nie jaki, ale jak dobrać teleskop? oto jest pytanie

Robert Bodzoń · 29 Sierpnia 2006

P.S. Przy odrobinie samozaparcia i chęci na małym balkonie zmieści się prawie każdy sprzęt. Na moim balkonie 0,9x1,7m dzięki posadzeniu montażu na słupie przymocowanym do barierki mieszczę się z spokojnie z 1,2m tubą Messiera. Czasami wyciąg wypada w dziwnych miejscach, ale nigdy nie ma takiej sytuacji, że o coś zawadza. W większości pozycji obserwuje się dość komfortowo.

Michał poruszył jeszcze jedną kwestię - wygodę obserwacji. Możemy mieć dwa przypadki.

Pierwszy - ktoś woli zobaczyć więcej, większym sprzętem, kosztem wygody - na przykład młody zapaleniec

Drugi - ktoś ceni wygodę, chce wygodnie siedzieć, nie wychylać się za bardzo, kosztem nieco mniejszych walorów obserwacyjnych.

Możliwości jest tak dużo, że nie jesteśmy w stanie napisać dokładnego poradnika - "Wybór teleskopu".

Hans · 29 Sierpnia 2006

Ale kurcze, zobaczcie, jak zmieniło sie nasze podejście. Zaczynamy rozmawiac co będzie dobre a co nie, spieramy sie gdzie stawiac bariery wymagań i ekonomii... I o to chodziło! Juz nie ma typowych "kup se Synte" Zaczyna sie rodzić to o co cała ta ostatnia wojna. Wybierając sprzęt który doradzimy, bierzemy pod uwagę do czego to będzie, gdzie to będzie, za ile to ma byc, A nie "kup se X".

Pozdrawiam.

Robert Bodzoń · 29 Sierpnia 2006

Dalej uważam, że nawet na duży balkon, newton na dobsonie to pomyłka. I teraz najważniejsze, napiszę dlaczego tak uważam w przygotowywanym materiale.

W takim razie czekam na ten materiał. I czekam na informacje co w zamian? Obawiam się tylko, że tych wariantów może być bardzo dużo. I okaże się, że i tak ktoś "ma inaczej".

Hans, pamiętaj, że ja Twoje posty odbieram pozytywnie. I całość traktuję jako dyskusję nad tematem. I mam nadzieję, że coś pożytecznego z tego wyjdzie Ale jednocześnie mam obawy.

29 Sierpnia 2006

Pod moim niebem Skylux z Plosslami NIE POKAZUJE nawet M-51. UMIEM ją znaleźć. M-57 ledwo różni się od gwiazdy. Z Kellnerami z zestawu pokazuje kilka gwiazd z Trapezu, nie pokazuje nawet cienia M-42. Może po wyposażeniu go w LV pokazałby te mgławice (M51 długo byla tak klasyfikowana). Ale uważam, że to już totalna bzdura.

Lukałem też przez krótkoogniskowy refraktorek 102 mm. Wiem, jaka jest różnica.

Dlatego nie uważam Skyluxa za sprzęt, którym mozna prowadzić poważniejsze obserwacje DS. Bo zacieśnianie obiektów do połowy listy Messiera nie ma sensu. Chyba, że zaczniemy teraz wprowadzać nowe podziały teleskopów. Mam nawet w domu taki, który można zaklasyfikować jako dobry sprzęt do obserw kraterków na Księżycu. Kosztował w Auchan 19,90.

Zgodzę się natomiast, że w pewnych sytuacjach obserwy z balkonu bedą konieczne. Cały czas o tym pisałem. Ale nie będą to poważne obserwacje. Saturna Syntą przez okno też obserwowałem :szczerbaty:

Bemko: w Syncie z Plosslem M-97 (Sowa) jest ledwo wyróżniającą się mgiełką. Chcesz ją widzieć ciemnym Skyluxem? Bzdura, śmieszność!!!

EDIT: "Bzdura, śmieszność!!!" - korzystam z możliwosci edytowania, żeby przeprosić za te słowa

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez saywiehu

aph · 29 Sierpnia 2006

a moze zamiast poradnika mozna by zrobic automatyczny webowy skrypt, ktory zadawal by pytania w formie ankiety i przyznawal za kazda odpowiedz odpowiednia ilosc punktow kazdemu modelowi w bazie. a na koniec wypluwal by kilka najtrafniejszych typow...

29 Sierpnia 2006

Skylux pod ciemnym niebem pokaze duzo wiecej.

Nie jest to super sprzet do powaznych obserwacji, ale pokaze parke M81/M82, pokaze piekne Plejady, pokaze niezla M42, pokaze cudowne Hichotki.

Ma mocno ograniczone mozliwosci apertura 70mm, ale piekno nieba pokaze i POTRAFI wciagnac w Astroobsesje. A to najwazniejsze, bo dla poczatkujacego to oznacza, ze jego kupno to nie wywalanie kasy w bloto

Ale to i tak namiastka tego, co moze pokazac sprzet od 100mm w gore.

Robert Bodzoń · 29 Sierpnia 2006

Zgodzę się natomiast, że w pewnych sytuacjach obserwy z balkonu bedą konieczne. Cały czas o tym pisałem. Ale nie będą to poważne obserwacje. Saturna Syntą przez okno też obserwowałem

O, to teraz dostanie Ci się ode mnie .

Nie wiem, co rozumiesz przez poważne obserwacje. Ale chyba jesteśmy na gruncie miłośniczym, więc kilka przykładów z mojego podwórka, przepraszam balkonu.

Kilka lat obserwacji gwiazd zmiennych (oceny jasności).

Kilka lat obserwacji zjawisk zakryciowych (SOPiZ)

Kilka lat obserwacji aktywności Słońca (SOS)

Kilka lat obserwacji komet (od komety Halleya rozpoczynając) (SOK)

Czy z balkonu nie można obserwować zakryć gwiazd przez planetoidy?

Czy z balkonu nie można obserwować aktywności Słońca? (plamy, pochodnie)

Czy z balkonu nie można obserwować jasnych komet? (o ile obserwacje prowadzone są w ciemnym miejscu)

Czy z balkonu nie można obserwować wybuchów gwiazd nowych i innych zmiennych?

Czy pisząc o poważnych obserwacjach miałeś na myśli planety?

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez Robert Bodzoń

Robert Bodzoń · 29 Sierpnia 2006

a moze zamiast poradnika mozna by zrobic automatyczny webowy skrypt, ktory zadawal by pytania w formie ankiety i przyznawal za kazda odpowiedz odpowiednia ilosc punktow kazdemu modelowi w bazie. a na koniec wypluwal by kilka najtrafniejszych typow...

Tak by było najlepiej. Ale to nie takie proste.

29 Sierpnia 2006

Zgadzam się absolutnie, że pewne obserwy z balkonu da sie prowadzić

Nie wszystkie

Proszę... o to akurat się nie kłóćmy. Moze zbyt radykalnie napisałem.

Chodzi mi o nowych. Oni powinni moim zdaniem zaczynać od pleneru: gwiadozbiory, meteory, satelity, lepsze warunki do obserw DS. Tego z balkonu w środku miasta tak do końca się nie da.

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez saywiehu

misiekc · 29 Sierpnia 2006

Pod moim niebem Skylux z Plosslami NIE POKAZUJE nawet M-51. ...

Od urodzenia mieszkam w miescie. Dla mnie balkon to balkon w bloku. Nad balkonem jest kolejny balkon, obok stoi nastepny blok, pod blokiem sa chodniki, parkingi oswietlone lampami, sklepu itp. Nigdy z mojego miejsca zamieszkania nie widzialem drogi mlecznej (no moze w latach 80'tych gdy przechodzilismy na inne stopnie zasilania - ale wtedy bardziej interesowal mnie brak dobranocki niz ew. widocznosc drogi mlecznej ). W zwiazku z tym, dla mnie "balkon" to nie jest wymarzone miejsce do obserwacji mglawic i galaktyk. Z mojego balkonu nie zobaczylbym m51 takze za pomnoca teleskopu ze zwierciadlem 20 cm. A skoro nie widac roznicy to po co przeplacac? . Podsumowujac, moim "miejskim" zdaniem pojecie balkon nie tyle ogranicza wielkosc teleskopu co, przede wszystkim zakres obiektow dostepnych do obserwacji. A w tym zakresie duze apertury niewiele wnosza.

Nikt nie napisal, ze Skylux jest idealny, ale jak ktos musi kupic teleskop za 300 zl. to nich szuka w miare sprawdzonego Skyluxa, a nie losowy teleskop na Allegro.

Robert Bodzoń · 29 Sierpnia 2006

Nigdy z mojego miejsca zamieszkania nie widzialem drogi mlecznej

Aż mnie ciarki po plecach przeszły jak to przeczytałem. Ja widzę ją przez większość pogodnych wieczorów.

29 Sierpnia 2006

Wiele razy polecałem Skyluxa jako sprzęt do nauki nieba. Do tego sie nadaje.

Tylko nie chciałbym, żeby polecanie go sprawiło, że ktoś nabierze przekonania, że to już jest TO. Nie jest to na pewno sprzęt docelowy. Ma bardzo dużo zalet, ale przynajmniej tyle samo wad. Jak zresztą prawie każdy telep. Jak SYNTA też.

Kupiłem Skyluxa synowi (9 lat). Serce mi rośnie, gdy widzę jak jest z niego dumny, jak luka z niego gdy tylko może, jak zadaje pytania, jak na niektóre sam potrafi sensownie odpowiedzieć.

McArti · 29 Sierpnia 2006

Na moim balkonie 0,9x1,7m dzięki posadzeniu montażu na słupie przymocowanym do barierki mieszczę się z spokojnie z 1,2m tubą Messiera.

właściwie mozna tym zdaniem zakończyć wątek :ha:

moge tylko dodac, że Alkor kiedyś napisał, że swoje SC16" też trzyma na balkonie.

BBwro · 29 Sierpnia 2006

A na końcu każdego przewodnika, żeby uniknąć potencjalnych procesów zawiedzianych użytkowników, proponuję notkę:

Ostrzeżenie:

Zanim wydasz choć złotówkę, przyjedź na zlot i zobacz, czy naprawdę wiesz, co robisz.

Bo nawet jeśli wydasz 5 000 zł na 20 cm teleskop i worek okularów, nie zobaczysz nic chociażby zbliżonego do tego: http://hubblesite.org/gallery/album/tours/

W najlepszym razie, jeśli masz ciemne niebo i dobre oczy zobaczysz coś takiego: http://www.skyrover.net/ds/library.php?cat=8 (pomijając Księżyc, Jowisza i Saturna, ew. Marsa w czasie opozycji).

Do tego urok nocnego nieba - bezcenny, ale do podziwiania go wystarczy, na początek, lornetka

Oczywiście, inna sprawa to astrofoto, ale tam 5 000 zł ledwo na najprostszy montaż starczy.

I w ten sposób zamordujemy rynek astro w Polsce...

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez BBwro

Bemko · 29 Sierpnia 2006

Pod moim niebem Skylux z Plosslami NIE POKAZUJE nawet M-51. UMIEM ją znaleźć. M-57 ledwo różni się od gwiazdy. Z Kellnerami z zestawu pokazuje kilka gwiazd z Trapezu, nie pokazuje nawet cienia M-42. Może po wyposażeniu go w LV pokazałby te mgławice (M51 długo byla tak klasyfikowana). Ale uważam, że to już totalna bzdura.

Jeżeli tak wyglądają w twoim SkyLuxie M57 i M42 to albo masz beznadziejne niebo (M42 jest nieźle widoczna gołym okiem z przedmieścia) albo niestety kiepski wzrok... Próbowałeś dojrzeć je zerkaniem?

Zgodzę się natomiast, że w pewnych sytuacjach obserwy z balkonu bedą konieczne. Cały czas o tym pisałem. Ale nie będą to poważne obserwacje. Saturna Syntą przez okno też obserwowałem

90% obserwacji przeprowadzam z balkonu, uważam je za jak najbardziej poważne.

Bemko: w Syncie z Plosslem M-97 (Sowa) jest ledwo wyróżniającą się mgiełką. Chcesz ją widzieć ciemnym Skyluxem? Bzdura, śmieszność!!!

EDIT: "Bzdura, śmieszność!!!" - korzystam z możliwosci edytowania, żeby przeprosić za te słowa

Czytałem, że maratony Messiera pod ciemnym niebem robiono lornetkami klasy 60-70mm, SkyLuxem tym bardziej powinno dać radę. Wybaczone. :Beer:

Pozdrawiam

Michał

29 Sierpnia 2006

Cały problem w tym, że mam naprawdę ciemne niebo. M-42 widzę WYRAŹNIE jako chmurkę gołym okiem. Tymczasem obraz ze Skyluxa, przy "załadowaniu" Kellnerami z zestawu (mam ich teraz 7 od różnych Skyluxów) nie dał nawet cienia rozjaśnienia w miejscu, gdzie ona jest A znam metodę zerkania! He- no i mam 2 Skyluxy, z różnych serii. Obydwa naraz nie mogą być chyba lipne.

Wiem, że jasna lornetka da całkiem niezły obraz większości eMek. Dlatego parę postów wyżej proponowałem lornetkę jako dobry sprzęt na balkon. Dobry, bo będący logicznym uzupełnieniem "dorosłego" wyposażenia.

Uważam też, w sumie jak Bbwro, że zlot, albo odwiedziny u przynajmniej jednej "otrzaskanej" osoby z sąsiedztwa powinny być wprowadzone jako punkt OBOWIĄZKOWY przy każdej poradzie dla kogoś całkiem zielonego.

:Beer:

P.S. Natomiast ładnie M-42 prezentowała się w Alkorze!

Drugi edit: na pewno nie polecałbym Skyluxa jako sprzętu w przedziale do iluś tam złotych. Bo naprawdę wymaga lepszych okularków!

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez saywiehu

Bemko · 29 Sierpnia 2006

właściwie mozna tym zdaniem zakończyć wątek

Nie widzę w moim stwierdzeniu nic śmiesznego <_<

Pozdrawiam

Michał

Robert Bodzoń · 29 Sierpnia 2006

Nie widzę w moim stwierdzeniu nic śmiesznego

Pozdrawiam

Michał

Nie przejmuj się Michale . Najważniejsze, aby te obserwacje prowadzone nawet z małego balkonu i z mocowanym do balustrady refraktorem przynosiły Tobie satysfakcję. Najważniejszy jest zapał i umiejętności.

sumas · 29 Sierpnia 2006

Bemko, Mc miał na myśli to, że przy takim założeniu, na balkonie można obserwować wszystko i wszystkim,

nawet Taurusem 500mm, bo raptem ma 62x62 cm w podstawie, a każdy balkon jest większy niz taki prostokącik,

kwestia tylko uporu, noi może umiejetności majsterkowania, lub zdolności akrobatycznych takiego astromiłośnika,

tu nam chodzi o to, że ktoś kto chciałby kupić teleskop, a mając chęci, albo konieczność prowadzenia obserwacji na balkonie, wiedział, spośród jakiego sprzętu, typów, rodzajów teleskopów, ma wybierać

żeby wiedział jakie są ograniczenia takich balkonowych obserwacji, znał ich wady i zalety,

(na pozór obserwacje balkonowe niemają zalet, mają jedną podstawową, mianowicie szybkość, otwierasz drzwi na balkon i już jesteś na "polu" obserwacyjnym, jak trzymasz na nim teleskkop to obserwujesz odrazu, pojawia się dziurka w chmurach, cyk i już oglądasz, to jest zaleta balkonu)

natomiast spieranie co się na nim da postawić, a co nie, bo na upartego, to można wszystko, (nawet taki zrobić teleskop, żeby kątówkami, przedłużkami, obserwować okularem który przechodzi przez dziurę w ścianie :szczerbaty: ) niema za bardzo sensu, bo staramy sie wszyscy ustalić jakiś zakres sprzętu który na taki balkon do obserwacji się nadaje, w miarę w komfortowych warunkach, czyli bez zbędnej akrobacji, albo kaskaderstwa i bez żadnych przeróbek sprzętu i balkonu.

żeby taki początkujący, albo i nieświadomy wiedział, że kupując jakiś teleskop, to na balkonie nim poobserwuje,

albo że ma balkon o konkretnych wymiarach, więc spośród jakiego sprzętu powinien szukać, tego który będzie mu odpowiadał

a nie to, że mając cheć kupienia jakiegoś wymarzonego teleskopu, musiałby wykombinować, żeby dało się go zamontować na balkonie

staramy się zająć typowymi teleskopami, dostępnymi na polskim rynku, bez kombinowania jak je przerobić, żeby sie na ten balkon nadawały.

żeby po prostu nie było tak, że ktoś sobie kupi teleskop, na forum dowiedział się, że im większy kupi, tym więcej zobaczy, kupił grzmota i mu zawala pół domu, bo na balkonie to nim sie nieda obserwować, a jeździć za miasto to mu się po prostu niechce, albo niema czasu, to tylko o to chodzi,

a i nam mam nadzieję takie rozważania wiele wiedzy przyniosą, ale i również przyjemności, czyli Panowie, dyskutujmy zażarcie, ale bez osobistych docinków i gniewania się na siebie,

a czyjąś wypowiedź, z którą się niezgadzamy, nie musimy przecież od razu traktować jak zamach na nasze własne poglądy, który musimy odrazu odeprzeć z całom stanowczościom i godnościom osobistom :Beer:

pozdrowienia

Bemko · 29 Sierpnia 2006

Bemko, Mc miał na myśli to, że przy takim założeniu, na balkonie można obserwować wszystko i wszystkim,
nawet Taurusem 500mm, bo raptem ma 62x62 cm w podstawie, a każdy balkon jest większy niz taki prostokącik,

kwestia tylko uporu, noi może umiejetności majsterkowania, lub zdolności akrobatycznych takiego astromiłośnika,

tu nam chodzi o to, że ktoś kto chciałby kupić teleskop, a mając chęci, albo konieczność prowadzenia obserwacji na balkonie, wiedział, spośród jakiego sprzętu, typów, rodzajów teleskopów, ma wybierać

Nie każdy balkon jest większy niż 62x62, widziałem kiedyś takie balkony bez posadzki, same drzwi balkonowe i barierka :Boink: Tylko czy to właściwie już balkon? :blink: Każdy ma inny akceptowalny komfort obserwacji, poniżej którego już jest to dla niego tylko mordęgą. Jestem daleki od polecania komukolwiek takiego refraktora na mały balkon. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że pomimo dużych gabarytów tego sprzętu jest to możliwe i nawet wygodne (jak dla mnie).

Pozdrawiam

Michał

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez Bemko

McArti · 29 Sierpnia 2006

Nie widzę w moim stwierdzeniu nic śmiesznego

Pozdrawiam

Michał

ja tez nie widze w tym nic śmiesznego :lol: porostu twój przykład rozbrajajaco działa na dyskusje. między wizjami komfortu róznych ludzi jest PRZEPAŚĆ. Masa osób nie wyobraza sobie obsługi refraktora 1200mm na mikroskopijnym balkonie. znam osoby, które dziwią sie, że to sie trzeba nachylać!!! żeby cos zobaczyć... :szczerbaty:

Twój przykład poprostu pokazuje, że jeżeli cos daje mozliwość to już mozna to robić.

Hans czy refraktor 127/1200 na balkon jest optymalny??? :ha:

ps. bez urazy poprostu setnie sie bawie :lol:

Muchozol · 29 Sierpnia 2006

Nie każdy balkon jest większy niż 62x62, widziałem kiedyś takie balkony bez posadzki, same drzwi balkonowe i barierka Tylko czy to właściwie już balkon? [...]

Posiadam osobiście taki Balkon otwieramyt drzwi, i mamy parapet (identyczny jak przy oknie obok) i... barierkę... głębokośc balkonu wynosi więc ~15 cm wystarczy jedna osoba na tym "balkonie" i już nie mozna go zamknąć

...obserwowałem z tego balkonu saturna i jowisza przez 114/900 na EQ2... tyle że wszystko stało w mieszkaniu łącznie ze mną

Pozdrowienia dla architektów którzy opracowali mój blok :Beer:

Piotr_K · 29 Sierpnia 2006

hmm, to przy takim balkonie, miejsca masz tyle, zeby najwyżej się szeroko uśmiechnąć
... obserwując lornetką?

to przy okazji taki apel do wszystkich, jakbyście mogli podać, ile musicie mieć miejsca, żeby móc obserwować swoimi teleskopami?

jak sie zrobi taką przykładową baze, to będzie wiadomo, czym sie da obserwować, na jakim balkonie

Mój balkon ma wymiary : 160x100x270cm. ( dł.x szer.x wys. ). Wysokość barierki 105 cm.

Na nim stawiam bardzo często ( ok. 90% obserwacji ) Firstscopa 114/900 na EQ 2.

Nóżki od statywu wysunięte na ok. 30 cm z najniższego położenia.

Mój wzrost 188 cm, średnio wygimnastykowany...

Obserwacje prowadzę obracając tubus w obejmach żeby mieć okular po odpowiedniej dla obserwowanego obiektu stronie. Czasami okular wypada w dziwnych miejscach, ale uważam że można mimo wszystko prowadzić w miarę, powtarzam " w miarę " komfortową obserwację. Faktem jest że to co dla mnie jest w miarę dla mojej żony już jest męczące...

Jeszcze jedna uwaga: transport - najgorsze w całym wynoszeniu teleskopu jest pokonanie drzwi balkonowych szerokości 54cm, i tu pojawić może się kolejny problem dla Dobsonów (zaznaczam że jak na razie żadnego nie widziałem na własne oczy i nie znam ich wymiarów u podstawy).

Ja daję jakoś radę tak wstawiać po kolei nóżki od statywu że przechodzę przez te drzwi, a nie wiem jak należałoby to rozwiązać przy montażu Dobsona...

aph · 29 Sierpnia 2006

tak mniej wiecej wygladaja wymiary dobsona synty

moze to ulatwi przewidzenie czy i jak sie taki teleskop moze znalezc na naszym balkonie

sumas · 29 Sierpnia 2006

oo dzięki wielkie :notworthy:

ale jakbyś był łaskaw postawić go wylotem tubusa przy ścianie, tak, żebyś patrząc w wyciąg zmieścił się wygodnie między ścianą a teleskopem, a jednocześnie tubus pochylić tak, żeby wylot teleskopu był 110 cm nad podłogą i dopiero wtedy go zwymiarować, ile on tak naprawdę miejsca zajmuje, jeżeli teleskop będzie celował nad barierką balkonu i dało się nim wygodnie obserwować

pozdrowienia

czyli w/g tego rysunku:

wtedy będzie wiadomo ile ta synta potrzebuje tak naprawdę miejsca na balkonie

i przy okazji jaki kąt od podłogi tworzy wtedy ten teleskop?

czyli na jakiej wysokości nad horyzontem da się wtedy obserwować obiekty?

to może teraz będzie już wiadomo o co chodzi: ?

Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez sumas