Tuvoc

1 minutę temu, Maetrik napisał:

a pokazałbyś wersje normalną z gwiazdami i normalną ostrością?

Na to już nie licz. Franz odpowiedział raz. Kolejny raz odpisze za 2 miesiące

9 minut temu, franz55 napisał:

Efekt cropa ;/ Nie zauważyłem

@franz odpowiedział!

6 minut temu, Łysy Łysy napisał:

dzisiaj spróbowałem stackowania w pixsie,bezproblematycznie i intuicyjnie,wyszło ok,nie na rozecie,tylko orionie,i tylko kilkanaście klatek,ale tak,zostaję przy tym programie,to jest kombajn 

Jakbyś kiedyś robił coś w narrowband to polecam taki skrypt: WeightedBatchPreprocessing - wygląda i działa bardzo podobnie jak ten zwykły, ale z narrowbandem z DSLR radzi sobie lepiej.

Powiem Ci jeszcze jedno - DSLR to dobry sprzęt na początek przygody z astrofotografią. Liczba problemów oraz wiedzy, którą trzeba przyswoić rośnie po zmianie na kamerę kolorową chłodzoną, a potem do kwadratu po zmianie na chłodzoną mono. Można oczywiście zacząć od zakupu drogiej kamery mono, koła filtrowego, tuzina przyłączek etc. i efekt może być ekstra, tylko wtedy trzeba mieć 200% więcej determinacji i samozaparcia. Napisz w ogóle co już masz, co planujesz kupić itd.

DSLR-em też się da ;-)

2 godziny temu, andrzej126 napisał:

Czytam różne rzeczy i mam wrażenie, że im więcej czytam na temat astrofoto tym głupszy jestem w tym temacie.

Z tego ca napisałeś wynika, że matryca CMOS w DSLR jest inna niż w dedykowanej kamerze? Pomijam nowoczesność takiej matrycy (oczywiście matryca z 2010 r. będzie "słabsza, gorsza" niż z 2019 r. Ale generalnie są to chyba te same matryce?

No bo jeżeli nie, i jak piszesz kamerą mono zbiorę materiał szybciej, to nie ma większego sensu inwestowanie w rozwijanie setupu na bazie DSLR. I jeszcze jedno - dlaczego szybciej kamerą mono a nie kolor?

PS. widzę, że jak zwykle z każdą odpowiedzią logarytmicznie przybywa mi pytań.

 

 

https://photographingspace.com/colour-vs-mono-camera/ - to powinno sporo wyjaśnić. Druga kwestia - poszukaj tutaj na forum wątków mono vs. kolor; chłodzona vs. niechłodzona kamera.

56 minut temu, andrzej126 napisał:

A co z pozostałymi, podstawowymi filtrami NB dla Canona mod. (OIII i SII)? Myślałem o zakupie kompletu trzech, razem z Ha.

 

Powiem Ci, że mam komplet właśnie SHO - miej świadomość, że zebranie materiału szczególnie dla OIII i SII zajmie Ci dużo więcej niż np w kamerze mono. Da się, ale to jest zabawa dla cierpliwych. Ja mam komplet filtrów Astronomika 12nm H-alpha; OIII i SII. Wszystkie to EOS-clipy, dlatego, że i tak nie ma sensu nimi żonglować w nocy. Jeśli zbieram np. tlen to wiem, że nie będę filtra wyjmować sprzed matrycy przynajmniej przez 2-4 nocy.

W dniu 11.12.2020 o 19:20, Tuvoc napisał:

Zauważyłem, że czasami S. Gonzales [http://astrophoto17.eklablog.com/] używa 2x lub 2,3x. Będę próbować :-) (Na razie pogoda nie dopisuje więc ogarniam nowy setup i nowe narzędzie Astrosurface :D).

A propos niego właśnie f/10 z teleskopu f/4 300; barlow 2.5x (o ile się orientuję to używa TV):

13 minut temu, Sebastianus napisał:

Normalnie , świetne te fotki robię. Świetne. Chyba wyślę je do jakiegoś kalendarza. Może do DO ?

Zaraz walnę wielkie logo i znak wodny na to i sam wyślę Powiem, że robiłem zdalnie. Hubble'm

To jeszcze bonus ode mnie. Złapałeś kilka większych obiektów z katalogu PGC gratuluję.

29 minut temu, Sebastianus napisał:

 

 

Najlepsza wersja ze wszystkich w tym wątku. Brawo. Zdradź jak wydobyłeś taki detal na przy tak niskim szumie tła?

Bardzo mi miło Ten niski szum to chyba właśnie na plus, detal tam był ukryty i nie musiałem walczyć z jakimś przesadnym odszumianiem zdjęcia (w sumie to praktycznie wcale). Nie robiłem tam nic agresywnie, ale myślę, że ktoś bardziej doświadczony mógłby coś jeszcze więcej wycisnąć nawet przy takiej skali.

Widzę, że Ty pracujesz w PS, ale pozwolę sobie podać jak to u mnie z grubsza wygląda w Pixinsight. Może ktoś przy okazji skorzysta. Generalnie to mam taką taktykę - po wyrównianiu tła (ABE, DBE - u Ciebie było trochę roboty z górą zdjęcia) i wyciągnięciu histogramu tworzę dwie maski - na gwiazdy (tymi zajmuję się na końcu) oraz na obiekty. Wyciągam małymi krokami delikatnie kolor obiektów, podnosząc stopniowo jasność (narzędzie Curves), a następnie przechodzę do narzędzia Local Histogram Equalization - ono robi 80% tego detalu. To narzędzie służy do lokalnego wyrównywanie histogramu i działa na pojedynczych pikselach. Następnie oblicza krzywą na podstawie histogramu otoczenia piksela. Można nim wydobyć i uwidocznić delikatne gradienty w obiekcie. Po tej procedurze można jeszcze użyć maski wyostrzającej i HDR Transfomation, ale znowu, bardzo delikatnie i metodą prób i błędów zrobić to widocznie ale subtelnie. Najlepiej w kilku iteracjach.

W przypadku M 81 i M 82, zrobiłem oddzielną maskę na M 82 i rzeźbiłem ją jeszcze potem oddzielnie, troszkę mocniej wyciągając te wodorowe niteczki. Traktując wszystkie galaktyki hurtowo mógłbym przeostrzyć M 81.

Moja wersja:

9 minut temu, Łysy Łysy napisał:

coś się zaczyna dziać,pix i krok po kroku skopiowany tutorial,ale coś tam widać,wiem to nic,ale moje pierwsze ''nic''

Noo Panie kolego, coś się zaczyna dziać! Super, trzymam kciuki i dopinguję w dalszej walce ze stackami.

Męczę temat. Usiadłem nad tym jeszcze raz i zrobiłem od nowa. Pytanie, jak to sensownie scropować? Mam takie dwa pomysły:

3 godziny temu, Łysy Łysy napisał:

właśnie znalazłem fajny tutorial sirila,i już prawie się udało,oczywiscie musiałem spróbować wszystkiego i zaczynam od początku,ale fakt,szybki jest i stack wyszedł taki jak się należy,a nie jakieś białe szaleństwo jak z DSS-a

Jeśli używasz Pixa to polecam ogarnąć stackowanie w tym programie - ostrzegam potrzeba sporo miejsca na dysku bo program generuje gigabajty danych po drodze do stacka. Moim zdaniem jednak warto, efekty o niebo lepsze od DSS. W Pix jest bardzo prosty gotowy skrypt do tego: SCRIPT -> Batch Processing -> BatchPreprocessing.

Spokojnie w sieci nic nie ginie...

Newtonem 150/750....

21 minut temu, delaa napisał:

Ponakręcajcie się jeszcze odrobinę... ;-) koleś ukradł "zdjęcia" ;-)

A ktoś codziennie kradnie fizycznie WASZE pieniądze i pozwala 

krzywdzić dzieci... Z uśmiechem zatem ;-)

Napisz tak koledze @Adam_Jesion zobaczymy co powie. Albo zapytaj w DO co będzie jak ich ktoś pozwie za bezprawne wykorzystanie kradzionych zdjęć.

2 minuty temu, Sebastianus napisał:

Jasne.

https://drive.google.com/file/d/1Y3g2tftpMeSS0zA3pU52Al8eZa07QSwR/view?usp=sharing

 

I moja inna wersjaBode_ver3.tif

Dzięki pobawię się chętnie materiałem.

W dniu 9.12.2020 o 22:54, Sebastianus napisał:

.... oraz kumple NGC3077 i 2976

 

08.12.2020

 

TS 50/330+Flattener 1.0x+C1100D mod+ L-pro Optolong

GM8+ASI120MM+ZWO30/120 guide scope

PHD2+SD+apt

 

55 Lights x 180sel ISO1600

30D,40B,100L

 

DSS+PS5

Pełna klatka

 

Wrzucisz stack?

8 minut temu, apolkowski napisał:

Parę standardowych kroków w Pixinsight. A tak swoją drogą zastanów się czy chcesz cieszyć się fajnymi fotkami, czy startujesz w zawodach na najbardziej perfekcyjne gwiazdki. Sygnał jest. Obrobić się daje, a gdybym ja tę fotkę zrobił swoim newtonem, to bym uważał że gwiazdki wyszły przyzwoicie. Ale to tylko moja ocena.

Podpisuję się pod tym obiema rękami. W astrofotografii najłatwiej można dostać paranoi i psychozy przez dwie rzeczy - gwiazdki i wykres w PHD2. Kolego @Łysy Łysy w czym obrabiasz?

Jeszcze ostatnia wariacja na ten temat. Która jest najbardziej sensowna?

9 minut temu, RomekAstrobaza napisał:

A jest gdzieś link do.stacka tego materiału?

Jasne, to już było tutaj jakiś czas temu, ale dopiero teraz znalazłem chwilę na to: https://drive.google.com/file/d/1etJJbJqBWI01tDd1bZlDDxzCZdRu-wHJ/view?usp=sharing

Udanej zabawy

Jeszcze jedna, jaśniejsza wersja

i jeszcze crop

Moja wersja Mgławicy Statua Wolności.

17 minut temu, kombinuj-licz napisał:

Jeśli kolega chce focić mglawice planetarne to korektor komy może przesunąć na sam dół listy zakupów

1 godzinę temu, Jan Astralbreeze napisał:

Własnie patrzę, i chyba narazie zostawię planetarki, brak warunków na stanowisku obserwacyjnym na takie moździerze, ledwo mój dobson 250/1200 się mieścił 

Kolega nie ma do tego sprzętu, poza tym korektor nawet do fotografii mgławic planetarnych jest bardzo przydatny. W końcu fotografujemy nie tylko obiekt w centrum kadru, ale także gwiazdy wokoło.