Skocz do zawartości

Czy to jest dobrze skolimowany newton?


pops

Rekomendowane odpowiedzi

Jezus Maryjan ! Przyznaję się że ostatniego linka już nie miałem siły przeczytac (sorry APM ADAM :) ) . Nie miałem pojęcia , że tyle jest punktów widzenia na kolimację newtona. W dodatku zaraz się rozpęta w związku z tym mała wojna :szczerbaty: . Postaram się wrzucić do wątku fotkę z kartką pod LW.

 

PS. Polecam grę Wiedźmin. To ona mnie do tej pory trzyma przed kompem :)

Edytowane przez pops
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci jedno: Kolimację musisz zrozumieć sam. Czasami ciężko coś pojąc ale na pewno się da, wiem to po sobie. Poluźnij części i sam zobacz którą trzeba wyregulować aby wszystko było centrycznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

pops nie musisz wierzyc facetowi z forum przebranemu za ksiedza hahahaas

staszek to ja przepraszam ze napisalem

a teraz 2 linki lecznicze dla nas wszystkich zanim nas nie zamkna

http://www.starrynightstore.com/ ten program ma jedna zalete ze zawsze sa gwiazdy hahahahahaah

http://www.cloudynights.com/ a tu najlepsze forum jakie znam [duzo o sprzecie]

pozdrawiam

adam

ps do psychiatry chodze sam

Edytowane przez APM ADAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

pops nie musisz wierzyc facetowi z forum przebranemu za ksiedza hahahaas

staszek to ja przepraszam ze napisalem

a teraz 2 linki lecznicze dla nas wszystkich zanim nas nie zamkna

http://www.starrynightstore.com/ ten program ma jedna zalete ze zawsze sa gwiazdy hahahahahaah

http://www.cloudynights.com/ a tu najlepsze forum jakie znam [duzo o sprzecie]

pozdrawiam

adam

ps do psychiatry chodze sam

 

 

 

Program fajny ale to nie to samo co patrzenie w rozgwieżdżone niebo z dodsonem u boku .

Właśnie dziś doświadczyłem co warta jest ta komputerowo obrazkowa cywilizacja. Na trzy godziny wyłączono prąd/awaria /. Życie zamarło, wszyscy szukali zapałek istna walka o ogień .

Jeśli chodzi o sprzęt to dla własnych potrzeb wykonuje go sam,a popatrzeć na inne zawsze można a nawet trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość JacekPala

Tak z ciekawostek:

 

tak wygląda zdjęcie przez ten "otworek Hamala" w moim newtonie f3.8 , ogniskowa 1093 mm. Poza tym, że widać brudy na lustrze obraz niewiele różni się od tego z początku dyskusji, a zapewniam was, że newton daje naprawdę dobre obrazy (FWHM na poziomie 1.4 przy dobrej pogodzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolimacja.jpgDSC00190.JPG

witam

jacek zgadzam sie ze twoj daje dobry obraz ale u ciebie jest totalnie inaczej dlaczego [bo w twoim wirtualne miejsce styku linii pajaka jest dokladnie w osi wyciagu ] nawet na jego fotce widac z prawej strony zgrubienie mocowanie pajaka nie jest centrycznie wedlug mnie powinien sie przesunac w prawa strone patrzac na powiekszona fotke

ps mietek i ja caly czas piszemy centrycznie moze to pomoze taka gra kolko i krzyzyk

 

pozdrawiam

adam

Edytowane przez APM ADAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"w twoim wirtualne miejsce styku linii pajaka jest dokladnie w osi wyciagu" - sorry Adam ale nie wiem po czym to wnioskujesz, jeśli na zdjęciu Jacka nie widać całego pająka. Poza tym poprowadź sobie wirtualne przedłużenia ramion pająka na zdjęciu Jacka i powiedz czy miejsce ich przecięcia wypada w środku pola widzenia (wyciągu).

 

"na jego fotce widać z prawej strony zgrubienie mocowanie pajaka" - to co widać na mojej fotce to nie jest zgrubienie mocowania pająka tylko element mocowania LW.

 

Tak tylko wyjaśniam :Salut:

Edytowane przez pops
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno i drugie zdjęcie nie pokazuje wszystkich elementów kolimacji, dlatego na ich podstawie nie można odpowiedzialnie i jednoznacznie stwierdzić czy kolimacja iest prawidłowa.

Zdjęcie popsa jest lepsze do oceny ale mimo wszystko to za mało.

 

Czekając na prawidłowe zdjęcie --------

APM ADAM-rozwiń proszę myśl :temat offsetu [przez wielu uwazany za mit] 1 procent sprawnosci optycznej niezauwazalny dla ludzkiego oka :

Czy fakt istnienia osi optycznej też obniża sprawnoś optyczną?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

kazdy system optyczny ma wady sprawnosci

kazdy producent projektujac teleskop wie co to jest offset

mozna to bardzo latwo sprawdzic na laserowym colimatorze

poprostu staram sie pomoc wirtualnie ta metoda s dekielkiem ma tez pewna niedokladnosc nasz wzrok kompleks sprawnosci obrazu refractora powiedzmy 98 do 90 w lustrach spowodowal cale te wpisy w sieci

kiedy ja mialem taki sam problem wszedzie bylo zasada centrycznosci i zawsze tak ustawialem potem kiedy mieszkalem w niemczech i pracowalem u markusa ludesa tez tak byly ustawiane teleskopy

pozdrawiam

adam

ps staszek ustawienie osi optycznej to wlasnie jest colimacja czyli maxymalna sprawnosc oraz centrycznosc optyczna danego ukladu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

kazdy system optyczny ma wady sprawnosci

kazdy producent projektujac teleskop wie co to jest offset

mozna to bardzo latwo sprawdzic na laserowym colimatorze

poprostu staram sie pomoc wirtualnie ta metoda s dekielkiem ma tez pewna niedokladnosc nasz wzrok kompleks sprawnosci obrazu refractora powiedzmy 98 do 90 w lustrach spowodowal cale te wpisy w sieci

kiedy ja mialem taki sam problem wszedzie bylo zasada centrycznosci i zawsze tak ustawialem potem kiedy mieszkalem w niemczech i pracowalem u markusa ludesa tez tak byly ustawiane teleskopy

pozdrawiam

adam

ps staszek ustawienie osi optycznej to wlasnie jest colimacja czyli maxymalna sprawnosc oraz centrycznosc optyczna danego ukladu

 

 

 

Twoja odpowiedż nie jest dla mnie satysfakcjonujaca.Nie widze związku sprawności optycznej newtonka z offsetem.Przyjmijmy spranośc naszego newyonka na poziomie 90 procent,to zmniejszając ofset zmniejszymy sprawnośc czy zwiększymy?, i odwrotnie.

Sprawnośc newtonA TO Spr. LG+spr.LW+wspołczynnik na kątowe ustawiwnie LW wyrazony w procentach i wszystko podzielone przez 3 .

Prawidlowo ustawiny ofset albo jak kto woli prawidlowo ustawione LW pozwoli nam na 100procętowe wykorzystanie tej 90%sprawności.

 

 

W latach 50-tych pewien podrużny na dworcu kolejowym kupował bilet do Katowic.

Kasjerka stwierdziła ,że nie może mu sprzedać bo nie ma miasta o takiej nazwie tylko jest Stalinogród.

Na to podruzny odpowiedział, ;prosze o bilet do s Stalinogrodu a wysiąde sobie w Katowicach

 

Podobnie jest z problemem offsetu.Osoba która uznaje ,ze offset to margies będzie ustawiała LW i będzie dążyła dokładnie do tego samego co ossoba uznająca offset za podstawe kolimacji.

Dyskusja nasza nie ma na celu skomplikować problem a pomóc zrozumieć.

 

Rozumiem , że aby napić się piwa nie trzeba kupować calego browaru ,ale warto wiedzieć zczego się go wytwarza.

Podobnie jest z nami astroamatorami ATM-owcami.

Edytowane przez staszekpapis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość JacekPala

W sumie to z mojej strony była podpucha z tym zdjęciem z kolimacji, byłem ciekaw czy ktoś zauważy że w moim teleskopie lusterko wtórne jest eliptyczne :)

 

Dołączam zrzut ekranu z CCDInspektora, kolimacja może nie jest idealna, ale chyba niezła :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

staszek masz inne zdanie ja to szanuje dobrze ja wyrazilem swoje skromne zdanie ale drog jest wiele bierzemy sprzet ustawiamy i ogladamy niebo druga wersja kupujemy lepszy system optyczny trzecia wersja budujemy sami bo mamy wlasny projekt

teoria i praktyka to dwie rozne sprawy wole praktyke czyli ustawialem 10 lat temu w newtonie az bylem zadowolony z punktowosci gwiazd raz bylo widac cassiniego a raz nie itd itd

az doszedlem do wniosku ze to maximum dla tego sprzetu popsowi tez to zalecam

ps popatrz na moj stosunek do pisania jest ewidentnie ambiwalentny ale to nie znaczy ze do innych rzeczy tez

pozdrawiam

adam

Edytowane przez APM ADAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to z mojej strony była podpucha z tym zdjęciem z kolimacji, byłem ciekaw czy ktoś zauważy że w moim teleskopie lusterko wtórne jest eliptyczne :)

 

Dołączam zrzut ekranu z CCDInspektora, kolimacja może nie jest idealna, ale chyba niezła :)

 

 

 

Rzeczywiście kolimacja nie jsest idealna ,ale baaardzo bliska idealnej.Ze względu na pozycje jaką reprezentujesz w astro -foto nie smiem udzielać rad ,ale jeśli pzwolisz to to zrobie i powiem co jest nie tak w tej kolimacji.

 

APM ADAM- moja miłość to newtony innych instrumentów do obserwaccji astronomicznych nie uznaje ,chyba tylko dlatego ,że astro-fotografia jest dla mnie za droga.

Wole oglądać zdjęcia Jacka.Poznaliśćie już mój upór i wiecię ,że jesli wziołbym sie za a-f to musiałbym się wyprzedać i wyprowadzić z domu ,a tego nie zrobie bo są rzeczy ważniejsze .Pasja to śmietanka , szczęście które mozemy celebrowac wśród trudów codziennego życia.

Edytowane przez staszekpapis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie nie powinienem odpowiadać ale mimo to odpowiem

 

Drogi Staszku

 

nie zamierzam komentować formy twojego postu bo sam wystawiłeś sobie wystarczające świadectwo. Domagając się odpowiedzi myślałem raczej o bardziej sformalizowanej matematycznie ripoście zamiast łopatologii. Popełniłeś jednak sporo błędów merytorycznych, których nie można pominąć. O ile rysunek jeszcze nieco przypomina rzeczywistość to "treść" postu już zupełnie nie.

 

Przecięcie walca pod kątem 45 stopni (w żadnym wypadku kontem) da nam rzeczywiście ładną elipsę. Jednak obie osie tejże elipsy przetną się dokładnie w osi walca i nie ma tu mowy o jakimkolwiek offsecie (ufunduję nagrodę w postaci zgrzewki chłodnego napoju orzeźwiającego temu, kto za pomocą matematyki, bez zbędnych obelg wykaże, że jest inaczej). Zresztą nie ma to znaczenia bo przecież LW nie przecina walca ale stożek.

 

Problem powstaje dlatego, że przecinamy stożek pod kątem 45 stopni, co w efekcie daje nam przekrój, który w żadnym razie nie jest elipsą. Nie wiem jak nazwać taką figurę ale ma ona kształt "jajowaty", ponieważ mamy tu do czynienia z krzywą stożkową nie walcową. W tym momencie powstaje właśnie offset gdyż środek ciężkości tej figury nie pokrywa się z osią optyczną LG oraz LW. To naturalne zjawisko.

 

LW w praktyce robi się w kształcie elipsy, natomiast "kształt" przeciętej wiązki światła jest "jajowaty". Przy pewnym polu widzenia automatycznie pojawi się więc winietowanie w tych rejonach, w których wiązka światła wychodzi poza eliptyczny obrys LW. Oczywiście winietowanie będzie niewielkie i w praktyce niewidoczne.

 

Wyjściem było by skonstruowanie LW w kształcie jajka ale jego dokładny kształt zależy od światłosiły teleskopu. Poza tym istnieje ryzyko, że niektórzy domorośli geniusze i tak zamieściliby je odwrotnie

 

Mam nadzieję, ze zrozumiałeś bo nie podejmę sie przetłumaczyć tego na wędliniarski :Boink:

Edytowane przez ZbyT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Zresztą nie ma to znaczenia bo przecież LW nie przecina walca ale stożek.

Problem powstaje dlatego, że przecinamy stożek pod kątem 45 stopni, co w efekcie daje nam przekrój, który w żadnym razie nie jest elipsą. Nie wiem jak nazwać taką figurę ale ma ona kształt "jajowaty", ponieważ mamy tu do czynienia z krzywą stożkową nie walcową. W tym momencie powstaje właśnie offset gdyż środek ciężkości tej figury nie pokrywa się z osią optyczną LG oraz LW. To naturalne zjawisko.

LW w praktyce robi się w kształcie elipsy, natomiast "kształt" przeciętej wiązki światła jest "jajowaty". Przy pewnym polu widzenia automatycznie pojawi się więc winietowanie w tych rejonach, w których wiązka światła wychodzi poza eliptyczny obrys LW. Oczywiście winietowanie będzie niewielkie i w praktyce niewidoczne.

Oczywiście, że nikt nie robi (przynajmniej w amatorskich teleskopach) lusterek wtórnych idealnie dopasowanych do kształtu stożka światła, które na to lusterko pada - tylko robi się po prostu elipsę.

Lecz do tej pory żyłem w przeświadczeniu, że lusterka wtórne raczej są robione z lekkim zapasem - właśnie tak aby nie powodować winietowania, nawet kosztem odrobinę większej obstrukcji. Prawdę mówiąc wolałbym mieć odrobinę większą obstrukcję - lecz na tyle duże LW by nie było winietowania. Bo nawet na niewielkim winietowaniu stracimy dużo więcej światła niż na mimimalnie większej obstrukcji wynikającej z wielkości LW.

Nie rozumiem jednego. Dlaczego tak uparcie twierdzisz, że offsetem nie należy się przejmować, że to jest takie naturalne i nawet jak będzie winietować to jest mało ważne...

Wg mnie LW powinno być tak ustawione aby odbijać całe światło odbite od LG. Taka jest chyba idea tej konstrukcji optycznej i nie rozumiem po co mielibyśmy zakładać już na etapie teoretycznym jakiekolwiek straty światła na LW. Szczególnie, że wystarczy to LW przesunąć lekko w jedną stronę i już winietowania nie ma! Za to jest offset, który może drażnić kogoś podczas kolimacji (bo takie to niesymetryczne jakieś ;) ). Celem prawidłowego ustawienia LW powinno być zarówno złamanie osi optycznej dokładnie o 90st, oraz zrobienie tego w ten sposób aby odbić całe padające światło. I jedno nie wyklucza drugiego! Po prostu w światłosilnych teleskopach środek ciężkości LW nie będzie się pokrywać z osią optyczną LG!

O całym problemie można owszem zapomnieć przy teleskopach np. f/8 ale w f/4 to już raczej nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie nie powinienem odpowiadać ale mimo to odpowiem

 

Drogi Staszku

 

nie zamierzam komentować formy twojego postu bo sam wystawiłeś sobie wystarczające świadectwo. Domagając się odpowiedzi myślałem raczej o bardziej sformalizowanej matematycznie ripoście zamiast łopatologii. Popełniłeś jednak sporo błędów merytorycznych, których nie można pominąć. O ile rysunek jeszcze nieco przypomina rzeczywistość to "treść" postu już zupełnie nie.

 

Przecięcie walca pod kątem 45 stopni (w żadnym wypadku kontem) da nam rzeczywiście ładną elipsę. Jednak obie osie tejże elipsy przetną się dokładnie w osi walca i nie ma tu mowy o jakimkolwiek offsecie (ufunduję nagrodę w postaci zgrzewki chłodnego napoju orzeźwiającego temu, kto za pomocą matematyki, bez zbędnych obelg wykaże, że jest inaczej). Zresztą nie ma to znaczenia bo przecież LW nie przecina walca ale stożek.

 

Problem powstaje dlatego, że przecinamy stożek pod kątem 45 stopni, co w efekcie daje nam przekrój, który w żadnym razie nie jest elipsą. Nie wiem jak nazwać taką figurę ale ma ona kształt "jajowaty", ponieważ mamy tu do czynienia z krzywą stożkową nie walcową. W tym momencie powstaje właśnie offset gdyż środek ciężkości tej figury nie pokrywa się z osią optyczną LG oraz LW. To naturalne zjawisko.

 

LW w praktyce robi się w kształcie elipsy, natomiast "kształt" przeciętej wiązki światła jest "jajowaty". Przy pewnym polu widzenia automatycznie pojawi się więc winietowanie w tych rejonach, w których wiązka światła wychodzi poza eliptyczny obrys LW. Oczywiście winietowanie będzie niewielkie i w praktyce niewidoczne.

 

Wyjściem było by skonstruowanie LW w kształcie jajka ale jego dokładny kształt zależy od światłosiły teleskopu. Poza tym istnieje ryzyko, że niektórzy domorośli geniusze i tak zamieściliby je odwrotnie

 

Mam nadzieję, ze zrozumiałeś bo nie podejmę sie przetłumaczyć tego na wędliniarski :Boink:

 

 

 

Z wiedzą jest jak z Miłością , nigdy nie jest na nią za póżno.

Wykładu matematycznego nie będzie musisz sam do wszystkiego dojść .

Edytowane przez staszekpapis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Justierlaser 2 Zoll 45 G ten jest zaprojektowany dla dobsonow powyzej 10 cali wiec raczej odpada

pozostale 2 [musze dojsc co jest z przegladarka

sam musisz ocenic co lepsze dla ciebie

na dole masz fotki popatrz uwaznie

najlepszym rozwiozaniem jest napisanie do goscia

kurcze wlasnie zainstalowalem ie 7 i mam problemy z otwieranymi okienkami

pozdrawiam

adam

Edytowane przez APM ADAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

walcze z przegladarka ale jest tego wiecej http://www.beepworld.de/members/drehen-und-mehr/

tylko ze obawiam sie ze to sa lasery z breloczkow w obudowie aluminiowej

pozdrawiam

adam

 

no niby ma jakąś normę:

Verwendet werden ausschließlich hochwertige Laserpointer aus Messing mit Präzisionsdiode welche einen runden Punkt erzeugen. Technische Daten des Lasermoduls: Wellenlänge des Lasers 645-670nm Max. Ausgangsleistung >1mW, Laserschutzklasse II, Entspricht EN 60825-1:1994+A11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

przepraszam najmocniej wszystkich za te breloczki mea culpa faktycznie jest napisane ze uzywaja tylko wysokiej klasy komponentow mechanicznych i laserowych spelniajaych normy bezpieczenstwa z uwagi na moc taka norma faktycznie istnieje [przez to awarie napisalem bzdure nikt nie jest doskonaly]

wiec postaram sie napisac co napisalem wczesniej

2 calowy jest przeznaczony do dobsonow powyzej 10 cali wiec chyba odpada

pozostale dwa roznia sie sposobem projekcji i jasnoscia modulu lasera do mniejszych newtonow do 120 cm i powyzej oraz ze najlepiej napisac do tej osoby i popatrzec uwaznie na zdiecia

 

pozdrawiam

adam

Edytowane przez APM ADAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.