licho52

5 minutowe klatki RASA w L - tych gwiazd raczej nic nie opanuje.

Myślę że 300s to trochę za długo na tak dynamiczny cel. Używasz filtru L-Pro czyli zakładam że masz light pollution - więc robiąc tak długie klatki do tak jasnego celu zabijasz sobie dynamikę. Robiłem małe przymiarki już w tym roku tą kamerą do Plejad i stosuje gain 0 i 60sek, działa doskonale. Mam pytanie też czy jest sens używania L-Pro, to zawsze jest jakaś ingerencja w kolor. Nie jestem fanem LP filtrów: albo dual narrowband albo bez filtra. Filtry LP to samo zło.

Zrób maskę tylko na jądro (np range mask w PI z odpowienim smoothness i feather) i podbij nie ruszając pyłów.

Ja bym trochę dodał blasku w jądrze, ale to tylko subiektywna preferencja. Wg mnie Irys musi się świecić a tutaj nie ma różnicy w dynamice całego obiektu.

Biorąc pod uwagę ton i sposób w który odnosił się do innych na forum (oprócz swojej "paczki" of course!) trudno zrozumieć argumenty o rzekomym "chamstwie" innych użytkowników. Nie było tematu który nie okrasiłby komentarzem i nie przebierał w słowach dogadując innym. Z punktu widzenia neutralnego użytkownika forum - a nie znam go osobiście - dodawał temu forum kolorytu ale też był elitystycznym trolem i nie boję się użyć tego terminu.

Dithering.

Przeklęta Andromeda, jak robiłem swoją miesiąc temu to mi tak w oczach pstrzyła że nie wróce do niej co najmniej przez rok. Najmniejsze zmiany i poprawki krzywych powodują ogromne zmiany w kolorycie i odbiorze pracy. W pewnym momencie dostaje się oczopląsu. Dodatkowo na każdym monitorze inaczej wygląda i można zwariować. M31 to pierwszy deep-sky w moim życiu zobaczony radzieckim sprzętem ale w astrofotografii okazała się tylko na pozór łatwą a tak naprawdę to potrafi zmęczyć. Jedna co tak naprawdę wpadła mi w oko na naszym forum to ta z Redcata Grzędziela, wg mnie wzorcowa.

W nieśmierterlnych słowach Gary Koch'a: "Better than most!"

Moja 533MC jest także dużo cichsza i nie widziałem tego efektu wibracji. 2600MC jest dość głośna i efekt jest, nie wiem czy jest to powiązane.

Chcę poruszyć temat o którym może nie wszyscy wiedzą a wpływa na najpopularniejsze obecnie kamerki astro. O sytuacji przeczytałem pierwszy raz na CN: ASI6200/2600 fan vibration discussion - Experienced Deep Sky Imaging - Cloudy Nights Miałem to na uwadze ale robiąc zdjęcia przy krótkiej ogniskowej niespecjalnie się tym przejmowałem. Kilka dni temu z RC8 na 1200mm zauważyłem że z czasem spada mi HFR, krok po kroku widać trend z ~4 do 3.8. Brałem pod uwagę możliwość zroszenia ale zauważyłem też że im zimniejsza stawała się noc tym częściej wyłączało się chłodzenie i stawał wiatrak. Pomyślałem o tym wątku z CN i włączyłem niższą temperature by wiatrak się nie zatrzymywał -- i oczywiśćie HFR wróciło do ok 4. Pózniej wyłączyłem chłodzenie i HFR spadł od razu, z klatki na klatkę do 3.7. Po pewnym czasie nie miałem już wątpliwości że jest to realne zjawisko i wibracje z wiatraka w 2600 przenoszone są na sensor. Gdyby ktoś znalazł na naszym rynku odpowiednie wiatraczki/podkładki tłumiące proszę o informacje.

Zdjęcia z CCD mają swój niepowtarzalny klimat, trochę jak dźwięk płyty winylowej. Cieszę się że są ludzie którzy tą tradycję podtrzymują.

Sprzed paru godzin, 4 rano, 02/09/21 Dzisiaj tylko refraktor na warsztacie więc dużo mniej detalu, na szczęście Wujek Drizzle na ratunek! WO91FLT 432mm, ASI2600MC, jak zwykle łagodny decon+unsharp mask. 3x drizzle w AS uratował nas przed Księżycem w stylu Minecraft.

Na oko wychodzi mi ponad 25GB danych.

Pozostałe 50% jest oceną subiektywną. Ale na poważnie rozumiem Twoją perspektywę ale na dużym forum nie wrzucałbym wszystkich do jednego worka. To tyle ode mnie i też się stąd wynoszę. Zdrowie!

Chciałbym być urażony zwrotem "roszczeniowa młodzież" ale 50% tego zwrotu kompletnie mnie nie dotyczy (mam nawet na to papiery).

Jak możesz wyzywać nieznanych ci ludzi od "roszczeniowej młodzieży" Czy możesz swoją opinie wyrazić bez takiej arogancji?

Mam opinię której chyba nie zrozumiałeś. Mnie też bawi długie naświetlanie, ale nie każdy tak może. To co ja uważam za niewłaściwe jest mierzenie wszystkiego standardem "AstroBin" Wiele osób robi fotki słabszym sprzętem lub ma mniej czasu i chcę się czymś podzielić i chciałbym by forum było dla tych rodzajów fotek otwarte. Nikogo się nie czepiam i bardzo lubie 30 godzinne dzieła tutaj zamieszczane. Ale doceniam też 2h robione z miasta bez flattnera "bo jeszcze nie doszedł" albo nieostre bo "myślałem że wyostrzę na oko" etc.

Zdjęcie bardzo zyskało, było dobre a teraz 2x lepsze.

Dlatego większość nowych "kotów" wrzuci tu zdjęcie i po ścieżce zdrowia jaką im się tutaj funduje nigdy już nie zamieszcza drugiego. A wtedy mamy jak mamy i jest bardzo mało zdjęć zamieszczanych - praktycznie stała grupa (przyznaję że mocna) i co pewien czas nowicjusze którzy po kocówie zrozumieli swoją pomyłkę i wracają do lurkowania. Ale to offtop i temat rzeka, tak to już się ukształtowało.

Tak, dlatego wymaganie 30 godzinnych wypaleń w wątkach astrofoto na naszym forum uważam za patologie.

29/08/21 RC8 1200mm z ASI2600MC, 150/1000 klatek. Łagodna dekonwolucja i ostrzenie. Kiedyś przymierzę z 1600mm gdyż swobodnie zmieści się w kadrze. Z 533 1200mm to był max.

Często się zastanawiałem jaki zestaw dla początkującego nie powodowałby ciągłych zmian sprzętu, frustracji i ślepych uliczek. Z mojego doświadczenia stworzyłbym zestaw: ED80 + ASI533MC + HEC5 lub AZ-EQ5 lub CEM 26 To jest 15 tys zł i może się wydawać dla niewtajemniczonych zawrotną sumą ale można spróbować kupować używane i wtedy 10-12 tys. wystarczy. EDek troszkę ciemny, kamerka troszkę mała ale wszystko bezstresowo dałoby dobre parę sezonów spokojnego focenia. Edit: Zapomniałem, jeszcze obowiązkowo filtr Optolong L-Extreme do tego zestawu.

Na początku myślałem że to jakiś refraktor TS150 i szkoda było mi montażu a to ten fikuśny carbonowy Newton Sharpstara z 400mm ogniskową. 0 problem, wyważ go dobrze i będzie śmigał.

Myślę że punkt #2 jest w punkt. Może po prostu bariera cenowa w Polsce powoduje swoisty sentyment do aparatów dostosowanych do fotografii naziemnej.

Ewentualnie używana lustrzanka 1100D z modem (którą mam na sprzedaż - shamless plug).