W okularach czy bez?

Marcin Klapczyński · 24 Lipca 2007

Witam po wakacjach pod czarnym jak smoła niebem parku Yellowstone. Byłoby idealnie, gdybym mógł wziąć telepa :angry: , musiałem zadowolić się kiepowatą lornetką, ale i tak pięknie było

W sierpniu odwiedzaja mnie rodzice i koniecznie chcą popatrzeć przez "tą twoją armatę", jeśli pogoda pozwoli. Oni obydwoje noszą okulary do czytania - jak to jest z patrzeniem przez okular teleskopu? Czy powinni założyć okulary, czy zdjąć? Jeden z moich Ploosli ma bardzo krotki eye relief i nie jestem pewien czy szkło okularów nie będzie przeszkadzać. A np. osoba krótkowidząca musi obserwować w okularach, czy bez?

doktor Robotnik · 24 Lipca 2007

Witam po wakacjach pod czarnym jak smoła niebem parku Yellowstone. Byłoby idealnie, gdybym mógł wziąć telepa , musiałem zadowolić się kiepowatą lornetką, ale i tak pięknie było

W sierpniu odwiedzaja mnie rodzice i koniecznie chcą popatrzeć przez "tą twoją armatę", jeśli pogoda pozwoli. Oni obydwoje noszą okulary do czytania - jak to jest z patrzeniem przez okular teleskopu? Czy powinni założyć okulary, czy zdjąć? Jeden z moich Ploosli ma bardzo krotki eye relief i nie jestem pewien czy szkło okularów nie będzie przeszkadzać. A np. osoba krótkowidząca musi obserwować w okularach, czy bez?

Jeśli masz tylko krótkowzroczność to obserwujesz koniecznie bez okularów. Jeśli masz dodatkowo astygmatyzm obok krótkowzroczności to sprawa nie jest taka prosta. W tym wypadku dla okularów które dają małe średnice źrenicy obserwujesz bez okularów, a dla tych które dają duże źrenice w okularach.

Źrenice wyjściową oblicza się z wzoru: apertura/powiększenie.

Dla synty 8 w przypadku plosla 10 mm, będzie to 200mm/120= 1,66 mm. W tym wypadku zależnie jeszcze od siły astygmatyzmu ocznego możesz obserwować bez okularów.

Ale już dla okularu długoogniskowego gdzie źrenice wyjściowe osiągają wartość po 5 i 6 mm musisz obserwować w okularach bo inaczej twój astygmatyzm sprawi że zamiast punktowych obrazów gwiazd będziesz miał krzyżyki. Czym większa źrenica wyjściowa okularu tym większa średnica soczewki ocznej zaangażowana do obróbki obrazu i wtedy wychodzi jej astygmatyzm.

Pozdrawiam

25 Lipca 2007

Czasem przeszkadzaja pewme niedogodnosci. Np lornetka Meade 10x50 ma dlugi ER, daje sie patrzec w okularch (po zdjeciu gumowych muszli ocznych) ale czasem mozna nie trafic zrenica wyjsciowa w zrenice oka, co dla nieobytego daje dziwne, nieprzyjemne zaklocenia w dwuocznej obserwacji. Lepiej sie patrzy bez okularow, za to z gumkami. Mam dla odmiany troche noname 16x70 i bez okukarow (minus 6) nie da sie zogniskowac na nieskonczonosc! W okularach zas mam ograniczone pole widzenia.

Jak zwykle - nauka radziecka zna rozne, ciekawe przypadki

Edytowane 25 Lipca 2007 przez cygnus

doktor Robotnik · 25 Lipca 2007

Czasem przeszkadzaja pewme niedogodnosci. Np lornetka Meade 10x50 ma dlugi ER, daje sie patrzec w okularch (po zdjeciu gumowych muszli ocznych) ale czasem mozna nie trafic zrenica wyjsciowa w zrenice oka, co dla nieobytego daje dziwne, nieprzyjemne zaklocenia w dwuocznej obserwacji. Lepiej sie patrzy bez okularow, za to z gumkami. Mam dla odmiany troche noname 16x70 i bez okukarow (minus 6) nie da sie zogniskowac na nieskonczonosc! W okularach zas mam ograniczone pole widzenia.
Jak zwykle - nauka radziecka zna rozne, ciekawe przypadki

No właśnie, są takie przypadki. Przydaje się długie LER. Przy wszystkich długoogniskowych okularach muszę obserwować w patrzałkach na nosie dlatego jestem zmuszony do wyboru okularu o długim LER. Ostatni mój długoogniskowy nabytek jest świetny, lepszy pod tym względem od lantanów. Nie ma znaczenia czy obserwujemy w okularach czy bez. :helo:

W mojej starej lornecie też mam podobny problem z ogniskowaniem bez okularów. Wychodzi dokładnie na granicy. Tak w ogóle to noszenie okularów dla astroamatora to straszne utrudnienie: dodatkowa warstwa szkła, rosa, zamieszanie przy wciąganiu na nos i zdejmowaniu, i inne. Może by się przydały szkiełka kontaktowe, choć do tej pory o tym nie myślałem.

Pozdarwiam

Edytowane 25 Lipca 2007 przez doktor Robotnik

Coremeil · 29 Września 2007

Ja tam podczas obserwacji nie mam okularów, jedyna różnica to że gwiazdy nie są aż tak wyraźne. Ale mi to nie przeszkadza np. M31 i M42 widziałem wczoraj kiedy Księżyc mocno świecił. <_<

A przez teleskop jak widzę? Full wypas, ostrość bardzo dobra. :blink:

Napewno jeżeli ktoś nosi okulary i będzie obserwował jakąś gwiazdę, to jak przyjdzie druga osoba która nie nosi okularów to będzie musiała sobie sama ustawić ostrość. :lol:

Ja mam tylko do kompa okulary. :szczerbaty:

wojski · 1 Października 2007

Do obserwacji używam szkieł i jest o niebo wygodniej. Jeśli ktoś nie chce na stałe nosić kontaktów, wystarczy kupić jednorazówki i używać ich tylko do obserwacji.

pd

Przemyslaw93 · 1 Października 2007

Do obserwacji używam szkieł i jest o niebo wygodniej. Jeśli ktoś nie chce na stałe nosić kontaktów, wystarczy kupić jednorazówki i używać ich tylko do obserwacji.
pd

Też rozważałem taką możliwość ale jakoś brak mi czasu iść do okulisty :lol:

okon · 1 Października 2007

A ja próbowałem obserwacji w szkłach kontaktowych i jakoś mi to nie leży. Oczywiście każdy musi przetestować sam czy pasuje mu obserwowanie w kontaktach - ale w moim przypadku obraz był dość niewyraźny.

Widziałem, że to nie było to samo, co obserwacje bez żadnych dodatków. Na szczęście nie muszę obserwować w okularach bo mam zwykłą krótkowzroczność - ale denerwujące jest zakładanie i zdejmowanie okularów z nosa przy np. wyszukiwaniu obiektów.

teha · 1 Października 2007

A ja próbowałem obserwacji w szkłach kontaktowych i jakoś mi to nie leży. Oczywiście każdy musi przetestować sam czy pasuje mu obserwowanie w kontaktach - ale w moim przypadku obraz był dość niewyraźny.
Widziałem, że to nie było to samo, co obserwacje bez żadnych dodatków. Na szczęście nie muszę obserwować w okularach bo mam zwykłą krótkowzroczność - ale denerwujące jest zakładanie i zdejmowanie okularów z nosa przy np. wyszukiwaniu obiektów.

Na kontakty jakoś nie mogłem się zdecydować, ale już zupełnie przestało mi przeszkadzać ściąganie odkąd mam je powieszone na szyi na jakieś żyłce (do dostania w każdym optycznym). Nie muszę szukać ich po kieszeniach. A używam tylko do szukacza. Na szczęście mam tylko zwykłą krótkowzroczność, ale za to "dark focus" mam chyba -1.25 dioptrii cofnięty.

Gapienie się w okularach w okular ma podstawową wadę, że muszla nie odcina bocznych świateł, co nawet w smolistą noc jest kłopotliwe. Dla astygmatyków pozostają dioptrixy.

lech · 1 Października 2007

Gapienie się w okularach w okular ma podstawową wadę, że muszla nie odcina bocznych świateł, co nawet w smolistą noc jest kłopotliwe.

Do obserwacji z okularkami na nosie poza bocznymi światłami można też dodać utratę kawałka pola widzenia – przynajmniej ja tak mam :angry: . Zakładanie i ściąganie ich nie jest jakimś większym problemem dlatego osobiście podczas obserwacji zakładam je, tylko gdy muszę skorzystać z szukacza.

Pozdrawiam

lech

Krawat · 2 Października 2007

Hmm...przy okazji też się spytam. W czwartek dojdą Synty do DO(wśród nich i moja wyczekana )i nie wiem sam: noszę okulary-minusy-które nie są zbyt mocne (tylko -1) i tak myśle... to chyba nie jest tak poważna wada wzroku ale jak będe lepiej widzial w okularach czy bez? (na razie tylko te 2 okulary SP 25 i SP10)

Merak · 2 Października 2007

W krawacie czy bez? :rolleyes:

Grzegorz S. · 4 Października 2007

Hmm...przy okazji też się spytam. W czwartek dojdą Synty do DO(wśród nich i moja wyczekana )i nie wiem sam: noszę okulary-minusy-które nie są zbyt mocne (tylko -1) i tak myśle... to chyba nie jest tak poważna wada wzroku ale jak będe lepiej widzial w okularach czy bez? (na razie tylko te 2 okulary SP 25 i SP10)

Jeśli nie masz astygmatyzmu (rozumiem, że nie masz) to doskonale będziesz mógł obserwować bez okularów. A najprawdopodobniej nawet nie będziesz musiał przestawiać ostrości po osobie bez wady wzroku, która będzie patrzeć przed Tobą. Właściwie to problem dla Ciebie nie istnieje...

dobsonme · 4 Października 2007

Sa obiekty, np. slabe DS, ktorych obserwacji nie wyobrazam sobie w okularach. Po prostu, zeby uzyskac maksymalnie ciemne niebo trzeba prawie, ze przykleic oko do okularu.