Bolid nad Trójmiastem

[Brahi]

Dopiero co wstałem więc nie jestem zorientowany w temacie, też leżałem ale głowę miałem obróconą w przeciwnym kierunku, taśmy już przeglądnąłem i tylko Łysy ładnie świecił, to dziwne u mnie nie widać tego pięknego zjawiska. Arku jak możesz to zorganizuj grupę nurków niech spenetrują całe wybrzeże no i helikopter z góry jakiś większy okaz łatwiej z podwody zauważyć. To na tyle ja nie jadę tam bo woda w morzu jeszcze za zimna, ale jak coś znajdziecie to dajcie znać to wtedy ruszę d....

 

Jarek, to Ty juz bolidy dzienne chcesz lapac ?

[wierszal]

mam translacje tego artykułu ze Szwecji na angielski

 

Being on fire balls over Småland

Meteorit suspecting have hit down near Växjö

 

A being on fire ball was seen last night on the sky above Småland - and Blekingetrakten. “the saw out as a nyårsraket that was shot down against the land instead for up”, describes a vittne the phenomenon, that was visible clearly in several seconds. The can mess itself about a meteorit as hit down somewhere in the area.

 

When Christel Jonassson driven automotive average Sölvesborg and Karlshamn in Blekinge yesterday around 19.30-tiden saw she a sudden being on fire object on the sky.

- the compared a raket that is on road to explode, the difference was only that the not exploded without continued to fall over the sea, tells she.

A while intended Christel Jonasson and her daughter, that also where with in the car, that the could to last a distress signal from some boat.

- but the farms of course to be red, says she.

 

Larmade the police

Other readers have mailat to Aftonbladet.se and tells that the approximately at same time the seen phenomenon over Kristianstad in northwestern Skåne, and in Ydre, in southern Östergötland. “the saw out as a nyårsraket that was shot down against the land instead for up! ”, types a reader. “the ball each enlit samme readers synigt in three to four seconds.

The police in Växjö might around 19.20 - the time yesterday a deliberation of a person that said himself to see a” glowed or being on fire balls” on the sky above Hovmantorp, southeast about Växjö. The object fell against the land, tells on duty command at Växjöpolisen.

The police gave the dossier further to the Swedish government official report alarm ring, that also had got a deliberation from another person that portrayed same sight, in Liatorp, some 10 km söder about Växjö.

Räddningstjänsten went out to the lands around Hovmantorp and Liatorp in order to search after fires, among other thing from fire air transports, but no eldsvådor was observed. What the glowed ball was for some is still unknown, the can mess themselves about a meteorit. Each ball hit down is still unknown

Edytowane 14 Czerwca 2006 przez wierszal

[wierszal]

 

widziano to w tym rejonie w kierunku południowo-wschodnim czyli dokładnie nad nami .

 

Z ich perespektywy spodziewali się że obiekt wpadł do morza

 

Policja odebrała również zgłoszenia tej obserwacji

Edytowane 14 Czerwca 2006 przez wierszal

[Arek]

Wysłałem notkę na ten temat do Polskiej Agencji Prasowej. Dodałem mail PKiMu z prośbą o zgłaszanie się innych świadków tego zjawiska. Może da jakiś efekt, tym bardziej, że notki PAPu przedrukowują zwykle Onet i WP.

 

Arek

[wierszal]

Brawo o to chodziło rzeczowe działanie

 

i rozmowy na temat .

 

również dziennikarze są już zainteresowani tematem na moim obszarze

[Arek]

Notka już wisi w serwisie naukowym PAPu

[Poland]

Okazuje się, że wiele osób słyszało ten huk. U mnie na plaży był on raczej cichy, ale inne osoby z Trójmiasta mówią że był głośny czy cytując 'potężny'. To chyba zależy od umiejscowienia obserwatora. Osoby z ktorymi rozmawiałem skojarzyły dopiero fakt kiedy zapytałem się o dziwne huki w okolicach godziny 19tej. Jedna osoba pracując w ogrodzie z psem słyszała ten łomot. Pies poderwał sie i zaczął drzec jape (boi sie głośnych huków).

 

Zastanawia mnie tylko dlaczego tam na plaży w Sopocie cały ten łomot wydał mi się cichy, a u innych nienaturalnie głośny. I pytanie beginnera ode mnie? Skąd w ogóle ten hałas? Czy to rozpad obiektu na dwie części mógł go spowodowac?

[Krzysiek-Polakowski]

Po wstępnej analizie przez Przemka (Brahiego) mojego innego zdjecia wygląda to w miare obiecująco...

(choć trzeba poczekać na większą ilosć obserwacji zeby byc pewnym i to potwierdzić)

 

Więc już moge pokazać ....

To zdjecie nie jest to nic specjalnego ale pamietajmy ze to byłorobione godzine po...

 

W ramach wyjaśnień powiem ze skoncentrowałem sie wczoraj na stronie od Poznania co mnie nieco zmyliło (fotki które pokazałem)....

 

Lecz wczoraj nie pokazałem jednej od strony Pd-wsch.. taka mała niewyraźna powiginana smużka....

(uznając ją za nieważną)

 

Podaj link ...

(widać ją dopiero po zwiększenieu kontrastu--- czerwona jedynka zaznaczona w tym miejscu smuge)

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7ffc68e9b26244d8

 

a tu orginał http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5e1c11635e3f07a4

 

Według Brahego jest ona ładnie charakterystycznie wygięta....

 

znajduje się ona pd wsch stronie nieba widzianego z mojej strony (czyli okolice na zach od sopotu)

 

Na podstawie tego zdjecia wyznaczyłem linie (tzn. od miejsca obserwacji do znajdujacego się na foto drzewa i przeciagnełem linie w tym kierunku ...

 

Efekt jest taki....

 

 

 

smuga ktróra jest na zdjęciu jest widoczna z mojej strony "od tyłu"...

 

co ciekawe Poland równiez potwierdził kierunek przemieszczania na pd-wsch..

 

więc kto wie kto wie...

 

ale nie smujmy hipotez poczekajmy jeszcze na jakieś inne obserwacje dotyczące trasy przelotu...

 

Pozdrawiem..

[Radek Grochowski]

Byłbym sceptyczny co do samej możliwości przetrwania śladu aż godzinę po przelocie w pełnym świetle dnia. Co prawda ślad po Sikhote-Alin był widoczny przez kilka godzin, ale to było zjawisko o pare rzędów wielkości potężniejsze, bolid był jaśniejszy od Słońca! Poza tym ta chmurka wygląda wypisz wymaluj jak odległy cirrus virga.

[Poland]

Z mojej perspektywy, napiszę ponownie, wyglądało to tak, że obydwa obiekty pozostawiły na niebie ślad. Ale z tego co pamiętam, zniknął on bardzo szybko. Dodatkowo 'zdryfował' na południowy zachód na skutek wiatru - byc może znając kierunek wiatru na poszczególnych wysokościach w tym czasie uda się wam określic jak wysoko mial miejsce przelot? Po 10 minutach nie było już nic widac. Bezskutecznie podnosiłem głowę szukając tego śladu, ale go już nie było. Jestem tego pewien. Albo znikł (rozmył się), albo z mojej perspektywy nie był dalej widoczny.

[Krzysiek-Polakowski]

Radku w rzeczywistosci wyglądało to troche inaczej niż twoja chmura na zdjęciu...

 

Bardziej był bym skołonny do stwierdzenie iz jest to smuga po samolocie...

 

Na zdjęciu nie ma widac takiej perspektywy...

 

Chmurka ta wydawała się dosyc długa ale była widoczna od tyłu...

 

No cóz....

 

skoro według Polanda znikneła po 10 minutach to raczej nie mozliwe jest bym ją zauwazył....

 

 

Kurde po usłyszeniu dzwięku mogłem się lepiej przyjrzeć smugą na niebie...

 

szkoda ze nie skojarzyłem to odrazu tego dzwięku z bolidem....

 

No cóz nauczka na przyszyszłość..

 

Mam nadzieje ze bedzie mi dane zobaczyć coś takiego w moim zyciu

Edytowane 14 Czerwca 2006 przez Krzysiek-Polakowski

[wierszal]

Krzysztof , a czy mógłbyś na tym zdjęciu nanieść linię tej chmury z wczorajszych zdjęć ?

 

przypomij jaki czas ile minut po godzinie obserwacji Poland wykonałeś swoje zdjęcia

[marceln]

Witam

 

Mam opis i zdjęcie, no i pojawił sie problem jak wkleic do posta foto.

 

Marcel

[Krzysiek-Polakowski]

Krzysztof , a czy mógłbyś na tym zdjęciu nanieść linię tej chmury z wczorajszych zdjęć ?

 

przypomij jaki czas ile minut po godzinie obserwacji Poland wykonałeś swoje zdjęcia

 

oj chyba sie nie rozumiemy....

 

wczorajsze zdjęcia są całkowicie innej strony nieba ...

 

(moje pierwsze skojarzenie skoro widziano bolid z Poznania to sladu trzeba szukać własnie w tym kierunku )

według obserwacji Polanda kierunki się nie zgadzają wiec z tamtymi zdjeciami dajmy sobie spokój

 

Dzisiaj dodana fotka była z kierunki Pd-wsch czyli patrząc na Sopot (wczorajsza pd zach)

 

Zdjecie zrobione ok 20.15 czyli godzina po a to troche długo zeby ta smuga mogła się utrzymać..

(wszystko oczywiscie zalezy od warunków wiatru itp choć wtedy praktycznie nie wiało ale na wyzej w atmosferze mogło być całkiem inaczej mozna sobie tłumaczyć ze z mojej strony te smuge oswietlały promienie słońca a poland miał pod słońce co powodowało ze jej nie widział, przesuniecie mogło te smuge oddalić od polanda a przyblizyc do mnie ale to są tylko moje luźne niezobowiazujace przemyślenia)

 

najwazniejsze jest to zeby na siłe nie szukac we szystkim sladów po bolidzie

 

No cóż ...

 

poprostu czekajmy na kolejne obserwacje...

 

(ps. Marcel nadal czekamy zebyś nam coś więcej powiedział...)

[wierszal]

Witam

 

Mam opis i zdjęcie, no i pojawił sie problem jak wkleic do posta foto.

 

Marcel

 

 

tzn nie masz miejsca na serwerze tak ? wyślij mi na mail nospam_______wierszal@wp.pl

 

czy nie wiesz jak tutaj się wkleja ? masz ikonkę w czasie pisania listu u góry takie drzewko ( insert image ) kliknij nato i wklej adres do zdjęcia i ok

[marceln]

Ale jaki adres ?, jak ma fotke na dysku lokalnym.

[wierszal]

wyslij mi na mail wierszal@wp.pl ja wstawie na serwer i podam ci adres

 

ok ?

Edytowane 14 Czerwca 2006 przez wierszal

[marceln]

wierszal dziękuje za szczere chęci, wysłałem co dopiero wszystko do Krzysztofa Polakowskiego.

[Krzysiek-Polakowski]

opis Marcela

 

Witam,

Tak jak obiecałem wczoraj zamieszczam opis.

Zrobiłem zdjęcie fragmentu nieba, dzisiaj (14.06) na którym wczoraj zaobserwowałem zjawisko.

W miarę swoich możliwości odtwarzając z pamięci ten krótki moment naniosłem na zdjęcie rysunek odzwierciedlając to, co zaobserwowałem wczoraj, tzn. punkt początkowy (na zdjęciu widoczny jako koniec ogona) w którym się pojawiła się kolorowa smuga jej kolor oraz długość. No morze nie całkiem taka była nazwijmy to grubość (przepraszam za amatorskie określenia ) można by troszeczkę uszczuplić warkocz natomiast barwa zieleni była trochę ostrzejsza tzn. bardziej jaskraw. Kąt padania był taki jak naniosłem na zdjęciu. Bardziej obrazowo jak ktoś wspominał wcześniej wyglądało to jak flara świetlna

używana w wojsku tylko tor lotu był poziomy w stosunku do ziemi.

Dla dokładniejszej orientacji umieściłem kierunki świata oraz wektor obserwacji.

Co do zmiany tematu oczywiści nie widzę żadnych przeszkód aby zmienić temat na

proponowany we czelniejszym poście.

Swoją drogą jestem niesamowicie zadowolony aby nie powiedzieć dumny (ale zarozumialec - wybaczcie tę małą próżność), że jako początkujący obserwator

zainteresowałem tylu z Was.

 

Pozdrawiam

Marcel

 

A w załaczeniu fotka

 

[wierszal]

dzięki za relację

Edytowane 14 Czerwca 2006 przez wierszal

[marceln]

Dziękuje Krzysztofowi Polakowskiemu za pomoc w zamieszczeniu zdjecia i posta.

Mam nadziej, że Was nie zanudziłem.

 

Marcel

[Brahi]

Dziękuje Krzysztofowi Polakowskiemu za pomoc w zamieszczeniu zdjecia i posta.

Mam nadziej, że Was nie zanudziłem.

 

Marcel

 

Skadze znowu Dzieki temu zdjeciu juz siedze z mapa i kombinuje co dalej ;>

 

Przemo

[Brahi]

Skadze znowu Dzieki temu zdjeciu juz siedze z mapa i kombinuje co dalej ;>

 

Przemo

 

Moglbys moze na tym horyzoncie na zdjeciu postawic literki z kierunkiem N i E ?, ewentualnie jesli sie nie mieszcza w granicach to jakies NE ?

 

Jakim aparatem pstryknales ta fotke ?..przyblizales zoomem czy bez zooma ? (ze skali samego zdjecia mozna pare fajnych rzeczy wyciagnac)

[Brahi]

Okazuje się, że wiele osób słyszało ten huk. U mnie na plaży był on raczej cichy, ale inne osoby z Trójmiasta mówią że był głośny czy cytując 'potężny'. To chyba zależy od umiejscowienia obserwatora. Osoby z ktorymi rozmawiałem skojarzyły dopiero fakt kiedy zapytałem się o dziwne huki w okolicach godziny 19tej. Jedna osoba pracując w ogrodzie z psem słyszała ten łomot. Pies poderwał sie i zaczął drzec jape (boi sie głośnych huków).

 

Zastanawia mnie tylko dlaczego tam na plaży w Sopocie cały ten łomot wydał mi się cichy, a u innych nienaturalnie głośny. I pytanie beginnera ode mnie? Skąd w ogóle ten hałas? Czy to rozpad obiektu na dwie części mógł go spowodowac?

 

Huk raczej pochodzi od rozpadu. Wg jednej z relacji cialo rozpadlo sie na 2 czesci po wyraznym rozblysku. Grzmot slyszalny był w Rumii i Koscierzynie i mam wrazenie ze ów rozpad nastąpił nie dalej jak gdzies przed Gdynią. Patrzac na oba opisy widac ze bolid poruszał sie dość płasko a skoro byl tak wyrażnie slyszalny nie mógł znajdować się w chwili rozpadu na wysokości większej jak 30km. Ok, czas spac, zobaczymy co sie jutro ludziom przypomni

[Krzysiek-Polakowski]

Huk raczej pochodzi od rozpadu. Wg jednej z relacji cialo rozpadlo sie na 2 czesci po wyraznym rozblysku. Grzmot slyszalny był w Rumii i Koscierzynie i mam wrazenie ze ów rozpad nastąpił nie dalej jak gdzies przed Gdynią. Patrzac na oba opisy widac ze bolid poruszał sie dość płasko a skoro byl tak wyrażnie slyszalny nie mógł znajdować się w chwili rozpadu na wysokości większej jak 30km. Ok, czas spac, zobaczymy co sie jutro ludziom przypomni

 

Od Rumi do Koscierzny jest 50 km ! Boze na jakim obszarze był on słyszalny..

 

Przemku czekamy mapke z przypuszczalną trojektorią...

 

Marcel i Poland zmusili Przemka do pracy do 4.00 nad ranem