te których światło chcemy zarejestrować w całym zakresie - światło widzialne, linie wodoru h-alpha i inne. Galaktyki, mgławice w swoich naturalnych barwach (zarówno refleksyjne, jak i emisyjne), gwiazdy (ich prawidziwe kolory) etc. Baader fajnie pokazuje na swoich filtra widma i widzimy co "wpuszcza" nasz filtr.

    Baader UV-IR-CUT Filter - 1.25" # FUVIR-1 2459207A

     

    - filtry anty-LP - jak nazwa wskazuje to filtry w których chcemy odciąć te części widma, które nie pochodzą od naszych obiektów a są wynikiem zaświetlenia nieba sztucznym światłem (lampy sodowe, lampy rtęciowe). Filtry te zaburzają nam niestety balans kolorów, ale nadają się do wielu zastosowań - głównie do mgławic emisyjnych. Filtrów jest bardzo dużo i faktycznie są one skorelowane z jakością nieba - od filtrów bardzo delikatnie wycinających tylko kilka pasm (ten poniżej, którego sam używam i polecam - przede wszystkim nie zaburza balansu kolorów), po takie na naprawdę ciężkie warunki - UHC, IDAS etc.

    Baader NEODYMIUM & IR-Cut 2" (Moon-& Skyglow) Filter - 2458334A

     

    - filtry narrowband - dual narrowband, tri-band oraz filtry typowe dla kamer mono (h-alpha, OIII, SII - nic nie stoi na przeszkodzie używać ich w kamerach OSC o ile mamy dużo czasu i cierpliwości :)). Tutaj wpuszczamy jedynie bardzo wąskie linie emisyjne typowe dla emisji obiektów mgławicowych. Jak wspomniałem tlen, siarka i wodór. Ponieważ masz matrycę kolorową więc sensownym wydaje się użycie filtru narrowband, który "łapie" na raz dwie lub trzy linie widmowe. Sam korzystam z L-Extreme.

    Optolong L-eXtreme Dual-Band Narrow Band Filter 2" Mounted (OPT-L-EXTR –  All-Star Telescope Canada

     

     

     

    • Lubię 1
    • Kocham 1
  2. 1 godzinę temu, diver napisał:

     

    Ooo jak fajnie, całkiem ładna δ Cep w szerszym kadrze! Ładniejsza od mojej! :)

     

    Miło mi niezmiernie Mirek, że przypomniałeś o tym "projekcie". "Projekt" rozpocząłem daawno, gdy uczyłem się ogarniać swojego Newtona, tudzież obróbki materiału. Ponieważ spodobały mi się spajki na gwiazdkach, a temat podwójnych był raczej niszowy a jednocześnie dla mnie osobiście interesujący, postanowiłem w niego wdepnąć. Nie miałem wtedy jeszcze wyraźnego "pojęcia o wyobrażeniu" na temat zbierania i obróbki obiektów rozciągłych, a narrowband to była dla mnie czysta magia. ;) I muszę powiedzieć, że podwójne sprawiły mi mnóstwo frajdy.

     

    Teraz kupiłem chyba w końcu nie najgorsze APO i jak sam pewnie widzisz zdecydowaną większą ilość czasu poświęcam na inne tematy. A na wszystko nie wystarcza mi ani czasu w ogóle, ani tym bardziej czasu pogodnego nieba.

    Nie zamierzam jednak zaniedbywać Newtona, bo to moja "ukochana" optyka, więc pewnie jakieś ładne gwiazdki podwójne jeszcze popełnię. A może nawet powtórzę te już popełnione, które pochodzą z początków mojej aktywności, więc są mocno nie najlepszej jakości. :)

    W czasie, w którym zbieram jedną mgławicę, mógłbym pewnie dobrze zebrać z dziesięć albo więcej podwójnych. Tylko ten czas...

     

    Bardzo mi miło :) To także było z 200/1000, jeszcze starego SW. Na razie nieśmiałe wprawki - myślałem, żeby kopiować dobre pomysły od mistrzów fachu ;) ale może dodać jeszcze coś nowego. Żeby nie była to taka czysta zrzynka spróbuję zaprząc do pracy filtr SA200 i zebrać widma co ciekawszych gwiazd.

     

    Swoją drogą to widzę po swoim zdjęciu, że 20 klatek po 8 sekund to stanowczo za mało. Tło jest paskudne i zaszumione.

     

    Ty Sławku to zainwestuj w drugi montaż po prostu. Co się ma sprzęt i Twój talent marnować :)

    • Lubię 1
  3. W dniu 18.09.2019 o 00:20, diver napisał:

    δ Cep
    Składniki o jasnościach 4,2 i 13,0 mag i typach widmowych F i F (żółto-biały i żółto-biały)
    Separacja optyczna: 22"
    Odległość: ok. 865 ly
    Układ grawitacyjny. Większy składnik jest gwiazdą zmienną pulsującą (cefeidą) o jasności zmieniającej się regularnie w granicach 3,6-4,3 i zmiennym typie widmowym F5-G3.
    Przy takiej separacji gwiazdki na pewno na obrazku są osobno. Problem w tym, że słabszy składnik ma jasność mag 13. Ja nie umiem go wskazać na fotce. Może ktoś potrafi?
    Zbieranie: UNC 1000/f5 ASI294 Pro, 85 x 8 s, gain 300

    Delta_Cep_crop_2800_2100_resize_1600.jpg.232f6da7bd9cfe2d31a475b637cc3cef.jpg

     

    No niestety ja też nie umiem. Będzie kontynuacja projektu?
     

    Image11.png.8a7e1038e5c3117d48c7748eea609ca3.png

    • Lubię 4
  4. Rozumiem, że BlurXterminator był tutaj w użyciu? Dobrze, że można odnieść się jeszcze do starego zdjęcia. W mojej opinii tamto jest mniej ostre, ale bardziej naturalne i przyjemne w odbiorze. To tutaj przypomina mi bardziej obraz niż fotografię.

    • Lubię 7
  5. Piękny kadr i świetny materiał (10 godzin  pod niezłym niebem). Gratuluję pogodnego nieba i samej wyprawy.

     

    Nie chciałbym być jakimś marudą ale to zdjęcie w moim subiektywnym odczuciu nie pasuje mi w żadnym aspekcie. Odszumione stanowczo za bardzo (widać np. w detalach - w głowie konia czy płomieniu, ale i samej Pętli Barnarda). Gwiazdki są spuchnięte i mają obwódki. Co do przepaleń to myślę, że praca na selektywnych maskach mogłaby tutaj pomóc. Na koniec kolorystyka - całkiem nie moja, ale jak mówię to tylko moja opinia. Jakoś dużo bardziej przekonuje mnie podejście takie jak np. u @jolo:

    2021-03-02-Orions-Belt.jpg

     

    Jeśli chcesz manipulacji na swoim zdjęciu to daj proszę stack. Może być w dziale "bawimy się materiałem".

    • Lubię 5
  6. 1 minutę temu, diver napisał:

     

    Za postem Mirka @Tuvoc: używasz tego, czy może jednak "honorowo" nie? ;)

     

     

    Janek, jest znacznie, znacznie lepiej. Masz zajefajny setup. Trochę więcej materiału i więcej uwagi przy obróbce, a będzie jeszcze lepiej. :)

     

     

    Nie no Sławku, nie jestem jakimś ortodoksem :D Tylko zwyczajnie nie wierzę w cuda za jednym bezmyślnym kliknięciem :D NoiseXterminator jest świetny, ale trzeba mieć umiar i wiedzieć kiedy powiedzieć dość. Dobrze zmieniać delikatnie stosunek odszumiania do wyostrzania, ale nie dowalać ile fabryka dała. Mam Starnet2++ i znowu, można sobie uprościć robotę, ale potem przy ponownym składaniu w całość zrobić ze zdjęcia potworka. Co do BlurXterminator to Janek słusznie zauważył kiedyś, że warto do niego używać innego skryptu - PSF Image Creator aby samemu sobie wyznaczyć średnicę PSF. Lubię kombinować przy obróbce, sprawdzać różne opcje, nie spieszy mi się :D

    • Lubię 1
  7. 47 minut temu, MaPa napisał:

    Po co zbierać nowe materiały :g: Mam gigabajty danych z 15+ lat zabawy.

    Teraz wystarczy: PixInsight + Blur/Star/NoiseXTerminator + inne plagoejaje i przeskakuje Księżyc :whistling:

    Ewolucji nie da się zatrzymać...

    Wiem, że rzuciłeś to trochę żartem czy przekąsem ale właśnie nic specjalnego w tych pluginach nie ma. Kolejne narzędzia, które używane ze świadomością co i jak robią ułatwiają nieco obróbkę. Już krążą na atrobinie "review version" po bezmyślnym aplikowaniu tych wszystkich ...Xt. Dla mnie to żadna ewolucja, ot nowe narzędzia dla rozsądnych ludzi :D

    • Lubię 6
  8. 50 minut temu, Jagho napisał:

    O tak. Planetarki to bardzo ciekawy temat spektroskopowy. Szczególnie ekscytujące jest to, że wiele z nich nie zostało jeszcze szczegółowo zbadanych. Dlatego są osoby, a wśród nich i amatorzy (jeżeli można ich jeszcze tak nazywać :) ), którzy zajmują się szukaniem i spektroskopowym potwierdzaniem tych obiektów. Bardzo znana z powodu swoich osiągnięć jest grupa francuska - Pascala Le Du i Thomasa Petit - https://planetarynebulae.net/

     

    Oczywiście są mi oni znani. To już inny poziom niż mój. Sam popełniłem takie. Widm mam już sporo ale jeszcze zdjęcia samych mgławic zostały do zrobienia.

     

    NGC_7009_sb.png.6c93ddfe55f3534ebad81af32594cea1.png

     

    M-57-LI_sb.png.e4b61deaf932c6ee29ab5c4680fa8c81.png

    • Lubię 4
  9. 6 minut temu, Jagho napisał:

    W Twoim widmie wyraźnie dominuje linia absorpcji SiII, więc w zasadzie uzyskałeś najważniejszą informację - typ supernowej Ia. Gratulacje! SN 2022hrs nie jest jednak aż tak łatwym obiektem szczególnie dla spektroskopii bezszczelinowej (zanieczyszczenie światłem obu galaktyk, kwestia miejsca rzutowania widma - sporo obiektów wokół), a jej jasność jest już bliska wartości granicznej dostępnej dla Star Analyser'a w naszych warunkach i przy 8-calowej aperturze.

    Dziękuję za miłe słowa! Szczególnie, że to moje pierwsze widmo dla tego typu obiektu. Dotychczas bawiłem się raczej w analizowanie widm mgławic planetarnych, a to zdecydowanie prostsze i przyjemniejsze obiekty :) z racji sporej jasności powierzchniowej i zwartości.

    • Lubię 1
  10. Kilka słów ode mnie o obiekcie Westerhout 40. Drogi Maćku, wybacz, że dopiero teraz odpisuję (i opisuję), ale sprawy zawodowe, a następnie zdrowotne nie pozwoliły dokończyć ciekawej lektury i jej streszczenia. Zaś pozycją literaturową odnoszącą się do sfotografowanego przez Ciebie obszaru jest artykuł "The Herschel first look at protostars in the Aquila rift" opublikowany w czasopiśmie Astronomy & Astrophysics. Będzie niestety w telegraficznym skrócie, ale mam nadzieję, że bez zbytniego upraszczania.

     

    Publikacja do której się odnoszę prezentuje wyniki badań uzyskanych w ramach misji teleskopu Herschela oraz próbuje wyjaśnić potencjalne mechanizmy gwiazdotwórcze jakie zachodzą w obszarze tzw. Wielkiej Szczeliny, a dokładnie miejsca stanowiącego jej część czyli Szczeliny Węża-Orła (ang. Serpens-Aquila Rift).

     

    Kosmiczne obserwatorium Herschela to jeden z kilku instrumentów (Spitzer, Akari) przeznaczonych do prowadzenia obserwacji w zakresie dalekiej podczerwieni oraz fal submilimetrowych. W ramach naukowej fazy demonstracyjnej misji Herschel przetestowano dwa z trzech głównych jego instrumentów kierując je właśnie na wspomnianą Szczelinę Węża-Orła. Badania przeprowadzono z użyciem detektorów PACS (obserwacje w zakresie długości fal 55-210 µm) oraz SPIRE (194-672 µm). Obszar, który zbadano zawiera w sobie sfotografowany przez Maćka Westerhout 40 właśnie.

     

    image.png.b4bead27439896ea54c3777d7f803191.png

     

    Jeśli spojrzymy na obserwacje w podczerwieni wykonane podczas przeglądu nieba w ramach projektu 2MASS (ang. Two Micron All-Sky Survey - Przegląd całego nieba w 2 µm), niemal od razu zobaczymy w „negatywie” (mapa ekstynkcji gwiazdowej) gęsty obszar Westerhout 40 (Sh2-64). Obszar analizowany przez teleskop Herschela to obszar w obrębie niebieskiego kwadratu. Obejmuje on dodatkowo gromadę Serpens South (oznaczoną białą gwiazdką) oraz region HII Sh2-62, powiązany z młodą gwiazdą MWC297. Szczelina czy inaczej Ryft Aquila odpowiada dużej, wydłużonej strukturze z północnego wschodu na południowy zachód. Emisja z płaszczyzny Galaktyki jest widoczna w dolnym lewym rogu.

     

    Czym zatem jest ten zaprezentowany obszar i co widzimy, a tak naprawdę czego nie widzimy (sic!) na zdjęciu autora tego wątku? Jak Maciej wspomniał w opisie zdjęcia Westerhout 40 jest to obłok gwiazdotwórczy, który jest częścią ogromnego kompleksu ciemnych, zimnych chmur, gdzie znajduje się wiele małych gęstych i ciepłych obszarów tworzących młode obiekty gwiazdowe tzw. YSO (ang. Young Stellar Objects). Tej sporej i radosnej rodzinki nie będę przedstawiać, chętnych odsyłam choćby tutaj - https://en.wikipedia.org/wiki/Young_stellar_object. Dość powiedzieć, że jest tam sporo obiektów na różnych etapach ewolucji, a ponadto istnieje kilka ich klas, z których część nie była dostępna do detekcji przed epoką wielkich instrumentów astronomicznych pracujących w podczerwieni. Co jeszcze? Mamy tam również chmury zawierające wodór cząsteczkowy, mnóstwo pyłu a nawet ślady związków organicznych.

     

    Najciekawsze moim zdaniem zadanie badawcze wykonane w ramach tych badań to (mam nadzieję, że nie palnę teraz głupoty) wielkoskalowa dekompozycja obrazów w celu rozplątania emisji populacji spójnych przestrzennie źródeł w zoptymalizowany sposób we wszystkich pasmach jednocześnie. O ile dobrze zrozumiałem to w całym pakiecie różnych długości emisji fal rejestrowanych przez detektory Herschela określono: co zarejestrowane zostało jako YSO, co jest tylko jądrem kondensacji - taką kieszonką gdzie tworzy się jeszcze młody obiekt, a co młodą protogwiazdą. Finalnie stwierdzono, że w pyłowych włóknach i zagęszczeniach osadzonych jest ok. 700 obszarów kondensacji pyłu i gazu, które ostatecznie staną się gwiazdami. Dla obszaru Westerhout 40 powstał taki oto rozkład przestrzenny 201 obiektów YSO nałożonych na mapie temperatury pyłu. I znowu, to co najciekawsze ukryte jest przed naszymi oczami.

     

    image.png.0be92517f41ed68c2f813c15e1ea5264.png

     

    Żródło publikacji (Open Access) - https://www.aanda.org/articles/aa/abs/2010/10/aa14661-10/aa14661-10.html

    Jeśli palnąłem jakąś głupotę to będę wdzięczny za korektę i poprawienie mnie :)

     

    @MaciejW - dorzucam gifa. Kapitalnie widać jak i tak nie wiele więcej widać :D

    ezgif.com-gif-maker.gif.bd5ec13a81c35af0c6fe169c86b03146.gif

     

    • Lubię 2
    • Kocham 1
  11. 21 godzin temu, apolkowski napisał:

    Nie do końca się zgadzam, że Sky&Telescope to słup reklamowy.

    Wiesz, przedstawiam to oczywiście w relacji do innych czasopism, które mi wpadały w ręce. To może takie moje subiektywne odczucie, albo uprzedzenia ;)

     

    10 godzin temu, Charon_X napisał:

    Od czasu do czasu kupowałem Astronomię  w siebie w Empiku, ale ostatni nr jaki widziałem to lipcowy, który wisiał przez chyba 3 miesiace. Ostatnio w Empiku znikły także Urania i Kosmos i chyba ze 3/4 magazynów popularnonaukowych. - były ze 3-4 regały, teraz jest jeden. Albo mój Empik ma cięcia budżetowe, albo to jakiś większy problem.

    Niestety rynek czasopism się zwija. Mój empik ma więcej czasopism zagranicznych w dziale hobby i popularnonaukowe niż polskich. Przykre. Szczerze mówiąc nie widzę przyszłości magazynu, który całkowicie znika z półek sklepowych, z czytelni i nawet jest dorzucany do "czegoś" gratis.

     

    8 godzin temu, OBERON RD napisał:

    Też dostałem maila. Czyli uwaga - powiedzmy, że zostaje tylko wersja elektroniczna Astronomii. @Mariusz Kulma Ale kalendarium na grudzień dotarło 15 grudnia :facepalm:Słabo... Może wydawcy są za ambitni chcąc robić miesięcznik i powinni przerobić to na dwumiesięcznik? Zrobić łączony numer wakacyjny? Żeby nie było poślizgów. BTW: sam jestem wydawcą magazynu branżowego Forum Narzędziowe, znam realia wzrostu cen papieru, terminu rezerwacji druku, pakowania kopert itd, pandemia zmieniła rynek reklamodawców (wolą newslettery), czytelników (coraz częściej ludzie wolą wersje elektroniczne, tzn. z 5 do 25% procent w skali kilku lat) i w efekcie z dwumiesięcznika zrobiliśmy teraz kwartalnik :( Idzie nowe, Gutenberg się w grobie przewraca.

    Ale jaja :D Nie skojarzyłem, że ten Oberon oraz Twój nick mają jakiś związek. To teraz musisz się spodziewać zawracania gitary na PW :P

    Nie wiem czy powinienem być tutaj adwokatem Mariusza Kulmy, ale miał chłop jakąś kumulację nieszczęść w ostatnim czasie - sprawy z drukarniami, zespołem, zdrowotne i inne. Znając trochę lepiej kulisy powstawania, a właściwie obsuw ostatnich kilku miesięcy jestem nieco bardziej wyrozumiały i zwyczajnie współczuję. Z drugiej strony powiem publicznie to co i jemu powiedziałem - komunikacja w takich sytuacjach jest kluczowa - wystarczyło napisać szczerze e-maila do prenumeratorów, wyjaśnić i zwyczajnie przeprosić. Tutaj była taka ucieczka do przodu. Patrzcie! Jest super, cyfrowa rewolucja i takie tam. Osobiście oczekiwałem wyjaśnienia co się naprawdę dzieje już przy pierwszym problemie z wydaniem papierowym.

     

    Inna sprawa to jakaś niezrozumiała dla mnie promocja czasopisma. OK, Forum Astronomiczne publikuje zwycięskie prace w Astronomii to i baner wisi. Niestety nie ma nic ani tutaj, ani na Astromaniaku. Nigdy nic się nie pojawiło na YT. Myślę, że Astrofaza czy Astrolife pewnie nawet pro bono puściliby baner gdzieś w kilku materiałach. Jest kapitalny zlot Low Gravity Show, którego głównym organizatorem jest Mariusz, ale to impreza która jest bardzo niszowa i gromadzi garstkę osób mimo, że ma potencjał na kilka razy więcej. BTW na każdym zlocie w Polsce czy to firmowanym przez AP czy FA takie czasopismo chyba obowiązkowo powinno mieć swoje stanowisko.

     

    No ale to takie moje mędrkowanie. Nigdy nie prowadziłem takiego biznesu i pewnie nie będę.

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.