Skocz do zawartości

Moje pierwsze zdjęcia i kilka pytań do ekspertów.


Sergiusz Pęczek

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze jedno porównanie, dosyć drastyczne - pewnie też dla starszych bywalców AF ;)

...

Fantastico Fanatico! Cudeńko wielce pouczające!

 

Kosmiczny fotomontaż...

Ja myślę, że trzeba pod koniec roku ogłosić konkursik na najlepszy astro-foto-grafiko-montaż.

 

dobrych warunków i dobrych pomysłów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fantastico Fanatico! Cudeńko wielce pouczające!

 

Kosmiczny fotomontaż...

Ja myślę, że trzeba pod koniec roku ogłosić konkursik na najlepszy astro-foto-grafiko-montaż.

 

dobrych warunków i dobrych pomysłów

Myślisz? Już kiedyś myślałem na takim działem - grafiki astro (malarstwo, grafika, rysunek, etc.)... czyli astrosztuka w innym kontekście (ekspresji).

 

Na świecie to dosyć aktywny nurt - na pewno bardziej, niż astrofotografia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy bardzo ciemnym niebie wiele z elementów tego zdjęcia widać całkiem nieźle gołym okiem, a z lornetką to już bardzo ładnie :) Więc nie jest tak źle.

 

"całkiem nieźle" a nawet "bardzo ładnie" to jeszcze nie "jak na zdjęciu" :P

przecież gdyby teleskopem 40cm dało sie obserwować w powiększeniu 10x to byłby prawdziwy czad!

 

oczywiście to że cokolwiek widać i tak jest pocieszające :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Wczoraj również pognałem kilkanaście km za miasto, jednak po godzinie okazało się, że miejsce jest "widne", choć wyglądało obiecująco. Może dzięki kolegom z Łodzi poznam lepsze miejscówki bo jak na razie jeżdżę na ślepo.

 

Ogólnie warunki były lepsze niż poprzednio i Łysy wyszedł lepiej, choć do ideału daleko, ale to już wiem, że szkiełka Canona lepiej męczyć na meczu niż pod gwieździstym niebem.

 

Surówka z aparatu:

 

th_PE_09153.jpg

 

Parametry:

 

ISO-800, f/8, 1/800sek, AWB, pomiar punktowy bez korekcji. Ogniskowa 800mm/Crop 1.3- 1040mm, zdjęcie bez statywu, ale z podparciem IS-włączona.

 

Skadrowane i wyostrzone w PS-CS3 na 200, promień 2.0, autolevels.

 

th_Obrobiony.jpg

 

 

 

Udało się tez w końcu PIERWSZY raz w życiu zobaczyć "coś więcej" czyli M31! Oj ale to było podniecające! Wyszukaliśmy ją ze Stelarium na lapku i obserwowaliśmy lornetką 15-50. Po uzyskaniu akomodacji była widoczna gołym okiem i dosyć łatwo się na nią trafiało. Cóż za doznanie :notworthy:. Teleobiektywem nie fotografowaliśmy bo płynęło, ale na pamiątkę zdjęcie z 50mm f/1.8 :lol: (pełna klatka i wycinek). Zdjęcie wykonał mój przyjaciel Adam Słowikowski Eosem 5D, pełna dziura, 3sek.

 

th_Andromeda-1.jpg

th_IMG_2734.jpg

 

Co do moich dylematów zakupowych mam już jakieś pierwsze wnioski i jeszcze kilka pytań:

 

- Wiem już, że do obserwacji i do zdjęć w jednym idealnego sprzętu nie znajdę i muszę się z tym pogodzić.

- Łatwiej mi będzie na początku z przystosowaniem refraktora i nauka z nim niż z Newtonem.

- Do większości obiektów zdjęciowych ogniskowa nie ma takiego znaczenia, więc zabijanie się o długie lufy nie ma sensu.

- Wspomniany teleskop Celestron C80ED-R ma małą aperturę, co utrudnia obserwację jednak w fotografii nie ma takiego znaczenia gdyż naświetlamy z długimi czasami.

-Będzie dobrym wejściem w świat astrofotografii.

 

I na koniec jeszcze kilka pytanek:

 

 

- Na stronie Celestrona nie ma już C80ED-R. Czy został wycofany z produkcji-czemu, skoro jest tak popularny? Może następcą jest Onyx 80EDF (ma krótszą-500mm ogniskową)??? i Nad nim trzeba by pomyśleć?

- Czy montaż CG-5 zdaje egzamin przy zdjęciach i czy system śledzenia GoTo jest wystarczający do zdjęć-czy może należy pomyśleć o czymś innym?

- Wiem, że modyfikujecie matryce w swoich lustrzankach-wyjmujecie fabryczny filtr i montujecie inny. Czy ktoś może to szerzej wyjaśnić? Widziałem jakieś porównania i z "tym" filtrem jest znacznie lepiej. Czy instalacja go wiąże się z niemożnością wykonywania zdjęć dziennych? Jesli tak odpada zamontowanie tego do mojego MkIII i muszę pomyśleć o aparacie tylko do astro. Widzę, że wielu z was używa Eosa 300-350D, 10D, 20D, - czy to ze względu na dostępność na rynku wtórnym i niskiej cenie za jaka można kupić te sprzęty i tak przeznaczone do przeróbki? Jak ma się do tego Eos 20D-A który Canon miał w ofercie? Czy to jest sprzęt który warto szukać? Czy dać sobie spokój i zainwestować w zwykłe lustro + ten filtr? Gdzie mogę dokonać ewentualnej modyfikacji i ile to wszystko kosztuje? Ciekawie zapowiada się nowy amatorski Canon 50D, jeśli cena będzie na podobnym poziomie jak 40D to parametry ma znakomite i może jego należało by przeznaczyć na przeróbkę? Co konkretnie musiał bym dokupić do takiego zestawu?

- W końcu, czy może jednak kamera CCD jest lepszym pomysłem? Nie ukrywam jednak, że większy sentyment mam do aparatu...

 

Dziękuje bardzo za wszystkie sugestie-są niezmiernie pomocne.

 

Pozdrawiam!

Sergiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Na stronie Celestrona nie ma już C80ED-R. Czy został wycofany z produkcji-czemu, skoro jest tak popularny? Może następcą jest Onyx 80EDF (ma krótszą-500mm ogniskową)??? i Nad nim trzeba by pomyśleć?

 

Nie, Onyxa nie polecam. Refraktor ma znacząco gorszą korekcję aberracji chromatycznej, co zgodne jest z filzyką - krótsza ogniskowa, większa światłosiła... do tego oczywiście większa krzywizna pola. Szukaj refraktora 80ED (może być SkyWatcher, może być Orion, etc.). Wszystkie są identyczne, z jednej fabryki. Różnią się tylko napisem. Najlepszą opcją chyba będzie OTA w wersji PRO - czyli SkyWatcher 80ED PRO. Możesz szukać używki w naszej giełdzie forumowej. Nawet ostatnio widziałem. *OTA znaczy "sama tuba optyczna".

 

- Czy montaż CG-5 zdaje egzamin przy zdjęciach i czy system śledzenia GoTo jest wystarczający do zdjęć-czy może należy pomyśleć o czymś innym?

I tak, i nie... zależy czego oczekujesz. Generalnie są osoby, którym to wychodzi, albo za sprawą niezwykłych mocy magicznych, albo faktycznie trafiają się niezłe egzemplarze. Mimo to, musisz się liczyć, że jest to totalnie dolna półka i trzeba wiele "zębów" stracić, żeby mieć efekty. Wszystko zależy od kasy, jeżeli nie chcesz je "wtopić" więcej - to zacznij od CG5. Nie pytaj mnie o inne montaże, bo przedział jest ogromny. Od paru tys. zł, do nastu tysięcy euro (i więcej). Najtańszy montaż dedykowany astrofoto to koszt pod 10 tys. zł. Alternatywą jest EQ6, z którym można uzyskać świetne wyniki, lub jego mniejszy brat HEQ5, ale z obserwowanych wyników i parametrów ustępuje większemu bratu jakością trackingu.

 

- Wiem, że modyfikujecie matryce w swoich lustrzankach-wyjmujecie fabryczny filtr i montujecie inny. Czy ktoś może to szerzej wyjaśnić? Widziałem jakieś porównania i z "tym" filtrem jest znacznie lepiej. (ciach...)

 

To też trudny temat. Pytanie, jak bardzo chcesz się zająć astrofotografią. Paradoksalnie, mała kamerka mono będzie znacznie łatwiejsza do nauki, niż kolorowy DSLR, który ni jak swoim workflow'em nie jest stworzony do zdjęć astro. Ja wiem, że mit mówi co innego i że DSLR to najlepsza droga do wejścia w astrofotografię. Prawda jest jednak taka, że jedyna jego przewaga to fakt, że na ogół już go mamy. Jeżeli jednak rozważasz opcję kupienia dedykowanego rejestratora, to proponowałbym rozważenie kamery CCD.

 

Filtr w DSLRach ściąga się po to, żeby "widzieć" szersze widmo - szczególnie tę część obok czerwieni, która w DSLRach jest mocno kastrowana. Przez to wzrasta drastycznie czułość aparatu w czerwieni, a większość mgławic emisyjnych świeci w tych okolicach. Aparaty przerabia się amatorsko - koleżeńsko. Nikt raczej ci takiej opcji nie wykona profesjonalnie. Można też samemu, są w necie tutoriale. Za efekty nie odpowiadam.

 

Inną opcją jest kupienie przerobionego 300D/350D. Jeżeli zdecydujesz się pozostać na razie przy DSLR - to chyba najlepsza opcja (używana 350D bez filtra).

 

Takim przerobionym aparatem możesz robić zdjęcia w dzień, ale... nie jest to zbyt komfortowe wyjście. Poprzez zwiększoną czułość w R (ale także w pozostałych widmach) rozwala się totalnie temperatura barwowa (balans bieli). Więc trzeba po prostu go odtworzyć elektronicznie. Albo robiąc w RAW i potem sobie kombinować z każdym zdjęciem w komputerze, albo przed sesją zrobić zdjęcie białej powierzchni (a dokładnie szary - np. kodaka ;)) i używać jako referencji temperatury barwowej. Każda opcja jest upierdliwa i generalnie polecam opcję z osobnym aparatem tylko do astro.

 

DSLRy mają jeszcze jedną wielką wadę - nie są chłodzone. Jak jest ciepło, to jest cienko. Aparat szumi, hot piksele wyłażą... to efekty fotografii długoczasowej. Kamery astro są chłodzone, nawet kilkadziesiąt stopni poniżej otoczenia. W takich warunkach specyfika matrycy ulega zasadniczej zmianie. Ogólna jakość rejestracji obrazu rośnie "masakrycznie".

 

Podsumowując, astrofotografia niewiele ma wspólnego z fotografią - od strony technicznej. Paradoksalnie - prawda?

 

O ile w przypadku fotografii, nawet przysłowiowa małpa jest w stanie cykać zdjęcia, o tyle w astro już się tak nie da. Wymagane jest przejście pewnych progów wtajemniczenia. Jeżeli dzisiaj dałbym ci swój zestaw, to prawdopodobnie nic byś z nim nie zrobił, a na pewno efekty nie byłyby lepsze, niż z taniego setupu. To trzeba przejść, przeczytać, przefotografować. To niezwykle pracochłonne, skomplikowane... ale przez to ogromnie satysfakcjonujące i pouczające.

 

Osób dobrze znających te zagadnienia jest na świecie bardzo niewielu. To pokazuje, jak trudne przed nami zadanie ;) Mnie to motywuje, a Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za ten wykład-oświecasz mnie coraz bardziej. Ja pracując jako fotograf już 8 lat wiem, że sprzęt nie jest najważniejszy bo liczy się pomysł, talent i wiedza. Czasem wystarczy szczęście i "to coś". Później po przekroczeniu pewnego poziomu okazuje się, że wymagania jakościowe rosną a powtarzalność musi być 100%. Zaczynają się schody... Na szczęście zajmuję się fotografią prasową i mam większość wydatków z głowy, ale moi koledzy od mody czy reklamy wydają fortuny na sprzęt, wyposażenie studia, itd... (na szczęście zwraca im się to z solidną nawiązką, czego ja jako biedny fotoreporter mogę pozazdrościć :ha: ). Różnicę widać, i nikt mi nie powie, że jest inaczej. Fotografia to bardzo sprzętowa dziedzina tej jakże liberalnej sztuki. Dlatego liczę się z tym, że wydając zaledwie (lub aż dla wielu) 5tyś, rezultaty będą dalekie od tych które obserwuje-i nie chodzi o to, że się naoglądałem zdjęć z Hubble'a :ha: Nie przeraża mnie to. Uznaje naturalną kolejność rozwoju na tej drodze. Nie spodziewałem się, że będzie inaczej. Czy mnie to motywuje? Teraz tak, ale będę hipokrytą jeśli dam sobie ręke uciąć, że wciągnie mnie to, że się nie poddam.

 

Pozdrawiam serdecznie, i jak by ktoś miał jeszcze jakieś rady to bardzo będę wdzięczny.

Sergiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło mi tak na boku donieść, że kolega Sergiusz już dołącza do naszej grupy wypadowej.

Więc basic wkrótce będzie miał w jednym palcu ;-).

Widzę, że zaraz wyrośnie nam w Łodzi astrofotograf z prawdziwego zdarzenia bo to dobrze bo planujemy w kilka osób uruchomienie stałej miłośniczej stacji obserwacyjnej pod Łodzią i jakiś astrofotograf "się przyda".

 

Paweł Maksym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Bardzo mi miło i niezmiernie się cieszę, że będę miał okazję się przyłączyć, tylko aż jestem czerwony ze wstydu na tak duży kredyt zaufania "astrograf" :rolleyes: Tak jak pisałem w tej chwili jestem zielony jak ławka w parku :ha: . i na początek to mogę robić zdjęcia dokumentalne z wyjazdów a nie astro :D

 

Pozdrawiam i zgodnie z umową będę dzwonił.

Sergiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Po kilku dniach zgłębiania tematu czuję, że wiem mniej niż poprzednio :ha: Do pewnego momentu wydawało mi się, że to ogarniam, ale niestety nie... :burza:

 

Decyzje są takie:

 

-80ED Chyba Sky-Watcher (czytałem test porównawczy 3 rożnych marek i chyba ten wydaje się być najlepszy mechanicznie. Wizualnie podoba mi się najmniej, ale to sprawa drugorzędna.

-montaż EQ6 PRO SynScan - z tego co wyczytałem, wbudowany system śledzenia nie jest zbyt precyzyjny do astrofotografii i przydał by się guider. Tu pojawia sie problem. Ugrzęzłem w morzu kombinacji kamerek, obiektywów, kabelków przeróbek itd. :mellow: Czy za jakieś rozsądne pieniądze (tzn nieprzewyższające za ten element wartości reszty :lol: ) mogę kupić coś co zakładam, podpinam kablem do montażu i mam dobry guider?

-rejestrator Canon Eos (najchętniej 40D lub może już 50D z filtrem korekcyjnym Baader) Tylko, że to w sumie spory koszt, rzędu 4tyś z wymianą u Baader'a. Może ktoś z forum wymienia taniej? Tylko czy są już ludzie rozbierający profesjonalnie nowe Canony? Próbowałem zglebić sprawę kamer CCD i widzę modele za podobną lub niższą kwotę która pochłonęła by zakup Canona. Niestety mam blade pojęcie na ten temat. Jeśli uważacie, że za 3-4 tyś lepiej kupić kamerkę CCD to doradźcie coś. Drugą sprawą jest to, że interesują mnie duże pliki wynikowe by można drukować powiększenia przynajmniej 30x40cm. Kamerki które widziałem w akceptowalnym progu cenowym mają często rozdzielczość niższą niż 1mpx. Czy to znaczy, że fotki max do małych powiększeń?

-do obserwacji okular Okular Vixen LVW 5 mm, zapewne coś szerokiego lepszego niż dostarczone w komplecie Plössl też przyszłościowo.

-lepsza nasadka kątowa. Nie wiem jaka?

-lepszy wyciąg William Optics 2"?

 

Moje rozważania są chwilowo czysto teoretyczne-muszę wypracować plan finansowy na zakupy. Zapewne pierwszym zakupem będzie sam montaż z GoTo i refraktor do nauki nieba i obserwacji. Reszta z czasem-jednak chciał bym wiedzieć czego się trzymać, bo ciągłe zmiany powodują tylko zamęt.

 

Pozdrawiam serdecznie!

Sergiusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh idziesz całkiem niezłą drogą :) (naturalnie przy tym minimalistycznym budżecie)

ale wracając 80ED jest bardzo fajnym refraktorem, aczkolwiek przy chipie EOS'a ma trochę za małe koło płaskiego pola i żeby to zniwelować krzywiznę pola trzeba zakupić flattener do kompletu

 

co do jakości prowadzenia, praktycznie każdy nawet najlepszy/najdroższy montaż trzeba guidować, więc EQ6-pro w sumie całkiem przyzwoity wybór, a przynajmniej już jeden z tych tańszych, za pomocą których można uprawiać dość już zaawansowaną zabawę w astrofotografie, a z takich rozwiązań PnP kiedyś prym przewodziło ST-4 SBiga, z rozwiązań ATM - webkamery przerabiane na długie czasy, ale dziś można kupić już gotowe kamerki z wewnętrznym guide portem które doskonale się do tego nadają

Najtrudniejszy jest wybór kamery rejestrującej, tu do wyboru albo EOSy albo kamery astro, choć chyba już raczej ze wskazaniem na te ostatnie ( a w nich też spory wybór np. SBiga ST2000, Atika 314L i Meade DSI IIIpro i wiele innych) problem jest natomiast taki że te kamery mają małą matrycę i niewiem czy druk w formacie 30x40cm byłby akceptowalny (chociaż z drugiej strony, te kamery są mono, więc focąc zestawem filtrów, ich faktyczną rozdzielczość we kolorze można chyba śmiało pomnożyć x3)

a z okularów do "EDka" heh całe morze słów i postów, ten LET 5mm w zestawie jest naprawde całkiem przyzwoity, pomyśl raczej o czymś do szerszego pola np. LVW22 może 42mm, może któryś z Pentax'ów? i chyba raczej nie Naglerów..

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... tego się obawiałem. Jeżeli twoim celem są duże odbitki, to jest problem, głównie finansowy. Dobra kamera mono astro z takim chipem kosztuje tyle, co samochód.

 

Sensowną alternatywą będzie w takim razie kamera astro kolorowa. Orion Starshooter chyba tu cenowo wypada najlepiej. To kamera na chipie używanym w Nikonach, ale to podobieństwo tu się kończy. 16 bit przetwornik AD, chłodzenie TEC, etc.

 

Mówię o tej kamerze:

http://www.telescope.com/control/product/~...roduct_id=52084

 

Wada taka, że raczej będziesz musiał ją sprowadzić z USA. Są jeszcze ALccd 6c (europejska odmiana kamery QHY8), ale to trochę drożej, cena podobna do Sbiga ST2000 w wersji one shot color.

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=17729

http://www.qhyccd.com/ALBUM.html

http://www.astrolumina.de/html/alccd6c.html

 

Astroluminę miałem i naprawdę polecam. Wbrew pozorom, nie jest to DSLR na sterydach astro, ale pełnoprawna kamera o trudnych do porównania możliwościach.

 

Jakość z tej kamery pozwoli ci robić duże odbitki. Do kamer astro potrzebujesz mieć laptopa "w polu", ale to pewnie już wiesz.

 

QHY8 można czasami w USA kupić z second handu za naprawę niezłą kasę. Może to jest wyjście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złapaliście nawet M33 :) :) :) Jest na samym dole.

 

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :Beer:

 

:banan::banan::banan:

 

Powiem wam, że dawno już nie miałem podobnej zajawki jak ta. Jeśli wszystko dobrze pójdzie może uda się zrobić pierwsze foty na początku 2009 r.

 

potrzebujesz mieć laptopa "w polu", ale to pewnie już wiesz.

 

Spoko, tylko problem w tym, że zamiarem było operowanie na lapku kumpla a to Mac Book Pro - czy na Maca jest ten cały soft? Jeśli nie to też nie problem w sumie-mam PC, choć wolał bym wydajność Maca. Co do reszty znów muszę poczytać, zgłębić i najwyżej znów zapytam. Podstawą są pierwsze zakupy czyli telep i montaż.

 

Jeszcze raz dzięki za wszystko!

Cieszę się, że trafiłem w tak gościnne strony naszej Galaktyki!-Pozdrawiam! :notworthy:

Sergiusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sergiusz,

to i ja doloze swoje trzy grosze.

Jestes nikkoniarzem, czy kanonierem?

Jesli tym pierwszym to znasz na 100% obiektyw Nikkor 180ED. Nawet Nikon jako przeznaczenie opisuje ten obiektyw: astrophotography.

Robisz skok na gleboka wode i kupujesz monochromatyczną kamere SBIG STL 11000M. Kosztuje nie malo, ale ma 4000 na 2700 pikseli. O wieksza rozdzeilczosc w tym przedziale kasowym tzn mniej niz nowy samochod to raczej ciezko. Kupujesz z drugiej reki montaz klasy EQ5 lub EQ6. Do kamery podpinasz wspomniany obiektyw. Szybko, bez zaglebiania sie baaardzo w astrofotografie robisz efektowne foty. Zarowno w swietle naturalnym jak i tzw narrowbandzie. Do pierwszego w przypadku naturalnego odwzorowywania barw (filtr RGB) wymagane jest ciemne niebo, bo Cię zje walka z gradientami. Krótka ogniskowa obiektywu nie zabije Cie walka z guidowaniem. Ustawisz obiekt, pojdzesz spac i nastepnego dnia bedziesz w miare wypoczety - bez wypalonych oczu od calonocnego sledzenia czy sprzet poprawnie guiduje itd. Po przynajmniej roku od zakupu zabawek wyfocisz z grubsza tym obiektywem najwazniejsze obiekty naszego nieba. Jesli Ci sie to spodoba kupisz teleskop i lepszy montaz. Kamerka bedzie jak w sam raz. Jesli olejesz temat to obiektyw sobie zostawisz a kamere sprzedasz raczej bez wiekszego problemu i straty finansowej w PL lub zagranica.

Wiele osob na swiecie uzywa takiego zestawu: wspomniana kamera oraz 180ED. Znajdziesz zdjecia w sieci lub na mojej stronce w galerii. To moje trzy grosze.

Pozdrawiam

Michał Żołnowski - Tiamat

PS Juz pierwszej nocy bedziesz robil ladne zdjecia B-W przez filtr h-alfa. A jak zaczniesz robic kolorowe foty w narrowbandzie to kolegom w redakcji majtki pospadają. :) Ostrosc spokojnie w tym obiektywie ustawisz recznie bez dodatkowych autofocuserow itd. Grzalke na obiektyw zeby nie rosil zalatwisz za grosze. Calosc zgrabna i poreczna. Jesli sie nie boisz, ze Ci ktos zwinie to mozesz wozic caly czas w bagazniku w sredniej walizeczce.

 

W ten sposób wchodzisz bezkompromisowo w specyficzna bo specyficzna ale pełna gębą astrofotografię.\

Koniec wymądrzania!

się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sergiusz,

to i ja doloze swoje trzy grosze.

Jestes nikkoniarzem, czy kanonierem?

Jesli tym pierwszym to znasz na 100% obiektyw Nikkor 180ED. Nawet Nikon jako przeznaczenie opisuje ten obiektyw: astrophotography.

 

W tej chwili raczej "kanonierem EF", ale system Nikona nie jest mi obcy-pracowałem na 90x, F100, F5, po wejściu cyfry wygrał Canon na którym pracuję przez wszystkie modele od D60 począwszy. Jeśli miał bym ustawiać system pod lustro to raczej canon... Nie cofnę się już ze wszystkim-choć nie chodzi o jakieś pejoratywne postrzeganie słowa "cofnąć się"... Zwyczajnie nie ten system-nie ten czas... No chyba, że warto sla tej 180mm, ale jaki aparat wtedy w systemie Nikona?

 

Pozdrawiam!

Sergiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam, że dawno już nie miałem podobnej zajawki jak ta. Jeśli wszystko dobrze pójdzie może uda się zrobić pierwsze foty na początku 2009 r.

Spoko, tylko problem w tym, że zamiarem było operowanie na lapku kumpla a to Mac Book Pro - czy na Maca jest ten cały soft? Jeśli nie to też nie problem w sumie-mam PC, choć wolał bym wydajność Maca. Co do reszty znów muszę poczytać, zgłębić i najwyżej znów zapytam. Podstawą są pierwsze zakupy czyli telep i montaż.

Ja używam Maców. Jedyny Pecet to serwer w obserwatorium. Na Macu używam Maxima, TheSky, etc... mimo, że są tylko wersji na Win. Z pomocą przychodzi Parallel desktop który natywnie odpala programy Pecetowe. Nie mam z tym żadnego problemy zarówno na MacPro jaki MacBook Pro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili raczej "kanonierem EF", ale system Nikona nie jest mi obcy-pracowałem na 90x, F100, F5, po wejściu cyfry wygrał Canon na którym pracuję przez wszystkie modele od D60 począwszy. Jeśli miał bym ustawiać system pod lustro to raczej canon... Nie cofnę się już ze wszystkim-choć nie chodzi o jakieś pejoratywne postrzeganie słowa "cofnąć się"... Zwyczajnie nie ten system-nie ten czas... No chyba, że warto sla tej 180mm, ale jaki aparat wtedy w systemie Nikona?

Pozdrawiam!

Sergiusz.

Tiamat nie pisał o aparacie, ale o kamerze astro. Do niej teoretycznie podepniesz wszystko, co ma soczewki - kwestia dorobienia przejściówki. Oczywiście problem będzie z przesłoną w przypadku elektronicznie sterowanych obiektywów, ale na pełnej dziurze zadziała. W zasadzie tu chodzi tylko o fizyczne połączenie kamery z obiektywem, nic więcej. Trudno więc mówić o "systemie".

 

Tylko nie jestem przekonany, czy cena STL11K ciebie zadowoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, rozumiem-szkło podpinam do tej kamery bo robią wszystkie przejściówki-jednak jeśli dobrze widzę to kosztuje ponad 7000$ więc znacznie więcej niż mogę wydać na początek. Faktycznie ma imponujące parametry 35mmm matryca 11mpix. Do tego jeśli dobrze widzę drugą matrycę do guide, więc problem by odpadł. :huh:

 

Oglądam właśnie inne instrumenty tej firmy i niestety ceny średnio ponad 1500$ za maleńkie rozdzielczości. Lepsze matryce to już ponad 3-4tyś $. Niestety zbyt wiele w moim obecnym położeniu. No cóż pozostaje chyba lustrzanka lub jedna z kamer które wymieniłeś wcześniej-6mpix to już coś w tej Astrolumina!

 

Co z guide w takim zestawie? Są jakieś gotowe rozwiązania w rozsądnej cenie czy pozostaje plątanina kabelków? :rolleyes:

 

Pozdrawiam!

Sergiusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamówiłem coś takiego

http://osdv.de.dd17216.kasserver.com/shop/...003886b80d626ce

Rozsądna cena, jeden kabel USB do komputera.

Jak się sprawdzi zobaczę za kilka dni. Kamerka w drodze.

Sprawdzę też jako kamerkę planetarną.

Edytowane przez jacapa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna! Możesz napisać słowo jakie "oko" zastosujesz do tego guidera? Okiem rejestratora ma być u mnie 80ED 600mm, więc co w tym wypadku miało by być drugą lufą? Plus oczywiście montaż, ale to już detale.

 

Klaruje mi się to wszystko za waszą pomocą-dzięki!

Pozdrawiam!

Sergiusz

 

EDIT:

Może coś takiego??? http://www.telescope.com/control/product/~...E9E63BC.ivprod1

Edytowane przez Sergiusz Pęczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.