zbignieww

Ja sprobuje, niebo w nowosadeckim kokietuje przejasnieniami... jest jeszcze 2 h czasu, ale nie jestem zbytnim optymista, ze ustawienie AZ4 na podzialkach Az i Alt, oraz wypoziomowanie napewno niezbyt dokladne - bo i jak to zrobic z AZ4 - da widok przesuwajacej sie kropeczki ... Jaki power potrzebny na 14 mag z SCT 6" ? Please, podpowiedzcie ! W dodatku jakis rozumny kompromis miedzy zasiegiem a polem widzenia w okularze !

Z czesko - słowackiego forum : po 5 latach pokazała się na niebie w bardzo zblizonym do poprzedniego rejonie. 3 obiegi asteroidu odpowiadaja prawie dokładnie 5 obiegom Ziemi wokół Slońca. Do zaobserwowania dzisiaj na współrzędnych AZ 196.76 Alt 24.35 w 21.00 UT, jasność 14.29 mag ... odległość w połowie między Ziemią a Księżycem. Szybkość przemieszczania się na niebie ok. 3 st / h Kto nie wierzy, niech szybko ustawia sprzęt, jesli ma czyste niebo. Zwracam uwagę - podany czas jest w UT I jeszcze link z czeskiego forum : ostatni wpis nr 636 http://www.astro-forum.cz/viewtopic.php?f=43&t=4167&start=630

...taaaa, u nas leje jak z cebra, dopiero jutro ma się stopniowo poprawiać...

Kto może nie zauważył w pośpiechu - fotki prof. Druckmullera z tegorocznego zaćmienia w USA można zaserwować sobie w pełnej rozdzielczości ! Dla ułatwienia - link do tych fotek mam w swoim podpisie , ten pierwszy !

Mam to przekazać do Brna ?

No to dołączę tutaj fotki z tegorocznego całkowitego zaćmienia Słońca w USA, opublikowane przez profesora ( skopiowałem z innego wątku ) Nasz stary znajomy, prof. Miloslav Druckmuller z Brna ( pisałem swego czasu o nim i Jego nowatorskiej metodzie matematycznego opracowywania obrazu korony w komputerze ) opublikował swoje zaćmione Słońce. Z dwóch miejsc dlatego, że w ostatnich latach zawsze montuje dwie ekipy - na wypadek fiaska na którejś z miejscówek. Jak juz gdzieś pisał - przewożenie sprzętu na "last minute" nie wchodzi w rachubę, za duzo klamorów a tym samym ryzyka... http://www.zam.fme.vutbr.cz/~druck/Eclipse/Ecl2017u/0-info.htm

Jeeeeee, dopiero teraz sobie uswiadomiłem, że to jest wątek z częściowym zaćmieniem z 2015 roku, z marca. Owszem, mam swoje fotki z tego zacmienia, ale byłaby to musztarda po obiedzie, dość już ich podawano ! W tej sytuacji skopiuję to na właściwe miejsce. Co do sposobu rejestracji -- co nieco znajdziesz przy opisie fotki, natomiast sprawa obróbki komputerowo - matematycznej, z tym gorzej. Tajemnica autora a to co wiem zgrubsza - probowano mu to wykraść . Fotki Druckmullera mają wartość naukową, jest znany wśród badaczy Słońca, w NASA...

Nasz stary znajomy, prof. Miloslav Druckmuller z Brna ( pisałem swego czasu o nim i Jego nowatorskiej metodzie matematycznego opracowywania obrazu korony w komputerze ) opublikował swoje zaćmione Słońce. Z dwóch miejsc dlatego, że w ostatnich latach zawsze montuje dwie ekipy - na wypadek fiaska na którejś z miejscówek. Jak juz gdzieś pisał - przewożenie sprzętu na "last minute" nie wchodzi w rachubę, za duzo klamorów a tym samym ryzyka... http://www.zam.fme.vutbr.cz/~druck/Eclipse/Ecl2017u/0-info.htm

...no właśnie, Limax7 pisze, że fotki OSIRISA na tle gwiazd przy zbliżeniu do Ziemi są/będą w internecie ... Forum przyjaciół z południa, konkretniej Czechów i Słowaków - to też internet a niedawno, bo w sierpniu, macher od ekstremalnych łowów Milan Antosz ( wspominałem o nim przy innej okazji ) założył wątek o bardzo trudnych do obserwacji i fotografowania satelitów. Na początek mikroskopijne - jak nawet na rozmiary przeciętnych satelitów - SKCUBE czy UCLSAT ( w tych pierwszych chyba Polacy tez maczali palce przy konstruowaniu - jesli mnie pamięć nie myli - i mamy swoją kostkę 10 x 10 x 10 cm ) a niedawno Milan wyfotografował przelot OSIRISA - odległego , bagatela, prawie milion km od Ziemi !!! Więc jeszcze tylko w skrócie : wyfocenie to wynik dobrego przygotowania umiejętnościowego i sprzętowego i - co podkreśla - duuuza doza szczęścia ! http://www.astro-forum.cz/viewtopic.php?f=22&p=360798&sid=41b92128c0bef0c5b3a3d3a768daf855#p360798 Szacun dla Milana !

Hej, masz dobre zajecie, w dodatku rozlozone na lata... Skad ta rozbieznosc w necie; 158 , 159...? A swoja droga, dzieki Twojemu wpisowi dopiero teraz dowiedzialem sie, ze jest taki katalog

Zaczął focić w 2006, ostatnia fotka - 2013. David Kraft jest przednim czeskim astrofotografem http://astrofotky.cz/gallery.php?show=deavi/1372515608.jpg

Też wpisuję w komórkową pamięć 19 pażdziernik, przed wschodem Słońca

...ale to chyba po zachodzie Slonca, skoro pisze "new"...1

Niesamowite ! To musial najezdzac do focenia w/g wspolrzednych dec/ra

Piekny "cienias" - lemarc ! Ile ma godzin do nowiu, moze to jakis rekord ? Intuicyjnie konstatuje, ze rekordy sa latwiejsze do ustalania, gdy kat miedzy ekliptyka a plaszczyzna orbity Ksiezyca jest ....najwiekszy ???? Innymi slowy wtedy, gdy po zachodzie/przed wschodem Slonca Ksiezyc jest maksymalnie i mozliwie wysoko...Wtedy sa najlepsze warunki do odnalezienia go, jesli pominie sie zabrudzenie widnokregu, wysoki ten widnokrag, opary, mgla ... Nie myli mnie intuicja ? Odpowiadam sobie, ze dzisiejszy Ksiezyc foceny ok. 6 rano mial ok. 25 h przed nowiem. DOBRY CZAS !!!

Udało się ! Ponizej zapowiadana fotka Honzy Zahajskiego z Pragi :

Ja przegapiłem zaplanowanie sobie pobudki, tym razem pomogła fizjologia ciała... Nawyk spoglądnięcia przez uchylone żaluzje ( inaczej : skrzywienie "zawodowe " ) tym razem zaowocował; czyste niebo , gwiazdy i sierpik Księżyca.. a to jeszcze nie zdawałem sobie sprawy, że tego poranka to nie jedyny z Wenus aktor na wschodniej scenie. Wyjechałem z 3 na 10 piętro i z otwartego okna zrobiłem kilka fotek. Na wschodzie mam hutniczy moloch Mittal, więc ten wierzchołek budynku wiele nie psuje w kadrze . Za nim gdzieś tam były Merkury i Mars, natomiast udało mi się złowić planetę, Księżyc i Regulusa. Jako bonus - popielaty Łysy, jak go określacie. Niezwykłej urody fotkę koniunkcji Księżyca z Wenus, Marsem, Merkurym i Regulusem popełnił szef astrosklepu SUPRA w Pradze, popularny i bardzo lubiany Janek - Honza Zahajsky. Może uda mi się wstawić tutaj samą foteczkę, a jesli nie - to stronę z wątku o Księżycu

Nie do uwierzenia piękną koronę słoneczną uwiecznił czeski amator o nicku Psion. Smiem przypuszczać, że matematyczno - komputerowe foty prof. Druckmullera z Brna, nad którymi zapewne teraz pracuje w Brnie albo jeszcze w Stanach - niewiele będą się różniły od fotek Psiona. Zresztą zobaczcie na końcu wątku ! http://www.astro-forum.cz/viewtopic.php?f=43&p=359231&sid=b2b5458e780384c8a9af85af25abfc67#p359231 Jako bonus, Regulus z LWA !!!

Dzisiejszy tranzyt ISS w wykonaniu czeskiego kolegi, Milana Antoše z Jablonce n. Nisou. To tam gdzieś blisko Karkonoszy, walczył z chmurami, w ostatnich sekundach nastawiał ekspozycję, zostało na ISO 100 i 1/400 sek. Refraktor APM 107/700 , powermate 2,5x, sony nex 5r, pryzmat Herschela. Przy okazji zapytam o praktyczną stronę : oczywiście najpierw stwierdził, że będzie w pasie przelotu. Przelot trwa chyba ok. 1 sek., więc obiekt może uchwycić jedynie automatycznie nastawiając jakiś chronometr sprzężony z migawką . Dobrze kombinuję ? Co innego wideo - kamerka cały czas pracuje, ważne by włączyć ją chwilę przed tranzytem... Mógłbym zapytać bezpośrednio autora, ale tym razem Was proszę o oświecenie mnie

Zobaczymy, co usmazy prof. DRUCKMULLER z Brna. Byl tam prawdopodobne z dwoma ekipami, na wypadek ze ktoras z miejscowek nawali z pogoda. Przemieszczanie sie w inne miejsce nie wchodzilo by w rachube ze wzgledu na ilosc sprzetu itp. Profesor specjalizuje sie w zaprzegnieciu do opracowania fotek matematyki, oczywiscie w tandemie z komputerem. Jest wykladowca matematyki na brnienskim uniwersytecie, himalaista, hodowca kaktusow... Barwna postac. Jego foty maja wartosc wybitnie naukowa i jest ceniony przez naukowcow w USA, przez NASA. Od wielu, wielu lat jezdzi z "zaloga" na zacmienia, chyba zawsze towarzyszy mu zona i corka , ktore merytorycznie pomagaja przy opracowywaniu, obrobce materialu. Raz przy okazji zacmienia opracowal i zrealizowal trudny program, przydatny studentom czy popularyzacji nauki : " sprawdzil" teorie Einsteina o ugieciu swiatla , tzw. soczewkowanie grawitacyjne. Swego czasu prezentowalem go szczegolowiej na AP i Maniaku . Link do Jego strony, mam w swoim podpisie / stopce .

Zwięźle i rzeczowo, baaaaaardzo fajne fotki i objaśnienia - SUPER ! A ponieważ fotek samego zaćmienia jest multum w necie - pierwszy i ostatnia fotka są bardzo cenne, również Wam na pamiątkę ! Dzięki, Radku !

W projekcji okularowej przecież obiektyw aparatu jest w... szklance na zęby, nie ? Afokalna projekcja ( digiscoping między innymi ) to kompletny aparat plus okular plus teleskop ! Czy dobrze myślę ? Ja nie wgłębiam się we wasze wywody, za "cienki" jestem. Ale znam dwóch czeskich "machrów" od optyki , fizjologii oka we współpracy z mózgiem poprzez nerw wzrokowy. Jeden jest to GURU na czeskim forum, ponad 15 tys. postów, z wykształcenia astronom, pracuje w innym zawodzie ; Milan z Jablonce n.Nisou. Drugi, z wykształcenia optyk przemysłowy, jest moim sąsiadem na osiedlu. Tomaš. ( Przerobił mi po sąsiedzku kamerkę do play station na kamerkę do astrofoto, kilkadziesiąt złotych; jest wymieniona w podpisie/stopce ) W optycznej firme w której pracuje, produkują, testują, sprzedają urządzenia dla wojska, niewidomych czy b. słabo widzących, z wadami wzroku. Jeździ po całym świecie, często jest też w Polsce. Ciekawa byłaby konfrontacja Waszych przemyślen z ich wiadomościami i doświadczeniami.

Z dość dużym przybliżeniem mozna chyba sobie określić powiększenie , jakie daje matryca w ognisku głównym przez porównaniu fotek : - jedna w ognisku głównym - kilka fotek w projekcji okularowej na różnych ogniskach. Wzór na powiększenie w projekcji okularowej gdzieś widziałem. Chyba jest też w Celestii, ale jeszcze nie sprawdzałem. Im więcej takich fotek do porównania - tym lepiej ! Wybiera się tę najbardziej zbliżoną. Zabawiłem się tak wczoraj, wyfociłem sobie w ognisku głównym słoneczko z plamkami przed hitem roku w Ameryce, a następnie 5 fotek w projekcji zoom - okularowej na 8 , 12, 16, 20 i 24 mm. Zoom - okular to świeżo nabyty Baader Mark IV, czyli najnowsza wersja, w/g mnie rewelacja ! Wyszło mi, porównując plamki i odstępy - że najbardziej podobna "do oryginału" jest ta przy 20mm.

...ale nic nie szkodzi, wprost przeciwnie ...! Oby tylko nie padła sieć o czym wspomina MateuszW !

Nie mam cierpliwości, by wyszukać właściwy wątek ( koniunkcje itp. ) więc wcisnę się tutaj. Dzisiejsza koniunkcja Wenus z Księżycem. Fotoaparat Sony Nex 5N, obiektyw Sony 55- 210 i Saymang 1,4/ 85mm