Skocz do zawartości

Wyprawa po Naglery czyli Bay Bay London


PiotrZ

Rekomendowane odpowiedzi

Poleciałem do tego Londynu z duszą na ramieniu bo bardzo bałem się lecieć samolotem . Jak na złość z Wrocławia do Warszawy leciała jakaś avionetka i tam stress był na max . (wszystko się trzęsło) Brrr . Na Okęciu znowu Zonk bo samolot do Londynu złapał kapcia i ponad godzinę opóźnienia . (kapcia nie kapcia ale oponę wymieniali) Bez browaru bym nie wsiadł . Na szczęście po odprawie celnej jest bar gdzie można popełnić Żywca za 9 zł . Następny samolot to 737 , tu już było dużo miejsca i podawali drinki (uch!!) . Nad Londynem stwierdziłem że oni faktycznie jadą pod prąd , czyli lewą stroną !!!.Samolot długo leciał wzdłuż Tamizy i wylądowałem na Heatrow . Tam zadowolony (że doleciałem żywy) podchodzę do stanowiska Pani Oficer Emigracyjnej i wesoło mówię że mój angielski jest "litle " i tylko na tydzień wpadam na zakupy i zwiedzać muzea . Przesłuchanie trwało godzinę i okazało się że trafiłem na najgorszą babę !!!. Czysty szkieletor i chuda blondyna . Powiedziała mi że skoro mam przy sobie 2000 Funtów w gotówce to pewnie sprzedałam dom i owce i zamierzam się osiedlić na wyspach . BRRRRR. O Polsce wie tylko że leży gdzieś koło Czech (Sic!) Ostatecznie zadzwoniła na komórkę do mojego zięcia w Londynie i ten potwierdził że czekają na mnie na lotnisku . Potem uśmiechnięta walnęła mi Visę na sześć miesięcy chociaż wytrzymać w tym kraju mogłem tylko tydzień .

 

Na początek zobaczyłem Big Bena 009.jpg

 

 

 

Był na miejscu .

 

Przewodnikiem była moja córka która mieszka tam już 10 lat .

 

020.jpg

 

 

 

Pierwsze co zobaczyłem w Londynie to.......brak Londyńczyków :))

 

Same Mixy i Hindusi , może jeszcze murzyni i azjaci . Pełno ich w metrze . Ale tam nikt na nikogo nie zwraca uwagi . (dziki kraj)

 

061.jpg

 

 

 

 

 

Mnie jednak najbardziej interesował sklep : Telescope House

023.jpg

 

Gdzie mogłem pomyśleć czy nie zrobić jakiś zakupów :slon:

 

Oferta była zachęcająca :

 

 

025%20.jpg

 

 

Ale jednak mnie interesowały tylko :

027.jpg

 

 

 

 

 

Takie też przywiozłem i chętnie się z Wami nimi podzielę na zlotach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cenami u nich to też niezła szopka . Te półkowe mają bardzo wysokie i są one takie jak w Stanach tylko że Londynie w Funtach . Ja przyjąłem taktykę targowania się o ceny sprzętu i muszę wam powiedzieć że była to taktyka skuteczna . Okazało się że sprzedawcy w Telescope House nie mają pojęcia jakie ceny podaje spółka Clarcson & Fuller na internecie . Była niezła zabawa bo proponowane przezemnie ceny były przez nich akceptowane . Na każdym Naglerze było to 30-40 Funtów !! . Szybko policzyłem że z tych upustów i zwrotu Vatu na lotnisku mogę kupić nie trzy ale cztery Naglery . Ten ostatni to 7 mm w oprawie 1.25 cala ale o polu widzenia 82 stopnie !! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak - zdaza sie, ze traktuja nas jeszcze jak zlodziei. Ale to juz i tak sie zmienilo - jednak akcesja do uni, wczesniej nato, a teraz jeszcze Irak daly nam sporo rozglosu na swiecie i zaczynaja wreszcie kumac, ze jest taki kraj.

 

Najgorzej to mamy w Europie, potem w Afryce polnocnej, gdzie co krok myla nas z Ruskimi i w ich jezyku zaczynajam na nadawac. Dalej juz jest pieknie, bo nikt nic o nas nie wie, wiec i nasze narodowe mity nie powoduja, ze ktos na dzien dobry nas zle oceni.

 

Kurs nurkowania robilem na malutkiej wysepce po srodku oceanu indyjskiego, gdzie nikt i nic nie wiedzial o slowianach, ani ich obyczajach. Dlatego niezla porute wywolalismy w barze, kiedy my i jeden anglik postanowilismy opic zdany egzamin teoretyczny. To ze polacy "lubia" anglik wiedzial i tez nie stronil od "kielicha", ale jak poprosilismy czysta wodke to chlopaki za barem zdebieli! Nie wiedzieli jak podac, w czym i CO. Jedyna wodka czysta jaka mieli to stolicnaja. A do niej dali nam szklanki :). Az tacy mocarze nie bylismy, wiec na zapleczu pomoglismy odszukac jakies mniejsze pojemniki :) Wyobrazcie sobie, ze zwolali prawie cala zmiane zeby zobaczyc, jak my to bedziemy pic :) Dalej juz nie opowiadam, bo to standardowa historia w niestandardowym otoczeniu :) Ale ubaw mielismy wielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie pamiętać aby w sklepach żądać specjalnego formularza (taki niebieski) aby na lotnisku odebrać VAT w gotówce . Sama faktura nie wystarczy . Na Heatrow szukajcie takiego jakby kantoru z nazwą : TRAVELEX . Tam trzeba zgłosić towar i podbić formułę wypełnioną w sklepie . Po odprawie na Duty Free jest też kantor TRAVELEX i tam bez problemu oddają Funty . Ostatni Nagler był właśnie kupiony za ten zwrot Vatu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chciałbym przeprosić za umieszczenie pomyłkowo jednego zdjęcia w jpg wielkości 400 kb . Musiało się długo otwierać i ekran był rozjechany . Dopiero teraz to zauważyłem i zaraz poprawiłem . Sądziłem że ten stary wątek jest już martwy ale widzę że liczba wyświetleń stale rośnie . Dlatego już na luzie dodam parę fotek z Natural History Museum , Britisch Museum i Greenwich Obserwatory . Dziś tylko meteoryty :)

L094%20.jpg

 

Ten dopiero musiał dołek zrobić , jest wielkości betoniarki

 

L095%20.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe widze Piotrek że zrobiliśmy fotkę chyba tego samego meteorytu , dla porównania postaram się moją tu później wrzucić. Też robiłem malutkie zakupy w Londynie - Zeiss Jenoptem 7x50 dzięki linkowi jaki Arek zamieścił na forum i ta sama sytuacja co u Ciebie, cena w necie inna niż w sklepie ale utargowałem 30 Funtów i futerał jeszcze dorzucili. To była jednak trochę za mała kwota, żeby zawracać sobię d... z tymi paierkami i zwrotem VAT-u a że z natury leniwy jestem to sobie to odpuściłem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamsterku , byłeś dokładnie w tej samej sali Natural History Museum . Jak pewnie pamiętasz te wielkie meteoryty były kawałek dalej . :D

 

Ps. Roman , jeżeli masz inne ciekawe zdjęcia z Londynu to możemy je tematycznie umieszczać tutaj . Opisz też swoje doświadczenia ze Zjednoczonego Królestwa . Na razie pociągniemy Natural .Byłeś przy wielorybie ?

 

 

wiel.jpg

 

Zobaczcie że ten szkieletor na górze jest większy od wieloryba

 

nat.jpg

 

Na dole te czerwone to pulpity tłumaczące ( jest też po Polsku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.