Skocz do zawartości

Loki

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 091
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Loki

  1. Loki

    Jowisz 2014

    Zdecydowanie prawa. Ma więcej szczegółów. Zielony łatwo wywalić. Maciek, pomęczyłem wcześniejsze Twoje zdjęcie (F5.jpg). Wywaliłem zielony i trochę waveletów w Registaxie dodałem. Wavelety na jpg-u to średni pomysł, ale IMHO jest ciut lepiej. Sam oceń, ale wydaje mi się, że Twoje zdjęcia mają jeszcze potencjał do wyostrzenia i wydobycia detali:
  2. Dobre zdjęcia - to najważniejsze Tytuły fotek są troszkę nazbyt wyeksponowane, ale ogólne wrażenie jest dobre. Gratuluje strony i świetnych fotek.
  3. Nie ma co rąk załamywać. Trzeba nową miejscówkę znaleźć.
  4. Loki

    Guide w Maxie

    O ile się orientuję, to nie ma większego znaczenia, która oś jest od czego, o ile guiding dobrze działa. Świadomość "co jest co" będzie potrzebna dopiero do diagnostyki ewentualnych problemów ze złym prowadzeniem. W takiej sytuacji, jeśli masz taką możliwość, powinieneś obrócić kamerkę guidującą, by jej kąt wynosił zero (lub 180). Takie zalecenie jest w manualu do Maxim-a. Ułatwia to identyfikację problemu (jakoby).
  5. Pierwsze fotki astro zrobiłem rosyjskim Lubitielem 6x6. Nie miałem statywu, ale w śniegu aparat się fajnie ustawiało, a przy okazji "matryca" miała chłodzenie Żeby odciąć się od świateł miejskich, musiałem przejść kilkaset metrów przez las. Miałem wtedy 14 lat i solidnego pietra, gdy sam maszerowałem w ciemności. Odkryłem, że im szybciej idziesz, tym więcej hałasu robisz, tym więcej "głosów" słyszysz. Wyobraźnia pracowała na całego. Fotografowałem ze 100 metrów od krawędzi lasu i co rusz wydawało mi się, że coś lezie. Któregoś razu byłem pewien, że słyszę głosy moich kumpli. Wyraźnie słyszałem jak nadchodzą, jak sobie śmiechy urządzają idąc... ale nikt nie przyszedł. Ech, ta wyobraźnia... Jak zobaczyłem na negatywie pierwsze kreski, myślałem że posikam się z radości. Powiększałem, naświetlałem - po jaką cholerę - nie wiem. Toż to tylko kreski gwiazd były. Ale moje, własne. Potem udało mi się do jakiegoś szkolnego Maksutova dorwać (przypuszczam, że 100/1000). Strzelałem nieostre fotki Księżyca w projekcji okularowej. Inni za piłką ganiali, a ja ślepiłem w niebo z mapką obrotową i książeczką o gwiazdozbiorach. Pewnej nocy w całej północnej części miasta siadło zasilanie. Ciemno się zrobiło jak w rzyci. Natychmiast wyskoczyłem na podwórko, bo polowałem wtedy na Preasepe. Ledwo z bloku wybiegłem, podniosłem durny łeb do góry i zobaczyłem mgiełkę gromady jak na dłoni. Nieosiągalne przy miejskim LP. Takie tam, po 30 latach wspomnienia się ostały.
  6. Darek. Głowa do góry. Próbujesz skoczyć na naprawdę głęboką wodę. Jeśli chcesz odpocząć od frustracji, ustaw dobrze polarną, załóż obiektyw rzędu 70 - 100 mm i zbierz ze 40 klatek po 5 minut na ISO 800 (lub 400 w zależności od LP). To jest maraton, nie wyścig. Masz fajny montaż, który powinien dobrze poprowadzić krótkie ogniskowe. Szerokie kadry dają masę frajdy. Mniejsze kroki i wszystko się powoli rozjaśni. Ewentualnie spróbuj z PHD. Nigdy nie używałem do zdjęć, ale spróbowałem niedawno w ramach testu i faktycznie kalibracja i odpalenie guidingu zajęło mi parę minut.
  7. Loki

    Jowisz 2014

    Czegoś nie kumam. SCT ma ze dwa metry ogniskowej. Z Barlowem 5x ma przerażające 10m. Dlaczego zatem Jowisz na tej symulacji taki malusi?
  8. Loki

    Jowisz 2014

    Czy ja dobrze rozumiem, że żaden z Was nie robi ręcznego odsiewu klatek z tych tysięcy zebranych przez kamerę? Trudno mi sobie wyobrazić ręczną selekcję tylu kadrów. Jeśli moje wrażenie jest prawidłowe, to jakim softem jest to robione i czy macie jakieś doświadczenia, który z nich robi to naprawdę dobrze? Dotychczas używałem Registaxa. Tam też jest funkcja "Limit" - zapewne do tego właśnie służy, ale zastanawiam się jakim to jest algorytmem robione i czy macie doświadczenia, który program robi to najlepiej?
  9. Filmiki - poprawcie mnie jeślim w błędzie - niczego do sprawy nie dodają. Canonowski format filmików się do tego nie nadaje niemal na pewno. Na szczęście nie są obowiązkowe. Zamiast filimików można po prostu zrobić trochę zdjęć. Nie będzie tego 3000 klatek, ale 300 bez trudu. Tak robiłem ostatnio Jowisza (160 klatek) a Księżyc składałem z 250, ale skopałem ostrość (tak przypuszczam) i materiał był do bani. Nawiasem mówiąc wszystko w RAW-ach.
  10. Guiduję Orionem Starshoot Deep Space Color: Sony® ExView HAD™ ICX259AK color CCD sensor 1/3" CCD sensor size 6.50µm (H) × 6.25µm (V) pixel size 752 x 582 pixel array (437,664 total pixels) Single shot color image .002 sec to 9.3 hrs exposure range 16-bit A/D conversion 12V thermoelectric cooling Removable IR filter
  11. Adam, Zaufam, bom rozumów wszystkich nie zjadł, ale jeszcze szybciej zaufam jak zrozumiem. Matryca aparatu, czy kamery nie robi powiększenia. Wielkość Jowisza jest zdeterminowana przez ogniskową, a nie przez piksel czy rodzaj matrycy. W jaki sposób uzyskujesz z mniejszej ogniskowej większy rozmiar na końcowym obrazku? Pech chce, że moja kamerka guidująca jest kolorowa myślisz, że mimo tego uzyskałbym z niej (matryca pi razy drzwi 700x500) więcej szczegółów niż z lustrzanki?
  12. Loki

    Jowisz 2014

    Dla rozbawienia towarzystwa pokażę moje jowiszowe "dokonania." Z ciekawości, do świeżo nabytego RC-eka 6" założyłem lustrzankę z najmniejszym posiadanym pikselem i z balkonu wycelowałem w Jowisza. Namęczyłem się z ostrością i strzeliłem serię 200 klatek. 60 zepsuły chmury. Reszty użyłem w Registaxie i w taki oto sposób, po raz pierwszy w życiu cyknąłem Jowisza, na którym widać niezbędne minimum detali
  13. Adam, dałbym sobie - dla ostrożności - lewą rękę uciąć, że liczy się w gruncie rzeczy ogniskowa i wielkość piksela. To dlatego do planetek wszyscy jadą na wypasionych Barlowach. Jeśli takiego kiedyś nabędę, to i wielkość obrazka będzie akceptowalna. Gorzej z jakością, bo Barlowy lepiej się sprawdzą z dużą aperturą, a tu jest raptem 150mm i z pieruńską obstrukcją centralną. Jowisza wczoraj fociłem - faktycznie - malusi, ale niczego innego się nie spodziewam z 1350mm. Mogłem podłączyć kamerkę guidującą, tylko po co, skoro ona ma piksel 6,5, a lustrzanka 4,7. Więcej szczegółów wyjdzie przy mniejszym pikselu, dlatego użyłem lustrzanki.
  14. Darek. Przecież czarno na białym pisze w czym problem. Masz odłączone kamery w Maxim-ie, a chcesz PAM-a odpalać. To jest nakładka na Maxim-a. PAM korzysta z maximowych funkcji. Kamery muszą być "connected" w Maxim-ie, żeby PAM mógł pracować.
  15. Postrzelam, ale ze mnie straszny leń, muszę mieć obiekt z balkonu, bo z tym wszystkim tarabanić się na DS-ową miejscówkę mi się nie chce, a z balkonu jakoś łatwiej, choć blok pewnie robi krzywą robotę. Jak coś wartego uwagi ustrzelę, to pokażę. Na razie uczę się ustawiać ostrość. Mam niby maskę Batinhova, ale co z tego, skoro z maską robi się ciemno jak w dupiszczu i spajki od maski są ledwo widoczne na jowiszu, że o gwieździe nie wspomnę. Na LiveView ich nie widać i nie sposób ustawić ostrości. Niby z maską powinno być łatwo, a jest trudno...
  16. Nie ma się czym chwalić. Skusiłem się na RC-eka 6". Przyznam, że to jeden z bardziej nieprzemyślanych zakupów. Zadziałałem pod wpływem impulsu, zrobiłem rezerwację, a że słowo się rzekło, to i kobyłka u płota stanęła. Sam nie wiem co z nim począć bo... jest za duży i za ciężki na mój montaż. Wydawało się, że będzie w sam raz, ale gdy złożyłem wszystko razem to wyszło 8 kg bez aparatu. To trochę przekracza nominalne obciążenie EM-10 (7kg). Do tego, jak na razie mam problem z guidowaniem 400mm, a co dopiero 1000 czy 1350 (bo taka jest nominalna ogniskowa). Na razie posłuży do Księżyca i może na planetki popatrzę. Ze mnie dupa nie wizualowiec, ale miło było przed chwilką, z balkonu, rzucić okiem na trapez w M42.
  17. Czekaj, czekaj... co ma wisieć nie utonie, jeszcze i ja się pochwalę, ino opanuję setup nieco. Na razie z ostrością u mnie bieda. Wprawdzie Registax z mydła robi całkiem przyzwoitą fotkę, ale nie tędy droga i po to Adama prosiłem o fragment surówki, żeby ocenić wymagany poziom ostrości na wejściu, który u mnie obecnie wygląda tak: a po wyostrzeniu tak: Trudno się zadowolić taką ostrością, więc jeszcze trochę pomęczę sprzęt, zanim zacznę męczyć soft. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że nowe szkiełko mam od piątku i jak dotąd widziało Księżyc tylko raz. Nie wiem, czy problemem jest falujące powietrze z powodu ciepła jakie oddaje blok (sesja balkonowa), czy po prostu skopałem ustawienie ostrości.
  18. Adam, dziękuję bardzo. Mój materiał sporo gorszy - muszę nauczyć się ostrzyć, bo w tym jak sądzę jest problem.
  19. Tym większa pali mnie ciekawość. Mi Registax zrobił papkę, zniekształcił obraz i wpakował jakieś artefakty choć jedynym problemem było ciepło oddawane z bloku (balkonowa sesja). Nawet nie chcę myśleć, co by było, gdyby Księżyc siedział "w kominie" Nie musi być cały stack. Wystarczy detal jakiś, charakterystyczny krater. Myślę o przygodzie z księżycową fotografią i bardzo by mi to pomogło w ocenie surowego materialu.
  20. Adam, Dzięki za informację. Strasznie ciekawi mnie wygląd materiału przed obróbką. Mam zebranych kilkaset klatek z ogniskowej 1350 mm i pikselem 4.7 ale materiał wejściowy jest mocno rozmyty (nie potrafię ocenić, czy za rozmycie odpowiada falowanie atmosfery czy źle ustawiona ostrość...), zastanawiam się, czy w ogóle coś z niego da się wydobyć przez odsianie najgorszych klatek i jak patrzę na Twoją fotkę, nasuwa się pytanie jak ostra musi być pojedyncza klatka, żeby osiągnąć taki poziom detali na finalnym stacku.
  21. Adam - dla mnie bomba. Przymierzam się do księżycowych fotek, podaj trochę więcej szczegółów. Szczególnie interesuje mnie ilość klatek i soft użyty do obróbki.
  22. Kontrowersje budzi nie lunetka, a forma Twojego durnowatego ogłoszenia. Jest wyjątkowo debilna, nawet jak na internetowe standardy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.