Skocz do zawartości

Jaką lornetke kupić


Ironman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na poczatek zaznacze, ze przejrzalem forum zanim zalozylem temat, jednak nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie, moze jej nie ma, moze przeoczylem. Jesli temat byl walkowany tak samo jak "Moj pierwszy teleskop" to prosze mi dac po lapach, poszukam raz jeszcze :szczerbaty:

 

A wiec do rzeczy. Postanowilem kupic na poczatek mojej przygody obserwatorskiej lornetke, tak jak radzi wiekszosc. Posluzy glownie do poznania nieba oraz do przegladania go kiedy juz uzbieram (kieeedys) na teleskop :) Nie ukrywam tez, ze chcialbym przez nia "conieco" zobaczyc (jasniejsze obiekty DS albo planetki, chociaz chyba jedno z drugim sie wyklucza, prawda? :Boink: ) Przejrzalem oferte DO, poczytalem testy na stronie Arka i w zasadzie ciagle nie jestem pewien. Po pierwsze jaka lornekte wybrac? 10x50 czy 12x60? Wieksze powiekszenie czy wieksze pole widzenia? 12x60 to zdecydowanie gorna granica, bo nie mam statywu i bede obserwowal z reki (chociaz niewykluczone, ze zmontuje sobie jakis statywik wlasnorecznie). Czy moze roznica miedzy tymi aperturami (mam nadzieje, ze uzylem odpowiedniego wyrazu :Boink: ) jest niewielka biorac pod uwage moje plany w nia zwiazane? Na DO moja uwage przykula lornetka Celestrona. Parametry calkiem dobre, zrenica wyjsciowa (5mm) pozwoli na dobre obrazy zarowno moim mlodym oczom jak i nieco starszym oczom mojego taty ;) Cena do przyjecia. Niestety nie ma testu tego sprzetu na Optyczne.pl, chociaz opinie wlascicieli na stronie DO ma dobre. Czy moze poszukac gdzies lornetki Delta Optical Everest 12x60 WA ktora ma parametry wlasciwie takie same, a jest prawie 100zl tansza. O konkretne lornetki 10x50 poki co nie bede pytal, w koncu mam do dyspozycji ich testy :) Czy w granicy cenowej ok 350 zl da sie kupic lornetke z zadowalajaco malymi wadami optycznymi? Z gory dzieki za rady, Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć kolega sobie kupił 2 tygodnie temu celestrona 12x60 porównywalismy z moja 7x50 i ten celestron zrobił na mnie naprawdę wrażenie polecam jak najbardziej. Co prawda nie mam specjalnie jakiegoś doswiadczenia z lornetkami ale myslę że zadowolony bedziesz w 100% Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym ja kupował lornetkę to tak:

1) jakie masz niebo? Jeśli ciemne lub i ciemniejsze moim zdaniem powinieneś celować w aparaturę maxymalną a później w najbliższym czasie (bardzo bliskim :P) statyw... o ile nie jesteś perfekcjonistą jeśli chodzi o obraz każda lornetka ma takie czy inne wady i na naprawde dobre lornetki trzeba wydać sporo kasiory...

 

2) jeśli potrzebujesz jednak lornetki przeglądowej i masz jasne niebo i dużo LP weź 10x50...

 

oglądałem pod mniej więcej ciemnym niebem 7x50 i 20x60 i różnica była ogromna jak dla mnie w ilości gwiazd i jasnosci... a co dopiero coś więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze że fajnie podszedłeś do sprawy :) Ja doradzę na początek nie schodzić poniżej średnicy 5 mm jeśli chodzi o krążek.Sporo DS idzie standardem wyłapać (10x50) ale konieczny jest statyw.Ja nie umiem bez niego obserwować.Podpórka rąk ...hm nie do astro - jak dla mnie.Zrobiłem statyw - amatorka jak nie wiem ale spełnia swoją funkcję.

Kupowanie większej apertury może być kłopotliwe,bo cena takowej dąży do Synty 6" :rolleyes:

 

pozdrawiam,nastaw się koniecznie na statyw i wygodne siedzonko :Beer:

Jak masz ciemne niebo to koniecznie wybierz tą górną granicę,tym bardziej jak się choć troszkę na niebie orientujesz,wtedy pole widzenia może być mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź nie jest łatwa. Jeśli przez dłuższy czas lornetka ma być Twoim podstawowym sprzetem obserwacyjnym, to warto wziąść większą. Różnica miedzy 50 a 60 mm jest naprawdę zauważalna. Ja zacząłem włąsnie od 60-tki z tego powodu i nie żałuję. Błędem było jedynie wybranie sprzetu o zbyt duzym powiększeniu [15x] i cholernie ciężkiego [1.2 kg] Dlatego tamta lornetka 15x60 nie bardzo sprawdzała sie jako podręczna pomoc do teleskopu. Podobnie było z wożeniem jej w plecaku na wycieczki piesze w góry [a i tak kawałek świata zwiedziła]. Z czasem zakupiłem lżejszą 10x50 jako uzupełnienie, a 60-tkę sprzedałem tanio astro-koleżance po zakupie 15x70 pod statyw. Mimo to na wyjazdach w góry z 50-tką czasem brakuje mi zasięgu i tak sobie myslę, czy gdy jej dni dobiegną końca [trochę juz sfatygowana od tych wojaży w plecaku] jako podróżną astro-lornetkę nie kupić czegoś typu 11x56.

Największa zaleta 50-tki jest pole widzenia -sporo lornetek tej klasy [10x50] osiąga 6.5-7.0st. Moja stara 15x60 wyciagała ledwie 4st. Tak naprawdę, nie ma to wiekszego znaczenia, bo nawet takie pole wystarcza początkującemu do skakania od gwiazdy do gwiazdy przy szukaniu obiektów. Ale są obserwacje, w których duze pole się przyda -luźne koniunkcje różnych obiektów, np. planet z Ksiezycem, komet z Plejadami itp. Wtedy te różnice sie czuje, bo decyduje, czy złapiesz kilka ciekawych obiektów w jednym polu, czy nie. Ten Celestron 12x60 ma wg. specyfikacji ponad 5 st., czyli naprawde nieźle. Niektóre 50-tki [np. stare BPC TENTO] też takie mają. Sprawdziłem wagę -tu porażka lekka, bo 1.25 kg czyli tyle, co tamten mój Bresser.

Podsumowując -jako pierwszy i jedyny sprzęt lepiej sie sprawdzi 60-tka. Problem może być tylko wtedy, gdy bedziesz chciał tej lornetki używać turystycznie, np. w górach -będzie trochę za wielka. Bedzie to też pewnym kłopotem, gdy bedziesz chciał jej używać do wstępnego namierzania obiektów dla teleskopu. Ale u mnie w praktyce taka potrzeba istniała dość krótko, kiedy nie miałem jescze dużej wprawy w operowaniu szukaczem teleskopu i mapką nieba. No i była to tylko kwestia wygody, a nie przydatności albo-albo.

Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam na obrzezach Wroclawia, z jednej strony mam miejskie LP, z drugiej pola i mniejsze LP, ale ciemnego nieba z prawdziwego zdarzenia nie mam. Jesli chodzi o wiekszy sprzet, to na wakacje emigruje w celach zarobkowych i mam nadzieje kupic jakis sprzecik za 2-3 tysiaczki. Jak mowilem, statyw moze sam zmontuje, mam troszke zaciecia do majsterkowania ;) Moje rece zdecydowanie nie sa dobrym statywem, bo nawet lornetka 7x35 lata niesamowicie :P Moja znajomosc nieba ogranicza sie do znajomosci wiekszych konstelacji, jak kiedys popatrzylem na wielki woz przez porzadna lornetke to zglupialem :Boink: Wielkie dzieki za rady, pozdrawiam :Salut:

Edytowane przez Ironman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście :) ja tam nadal jestem pod wrażeniem,że aż tyle się wyłapie.Sporo eMek zobaczysz jak masz w miarę niebo.Nawet obiekty NGC

 

Z planetek : zobaczysz księżyce Jowisza,fazy Wenus, Saturna (być może pierścionek wyróżnisz - ale nie oddzielisz - na jasnym niebie),Urana,Neptuna ( jako gwiazdki )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poki co bardziej sklaniam sie w strone Celestrona 12x60, testy lornetek 10x50 na optyczne.pl mi nie pomogly, bo nie stac mnie na zadna z nich :szczerbaty: Tymczasem Taiga 10x50 dostala w tescie dosc marna ocene. Ale do wyplaty jeszcze 10 dni wiec moge zmienic zdanie :P Jeszcze raz dzieki za pomoc :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście :) ja tam nadal jestem pod wrażeniem,że aż tyle się wyłapie.Sporo eMek zobaczysz jak masz w miarę niebo.Nawet obiekty NGC

 

Z planetek : zobaczysz księżyce Jowisza,fazy Wenus, Saturna (być może pierścionek wyróżnisz - ale nie oddzielisz - na jasnym niebie),Urana,Neptuna ( jako gwiazdki )

Czy pisząc o fazach wenus masz na myśli lornetkę 10x50? W takim bino to widać co najwyżej, że jakaś faza jest, czyli że planeta(świecąca kropeczka :) ) nie jest okrągła, bardziej zbliżona do przecinka. Niestety nic więcej.

Co do polecania lornetki to tak jak z telepem najlepiej jakbyś najpierw porównał a potem wybierał. Dla jednego lepsza może być 60-tka poniewasz lubi większe powiększenie, jaśniejsza itd. Dla drugiego 50-tka bo ma większe pole, jest lżejsza i bardziej wszechstronna, ble,ble,ble... :) . Czyli kwestia gustu. My nie znamy twoich gustów, co gorsza ty pewnie też nie bo nie porównywałeś.:wacko:

Może dodam tylko jeden argument za 60-tką. Tanie lornetki są dosyć ciemne i większe bino będzie miało jasność zbliżoną do średniej klasy 50-tki.

Pozdr. :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M*C+H mam na myśli właśnie tą lornetkę.Kiedyś (bardzo dawno) podziwiałem Wenus przez to bino i powiem Ci że dostrzegłem że jest właśnie coś na kształt takiej krechy niż kropy.Znając to zjawisko mój mózg załatwił resztę i wyszła faza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Postanowilem kupic na poczatek mojej przygody obserwatorskiej lornetke, tak jak radzi wiekszosc. Posluzy glownie do poznania nieba oraz do przegladania go kiedy juz uzbieram (kieeedys) na teleskop :) Nie ukrywam tez, ze chcialbym przez nia "conieco" zobaczyc (jasniejsze obiekty DS albo planetki, chociaz chyba jedno z drugim sie wyklucza, prawda? ...

Jeśli w dalszej perspektywie masz zamiar kupić teleskop, to na Twoim miejscu zdecydowałbym się na lornetkę przeglądową typu 7x50, no max. 10x50, ale nie więcej. Nawet jak już będziesz szczęśliwym posiadaczem teleskopu, to ta lornetka też Ci się przyda. Osobiście jestem zwolennikiem posiadania trzech instrumentów obserwacyjnych: małej lornetki przeglądowej, dużej lornety /ja zdecydowałem się na Kronosa 26x70/ i...teleskopu. Uważam, że nie ma sensu kupowania czegoś pośredniego o pow. 12x czy 15x, ale to jest moje zdanie i nie każdy musi się z tym zgodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście posiadam Kronosa 20x60 i miałem go sprzedać ponieważ składam kase na MTO 11-CA, ale doszedłem do wniosku że szkoda mi sprzedawać tak dobra lornetke poniewaz lornetka zawsze sie przyda jako instrument "przeglądowy" no i przenośny. Lornetka to taki sprzęt uniwersalny bo można popatrzeć na krajobrazy w dzień, a w nocy znakomicie wygląda księżyc i inne jasne obiekty w BPC 20x60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie jaką lornetkę kupić mogę doradzić tylko: kup LEPSZĄ. Tzn. Jeśli miałbym do wybrou Celestrona 12x60 z mniejszą sprawnością optyczną, gorszym kontrastem i większą dystorsją, oraz np. DO Silver 10x50 prezentującą się pod tym względem lepiej, wybrałbym oczywiście Silvera. Jak się ma mało kasy, to nie można sobie pozwalać na kupowanie rzeczy tanich, bo wiadomo, że będą Ci musiały posłużyć dłużej ;)

 

Mam dla Ciebie następującą propozycję. Jak zapewne widzisz też jestem z Wrocławia. Jeżeli jeszcze męczysz się nad wyborem, pisz do mnie na Priv. Mam Kronosa 20x60 i bardzo dobrej jakości chińską 7x50 (podobną do DO Titanium). Polukasz sobie przez obie - im więcej lornetek będziesz miał w rękach, tym większe będzie Twoje rozeznanie przy podejmowaniu wyboru.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Pepin Krootki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.