Łysu u Żłoba

[grzybu]

Niby się przejaśniło wieczorem, ale została jakaś taka mgiełka, przez co było niefajne halo naokoło Księżyca. Jakby była czysta atmosfera to byłoby dużo lepiej, a tak jest tylko takie coś:

[deryl]

Fotka fajna nawet z poświatą ale "można czary mary" i po poświacie i aberze mam nadzieję, że się nie gniewasz że sobie pozwoliłem na zmiany. a tak wogule, to z jakim czasem naświetlałeś, że gwiazdki obok było widać?

[Robert Bodzoń]

Przyznam, że fotka z poświatą podoba mi się bardziej. Ta druga, poprawiona wygląda nieco sztucznie i jest wyraźnie "wygaszona".

[misiowaty]

Grzybu rewelacja!

Zdradź trochę "kuchni" tej fotki.

Edytowane 14 Kwietnia 2008 przez misiowaty

[Tadeopulous]

Rewela

 

pewnie HDRowałeś??

 

ja byłem też wczoraj w terenie, ale zamiast łazja zabrać ED80 to wziąłem tylko MT750 i okazało się na miejscu że był strasznie rozkolimowany

Edytowane 14 Kwietnia 2008 przez Tadeopulous

[grzybu]

Nie ma problemu z wygaszeniem, ale wtedy znika światło popielate a na nim mi zależało. Mogłem zrobić nieco agresywniejszą obróbkę, ale chciałem uzyskać coś podobnego do tego co widać przez okular.

Do tego zdjęcia zrobiłem kilka ekspozycji na różnych czasach, tak aby w miarę dobrze naświetlić Księżyc, gwiazdy i kilka ekspozycji pośrednich.

Próbowałem robić z tego plik hdr i nawet wyszedł, ale ta poświata zabijała wszystko.

Zrobiłem więc całość bardziej tradycyjnie, czyli na podstawie księżyca zrobiłem maskę dla Księżyca i drugą maskę dla gwiazd wygenerowaną w DSS. Potem trochę warstw w gimpie i tyle.

Czasy były w zakresie 1,6" do 1/100s przy ISO200.

[TomekC]

Podoba mi się z poświatą i popielem

Jajcarska nazwa wątku

 

Grzybu - gratulacje!

P.S.

Mam również nadzieję, że kiedyś nastanie taki dzień i .... zrozumiem to zdanie

czyli na podstawie księżyca zrobiłem maskę dla Księżyca i drugą maskę dla gwiazd wygenerowaną w DSS.

[Gość polaris]

No tak.

Zdjęcie "na żywca" wychodzi tak:

 

ISO800, 1 sek.

Niestety praca z montażem azymutalnym wymusza priorytet czułości.

[Adam_Jesion]

Przyznam, że fotka z poświatą podoba mi się bardziej. Ta druga, poprawiona wygląda nieco sztucznie i jest wyraźnie "wygaszona".

Ja także wolę oryginał. Takie zdjęcie to część fotografii reporterskiej, która ma zarejestrować prawdziwe warunki w czasie tego zjawisko. Było jak było i zdjęcie jest bardziej wartościowe, jeżeli to pokazuje. To że możemy ze zdjęciem zrobić wszystko, to nie znaczy, że będziemy to robić.

 

Oczywiście, że ze względów estetycznych zdjęcie B wygląda lepiej - ale wtedy jest już tylko "info-grafiką".

[Gość polaris]

Przepraszam, ale które zdjęcie to oryginał pokazujący jak było naprawdę?

Przecież Grzybu sam napisał:

 

Do tego zdjęcia zrobiłem kilka ekspozycji na różnych czasach, tak aby w miarę dobrze naświetlić Księżyc, gwiazdy i kilka ekspozycji pośrednich.

Próbowałem robić z tego plik hdr i nawet wyszedł, ale ta poświata zabijała wszystko.

Zrobiłem więc całość bardziej tradycyjnie, czyli na podstawie księżyca zrobiłem maskę dla Księżyca i drugą maskę dla gwiazd wygenerowaną w DSS. Potem trochę warstw w gimpie i tyle.

Czasy były w zakresie 1,6" do 1/100s przy ISO200.

 

I to jest zdjęcie reporterskie?

[szuu]

I to jest zdjęcie reporterskie?

 

to nie jest takie oczywiste, bo człowiek ma w oczach HDR a współczesne monitory tego nie potrafią pokazać więc trzeba kombinować...

[Adam_Jesion]

Przepraszam, ale które zdjęcie to oryginał pokazujący jak było naprawdę?

Przecież Grzybu sam napisał:

I to jest zdjęcie reporterskie?

Wiadomo, że nie w pełni słowa znaczeniu. Ale...

 

Ale jeżeli zdjęcie przedstawia aktualną sytuację i jego celem było przedstawienie tego co widzi, to w jakimś zakresie tak. Nie chce zaczynać tu kolejnej dyskusji na temat "ilości obróbki w zdjęciu astro", dlatego wybaczcie, że wsadziłem "kij...".

 

Taki HDR generalnie ma naprawić braki cyfrowej fotografii i ograniczonej dynamiki, a nie wytworzyć coś nierealnego.

[grzybu]

No właśnie. Jakbym miał matrycę z dynamiką 20EV to pewnie wystarczyłaby jedna ekspozycja

A tak trzeba robić kilka i składać to potem razem. Dużo łatwiej byłoby jakby była super przejrzystość powietrza i nie było tej mgiełki, która sporo zamieszania narobiła. Ale było jak było i w okularze było podobnie. Gwiazdki były widoczne, światło popielate też, ale halo mocno przeszkadzało.

Od siebie nic nie domalowywałem, czy też zamalowywałem na zdjęciach. Większość operacji była robiona na maskach. W astrofotografii mamy tak ogromne kontrasty, że bez wielokrotnych ekspozycji z różnymi czasami ciężko cokolwiek zrobić.

[Gość polaris]

W astrofotografii mamy tak ogromne kontrasty, że bez wielokrotnych ekspozycji z różnymi czasami ciężko cokolwiek zrobić.

 

To prawda. W przypadkach kiedy chcemy utrwalić dwa obiekty o skrajnie różnych jasnościach stajemy przed dylematem - ingerować w materiał czy pozostawić surówkę.

 

Tak czy inaczej - podoba mi się Twoje zdjęcie jakąkolwiek obróbkę przeszło. Mi zazwyczaj nie starcza cierpliwości aby uzyskać takie efekty.

[grzybu]

Ja robiłem taką obróbkę pierwszy raz, więc zajęło mi to chwilę. Za to teraz wiem, jak się zabierać to tego rodzaju zdjęć i będzie jak znalazł na przyszłość. Może przy następnym tego typu zakryciu będzie lepsza pogoda?

[Tadeopulous]

zanim pokażę moje wypociny

napisz tutorial co i jak robiłeś

ja wczoraj byłem z Alfą pierwszy raz na spacerze i mam 17 fotek od samego Księżyca aż do M44 z wyjaranym Księżycem

Edytowane 14 Kwietnia 2008 przez Tadeopulous

[grzybu]

OK, to taki max któtki tutorial:

1. Najpierw zrobiłem 6 zdjęć od samego Księżyca do M44

2. Wczytałem je po obróbce RAW do gimpa jako kolejne warstwy i wyrównałem względem siebie.

3. Zrobiłem dla wszystkich warstw poza najjaśniejszą i najciemniejszą maskę z warstwy z lekko wypalonym Księżycem. Dość mocno ją rozmyłem.

4. W DSS zrobiłem na podstawie najjaśniejszego zdjęcia "starmask", z której potem usunąłem niepotrzebne kropki w miejscu gdzie DSS się pomyliło i wzięło kawałki halo za gwiazdy.

5. Tak zmienioną maskę wykorzystałem jako maskę dla najjaśniejszej warstwy.

 

To by w skrócie było na tyle.

[deryl]

Hmm, ciekawa dyskusja się wywiązała przez moją przeróbkę hehe, Grzybu powiedział "niefajne halo naokoło Księżyca", to mu usunąłem, przez w sumie dwie operacje - poprawę kontrastu i zmianę niebieskiego na bardziej ciemniejszy, co by go gorzej odróznić od tła. Oby każdy trafił na swój "złoty strzał" - jeden pstryk i nic nie trzeba więcej robić

[grzybu]

Cały problem, że usuwając halo usunąłeś przy okazji trochę gwiazd i całe światło popielate

Niby można usunąć same halo, ale to zdjęcie miało mniej więcej pokazać to co widać w okularze mojego teleskopu, a niestety było takie paskudne halo wtedy widoczne. Problem byłby gdybym nie widział tego halo w okularze, a na zdjęciu miałbym takiego kulfona.

[halny69]

a to moj pierwszy ksiezyc zupelnie bez przerobek taki jak go bozia stforzyła a swoja droga to takie halo zdarza sie nie czesto i wcale nie jest niefajne moim zdaniem. Calkiem fajnie wyglada czy to na ksiezycu czy sloncu w dzien wiec chyba warto byloby je uwiecznic i pokazac takie jakie jest

[Tadeopulous]

tylko że tu piszemy o wczorajszym Łysym u Żłobu - a nie samym Łysym

[Paweloo7]

Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, że się pod ten wątek podepnę. Ale faktycznie, gdy próbuję podstawić komórkę z aparatem 3,2Mpix pod okular przy księżycu to wychodzi mi coś takiego jak tam na górze tematu podczepione - totalnie przepalony łysy. Jak tego uniknąć? "Zdjąć" to jakąś obróbką, czy coś w ustawieniach pozmieniać?

[grzybu]

Podpiąć aparat a nie telefon. Musisz sobie ustawić sam parametry ekspozycji a w komórce tego nie zrobisz. No chyba, że masz korekcję ekspozycji.

[szuu]

tak jak mówi grzybu - trzeba ściemnić w aparacie.

a jeżeli nie masz w tej komórce regulacji jasności to wystarczy użyć takiego powiększenia żeby księżyc zajmował odpowiednio dużą część kadru - wtedy automatyka dostosuje się do niego i samo się ściemi.

[Robert Bodzoń]

a swoja droga to takie halo zdarza sie nie czesto i wcale nie jest niefajne moim zdaniem.

 

To nie halo, tylko bardzo delikatna "lisia czapka" (wieniec). Podciągnąłem kolorki żeby było lepiej widać.