Skocz do zawartości

exec

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 579
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez exec

  1. Nasz mózg potrafi poprawnie interpretować naturalny obraz, a nie ten zniekształcony przez instrumenty optyczne. Po prostu niektórzy posiadacze refraktorów achromatycznych sami próbują się przekonać, że ich teleskop ma mniej wad niż ma to miejsce w rzeczywistości. Aberracja chromatyczna i sferyczna powoduje utratę jakości obrazu i ilości widzianych detali i jedyne co Cię tu może poratować, to wyobraźnia.
  2. Dziwne to co piszesz. Oglądałem Jowisza przez 120/600 i do Synty 8” toto w ogóle nie miało podejścia… Może Synta przez którą patrzyłeś się trochę rozkolimowała?
  3. Ciekawa sprawa w jak różny sposób ludzie mogą podchodzić do publikowania zdjęć na forach. Niektórzy traktują forum jako miejsce, gdzie mogą dostać rady co do swojego warsztatu i za pomocą społeczności doszkolić się w astrofoto (i nie tylko). Niektórzy umieszczają swoje zdjęcia, żeby pochwalić się fotkami na poziomie.
  4. Zgłaszam nominacje Syriusza na archeologa roku!
  5. Ja słyszałem jeszcze inną wersję – zlot ma się odbyć na Słowacji. Standardowa reakcja Słowacja = euro = drogo = chyba nie pojadę. A tak w ogóle widzę, że niedługo będzie tyle zlotów, że będzie można jeździć od zlotu do zlotu nie wracając do domu…
  6. Ja uważam, że "duży zlot jesienny" już mamy. Dublowanie terminów to moim zdaniem zły pomysł. Dużo ciekawiej byłoby zrobić zlot letni - koniec sierpnia/początek września. Noce ciepłe, a do tego wystarczająco długie, żeby coś podziałać...
  7. Pełna tuba/kratownica - mniejsza sztywność za mniejszą wagę. Też kompromis...
  8. exec

    2k zł

    Ja bym wolał GSO 10".
  9. Z tego co pamiętam Janusz P. sprawdzał lustra nowej Synty i GSO i dla Synty reflektywność wyniosła ok 85% a w GSO ok 92%.
  10. Bzdura. Wystaw oponę letnią i zimową na mróz i dotnij jednej i drugiej – zobaczysz jaka jest różnica. Z mojego doświadczenia różnica jest ogromna. Tej zimy mój brat rozbił samochód(lekko) z napędem na 4 koła jadąc 20 na godzinę po ośnieżonej drodze. Ironia losu – jechał zmienić koła. Pomagałem mu go wyciągnąć z rowu i pojechałem nim do warsztatu. Strasznie się jechało. Po zmianie kół – niebo a ziemia. A mój dziadek palił 30 lat papierosy i jest zdrowy. Wniosek – papierosy są zdrowe…
  11. Mnie niestety od piątku nie ma, więc nie tym razem.
  12. Promień zwierciadła/soczewki do kwadratu (Pi pomijam) to powierzchnia naszego zbieracza światła. W przypadku refraktorów trzeba liczyć sprawność całego układu na poziomie 95%. W przypadku tańszych Newtonów sprawność to 100% minus obstrukcja (tu 11%) razy sprawność lustra głównego (tutaj pewnie więcej niż 80% nie ma) razy sprawność lustra wtórnego (też pewnie ok 80%). Refraktor 70mm - 1163 Newton 76mm - 822. Refraktor 70mm zbierze o 41% więcej światła. To będzie już zauważalna różnica. Nie mówiąc już nawet o tym, że obrazy z refraktora będą bardziej kontrastowe, gwiazdy bardziej punktowe i ogólnie obraz będzie lepszej jakości.
  13. Nie no jasne, że refraktor 70mm (np 70/500 AZ2) byłby lepszy, ale... widziałeś na żywo ten teleskopik(firstscope)? Przecież to bajer jakich mało. Wygląda genialnie. Taki malusi cosik. Sweet.
  14. Jeśli to pierdółki do 100$ to pewnie przejdą bez VAT. Jeśli nie - to marne szanse. Można oczywiście nie wpisać wartości na przesyłce, ale wtedy masz duże szanse, że przesyłka 'się zgubi'. A jeśli się nie zgubi, a będzie to duża paczka (teleskop, montaż) to też bardzo duże szanse, że celnicy ją zatrzymają do kontroli. Wtedy może być tak, że policzą wartość od ceny katalogowej.
  15. Do cen z USA dodaj ok 28% podatków plus ok 200zł kosztów celnych. Czyli sprzęt 750$ + 100$ przesyłka = 2300zł + 640zł podatków + 200zł kosztów celnych co daje ok 3150zł.
  16. Absolutnie nie szkoda że sprzedałeś swojego - jestem bardzo zadowolony z tego teleskopu. Poza tym też jestem z Wrocławia, więc mich_nick dalej może (jeśli chce) popatrzyć przez niego. Poza tym mam AZ4 i SCT150 - też do oblukania jeśli jest taka chęć.
  17. To w ogóle jest ciekawa historia. 750zł na sprzęt ze Stanów? Ok, jeśli będzie 200-250 opłat celnych a do tego prawie 30% podatku, to znaczy, że na sam teleskop masz ok 390zł.
  18. JaLe, ja mam wyciąg Baadera w 80ED, ale ten zwykły bez mikroruchów itd. Nie ma na nim ugięć przy kamerze 1,5kg. Umieszczałem tu kilka zdjęć z tego setupu więc możesz sam sprawdzić. Także myślę, że Steelrack będzie jeszcze lepszy.
  19. Fajne, miękkie zdjęcie. To mój ulubiony obiekt w wizualu i co ciekawe w wizualu widziałem więcej szczegółów (380mm 6,5mag) niż na tym zdjęciu. Zresztą sam robiłem zdjęcie tej galaktyce kamerą st2000+ F7,5 600mm (10x90sek) i też nie wyszły jakieś oszałamiające szczegóły (pomimo tego że były dobre warunki). Taki to właśnie śmieszny obiekt.
  20. Ekologu, tutaj na forum był bardzo fajny atlas umieszczony bodajże przez Panasmarasa "atlas dla początkujących" czy coś takiego. Gwiazdy do 7mag jak i większość 'potrzebnych' obiektów. Polecam. Tri atlas to dla wyjadaczy.
  21. Ekolog, wiesz co? Nie chce mi się już z Tobą gadać. Może mi ochota wróci po świętach, a może nie. pozdr.
  22. Zakupy w USA z grubsza wyglądają tak samo jak zakupy w krajowych/europejskich sklepach internetowych.
  23. exec

    Szukacze

    Zauważyłem, że ostatnio SW zaczął w swoich star pointerach montować ciemniejsze, niebieskie szybki. Mimo to da się tego jako tako używać. Mimo wszystko jeśli przez swojego star pointera ledwo widzisz pas Oriona, to chyba coś jest nie tak – chyba że masz bardzo jasne niebo. Tak czy inaczej – ja celuje star pointerem, jakby to powiedzieć… obuocznie. Tzn. patrzę obok star pointera – widzę gwiazdy, a potem lekko przesuwam głowę, tak, żeby patrzeć przez star pointera i nawet jeśli gwiazdy mi znikną przez ciemną szybkę, to już wiem, gdzie wskazuje kropka. Trochę doświadczenia i możesz celować w gwiazdy, które znikają za ciemną szybką. Ja jak doszedłem do wprawy, to jestem w stanie wycelować star pointerem w gwiazdę z dokładnością poniżej 1 stopnia. Okular szerokokątny, który da Ci pole 3,5 stopnia w tym przypadku będzie w zupełności wystarczający, a przy okazji załatwisz za jednym zamachem dwie sprawy – szukacza i szerokiego okularu przeglądowego.
  24. Jeśli są jakieś źródła, które celowo, z premedytacją wprowadzają czytelników w błąd, byle tylko wywołać sensacje i zainteresowanie, to uważam, że opieranie się na nich jest bez sensu. Ostatni przykład jaki pamiętam, to niewiarygodne.pl, które podało, że USA opublikowało dokumenty, w których przyznaj się do tego, że w 1947 rozbiło się u nich UFO. Oczywiście niewiarygodne.pl nie obchodzi to, że już w 1950 (lub 1953) okazało się, że te dokumenty to fałszerstwo. Takich przykładów jest mnóstwo. Jeśli wiem, że ktoś celowo mnie oszukuje, to byłbym idiotą gdybym dalej próbował polegać na tego kogoś informacjach – nawet jeśli co jakiś czas powie prawdę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.