Skocz do zawartości

Moja zabawa w studio


MateuszZ.

Rekomendowane odpowiedzi

a może więcej informacji o Pani informatyk? :rolleyes:

ale właśnie Mateuszu, bo już dawno miałem Ci to napisać, żeby dodajesz takie grube czarne ramki?

wiem, że to kwestia gustu, ale chyba postarzasz nimi te panie :unsure:

 

a jak dobrze, że znowu zacząłeś prezentować swoje fotografie, bo już się bałem, że ta hmm.. "nóżka" w spileczkach, to jakiś taki dość dwuznaczny "koniec" Twoich zabaw w studio :szczerbaty::ha:

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może więcej informacji o Pani informatyk? :rolleyes:

ale właśnie Mateuszu, bo już dawno miałem Ci to napisać, żeby dodajesz takie grube czarne ramki?

wiem, że to kwestia gustu, ale chyba postarzasz nimi te panie :unsure:

 

a jak dobrze, że znowu zacząłeś prezentować swoje fotografie, bo już się bałem, że ta hmm.. "nóżka" w spileczkach, to jakiś taki dość dwuznaczny "koniec" Twoich zabaw w studio :szczerbaty::ha:

pozdrowienia

 

ramki skutecznie wyznaczają granicę zdjęcia i odpowiednio kontrastują fotę, która na naszym forum wyświetla się na białym tle. Tak się lepiej ogląda, uwierz mi.

 

a milczałem przez pewien czas w tym wątku, bo miałem tylko foty nienadające się do pokazania na rodzinnym kanale B)

No i starszym niechciałem żeby okulary i obiektywy zaparowały :ha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Świetna fotka, naprawdę dobra :szczerbaty:

Moze nawet dystansuje pozostale, :Beer: Ale to tez zaangazowanie dziewczyny na taki efekt wplynelo. Awatar tez masz dobry.

Tak sadze.

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kaluzny_m
I jeszcze właścicielka oka B)

 

 

a dlaczego ta Pani ma aureole z niepowiem czego Panie fotografie :) Masz światło, masz dziewczyny więc należy zacząć dbać o poprawne kadry.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego ta Pani ma aureole z niepowiem czego Panie fotografie :) Masz światło, masz dziewczyny więc należy zacząć dbać o poprawne kadry.

 

Pozdrawiam :)

 

Ta aureolka jest specjalnie, myślałem że to oczywiste B)

Ale widzę na szczęście, że innym kolegom nie przeszkadza :szczerbaty:

 

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#140,154 Te całkiem fajne fotki pewnie dlatego, że są B&W. Z mojego słabego doświadczenia w robieniu zdjęć moge powiedzieć, że fajną fotkę w B&W jest (mi bynajmniej) o wiele łatwiej zrobić niż w kolorze. Mam kilka przyzwoitych zdjęć na kompie ale raczej nie powinienem ich publikować :szczerbaty:

 

Problem w tym, że ja fociłem na mojej pseudosesji kompakcikiem i to nawet bez statywu więc problemy były. Ale jak sie człowiek postara to i nawet są efekty przyzwoite. A fociłem panią obok :szczerbaty:

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#140,154 Te całkiem fajne fotki pewnie dlatego, że są B&W. Z mojego słabego doświadczenia w robieniu zdjęć moge powiedzieć, że fajną fotkę w B&W jest (mi bynajmniej) o wiele łatwiej zrobić niż w kolorze. Mam kilka przyzwoitych zdjęć na kompie ale raczej nie powinienem ich publikować :szczerbaty:

 

Problem w tym, że ja fociłem na mojej pseudosesji kompakcikiem i to nawet bez statywu więc problemy były. Ale jak sie człowiek postara to i nawet są efekty przyzwoite. A fociłem panią obok :szczerbaty:

 

Faktycznie, jest tak, że w przypadku fotografii B&W temat jest jakby istotniejszy jak i ogólny kształt kompozycji. Kolory poprostu nie odwracają uwagi od treści zdjęcia. Dlatego cz-b foty (moim zdaniem) wydają się bardziej klimatyczne.

Często jest tak, że zdjęcie kolorowe jest świetne ale np. kolory ze sobą nie współgrają i fota wydaje się nieudana. Poza tym w B&W zdjęciach łatwiej ukryć niedoskonałości optyki.

 

Zresztą jest już bardzo ciekawy wątek na tym forum na temat cz-b fotrografii, polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kaluzny_m

Mateusz drogi solenizancie, zrobiłem taki malutki myk z Twoją pracą, sam sobie odpowiedz któa wersja wygląda lepiej kompozycyjnie. Kompozycja jest czymś niezwykle istotnym w portrecie, a ponieważ masz aspiracje jak widze rozwoju foto w tym kierunku myślę, że należało by po sesji prace pod tym kątem przeanalizować.

 

Pozdrawiam !

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Benedykt

Michał,

 

muszę przyznać, że Twoja korekta fotki - przynajmniej w moim odczuciu - znacznie poprawiła jej jakość.

Teraz głównym elementem na fotografii przykuwającym uwagę stała się twarz modelki ;):szczerbaty:

 

Podaję jeszcze takie (bardzo) luźne skojarzenie do Twojego retuszu.

Edytowane przez Benedykt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kaluzny_m

no nie, sekundke Panowie - nie chce się wypowiadać za Mateusza, ale dla mnie - gdybym chciał dodać nieco papryczki do zdjęcia zostawił bym modelke bez spodni i fote zrobił tyć wyżej. Wtedy że tak powiem dusza nabrała by kształtu i fota totalnie by zmieniła charakter. Teraz wersja oryginalna, nie jest ani w jedną stronę ani w drugą. Żeby nie było że chce rozbierać modelke z czystej lubieżności dodam, że strasznie mnie rozpraszają te zagięcia spodni.... Wogóle myślę, że jest to bardzo częsty błąd podczas sesji (ze strony fotografującego) który nie do końca jest zdecydowany jaki portret ma mieć charakter (Mateusz naprawdę bez urazy). Jedziemy albo w jedną stronę, albo w drugą ale zawsze zdecydowanie. Po drugie portret, krajobraz i architektura są dla mnie święte pod względem kompozycji. W tych przypadkach plama i linie obrazu są dla mnie najważniejsze. Umieszczając jasną plamę, która jest nie do końca określoną formą nad twarzą modelki, rozbijamy układ i kompozycje, a ów fragment nie wnosi wspomnianej już papryczki. Ale najważniejsze jest to żeby focić i oglądać zdjęcia, analizować i wyciągać wnioski - a obrana przez Matusza droga jest dobra.

Edytowane przez kaluzny_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz drogi solenizancie, zrobiłem taki malutki myk z Twoją pracą, sam sobie odpowiedz któa wersja wygląda lepiej kompozycyjnie. Kompozycja jest czymś niezwykle istotnym w portrecie, a ponieważ masz aspiracje jak widze rozwoju foto w tym kierunku myślę, że należało by po sesji prace pod tym kątem przeanalizować.

 

Pozdrawiam !

 

 

 

Michał, takich portretów poprawnych mam 200 z tej sesji, specjalnie dałem takie na forum :) Z tą naturalną ramką. Specjalnie dla naszych Astrobraci, coby nie samą astronomią żyli :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta aureolka jest specjalnie, myślałem że to oczywiste B)

Ale widzę na szczęście, że innym kolegom nie przeszkadza :szczerbaty:

 

:Beer:

 

No to nie do końca jest jak myślisz :) Miałem wczoraj dodać swoje 3 grosze, ale nie chciałem robić zamieszania :) Z głową jest niestety taki problem w fotografii, że trzeba bardzo uważać, co się dzieje w jej 2 planie. Owszem - można świadomie coś "kombinować", ale wtedy ma to mnie naprowadzić na jakiś wniosek. Ten rebus niestety nie daje rady, bo święta aureola z dupska nie daje nic konkretnego do zrozumienia.

 

Nie gniewaj się na mnie :) Chce tylko pomóc. Jeżeli nie zgadzasz się z tym, to trudno, łamanie kanonów też jest jakimś pomysłem, ale po prostu boje się, że w tym wypadku za tym dupskiem treść nie idzie.

 

Zauważ też, że to "tylna część" na tym zdjęciu jest numer 1. Bardzo jasna, więc widoczna od razu. Mam dysonans w określeniu, czy to dupsko jest ważniejsze od jej twarzy. Forma fotografii wskazuje na portret, a w portrecie jednak musi być jasny przekaz "duszy" bohatera.

 

Możesz powiedzieć, że wolisz taki mniej banalny portret, ale naprawdę - w portretach nic się nie da odkryć. To co zrobiono na przełomie 19-20 wieku to wszystkie "pięniądze" i nic się w tym temacie nowego nie zrobi :) Trochę to przygnębiające - ale... zawsze jest miejsca na specyficzny styl, czy formę wyrazu. Natomiast cel i zasada pozostaje bez zmian.

 

To zdjęcie można zrobić na 2 sposoby. Można zmienić jej górne odzienie - żeby to dupsko tak nie świeciło. Albo można zmienić wysokość kadru żeby ukryć tył.

 

Na szybko wymazałem tyłek. Portret staje się "standardem", ale w rozumieniu sensu tego zdjęcia, obawiam się, że będzie "lepszy".

 

I pamiętaj - no ofence... To tylko moje zdanie, a nie ulega wątpliwości, że postępy u ciebie są warte uwagi.

 

Sto lat :Beer:

IMG_6353.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz drogi solenizancie, zrobiłem taki malutki myk z Twoją pracą, sam sobie odpowiedz któa wersja wygląda lepiej kompozycyjnie. Kompozycja jest czymś niezwykle istotnym w portrecie, a ponieważ masz aspiracje jak widze rozwoju foto w tym kierunku myślę, że należało by po sesji prace pod tym kątem przeanalizować.

 

Pozdrawiam !

 

 

LOL - teraz doczytałem do twojego wpisu :) Zobacz mój post :) Zaczynam się bać tej zbieżności myślowej :P

 

PS. Widzę, że rekę też przymaskowałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle, to powyższy "przypadek" godny jest uwagi. Czemu?

 

Jest to dosyć pospolite zjawisko dobrze widoczne np. w szkołach fotografii. Prosty eksperyment: wrzucamy na stół 50 różnych fotografii - dobry, średnich, słabych, amatorskich, pro, etc. Następnie każemy wybrać 5 subiektywnie najlepszych!

 

Na początku grupa wybiera praktycznie losowe zdjęcia. Z takiej statystyki nie dałoby się wyliczyć, które zdjęcie jest dobre, a które złe. Każdemu z nich się wydaje, że to naturalne, bo przecież uprawiają różne fotografie, więc nie ma szans, żeby kiedykolwiek typowali zdjęcia tak samo.

 

Z czasem, ci sami ludzie, zaczynają wybierać coraz bardziej podobne zdjęcia. Na koniec edukacji w większości wybiorą 5 identycznych zdjęć. Czego to dowodzi?

 

Nie, wcale nie tego, że podczas edukacji wpadli w stereotypy i kanony swoich "mistrzów". Tak mogłoby się wydawać, ale nic bardziej mylnego. Z czasem uczymy się dostrzegać w zdjęciach znacznie więcej niż tylko "ładne/brzydkie". Na początku nie mamy żadnych obiektywnych cech, wobec których moglibyśmy oceniać zdjęcie. Ale kiedy przeczytamy X teorii, zrobimy Y zdjęć, odwiedzimy Z wystaw, poczytamy Q biografii... wtedy zaczynamy czuć coś, co wcześniej w ogóle nie istniało. Dlatego właśnie tak trudno nam oceniać zdjęcia (w zasadzie w ogóle sztukę). Po prostu brakuje nam mierzalnych zasad.

 

Gdyby chcieć znaleźć jakąś analogię, to tak ja mawia Tomaszczuk - czy żeby ocenić najlepszy pączek na świecie, nie należało by najpierw spróbować wszystkich? Nawet jeżeli upieczemy jakimś cudem (talentem, przypadkiem, whatever) taki pączek, to nie będziemy nawet sobie z tego zdawać sprawy, bo nie damy rady odnieść się do reszty - nawet jej nie znając. Dlatego historia i analiza jest istotna.

 

Oczywiście - może być tak, że ktoś naszego pączka spróbuje, a jest znawcą, i wtedy powie - tak - to jest pączek niezwykły. To jest też rola znawców i badaczy sztuki, którzy w gruncie rzeczy nie zawsze potrafią tę sztukę tworzyć.

 

Podsumowując - faktem jest, że im więcej ktoś ma wspólnego z fotografią, tym bardziej jego ocena jest zbliżona. Niezależnie do różnic w fotografii którą uprawiają. Po prostu - istnieje świadomość pewnych kwestii. Nie twierdzę, że do tego potrzebna jest wiedza akademicka - absolutnie.

 

Niektórzy się z tym rodzą, inni odkrywają przypadkiem, a jeszcze inni muszą się nauczyć. Są też tacy, co robią "swoją fotografię" i wszystko mają w dupie. Mianownik jest jeden - wiedza ma sens tylko wtedy, kiedy jej się używa. W tym wypadku oznacza to tysiące zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się zwami Panowie :Salut: ale OGÓLNIE :rolleyes: .

Nie widzę przeszkód, żeby na forum astronomicznym w wątku "moja ZABAWA" nie dawać lżejszych zdjęć, działających na kilka zmysłów równocześnie, mimo że godzą one w sztywne kanony portretu.

 

Więcej luzu panowie :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to się wszystko rozbija :) Fotka Mateusza przesyła sex, fotka Michała, kobiete :) Pytanie co było intencją...

 

Pozdrawiam

 

Gdzie ty zboczuchu tam seks widziałeś? ;) Poza tym, te dwie sprawy (kobieta i seks) raczej się nie wykluczają, no chyba, że się mylę :rolleyes:

 

Dla mnie w tamtej fotce seksu nie ma. Skrócenie perspektywy powoduje, że dupa robi się ogromna, a jak wiemy, subtelność jest jednoznaczna z delikatnością i "małością" :)

 

W każdym razie - zdjęcie jest ciekawe i dlatego warte dyskusji i zwrócenia uwagi na bardziej "zaawansowane" aspekty. Stąd można odnieść wrażenie zmasowanej krytyki :)

 

I jeszcze raz powiem - ja wiem, że to celowe - od razu widać, że idea została zrealizowana dobrze. Dlatego od razu nakierowuje, że gadamy tu o tej idei, a nie samym zdjęciu.

 

Chce się dowiedzieć, jaka idea przyświeca aureoli z tyłka? Wiadomo - w fotografii jest jeszcze coś takiego, jak geometria, plastyka kadru. Jest to w końcu jedna z form wyrazu i tu ją widać. Można się bawić takimi formami i wpisywać twarz w jakieś inne geometrie. Natomiast boje się wpisywania głowy w d... Może teraz wyraziłem jaśniej problem tego zdjęcia.

 

Twarz jest największym dobrem wizerunku każdego człowieka. Zaburzenie wartości symboliki zdjęcia i zachwianie ważności tejże twarzy w stosunku do d... jest ryzykowne. Gdyby d... była ciemniejsza, nie rzucała by się w oko jako pierwsza, przez co jej ważność w świetle komunikacji znacznie by się osłabiła. Wtedy nie byłoby aż takiej kontrowersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej luzu panowie :Beer:

 

No tego się obawiałem. Jest luz - nie irytuj się :) Myślałem, że o to właśnie chodzi w takim wątku, żeby czasami trochę kreatywnie pojechać :szczerbaty:

 

Daj znać, jeżeli nie odpowiada tobie taki sposób polemiki. Naprawdę nie chce, żebyś poczuł się w jakimś sensie urażony. :Beer: Tym bardziej, w takim dniu. Wrzuć jakąś fotkę z dzisiejszych baletów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie ty zboczuchu tam seks widziałeś? ;) Poza tym, te dwie sprawy (kobieta i seks) raczej się nie wykluczają, no chyba, że się mylę :rolleyes:

 

Dla mnie w tamtej fotce seksu nie ma. Skrócenie perspektywy powoduje, że dupa robi się ogromna, a jak wiemy, subtelność jest jednoznaczna z delikatnością i "małością" :)

 

W każdym razie - zdjęcie jest ciekawe i dlatego warte dyskusji i zwrócenia uwagi na bardziej "zaawansowane" aspekty. Stąd można odnieść wrażenie zmasowanej krytyki :)

 

I jeszcze raz powiem - ja wiem, że to celowe - od razu widać, że idea została zrealizowana dobrze. Dlatego od razu nakierowuje, że gadamy tu o tej idei, a nie samym zdjęciu.

 

Chce się dowiedzieć, jaka idea przyświeca aureoli z tyłka? Wiadomo - w fotografii jest jeszcze coś takiego, jak geometria, plastyka kadru. Jest to w końcu jedna z form wyrazu i tu ją widać. Można się bawić takimi formami i wpisywać twarz w jakieś inne geometrie. Natomiast boje się wpisywania głowy w d... Może teraz wyraziłem jaśniej problem tego zdjęcia.

 

Twarz jest największym dobrem wizerunku każdego człowieka. Zaburzenie wartości symboliki zdjęcia i zachwianie ważności tejże twarzy w stosunku do d... jest ryzykowne. Gdyby d... była ciemniejsza, nie rzucała by się w oko jako pierwsza, przez co jej ważność w świetle komunikacji znacznie by się osłabiła. Wtedy nie byłoby aż takiej kontrowersji.

 

aaaaameeen! dziękuje ojcze Adamie :szczerbaty:

 

Zaczynam szkokować jak Saudek , hehe

 

a zamysł tego misternie przemyślanego dzieła ? " Wpływ przyciągania alfa centauri na migracje australijskich misiów koala, z lekkim zaakcentowaniem ostatniego wzrostu paliw"

Edytowane przez MateuszZ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.