Też się nad tym zastanawiam. Ale za każdym razem ten rozkład jest inny,nie powiela się identycznie.
Niestety sytuacja wygląda teraz tak- jak robię w zenicie, to osiągam 0,5-0,8 na wykresie, ale jest nawet lepiej i 10 minutowe suby przy skali 1,3px nie stanowią problemu. Jest dobrze.
Zmieniam cel (pas Oriona) i zaczyna się coś bardzo złego. Wykres pomimo poszukiwania złotego środka, rekalibracji, zmianie szybkości guidingu etc. zaczyna się robić jak piła i Rms osiąga wartości 1,2-1,5. Zdjęcia są znowu lepsze od wykresu (akceptowalna większość klatek, lekki pojazd widać na części subów w skali 1:1, natomiast całość staje się raz że gorsza, dwa że niestabilna.
W obu przypadkach oś RAA jest w zasadzie ustawiona poziomo, różnica jest w DEC, a akurat w DEC problemów zasadniczo nie mam, tylko Ra sprawia kłopoty.
Zastanawiałem się, czy statyw się nie gibie, ale raczej niemożliwe, to statyw z EQ6 wypoziomowany itp. Myślałem też, czy coś w mocowaniu guidera nie szwankuje, ale naprawdę w porównaniu z zestawami działającymi super mam to zabetonowane i to ostatnia rzecz, którą należy podejrzewać.
Ewidentnie coś jest mechanicznie nie tak. Pytanie tylko z czym.
W pozycji OK gwiazda jest przyspawana do krzyża i wahania na podglądzie są minimalne
W pozycji NOK gwiazda wariuje na podglądzie, skoki są bardzo widoczne i znaczące.