Skocz do zawartości

Skymaster 25x100 i 20x80


zysix

Rekomendowane odpowiedzi

no teoretycznie reflaktor to dobry pomysł ale i tak lornetka > reflaktor jeśli to ma być 80mm tak mi sie przynajmniej wydaje, wkońcu obraz z dwóch oczu jest nieporównanywalny z jednym a pozatym lornetka jest bardziej przenośna oczywiście. Poczekam jeszcze troche zobaczymy jak to będzie ale dzięki za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwieństwie do bina 20x80 czy 25x100 "prostego" znacznie wygodniej się takim refraktorkiem obserwuje. 20x80 już przerabiałem (i to żeby 1 model) bez kątowych okularów komfort obserwacji w zenicie drastycznie spada, kark napierdz ... przy dłuższych obserwacjach (chyba ze obserwujesz w pozycji leżącej, np leżąc na plecach na kocu w letni dzień pod smolistym niebem) wtedy szyja odpoczywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dodatkowy problem z reflaktorem...

I tam... wszystko zależy co chcesz obserwować. Jak jesteś maniakiem przykładowo podziwiania gromad otwartych, czy powiedzmy prowadzenia przelądów gwiazdek zmiennych to lornety raczej nic Ci nie zastąpi, ale jak będziesz chciał obserwować planetki to raczej lornetka na nic się ci nie przyda. No może za wyjątkiem obserwacji tańca czterech księżyców galileuszowych wokół Jowisza, który dla mnie jest zawsze fascynujący i zachwycający, tak jak przypatrywnie się mieniu się róźnymi kolorami gwiazd oraz kształtami gromad otwartych, a mgławice i galaktyki pod ciemnym niebem są tylko dopełnieniem obserwacji tych pierwszych.

 

Tak, że widzisz dobór sprzętu zależy od tego czego oczekujesz od obserwacji, jakie masz zainteresowania.

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie o tym wiem, zalezy też od warunków. Jak powiedzialem chce oglądać DS'y planety mniej mnie interesują wkońcu najciekawszy jest Saturn i Jowisz, a Wenus, Merkury, Mars , Neptun Uran ( ledwo tarcze widac w telepie mowa o Uranie i neptunie) mało mnie interesują : P tak jak mówiłem DS ale do tego trzeba ciemne niebo a to różnie u mnie bywa. Jestem zdecydowany na lorn etke ale tylko jaką...

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie o tym wiem, zalezy też od warunków. Jak powiedzialem chce oglądać DS'y planety mniej mnie interesują wkońcu najciekawszy jest Saturn i Jowisz, a Wenus, Merkury, Mars , Neptun Uran ( ledwo tarcze widac w telepie mowa o Uranie i neptunie) mało mnie interesują : P tak jak mówiłem DS ale do tego trzeba ciemne niebo a to różnie u mnie bywa. Jestem zdecydowany na lorn etke ale tylko jaką...

Jeśli jesteś zdecydowany na lornetę i to w wielkościach gigant to brałbym 25x100, tym bardziej jak pisałeś wcześniej statyw sam dasz radę zbudować.

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam lornetke 10x50 słabą i pożyczoną ale ok :P działa, ale oglądanie 30 minut gwiazd 10x50 i wyginanie głowy jest męczące więc zacząłem mysleć o statywie jednak jak już statyw to po czemu tylko 10x50 czy 12x60, chciałem te 20x80 ale niestety plan poszedł sie chrzanic bo starego modelu już nie ma. Statyw moge zrobić sam tj. z pomocą ale o niego sie nie martwie. I teraz nie wiem co zrobić. Skymaster 25x100 wydaje sie być ok ale nie mam żadnego styku z tą lornetką nawet z testów bo ich nie było ani Arek mi nie pomoże bo na setkach sie nie zna...więc jestem w kropce. A statyw można samemu zmontować więc całą kwote chce przeznaczyć na lornetke. A niebo czy mam ciemne do lornetki? Od wschodu łuna niestety od miasta, na południu widać w ciemne noce do 5mag gołym okiem no i zostaje zenit troszke zachodu jeszcze ogólnie tak to wygląda a takto oczywiście ciemne niebo na zlotach i na dalszych wypadach poza miasto ale w lecie już :] .Mieszkam w Opolu. Chciałbym jeszcze znać opinie paru osób co by zrobiły w mojej sytuacji. Na skymastera 25x100 to naprawde trzeba było by nadwyrężyć budżet o 300zł a to bardzo sporo.

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zysix na górze forum jest taka fajna opcja Szukaj :P Oto co można znaleźć przy jej pomocy:

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...kyMaster+25x100

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...=7832&hl=Sutter

 

W tym drugim linku był ciekawy plik o setkach: bino3.pdf o którym pisze Mateusz, ale po przebudowie CN zniknął. Było w nim opisanych/porównywanych kilka lornetek, m.in. SM i co przez takiego giganta można zobaczyć.

Jak chcesz to poszukam go. Gdzieś w swoim archiwum powinienem go mieć i jak znajdę to Ci podeślę. Oczywiście plik jest w jedynie słusznym języku - angielskim ;)

 

Wiele innych, mniej lub bardziej ciekawych znajdziesz po wyszukaniu haseł: skymaster 25x100, Sutter.

 

Niestety oprócz mnie i Mateusza inni setkowicze mało się odzywali a teraz zupełnie zamilkli. Zatem proponuję sprawdzić identyczną metodą wyszukiwania bliźniacze forum a4you.

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że każdy Ci powie, że warto jest kupić bino z większymi obiektywami choćby ze względu na większą ilość zbieranego światła, ale nikty Ci prawidłowo nie odpowie na pytanie co by zrobił na Twoim miejscu, bo nikt nie wie ile to dla Ciebie te dodatkowe 350PLN i ile będziesz musiał w związku z tym ponieść wyrzeczeń. No i oczywiście czy dasz radę rzeczywiście zbudować sam solidny statyw, którego budowa zapewne też coś będzie kosztowała.

 

O samym SM możesz przeczytać jeszcze: tutaj i tutaj

 

To tak na wszelki wypadek jakbyś tego nie czytał i wątek za mocno nie potrzebnie nie puchł.

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem w trudnej sytuacji musze to wszystko przemyśleć :P

 

Przed wydaniem pieniędzy zastanów się jeszcze, czy masz - a jeżeli nie przy domu - to w pobliżu możliwość użytkowania takiego sprzętu...

 

Ja nie pomyślałem i dopiero po zakupie spostrzegłem się, że katowickie niebo wygląda tak samo w 50tce jak i w 100ce :( Polecam Ci rozwiązanie polegające na zainwestowaniu w wyjazd na którykolwiek ze zlotów i obbadanie różnic pomiędzy 70tką czy 80tką a 100tką i wtedy sam sobie odpowiesz czy opłaca się kupować tą ostatnią.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wydaniem pieniędzy zastanów się jeszcze, czy masz - a jeżeli nie przy domu - to w pobliżu możliwość użytkowania takiego sprzętu...

 

Ja nie pomyślałem i dopiero po zakupie spostrzegłem się, że katowickie niebo wygląda tak samo w 50tce jak i w 100ce :( Polecam Ci rozwiązanie polegające na zainwestowaniu w wyjazd na którykolwiek ze zlotów i obbadanie różnic pomiędzy 70tką czy 80tką a 100tką i wtedy sam sobie odpowiesz czy opłaca się kupować tą ostatnią.

W Twoim przypadku zgodzę się z Mateuszem odnośnie zlotu. Widzę, że sam jeszcze nie wiesz co znaczy setka i do czego ona ma Ci posłużyć, i są to bardzo ciężko zdobywane pieniądze, dlatego w 100% ich wydanie musi być zadowalające. Jeśli masz okazję a takową masz bo piszesz o tym, wstrzymaj się z zakupem do zlotu, przecież na razie masz czym obserwować. Oczywiście jednego nie wiesz, mianowicie czy będziesz miał dostęp do wszystkiego tego co chcesz porównać. ale też może po obejrzeniu nieba prze telep zapragniesz takowego mieć.

Ja wydając prawie 2000PLN na swojego Suttera z żurawiem wiedziałem, że to mnie w pełni zadowoli i teleskopu nie chcę mieć (aczkolwiek czasem myślę o czymś małym do obserwacji księżyca), a następny mój sprzęt to raczej też będzie bino ale w obecnej chwili to kwestia zapewne dłuższego czasu, chyba że wygram w totka :szczerbaty:

Edytowane przez Flowenol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóź telep mi nie na ręke, teraz miałbym tak naprawde utrudniony transport z telepem (lornetka do plecaka z bratem statyw i GO :D a z telepem to jednak już nie tak łatwo...) jak już pisałem, przez telepa już obserwowałem i bardziej mi sie podoba lornetka jeśli o to chodzi :P a od października bede w Wrocławiu prawopodobnie mieszkał więc tam to dopiero problemy z telepem, a jak znajdzie sie ekipa to ktoś na pewno bedzie miał telepa i to wiekszego niż takiego na jakiego ja mógłbym sobie teraz pozwolić więc wole kupić lornetke duża lornetka zawsze sie przydaje : ] cóź mądrym będzie chyba czekać do zlotu : ]

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zysix, widzę że nadal uważasz, że lornetka 100mm ze statywem, zajmnie mniej miejsca i będzie lżejsza niż refraktor 80mm

ze statywem. Gwarantuję Ci, że będzie na odwrót, a pod miejskim niebem z refraktora będziesz miał więcej pożytku niż

z lornetki czy 80mm czy 100mm.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

80mm refraktor tak na pewno z tym sie zgodzę w 100% :- ) Porównywałem teleskop jaki mógłbym kupić (np. Meissera 130mm) do lornetki jaką chciałem mieć 20x80 w tym wypadku wydaje mi się że łatwiej byłoby targać lornetke. Wiadomo że taka setka 4kg + statyw pod nią swoje waży! Ale w porównaniu do teleskopem ( w/w ) łatwiej byłoby już transporotwać tą lornetke niż teleskop. 80mm refaktorek to jestem pewien że na pewno byłby najlżejszy :- ) Pozatym musze przemyśleć ten pomysł z refaktorem, bo Twoje argumenty za Arek są bardzo konkretne i obrazowe. Aha i jeszcze jedno, w przypadku jeśli miałbym kupować taki refraktorek jest możliwość żebym kupił sprzęt z drugiej ręki, ten orion do którego linka podałeś jest wporządku czy 400mm to nie jest krótka ogniskowa? Ogólnie sie nie znam na refraktorach więc pytam.

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaletą tego refraktorka jest niewątpliwie cena. Przy tej ogniskowej będzie miał na pewno dużą aberrację chromatyczną.

Ale lornetki mają podobne światłosiły więc aberracja będzie u nich taka sama. Tyle, że w refkatkorze możesz zastosować

większe powiększenia: to zaleta, ale i wada bo przy dużych powerach widać wszystkie wady tak światłosilnego szkła

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiem Ci nic o SkyMasterach, ale tak ogólnie, sam mam BPC 20x60, sporo nią DSów widziałem i ...

 

Odnośnie komfortu obserwacji w bino. Chcesz go mieć, zapomnij o łatwości transportu. Do obserwacji w zenicie (a nawet powyżej 50*) z lornetki, to tylko żuraw i leżaczek. Najlepszy montaż azymutalny, czyli głowica fotograficzna nie zapewni Ci tego komfortu. Żuraw to jednak sporo drzewa/stali do noszenia a i poręczne to to nie jest. Obserwacje przy nadwyrężaniu karku czy kręgosłupa, to gorzej niż LP, do zenitu tylko leżak, bo z karimaty w zimie nie da rady. Jeśli obserwacje mają być dla Ciebie przyjemnością, do bino _musisz_ mieć podparcie do karku. A z takim kompletem plus jakiś atlasik czy mapki, grzałki do lornetki z accu, żarełko, itd to bez samochodu ani rusz.

 

Odnośnie Wroca, nie wiem gdzie będziesz mieszkał, ale 200m od mojego bloku (Krzyki), dochodzę w zenicie do 5.5mag. Tylko, że zasięg gwiazdowy a obserwacje DSów to coś innego. Bo do DSów liczy się najczęsciej jasność powierzchniowa. Co z tego że taka ngc3628 (nad M65) ma jasność 9.5 - zapomnij o niej z Wrocławia z lornetki (z mojej). A skoro jasność powierzchniowa ma tak duze znaczenie, to clue do DSów jest oprócz apertury - ciemne niebo. Wczoraj próbowałem znaleźc przy niebie 6.5 znaleźć ngc5053 w swoim Taurusie, bez powodzenia, a w Syncie 200/1200 też przy 6.5 na wiosnę udało się, bo wczoraj niebo było rozświetlone od śniegu (zasieg gwiazdowy był taki sam). Czyli znowu dochodzi łatwość transportu. Ktoś dobrze tutaj napisał, że pod rozświetlonym niebem i 50, i 70, i ..., pokaże Ci to samo, tylko na coraz jaśniejszym niebie.

 

W bino z Dsów możesz skreślić prawie wszystkie mgławice planetarne - są jak gwiazdki, gromadki kuliste nie rozdzielają się, gromadki otwarte często także. Pod ciemnym niebem wychodzą większe galaktyki i mgławice emisyjne, generalnie duże obiekty o nawet małej jasności powierzchniowej. Brak możliwości sterowania powiększeniami to spore ograniczenie. O planetkach zapomnij całkowicie.

 

Moja subiektywna ocena jest taka, że już 50-70 pozwala stwierdzić, co Cię kręci w obserwacjach i potem jednak telep dedykowany pod oczekiwania. Większe bino to dobre dla zmienników, kolekcjonerów sprzętu, łowców komet - duże słabe obiekty na smolistym niebie.

 

Tak jak radzi Zayzik, czekaj do zlotu. Ja poczekałem i jestem zadowolony ze swojej decyzji, choć tuż przed byłem nastawiony na coś zupełnie innego.

 

zdrówka

th

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

William Optics ZenithStar 80 OTA - fajny tylko że był chyba w przecenie i teraz kosztuje 1700zł a nie 1000zł... :

Teleskop "Meade/Bresser" Messier N-130

Teleskop "Meade/Bresser" Messier R-90

 

W sumie ta sama cena tyle że R-90 jest bardziej mobilny swoją drogą to już nie lepiej kupić N-130? Czym bedą się różnić się obrazy tych dwóch ? No bo ogólnie w reflaktorach można stosować większego powera niż w newtonach o tym samym lustrze, ale jednak lustro 130mm zbierze sporo więcej światła?

 

Czy może jakieś inne modele?

np. takie coś? http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=276 tylko że statyw przykładowo bym narazie pożyczył od Zayzika on ma chyba od skyluxa nieużywany nadwałby się? A potem bym dokupił. Lub to (tyle że ten już traci na mobilności troche):

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=285 ?

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę N130 ze względu na 2 zwierciadła i obstrukcje zbierze wcale nie tak dużo więcej światła niż refraktor 9cm,

a już supełnie porównywalnie z refraktorem 10cm. Dlatego ten Orion 102/600 to bardzo roządny zakup. Aberracje na

pewno będa mniejsze niż w Celestronie 102/500, a reszta w postaci obudowy i wyciągu prezentuje w zasadzie dokładnie

ten sam poziom.

 

ZenithStar jest faktycznie drogi bo w jego przypadku dochodzi jeszcze koszt diagonala. W Orionie 102/600 masz w standarcie

diagonala 1.25" - nie najwyższych lotów co prawda, ale na początek starczy.

 

Zostaje sprawa statywu. W przypadku niemobilnego rozwiązania można szukać czegoś w stylu EQ 3-2:

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e2a1519c2d12728

ale to koszt 659 zł. EQ-2 moze byc za malo...

 

Rozwiązanie mobilne może wyjść jeszcze drożej. Taka podróba manfrotto jaką mam do swojego Megreza jest OK, ale na refraktor 8cm. Na cięższe i duższe 10cm nie wystarczy. Tutaj musiałbyś już inwestować w coś takiego jak np. głowica z mikroruchami czyli

Manfrotto 460MG za 360 zł, o droższej ale lepszej 410 nie wspominając. A potem dokupywać jeszcze jakieś nogi...

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc to na początku odpada:

Tuba optyczna "Soligor" RT-1000...

A Tuba optyczna "Orion" 100mm wydawała mi się dobrym zakupem jednak myślałem że można ją postawić na statyw z skyluxa na początku ale jak to 100mm to cięzko będzie z tego co mówisz... Na takie wydatki jak piszesz narazie nie moge sobie pozwolić niestety... czyli Orion odpadnie bo nie będzie statywu chyba że coś innego wymyśle. A jeśli nie ta tuba optyczna to może Teleskop "Meade/Bresser" Messier R-90? Czy może całkiem inny zestaw reflaktorka max do 1300zł ?

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.