Skocz do zawartości

Darek_B

Moderator
  • Postów

    8 043
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Darek_B

  1. wrzuć gdzieś rawa ,pobawimy się.
  2. Trzeba zarezerwować w PKLu nocleg w pokoju na Kasprowym, płaciłem 50 zł za dobę plus wyjazd kolejką , chyba 40 zł ... zjazd podobnie.Razem przyjemnośc kosztowała 130 zł. Jest wc, mini kuchnia z widokiem na Zakopane, prysznic. ps. Corona Australis to w tłumaczeniu Korona południowa, jednak bardzo lubię nazwę Korona Australii jak i sam kontynent (a kiedyś może znajdę czas na relację stamtąd )
  3. "Koniec Wieczności" Isaaca Asimova : nr one literatury SF "Ostatnie pytanie" j.w. : nr two "Gra Endera" coś ostatnio filmy i literatura SF są na topie
  4. Caprica też poległa, rozwlekła fabuła i mdłe postacie. Poza serialem poleciłbym Razor i The Plan czyli historia widziana oczami cylonów, naprawdę świetnie wykonane uzupełnienie serialu.
  5. 10,19,20 z czwartego sezonu, ostatni zresztą wbija w fotel. ma co prawda przydługie zakończenie ale po obejrzeniu po raz czwarty zaczynam je bardziej doceniać. ps. Za to obecna próba wskrzeszenia serialu czyli pilot Blood and Chrom to kompletna porażka, nie dziwię się producentom ze nie dali kasy na take wersję reżyserii
  6. so say we all absolutnie numer 1 w serialach SF (u mnie na drugim jest stargate a na trzecim clone wars ) Serial w którym jest sf, komedia, dramat ,watki sądowe,seks, przemoc, miłość oraz zero poprawności czyli np. piją i palą na umór, W dodatku bardzo ciekawie skonstruowana historia z ciakwwym i nietypowym zakończeniem. Po obejrzeniu pilota wraz z Anetą machnęlimy wszystkie 4 sezony i dwa fabularne w niecałe dwa tygodnie po kilka odcinków dziennie. Jak dotąd to jedyny serial SF który tak zaciekawił żonę.
  7. Do wycinki potrzeba zgody wszystkich włascicieli, nie ulega to wątpliwości. Ale o wiele prościej zrobić raz w roku przycinkę gałęzi, cytuję z pamięci ale chodzi chyba o maksymalnie 30 % korony drzewa, tu wystarcza decyzja administracji osiedla, nie ma potrzeby zgłaszać do urzędu. Złoż wniosek do administracji o przycięcie gałęzi , zagwarantuj że sam ( lub z sąsiadami) pokryjesz koszty i załawisz kogoś do wycinek, ogłoszenia firm i osób znajdzesz na necie, ja korzystam n[. ze znajomych taterników, mają sprzęt wspinaczkowy i piły.
  8. Przed nadejściem ranka zdążyłem popełnić jeszcze kilka "widoczków" z gwiazdami w tle. Widok na świnicę szczyt kasprowego z kolegą Robertem kolejka z podhalem obserwatorium wyciąg i świnica świnica krywań poranny widok z okna
  9. Idziesz w dobrym kierunku, następny krok to wyjście dalej od świateł i wydłużenie czasów,a może napęd przenośny? coś w rodzaju astror\tracka, astrowalkera czy polarisa.
  10. Obiecane Obłoki srebrzyste czyli noctilucent clouds – NLC – polarne chmury mezosferyczne (wiki) z sesji na Kasprowym. Obłoki srebrzyste 15pkt.
  11. TabciogarajR3 jak sama nazwa wskazuje zdjęcia robiłem ze szczytu Kasprowego Wierchu, a żeby podać dokładnie to ze współrzędnych : 49°13'52.13"N , 19°58'57.24"E Wpaść zawsze można trzeba się tylko szybko decydować Dodaję jeszcze jedną wersję tym razem 2x400s z Samyangiem 14 mm 2.8 (4.0) taki bieszczadzki standard Tu mamy pierwsze ujęcie przed włączeniem prowadzenia: 50mm ,ISO 500, czas 30sek. przysłona 1.8 czyli wielka koma Na koniec tego postu wersja bez gwiazdek czyli "Samo Mleko"
  12. Ja też nie sądziłem. Jak jechaliśmy kolejką o 21szej to w 50% były chmury. Zwiedziliśmy obserwatorium meteo a gdy wyszliśmy na pole szczęki nam opadły : gwiazdki do samego horyzontu. Szkoda że 2 lipca noc astro trwała na oko ze dwie godziny. Na szczęście nad ranem wyszły obłoki srebrzyste nad światłami Krakowa , było co robić.
  13. Dźwiedzi nie było. Ale lisek chodził po szczycie, kolega z obserwatorium mówił że je nałogowo popcorn. Przyszedł za nami nawet do budynku kolejki gdzie spaliśmy i gdzie w nocy wracaliśmy do kuchni zrobić ciepłą herbatkę. Wersja z Samyanga 35mm1.4 (3.5) czasy 220.270.360.420s czyli razem 1270 s., ISO 800 Na lewo Krywań, na środku pasmo Kopy Liptowskie
  14. Do trzech razy sztuka. Tydzień temu z uwagi na przeciągające się dni pogodne wpadłem pewnego południa na pomysł kolejnej nocki na Kasprowym. Warunki może nie były idealne jeśli chodzi o przejrzystość ale seeing oraz zupełny brak wiatru (co zdarza się dwa ,trzy razy w roku) pozwolił na spokojne prowadzenie sesji astrofoto i nie tylko. Na początek kilka ujęć ,chyba najgłębiej sięgających na południe nieboskłonu z terenu Polski. Połapały się nawet gwiazdki o deklinacji - 40st. 46` Skorpion ze Strzelcem Canon 5d mkII+Sigma 50mm 1.4 (3.5) , 5x ok. 220 sek. ISO 640 godzinę później Strzelec z Koroną Australii parametry podobne jak wcześniej
  15. Ustaw ramię na dole żeby było po pn stronie głowicy, nic Ci wtedy nie będzie zasłaniać.
  16. Adam przesadzasz. Moim zdaniem problem zaczął się właśnie ze zbyt wczesnego poinformowania o pomyśle, jak przygasł wszyscy zrozumieli że pewnie nic nie będzie i na szybko robią spotkania lokalne. To nic złego, zwykłe zabezpieczenie na wypadek obsuwy. Żeby wyjśc z tego impasu proponuję po wstępnym zarezerwowaniu ośrodka podać na forum miejsce i czas jubileuszowego zlotu a na pewno większośc starych bywalców ( jak i dużo nowicjuszy) przyjedzie na astropolisowy zlot. Jeśli to będzie termin wrześniowy gwarantuję że frekfencja będzie wysoka, zresztą jak zawsze PO WAKACJACH ! Od 10 lat jeżdżę na zloty wiosną i jesienią, trudno mi czy innym osobom zrezygnować z tego rytuału, jeżdżę dla ludzi których znam lub dopiero poznam ; dla nieba ; dla świetnych wykładów czy imprez.
  17. Stawiam na atmosferę. Fotografując tak nisko mamy jej nie 100 a pewnie z 500 km, wraz z syfem który wisi w powietrzu. A przy stackowaniu siedmiu klatek róznica w nasyceniu kolorem jeszcze się pogłębiła.
  18. Spokojnie termin się zawsze krystalizował gdzieś w połowie wakacji , mamy jeszcze chwilę czasu chociaż ja bym optował za pierwszym tygodniem września. A gdyby stała się rzaecz straszna czyli po raz pierwszy nie byłoby zlotu jesiennego to zostają jeszcze oferty last minute do jakiś ciekawych miejscówek
  19. Próbowałem na 200mm M6 i M7 ale zaczęło mocno wiać na Kasprowym , wyszły tylko na 50u mm.
  20. Wczorajsze obłoczki z Kasprowego. Pojawiły się niewielkie zaraz po skończeniu sesji astrofoto około drugiej nad ranem.
  21. Rukbat w Strzelcu (dec-40.36) z Kasprowego zaliczony

    1. PawelBe

      PawelBe

      Gratuluje! Ja musze wybrać się do "mojej" Banicy i stamtąd spróbować co mi się uda sfotografować "najniżej"

    2. LibMar

      LibMar

      Szacun za pomyślną obserwację obiektu o deklinacji mniejszej niż -40 i gratuluję. W północnej Polsce nawet -36 jest dobrym wynikiem.

    3. szuu

      szuu

      "oskarżony kierował się niskimi pobudkami" ;-)

  22. Odgrzebuję wykopaliska ale musze pochwalić się iż ujęcie "Smok nad Giewontem" czyli lenticularis altocumulus - dostało wyróżnienie FIAP w XXXIII Konkursie Fotograficznym im. Jana Sunderlanda „Krajobraz Górski” 2013 Smok nad Giewontem Na tle moich prac Finaliści
  23. Siedzi sobie para rodziców przed telewizorem i oglądają mecz. Stary pije piwo i je orzeszki a stara go wkurza: - A kto to jest ten w czarnym? - A dlaczego oni biegają? - A dlaczego ci drudzy nie mają swojej piłki? itp. Komentator też pieprzy i stary wkłada sobie orzeszki do uszu. Cisza, spokój, a co się dzieje widać w tv. Mecz się skończył, stary chce wyjąć orzeszki, a tu lipa! Nie może wyjąć, więc skacze na jednej nodze, matka wpada w histerię. W tym momencie do domu wchodzi córka z chłopakiem i widzą jazdę - ojciec skacze na jednej nodze, matka lamentuje - dramat. Więc chłopak mówi: - Wsadzę pani mężowi dwa palce do dziurek w nosie, mąż nabierze powietrza i napnie się mocno, to orzeszki same wystrzelą pod ciśnieniem. Tak zrobił. Stary się napiął, a orzeszki wyskoczyły. Mama zadowolona pyta chłopaka: - Och, jaki pan zdolny i pomysłowy! Czy zastanawiał się pan kim będzie? A ojciec, patrząc z niesmakiem na chłopaka, mówi: - Sądząc po zapachu palców, to naszym zięciem! Polityków i pieluchy trzeba zmieniać często i to z tego samego powodu... Dzwoni facet do firmy reklamującej odchudzanie i po krótkiej rozmowie zamawia pakiet o nazwie "5 kilo w 5 dni". Następnego dnia dzwonek do drzwi. Przed drzwiami stoi cudowna blondyneczka, około 20 lat i oprócz sportowego obuwia i tabliczki zawieszonej na szyi nie ma nic na sobie. Dziewczyna przedstawiła się jako pracownica wspomnianej firmy i programu "5 kilo w 5 dni". Na tabliczce napis: "Mam na imię Kasia. Jak mnie złapiesz będę Twoja!". Facet rzuca się bez namysłu w pościg za blondynką. Po paru kilometrach i pewnych początkowych trudnościach, w końcu łapie swoją nagrodę. Sytuacja powtarza się przez kolejne 4 dni. Facio staje na wadze i zadowoleniem stwierdza, że rzeczywiście schudł 5 kilo! W takim razie znów dzwoni do firmy i zamawia program - tym razem "10 kilo w 5 dni". Następnego dnia: w drzwiach staje zapierająca dech w piersiach kobieta, najpiękniejsza, najbardziej seksowna, jaką widział w życiu. Na sobie nie ma nic oprócz butów sportowych i tabliczki na szyi: "Mów mi Ewa. Jak mnie złapiesz, będę Twoja!" Ta kobieta ma jednak taką super kondycję, że faciowi niełatwo jest ją złapać od razu i gonitwa trwa znacznie dłużej. W końcu jednak okazuje się że nagroda warta jest nadludzkiego wysiłku. Historia powtarza się przez następne 4 dni i w końcu facet staje na wadze i jest całkowicie zadowolony: schudł obiecane 10 kilo! W takim razie postanawia pójść na całość i dzwoni do firmy trzeci raz. Zamawia pakiet "25 kilo w 7 dni". Pani przez telefon pyta: - Jest Pan absolutnie pewien? To jest nasz najtrudniejszy program! Facet jest jednak głęboko przekonany, że tego właśnie chce. - Całe lata nie czułem się tak wspaniale! Następnego dnia dzwonek do drzwi. Przed drzwiami stoi potężny, muskularnie zbudowany, intensywnie opalony dwumetrowy facet. Na sobie ma tylko różowe buty sportowe i tabliczkę: "Jestem Andrzej. Jak Cię złapię, będziesz mój!" - Za co siedzisz? - Za napad na bank. A ty? - Jak ci powiem to nie będziesz mógł spać. - No co Ty, powiedz, przecież jestem kolegą z celi. - Za gwałty na śpiących mężczyznach.
  24. Ja niestety nie mogę wypróbować.
  25. Mammatusy złapane w czwartek w Bukowinie Tatrzańskiej. Mamma 15pkt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.